jurjuszi Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 (edytowane) temperatura o godz, 18 wynosiła ok. -6 , ale termometr w gagarinie przy prędkości ok 5-10km/h(lekki wietrzyk) wskazywał -20.......Nie bardzo rozumiem. Wskazanie temperatury powietrza przez termometr nie zależy od prędkości wiatru. pozdr łi tam.. na rowerze się nie liczy :bigrazz: ...są tacy co cały rok tak brykają, na śnieg opon nie kolcują, na ulewę tylko skromny oratalionik mają i wielkiego halo z tego wszystkiego nie robią :icon_mrgreen:Zgadza się, ale przyznasz, że lepiej jest cieszyć się i robić halo z jazdy w trudniejszych warunkach, niż robić halo z tego że się nie jeździ, bo za zimno, bo za srymno, bo za gorąco, bo za mokro, bo za sucho.... A tacy też są :buttrock: a jeszcze potrafią moralizować jak to nie dbamy o stawy, płuca, zdrową cerę i włosy lśniące o 63% bardziej :( No a jakie nieocenione walory dydaktyczne ma taka jazda... pozdr Edytowane 4 Stycznia 2008 przez jurjuszi "Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KLAUDIUSZ Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 Nie bardzo rozumiem. Wskazanie temperatury powietrza przez termometr nie zależy od prędkości wiatru. No jak nie, im mocniej wieje tym zimniej :bigrazz: MOTOLOOK-WYPRZEDAŻ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurjuszi Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 No jak nie, im mocniej wieje tym zimniej :bigrazz:hehe... "Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ucek Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 Zgadza się, ale przyznasz, że lepiej jest cieszyć się i robić halo z jazdy w trudniejszych warunkach, niż robić halo z tego że się nie jeździ, bo za zimno, bo za srymno, bo za gorąco, bo za mokro, bo za sucho.... A tacy też są :) a jeszcze potrafią moralizować jak to nie dbamy o stawy, płuca, zdrową cerę i włosy lśniące o 63% bardziej ;) No a jakie nieocenione walory dydaktyczne ma taka jazda... pozdr NAJlepiej jest nie robić żadnego halo tylko JEŹDZIĆ :D no, ale na to potrafią się zdobyć tylko prawdziwi twardziele :clap: których jest niecałe 3% w ogólnej populacji dwukołowej :wink: a 99,9% z nich, to całoroczni-rowerzyści :cool: :icon_razz: cbdo :wink: btw - 67,8% danych statystycznych jest wyssane z palca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adwent Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 NAJlepiej jest nie robić żadnego halo tylko JEŹDZIĆ :flesje: no, ale na to potrafią się zdobyć tylko prawdziwi twardziele :eek: których jest niecałe 3% w ogólnej populacji dwukołowej :( a 99,9% z nich, to całoroczni-rowerzyści :icon_razz: :icon_razz: cbdo :wink: btw - 67,8% danych statystycznych jest wyssane z palca nie mam parcia na bycie twardzielem :biggrin: hmmm.... mogę zawsze kreować się na nieco zakręconego wrażliwca :P to jest trendy dziś. poza tym ten wątek jest właśnie do "robienia halo" :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raio Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 Zna ktoś jakiś dobry patent na niezamarzanie stacyjki? dzisiaj 10 minut się męczyłem z odblokowaniem jej przy pomocy odmrażacza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pit373 Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 Zna ktoś jakiś dobry patent na niezamarzanie stacyjki? dzisiaj 10 minut się męczyłem z odblokowaniem jej przy pomocy odmrażacza ciepły garaż :icon_biggrin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon_R6 Opublikowano 4 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 to logiczne ze poruszajac sie z wieksza predkoscia dochodzi do tego iz odczuwa sie nizsza temperature. jezeli dobrze zrozumialem z ostanich wykladow to ma powiazanie z budowa materii. Czlowike jest czlowike wyydziela cieplo i jest ono zgromadzone pod kombinezonem motocyklowym i w kombinezonie itd, kazda czasteczka posiada energie kienetyczna (energia =cieplo) jest tym wieksza im wieksza jest temp. Tak wiec jezeli czasteczki sie zderzaja a dochodzi do przekazywania energii przez kombinezon to im wieksza jest predkosc tym wiecej czasteczek pochlonie nasza enegie czyli owe cieplo dlatego odczuwa sie nizsza temp przy wiekszej predkosci. Nie umiem tlumaczyc ale w skrucie o to chodzi. Zgodze sie ze sa dobre kombinezony ale takich ktore dawaly by taka ochrone jak w lato to nie ma. Poza tym jazda przy -15 nie sprawia mi przyjemnosci, a jezdze dla przyjemnosci a nie dla robienia downa~~ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mosiem Opublikowano 5 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2008 No to chyba nie do końca będzie tak, bo prosty opis zderzenia tu nie wystarczy. Trzeba by przeprowadzić bilans cieplny i zobaczyć, jak dzielona jest energia zderzenia. No ale to raczej nie w tym topicu :banghead: Kiedy ta wiosna?! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kornol Opublikowano 5 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2008 Niom, dokładnie, ciepły garaż i żadnych problemów ;) A poza odmrażaczem, nie słyszałem o jakichś dobrych sposobach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon_R6 Opublikowano 5 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2008 wiosna tuz tuz/juz niecale 2 miechy~~ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 5 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2008 wiosna tuz tuz/juz niecale 2 miechy~~ Jeden z bardziej optymistycznych postów które tu przeczytałem ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiotrekRR Opublikowano 5 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2008 (edytowane) Moja Niunia po miesiacu przerwy spowodowanej moim wyjazdem do PL wczoraj odpalila slodziutko z pierwszego zakrecenia, a dzis zrobilismy z 20km na rozgrzewke ;) Edytowane 5 Stycznia 2008 przez PiotrekRR Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krisSV Opublikowano 5 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2008 ja dzis nakrecilem :flesje: niecale 30 km czysty teren :) ale zajjje......ie bylo :D :) :icon_eek: :cool: :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kali72 Opublikowano 5 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2008 (edytowane) My dzisiaj (wczoraj) ze Smokiem nakręciliśmy do pólnocy 40km :eek: Banany na twarzy, tym bardziej, że odwilż na Śląsku - może już na stałe? :smile: Kolega z naszej "paczki", który na razie jest bez moto, z trudem ukrywał zazdrość za pozornie drwiącym uśmiechem (wariaci! wariaci!) :) Jutro (dzisiaj) też jest dzień!!! Wiosno witaj nam! Pozdrowienia i do zobaczenia na trasie Kali i Smoq P.S. Uważajcie, przy wjeździe z głównej, w miarę suchej drogi, w boczną. Dalej są oblodzone i śliskie. Edytowane 5 Stycznia 2008 przez kali72 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi