zalmen3 Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 Takie pytanko: Dojezdzam do ronda (zwykle male rondo na skrzyzowaniu dwuch ulic jednojezdniowych, po jednym pasie w kazda strone) i chce na tym rondzie skrecic w lewo; co powinienem zrobic: a) wlaczyc kierunkowskaz w lewo przed rondem, a zjezdzajac kierunek w prawob) wjechac na rondo bez kierunku i tylko przy jego opuszczaniu dac prawy c) wjechac na rondo bez kierunku, bedac juz na nim dac kierunek w lewo, a na wyjezdzie w prawod) inny sposob, podaj jaki........ Pytam, bo ostatnio jeden koles od mojej dziewczyny z pracy wyskoczyl na nia, ze nie zna zasad poruszania sie po rondzie. Moja dziewczyna jezdzi wg. opcji a) i ja tez - zreszta sam ja uczylem, koles twierdzi ze tylko b), a z kolei kolezanka ze c). No to pytam - jak to jest z tym rondem? Pozdrawiam Cytuj Internetowy sklep komputerowy http://mirwit.com.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marcpol Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 b Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kirek Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 opcja B Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gnida Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 b) wjechac na rondo bez kierunku i tylko przy jego opuszczaniu dac prawyMnie tak na kursie uczyli ale jak na rondzie lewy włączysz też bulu nie będzie Cytuj A nas wiedzie siedem demonów, co nami się karmią: Na przedzie pycha podąża z tańczącą latarnią, Chciwość wczepiła się w siodło i grzebie po sakwach, Broi pod zbroją lubieżność, pokusa niełatwa. Bandzioch domaga się płynów i straw do przesytu, Wabi rozkoszne lenistwo do łóż z aksamitu, Gniew zrywa ze snu i groźbą na oślep wywija, A zazdrość nie wie, co sen i po cichu zabija... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wachu666 Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 Na pewno B! W koncu na logike: kierunkowskazy maja sugerowac Twoj kierunek. A wiadomo, ze wjazd na rondo zaczniesz od jazdy w lewa strone bo tylko w lewo mozna na rondzie jechac! Po co wiec to sygnalizowac kierunkowskazem w lewo? Przepis mowi cos w tym stylu, ze zaraz po przejechaniu ostatniego zjazdu, ktorym nie wyjezdzamy nalezy wlaczyc kierunkowskaz w prawo, aby zasygnalizowac swoj zjazd z ronda. Na rondzie kierunkowskaz wlaczasz tylko prawy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukass102 Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 (edytowane) Mnie uczyli na kursie kilka miesięcy temu, że obie opcje (a i b) są prawidłowe. Jednak propagowali opcję a, bo sytuacja jest jaśniejsza i ciut płynniej ruch będzie się odbywał. Tak więc, jakby nie zrobić to będzie ok i naskakiwać na kogoś robiącego inaczej nie ma powodu :) edit: Wachu, na logikę jest ok. A danie kierunku w lewo dojeżdżając do ronda też jest logicznie ok. Bo tak dojeżdżając, kierowca pojazdu po naszej prawej wie, że skręcamy w lewo, a nie jedziemy prosto. W mojej małej mieścinie jest tylko jedno rondo, dosyć szerokie, że niby nawet 2 pasy miały być, ale żadnych linii nie narysowali. Na takim rondzie jest miejsce na 2 samochody obok siebie, więc ten po naszej prawej powiedzmy, że chce jechać w prawo może ruszyć i bezkolizyjnie sobie skręcić w prawo podczas, gdy my jedziemy w lewo. Logiczne nie? Dlatego myślę, że nie ma sensu negować odpowiedzi a. Przecież nikt tak robiący Tobie krzywdy nie robi i nie stwarza zagrożenia i masz sytuację jasną :biggrin: Edytowane 25 Stycznia 2008 przez Lukass102 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arcer Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 Mnie na kursie uczono, żeby jechać wg opcji A (kierunek w lewo, a przy zjeżdżaniu z ronda w prawo, przy czym włączyć kierunek na ok. 1/4 ronda, tj. przy mijaniu ostatniego zjazdu przed "moim" zjazdem). