Skocz do zawartości

urwana sruba w cylindrze


radzio
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie ta szpilka jest średnicy 8mm, wiec proponuje wywiercić w niej otwór wiertłem 4mm i nagwintować gwintownikiem 5. Wkręcić śrubę na której będzie nakrętka nakręcona, skontrować i wykręcic śrubę wkrecona w szpilkę razem z nią. Nie wiem czy masz takie narzedzia do tego i czy umiesz to wykonać ale ja kilka razy tak robiłem i nie zostawał żaden ślad. Lub wystaje co najmniej 2mm to można delikatnie naderżnąć kontówką żeby wykręcić śrubokrętem . ale polecam piersza propozycje. pozdro

Edytowane przez Moto33
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są dostępne zestawy do takich operacji. Składają sie m.in. z owego "lewego' gwitnownika. Naiwiercasz otwór w srubie, gwitnujesz i wkrecasz srube z lewy gwintem jednoszczesnie wykrecając złamaną szpilkę.

To je to o czym pisze Kiler.

 

Poza tym trzeba sporo precyzji przy tej operacji. jelsi chociaz kawałek sruby wystaje ponad powierzchnie to spiłuj ja delikatnie na płasko po czym naznacz wyraźnie punktakiem i wtedy wierć pod gwintownik.

Dla gwitnowania przyjmij zasadę - srednica gwintu x 8 = srednica wiertła w 0.1 milimetra czyli np. pod gwint M6 - 6x8=48 = 4.8 mm wietrło. pozdro.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykręcilem dzisiątki śrub metodą dospawania nakrętki. Zawsze dziala!!! Chartowane szpilki cięrzko się wierci, nie mówiąc ogwintowaniu... Pozdro. :eek:

no miałem kiedyś taki przykry przypadek w poprzednim motorze i faktycznie szpilka była tak twarda ze nie było wogole mowy o wierceniu itp bo była jak szkło. No i oczywiście do tego zabiegu trzeba było wyjąć silnik z ramy. Na szczęście był maleńki zadzior na tym co w bloku zostało i po prostu zahaczyłem o niego śrubokrętem i pykałem młoteczkiem aż w końcu sie wykręciła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykręcilem dzisiątki śrub metodą dospawania nakrętki. Zawsze dziala!!! Chartowane szpilki cięrzko się wierci, nie mówiąc ogwintowaniu... Pozdro. :notworthy:

 

Z jakich obrotów korzystałeś wiercąc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wcześniej kolega proponował,wykręcak.Wygląda jak łupak do drewna,stożkowaty kształt z lewym gwintem.Podstawa-mocny materiał.Jeśli nie masz dobrej jakości wierteł możesz nawjercić ostrą widją,daje radę z każdym materjałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko na początku zaznaczmy że należy zachować szczególną ostrożność zarówno przy gwintowaniu jak i wykręcaniu wykrętakiem.Są one zrobione z bardzo twardej stali a zarazem kruchej.Nie będziesz czuł że coś się wygina tylko od razu PYK i gwintownik został a wtedy to już więcej zabawy bo DOBREGO gwintownika nie zaatakujesz żadnym wiertłem.Także jak ktoś ma imadło w rękach zamiast umiaru to radzę skoczyć po sąsiada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...