POWIEDZCIE!!! kto z was boi sie zakretów swoim motocyklem?

[---AL---]

Czołem!!!

 

Ja ujezdzam armaturę ale trochę już nawinąłem i myslę, ze nie boją sie tylko ludzie którzy szukają śmierci.

Inaczej ja się nie boję jeździć motocyklem ale jak czuję, że przeginam to odpuszczam i to nie jest grzech.

Ale są tacy którzy tego nieczują więc nie jeździjmy razem z nimi bo to jest głupota. Strach jest formą przetrwania w szczególnosci na drogach publicznych, gdzie cymbał w puszcze na lewym pasie hamuje ze 120 do 60 bo niewiadomo dla czego. Nasze ulice sa naszpikowane debilami. NIESTETY!!!

Pozdrawiam

:P :D :banghead:

[Arni]

JA tez czesto jezdze z ekipą która lubi zap*** na maxa, ale jak czuje ze predkosc z którą jade jet conajmniej nieodpowiednia to odpuszczam i juz.Reszta ma sie dostosowac, podobnie jest kiedy ze mna jedzie ktos wolniejszy.

A jak ktos ma jakies sprzeciwy - to niech jezdzi sam.

[Moto33]

JA tez czesto jezdze z ekipą która lubi zap*** na maxa, ale jak czuje ze predkosc z którą jade jet conajmniej nieodpowiednia to odpuszczam i juz.Reszta ma sie dostosowac, podobnie jest kiedy ze mna jedzie ktos wolniejszy.

A jak ktos ma jakies sprzeciwy - to niech jezdzi sam.

Widzę że z tobą ARNI jeździć to nie lada męka wynika czy to większa liczba motocyklistów czy to jeden parter muszą sie dostosować do ciebie. Ty nie rozumiesz chyba o co chodzi w tym.?.

[jeszua]

Widzę że z tobą ARNI jeździć to nie lada męka wynika czy to większa liczba motocyklistów czy to jeden parter muszą sie dostosować do ciebie. Ty nie rozumiesz chyba o co chodzi w tym.?.

 

hmm... a ty rozumiesz..? mam wątpliwości

zasady jazdy grupowej wyraźnie mówią, że prędkość dyktuje najwolniejszy kierowca. jeśli to z tego wynika twoja ocena, że "jeździć z Arnim nie lada męka", to nie masz ani krzty racji

BTW zasady jazdy w grupie były parę razy na forum poruszane, można poszukać

jsz

[Tomek Kulik]

Widzę że z tobą ARNI jeździć to nie lada męka wynika czy to większa liczba motocyklistów czy to jeden parter muszą sie dostosować do ciebie. Ty nie rozumiesz chyba o co chodzi w tym.?.

Prędkość dostosowuje się do najwolniejszego kierowcy - nie mylić z najsłabszą maszyną - żeby było bezpiecznie. Inna sprawa, że przed wyjazdem bandy na trasę, warto podzielić się na grupy prędkościowe żeby nie było pretensji.

[jurjuszi]

narysuj na maps.google.com gdzie to jest. asfalt gladki? krawezniki sa / nie ma?

Daj spokój, chłopie. Ta droga nadaje się na spokojne pyrganie. Na kocie łby wylano asfalt więc nie jest równy, droga biegnie przez puszcze kampinoską. Jeżdżę tamtędy prawie codziennie, raz mi wyskoczył łoś a dziś 5 saren. Generalnie lepiej nie przekraczać 90km/h. Winkle są na niej fajne, ale ślepe, bo lecą przez pagórkowaty las. Przy cmentarzu koniec asfaltu i zaczynają się kocie łby a po paru km szuter.

Asfaltu jest kilka km. Krawężników brak. Są za to rowy i drzewa.

 

http://maps.google.com/?ie=UTF8&ll=52.3468...26514&z=13&om=0

 

ta dróżka centralnie przez las z góry na dół

 

a tu rzeczony cmentarz:

 

http://maps.google.com/?ie=UTF8&om=0&ll=52...007907&t=h&z=17

 

pozdr

Edytowane 18 Stycznia 2008 przez jurjuszi

[regoist]

podstawa to równe i czyste nawierzchnie reszta przyjdze z czasem