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCIOR Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 dla mnie opcja A - tak widziałem poza granicami naszego kraju i tak robie, przeciez wiadomo ze i tak nie pojade pod prąd na rondzie. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati_mot Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 Mnie na kursie uczono, żeby jechać wg opcji A (kierunek w lewo, a przy zjeżdżaniu z ronda w prawo, przy czym włączyć kierunek na ok. 1/4 ronda, tj. przy mijaniu ostatniego zjazdu przed "moim" zjazdem). Dziwne bo mnie też tak uczyli.....A teraz pytanie podobne....wjeżdzając na rondo, chcecie jechać prosto. Jak sygnalizujecie? i Czy w ogóle sygnalizujecie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marcpol Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 Dziwne bo mnie też tak uczyli.....A teraz pytanie podobne....wjeżdzając na rondo, chcecie jechać prosto. Jak sygnalizujecie? i Czy w ogóle sygnalizujecie? Co to znaczy prosto? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gnida Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 teraz pytanie podobne....wjeżdzając na rondo, chcecie jechać prosto. Jak sygnalizujecie? i Czy w ogóle sygnalizujecie?Tak samo dojeżdżam do wyjazdu i prawy. Cytuj A nas wiedzie siedem demonów, co nami się karmią: Na przedzie pycha podąża z tańczącą latarnią, Chciwość wczepiła się w siodło i grzebie po sakwach, Broi pod zbroją lubieżność, pokusa niełatwa. Bandzioch domaga się płynów i straw do przesytu, Wabi rozkoszne lenistwo do łóż z aksamitu, Gniew zrywa ze snu i groźbą na oślep wywija, A zazdrość nie wie, co sen i po cichu zabija... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati_mot Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 Tak samo dojeżdżam do wyjazdu i prawy. A po co prawy? Zmieniasz kierunek jazdy lub pas jadąc na wprost przez rondo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 Mnie tak na kursie uczyli ale jak na rondzie lewy włączysz też bulu nie będzie no rownie dobrze mozesz i bez kierunkowskaz wyjechac tez bulu nie bedzie - u Ciebie bo rowerzysta moze np, w szpitalu sie znalezc Odp. B :biggrin: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gnida Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 A po co prawy? Zmieniasz kierunek jazdy lub pas jadąc na wprost przez rondoOpuszczasz rondo musisz to zasygnalizować żeby ten kto chce wjechać na rondo z naprzeciwka mógł spokojnie na nie wjechać Cytuj A nas wiedzie siedem demonów, co nami się karmią: Na przedzie pycha podąża z tańczącą latarnią, Chciwość wczepiła się w siodło i grzebie po sakwach, Broi pod zbroją lubieżność, pokusa niełatwa. Bandzioch domaga się płynów i straw do przesytu, Wabi rozkoszne lenistwo do łóż z aksamitu, Gniew zrywa ze snu i groźbą na oślep wywija, A zazdrość nie wie, co sen i po cichu zabija... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johny69 Opublikowano 25 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2008 (edytowane) Aktualnie na kursie uczą sytuacji A i jeśli ktoś użyje B na egzaminie to będzie miał niezaliczone zadanie. Interpretacja jest prosta - rondo mamy w teorii traktować jako prosty odcinek drogi ze zjazdami w prawo (najczęściej czterema), więc siłą rzeczy przed zjazdem włączamy kierunek, idealną sytuacją jest włączanie go przed rondem jeśli od razu dajemy w prawo, bądź przy każdym przedostatnim dla nas zjazdem w innych sytuacjach. Co do lewego kierunkowskazu to ma on pomóc w płynnym pokonywaniu ronda dla osób które chcą wjechać np. z naprzeciwka bo widzą czy osoba będzie skręcała w ich wjazd czy może dalej...codziennością jest jednak,że używa się głównie prawego kierunku czyli syt. B Czyli kierunku lewego używa się tylko jak chce się opuścić rondo lewym zjazdem... w praktyce chyba nawet policja ma to gdzieś :biggrin: Edytowane 25 Stycznia 2008 przez Johny69 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.