Kanapa motocykla

[JAQUB]

Mam problem z kanapą w moim motocyklu, mianowicie zaczyna sie ona powoli rozpadać. Motocykl używam prawie przez cały rok i czasami stoi on pod chmurką gdy jestem w pracy, tapicerka kanapy po pierwszych przymrozkach zaczęło się rozchodzić i pękać. Nowe obicie można na całe szczęście kupić, kosztuje ono około 140 zł zakładając, że wymiany dokonałbym samodzielnie koszt ograniczyłbym do 140 zł. Czy znacie może jakieś sposoby konserwacji tapicerki, żeby obicie nie pękało podczas eksploatacji w okresach zimowych.

 

Pozdrawiam.

[MłodyVFR]

smarowac gliceryna - porada od kumpla tapicera.

[thefex]

ja juz druga kanape oddalem do zwyklego tapicera. koszt wymiany poszycia to 40 zl, co prawda bez fikuśnych napisow firmowych, ale ladnie i estetycznie

[pikus91]

przejechac czyms tlustym np kremem nivea mi tapicer radzil zebym przesmarowal zwyklym olejem roslinnym niech material to wciagnie i reszte wytrzec sucha szmata

[Buła]

witam,spsob konserwacji zalerzy od tego jakim materiałem obite jest siedzenie,ja w swojej VFR miałem obite zwykła skaya ale pozbyłem sie tego bo było paskudne i do tego szare,teraz objie sobie eko-skóra.

[kuba_195]

ja dałem u sąsiada 10zł za nowe obicie kanapy zastąpił skaję skurą, naprawde super, byłem zaskoczony efektem, ale wydaje mi sie ze cena była poprostu symboliczna. Chyba sie nie opłaca kupować jakichś drogich specyfików do skury/skai, jeśli nowe poszycie u tapicera w granicach 40zł, raz na 10 lat. inna sprawa jeśli motor jest nowy:)

[qurim]

Taa. Dobrze czymś natłuścić. Ojciec dał mi jakiś specyfik do skóry zeby smarować siedzenia i oparcia w Harley`u. Nie wiem co to było ale coś do pielegnacji skóry. Jakaś wzelina w płynie czy coś. Malutka buteleczka, jak krople do oczu itd. Siedzonka wyglądają wiele lepiej ale i tak już czekają w kolejce do tapicerki/owinięcia w prawdziwą skóre w kolorze czarnym bo oryginał jest brązowy a nie lubię brązu...

 

 

Im czesciej smarujesz czymś tłustym tym lepiej. Tluszcz zapobiega wsiakaniu wody w mikropory i gniciu, sztywnieniu, pękaniu itd.

 

PS. Kumpel w XS 400 tez mial ten problem z siedzieniem ale nie wiem co zrobił . A XS`a była w identycznym kolorze jak twoja....

[Buber]

W niektórych aptekach sprzedadzą płynną parafinę - bardzo dobre, polecana (nota bene) do skóry niemowlaków...

Ale dobrze działa na wodoodporność.

[Priest666]

Jeżeli to naturalna skóra... to kup w sklepie jeździeckim preparat do konserwacji siodeł.(ok 30 złotych za opakowanie, które starczy na kilka lat) Jest to na bazie wosku pszczelego. Nasmarować... poczekać aż wsiąknie, nasmarować jeszcze raz... i jeździć. No ale to jeżeli skóra prawdziwa jest. Kiedyś w stajni znajomy podał mi do siodła też coś na wzór foczego tranu (?) ..albo tranu z czegoś innego... masakrycznie waliło, ale skóra się robi totalnie odporna na wodę. Ino ten specyfik jest chyba trudno dostępny :notworthy:

 

Pozdrawiam ...