dark_rider Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 Witam. Czy jest jakiś dobry, skuteczny i tani sposób na wyciszenie pustego tłumika? Wymiana na fabrycznego kastrata nie wchodzi w grę- chcę po prostu trochę wyciszyć ten tłumik który jest teraz. Jakieś propozycje? Motocykl to Virago 750. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WilQ_21 Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 Witam ja kiedyś spotkałem się z czymś takim że chłopaki wkładali do tłumików wióra stalowe z tokarki, najlepsze są tak gęsto poskręcane, a jak nie to dołożenie przegród w tłumiku, zależy jeszcze czy masz jakieś tłumiki przerabiane z oryginału czy jakieś zamienniki pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cabaniero Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 Najprościej wstawić jakąś kryzę zmniejszającą średnicę wylotu wydechu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 Witam ja kiedyś spotkałem się z czymś takim że chłopaki wkładali do tłumików wióra stalowe z tokarki, najlepsze są tak gęsto poskręcane, Super jest wtedy. Zwłaszcza jak wylatuja potem w czasie jazdy (jechaliśmy na zlot traska 500 km i kolega do samego Miska gubił te zmywaki :icon_question: ). Drugi kupił ZZR 600 z dorabianym wydechem (ponoć przez fachowca z branży). Motocykl nie wkręcął się powyżej 6000 RPM. Dopiero jak z wydechu wyrzucił zbity kłąb tych wiórów to motocykl odzył. Najprościej wstawić jakąś kryzę zmniejszającą średnicę wylotu wydechu... :icon_twisted: Nawet mała podkładka zda egzamin i wyciszy motocykl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uki80 Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 :flesje: Nawet mała podkładka zda egzamin i wyciszy motocykl.a nie bedzie to kosztem mocy?? nie bedzie to dlawilo maszyny zbytnio?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 a nie bedzie to kosztem mocy?? nie bedzie to dlawilo maszyny zbytnio?? Nie jestem inżynierem specjalizujacym się w układach wydechowych do silników V2 :P Trzeba dobrać (na podstawie obliczeń lub doświadczalnie :flesje: ) taką średnicę zweżki, żeby nie zdławiło to motocykla a dało jakies wyciszenie. Dużo zależy od tego jaki to wydech i co w nim jest (jeśli w ogóle coś tam jest :icon_razz: ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 Zwezka powinna miec otwor o srednicy rury wydechowej.Troche bardziej skomplikowane ale rowniez dzialajace bedzie wstawienie rury perforowanej o srednicy rury wydechowej na cala, lub czesc dlugosci tlumika.Zabieg ten oprocz sciszenia dzwieku zwiekszy moc silnika powodujac swoiste doladowanie czescia mieszanki gubionej z calkowicie otwartego wydechu podczas fazy przeplukiwania komory spalania.Zmywaki sa swietne, dopuki sie nie zapchaja, a wowczas silnik przestaje pracowac. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dark_rider Opublikowano 26 Stycznia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2008 (edytowane) Dziękuję za szybki odzew i brak komentarzy typu "jak wybebeszyłeś to teraz masz" :P Motocykl kupiłem już z częściowo zmodernizowanym tłumikiem- bez końcówek i z wywierconymi otworami. Uznałem, że pół- środków nie akceptuję i wyjąłem gwizdki. Brzmi fajnie, ale na dłuższe trasy ok 300-400 jest trochę męczący. Tak wygląda na moto - standard. http://img264.imageshack.us/my.php?image=pic00005zs9.jpg Rozważałem wsadzenia tam druciaków, lub czegoś podobnego ale nie chce mi się bawić z popalonymi drutami wypadającymi z wydechu. Znalazłem coś takiego: http://www.moto-akcesoria.pl/product_info....oducts_id=21134 Czy ktoś miał z tym do czynienia? Jak taka wata znosi wysokie temperatury?? Zaintrygował mnie pomysł Adama... Czy mógłbyś rozwinąć tę myśl? Jak długie mają być te rurki i gdzie je umieścić? Zaglądając do tłumika widać ok 25 cm wolnej przestrzeni, na na końcu przegrodę z rurką o średnicy ok 2,5 cm w którą wcześniej wsadzony był fabryczny gwizdek. Czy tam należy umieścić te dorabiane rurki, czy otwory mają pozostać "wolne", a rurki mają być umieszczone swoją drogą w tej wolnej przestrzeni?? :P Będąc rok temu na zlocie w Lesku widziałem kilka Virago, których właściciele po obcięciu cienkich końcówek wydechu dospawali rurki o większej średnicy. Dźwięk jak na taki prosty zabieg po prostu powalał :icon_evil: Niewykluczone, że zdecyduję się na właśnie coś takiego, ale chciałbym poznać wcześniej wszystkie opcje :icon_razz: Edytowane 26 Stycznia 2008 przez dark_rider Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ROUTE 66 RIDER Opublikowano 27 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2008 Witaj! Moze to zabrzmi "nierginalnie" ale widziałem gości, którzy przed dłuższą podróżą wkładali stopery do uszu :icon_rolleyes: ale to niezbyt bezpiecznie pewnie nie mieć dobrego kontaktu z innymi użytkownikami ruchu. