Saltus Opublikowano 12 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2007 Mam pytanko, zdjąłem jakiś czas temu dekle z silnika w celu polerki i z braku czasu wiadomo - idzie troche powoli. Pytanie brzmi czy motcykl może tak stac długo, zaznaczam ze pomieszczenie w którym stoi jest nieogrzewane (jedynie pomieszczenie obok) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 12 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2007 moze. w srodku sa pozostalosci oleju, wszystko jest natluszczone, naprawde agresywne tylko srodowisko spowodowaloby korozje. zaslon tylko szczelnie szmatami, co by kurz i pyl nie wszedl do srodka. ja trzymalem przez 5 lat w plastikowej misce w garazu pare skrzyn biegow do etz + jakies czesci, ktore jak wlozylem to polalem olejem. olej potem byl tylko na dnie miski, a czesci do uzytkowania wymagaly tylko umycia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 12 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2007 Jak wyżej - szczelnie osłoń szmatami przed kurzem i będzie git :icon_mrgreen: Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba Opublikowano 12 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2007 A jak znowu zalejesz olejem to poczekaj jeden dzień żeby tarcze dobrze nasiąkły! ;] Cytuj http://czcross.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shadok Opublikowano 12 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2007 Widzę, że przy okazji rozstrzygnięty został odwieczny problem: kiedy zmieniać olej, przed zimą czy po zimie.Wychodzi, że najlepiej spuścić stary jesienią i nalać świeży wiosną.Poważnie to napisałem. :icon_twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 12 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2007 (edytowane) No, tylko ten plan ma pewne wady. Ja się przekonałem w zeszłym roku - mianowicie zimy prawie nie było. Czyli pytanie jest zmienić olej na początku zimy na na koniec zimy - przed sezonem właściwym. Teoretycznie, ponieważ zmią jest więcej kondensacji, itp to nowy olej lepiej to zniesie, ale z drugiej strony, jak juz dojdzie to intensywnego jeżdżenia to byś chciał mieć jak najlepszy olej, a nie taki zakwaszony z wodą.... ot dylemat. Ja zmieniam na początku wiosny. Jakby to było niejasne - wychodzi na to że się nie opłaca odstawiać motóra na zimę, bo i tak mozna jeździć. :icon_twisted: Edytowane 12 Grudnia 2007 przez Buber Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thefex Opublikowano 13 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2007 No, tylko ten plan ma pewne wady. Ja się przekonałem w zeszłym roku - mianowicie zimy prawie nie było. Czyli pytanie jest zmienić olej na początku zimy na na koniec zimy - przed sezonem właściwym. Teoretycznie, ponieważ zmią jest więcej kondensacji, itp to nowy olej lepiej to zniesie, ale z drugiej strony, jak juz dojdzie to intensywnego jeżdżenia to byś chciał mieć jak najlepszy olej, a nie taki zakwaszony z wodą.... ot dylemat. Ja zmieniam na początku wiosny. Jakby to było niejasne - wychodzi na to że się nie opłaca odstawiać motóra na zimę, bo i tak mozna jeździć. :P proponuje Ci zrobic test:zlej stary olej do baniaka, odstaw go na 2 tygodnie, a potem delikatnie zaccznij zlewac do innego naczynia. gdy ta bardziej rzadka frakcja przeleci, to zobaczysz piekne, syfisaste smugi jakichs drobin i innego szlamu. po co to trzymac w silniku przez cala zime?nowy olej nie zakwasi sie w zaden sposob od wody.. nawet jezeli zbierze sie jej tam pare mililitrow, to i tak odparuje przy pierwszym przepaleniu maszyny na wiosne. Cytuj KTM LC4 400 SC '95Honda CB 1100 Bol D'or '83DKW KM 200 '35www.bikepics,com/members/thefex/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stifler Opublikowano 13 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2007 proponuje Ci zrobic test:zlej stary olej do baniaka, odstaw go na 2 tygodnie, a potem delikatnie zaccznij zlewac do innego naczynia. gdy ta bardziej rzadka frakcja przeleci, to zobaczysz piekne, syfisaste smugi jakichs drobin i innego szlamu. po co to trzymac w silniku przez cala zime?nowy olej nie zakwasi sie w zaden sposob od wody.. nawet jezeli zbierze sie jej tam pare mililitrow, to i tak odparuje przy pierwszym przepaleniu maszyny na wiosne. temat wałkowany milion razy... ale co zaszkodzi silnikowi że to w nim będzie??... i tak to zlejesz przy wymianie oleju... myślisz, że jak masz szlam w silniku i wymienisz olej to ten nowy juz będzie czyściutki jak w baniaku??... po tygodniu będzie wyglądał tak samo więc nie przesadzajmy.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saltus Opublikowano 13 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2007 Dzięki za odpowiedzi, już mi lżej na duchu :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luca Opublikowano 13 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2007 Tydzień temu odkręciłem korek spustowyoleju i wypuściłem stary olej z zimnego silnika. Moto tak stało do drugiego dnia. Na drugi dzień nie wiem co mnie podkusiło i odkręciłem dekiel ten od strony sprzęgła. W środku silnik był całkiem czysty, olej ładnie spłynął i tylko po zakamarkach były małe skupiska oleju.Nawet nie było żadnego szlamu, śmieci, czy wiórów.Teraz moto stoi przykryte i czeka na uszczelkę. Przy ściąganiu delka uszczelka się zniszczyła i mam kłopoty z kupnem nowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thefex Opublikowano 13 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2007 Teraz moto stoi przykryte i czeka na uszczelkę. Przy ściąganiu delka uszczelka się zniszczyła i mam kłopoty z kupnem nowej. to oczysc dokladnie i odtłuść powierzchnie acetonem, a potem zloz to na sam sylikon. ja mam tak u siebie dekiel od sprzegla i jest cacy, bez zadnej uszczelki Cytuj KTM LC4 400 SC '95Honda CB 1100 Bol D'or '83DKW KM 200 '35www.bikepics,com/members/thefex/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 13 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2007 Tydzień temu odkręciłem korek spustowyoleju i wypuściłem stary olej z zimnego silnika. Moto tak stało do drugiego dnia. Na drugi dzień nie wiem co mnie podkusiło i odkręciłem dekiel ten od strony sprzęgła. W środku silnik był całkiem czysty, olej ładnie spłynął i tylko po zakamarkach były małe skupiska oleju.Nawet nie było żadnego szlamu, śmieci, czy wiórów.Teraz moto stoi przykryte i czeka na uszczelkę. Przy ściąganiu delka uszczelka się zniszczyła i mam kłopoty z kupnem nowej. Kup sobie taki papier do wycinania uszczelek i dziurkacze różnej średnicy (takie jakby trzpienie tylko że na końcu zakończone ostrym otworem). Do wszystkich dekli dotniesz uszczelki - polecam, sprawdza się. Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lukass Opublikowano 13 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2007 Greedo, moze widziałeś takie w sprzedaży? Bo ja chciałbym kupić a jak na zlośc nie moge ich spotkać. Kolega ma pokombinowane dziurkacze z łusek od nabojów :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saltus Opublikowano 13 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2007 Drugie pytanie: jak mam możliwośc to kupowac uszczelki oryginalne, czy można iśc po kosztach i stosowac patent jak w.w. ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lukass Opublikowano 13 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2007 Ja dość często tak robię, NIKT nie miał żadnych wątów że cieknie, że nie orygianł. Oczywiście uszczelki papierowe. Trzeba mieć też dobry papier do tego, bo dziadostwo nie będzie trzymać odpowiednio. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.