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cabaniero Opublikowano 27 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2008 Witaj! Moze to zabrzmi "nierginalnie" ale widziałem gości, którzy przed dłuższą podróżą wkładali stopery do uszu :icon_mrgreen: ale to niezbyt bezpiecznie pewnie nie mieć dobrego kontaktu z innymi użytkownikami ruchu. pzdr No i to jest najprostsze i najtańsze rozwiązanie... Miałem motocykle z przelotowymi, głośnymi wydechami i nigdy mi jakoś to nie przeszkadzało, bo i tak powyżej 120-140 km/h huk wiatru zagłuszy każdy wydech... i stopery wkładam nie po to żeby zagłuszyć dźwięk wydechów, tylko żeby nie słyszeć huraganu..od którego po dłuższej jeździe może rozboleć bańka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moto33 Opublikowano 27 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2008 Dziękuję za szybki odzew i brak komentarzy typu "jak wybebeszyłeś to teraz masz" :biggrin: Motocykl kupiłem już z częściowo zmodernizowanym tłumikiem- bez końcówek i z wywierconymi otworami. Uznałem, że pół- środków nie akceptuję i wyjąłem gwizdki. Brzmi fajnie, ale na dłuższe trasy ok 300-400 jest trochę męczący. Tak wygląda na moto - standard. http://img264.imageshack.us/my.php?image=pic00005zs9.jpgRozważałem wsadzenia tam druciaków, lub czegoś podobnego ale nie chce mi się bawić z popalonymi drutami wypadającymi z wydechu. Znalazłem coś takiego: http://www.moto-akcesoria.pl/product_info....oducts_id=21134 Czy ktoś miał z tym do czynienia? Jak taka wata znosi wysokie temperatury??(...)Ja mam taką watę w tłumiku i pomaga w pod względem dźwięku jak i osiągów. Btw to na tej stronie jest podane że odporność ma do 450 stropni.Pozdro ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cabaniero Opublikowano 27 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2008 Ja mam taką watę w tłumiku i pomaga w pod względem dźwięku jak i osiągów. Btw to na tej stronie jest podane że odporność ma do 450 stropni.Pozdro ;) Co ma wata do osiągów ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 27 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2008 (edytowane) Z tymi wydechami jeśli są faktycznie tak głośne, ze nie da się wytrzymać zrobiłbym tak: 1. sprzedał na allegro i kupił na moto bazarze oryginalne :P 2. wywiercił po wewnętrznej stronie otwór na srubę M6 (a może i M8) do tej śruby przyspawałbym podkładkę (aby stworzyć coś na kształt "lizaka") i całość za pomocą 2 nakretek zamocowął w wydechu. wydech bedzie tylko nieznacznie uszkodzony (nie będzie tego widac) a efekty bedą. Jak niezda to egzaminu to i tak potrzebujemy otworu zeby zamocowac w końcówce jakieś wkałdy tłumiące.3 kolejna opcja to rura perforowana (tak z cal średnicy a moze więcej :) długośc około 4-6 cali) do której trzeba przyspawać kołnierz (pasujący do wydechu). |______ ______| Całość wkładamy do wydechu i albo spawamy (ale szlag trafi chromy) anbo nitujemy jak jest do czego. Ewentualnie robimy coś takiego: ---\____/--- __/-----\___ i montujemy tak powstały tłumik za pomocą śrubek (albo nawet "lizaków" z punktu nr 2). Wyciszenie pustego wydechu gwarantowane. Tłumik (czyli zmajstrowany lub kupiony wkład) można owinąć tą watą. P.S. Z rysunku technicznego zawsze miałem słabe oceny :P Edytowane 27 Stycznia 2008 przez Pompka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moto33 Opublikowano 27 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2008 (edytowane) Co ma wata do osiągów ?W tej Virago to nie wiem czy pomoże, ale w crossówce (tzw przelotówka) to tłumik tak wygląda że jest np. on o przekroju okrągłym i przykładowo średnicy 10cm a przez całą jego długość (nigdzie nie zakręca ) prosto idzie prosta rura o średnicy np. 2cm i jest ona podziurkowana otworami średnicy 0.5cm na całej długości tej mniejszej rury(czyli całą długość tłumika). I całe wnętrze jest pypełnione tą watą(ta rura o średnicy 2cm jest pusta). Jak nie ma tej waty to spaliny dużo bardziej sie tłumią a echo tam powstałe powoduje że jest głośny wydech. A jak jest ta wata to tam nie ma miejsca na spaliny i przelatują od razu prosto przez cały wydech bez oporów. A jak nie powstaje tam echo to jest ciszej nie. W tym akurat moto może nie gra żadnej roli podniesienie mocy ale na pewno by go wyciszyła w cywilizowany sposób.Pozdro :D Edytowane 27 Stycznia 2008 przez Moto33 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uki80 Opublikowano 27 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2008 No i to jest najprostsze i najtańsze rozwiązanie... Miałem motocykle z przelotowymi, głośnymi wydechami i nigdy mi jakoś to nie przeszkadzało, bo i tak powyżej 120-140 km/h huk wiatru zagłuszy każdy wydech... i stopery wkładam nie po to żeby zagłuszyć dźwięk wydechów, tylko żeby nie słyszeć huraganu..od którego po dłuższej jeździe może rozboleć bańka.to zamiast stoperkow to juz lepiej sluchawki podlaczona do mp3 albo telefonu. wydechu nie bedziesz slyszal a i muzyczka umili podoroz :D tylko sie nie zasluchaj tak jak ja bo bedzie bolalo :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.