Śliwa Opublikowano 12 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2007 http://youtube.com/watch?v=O1V7_hlMQ8s Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JERY Opublikowano 12 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2007 Za szybko -> zla trajektoria -> za mocne zlozenie -> zerwanie przyczepnosciWniosek: za szybko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kosa Opublikowano 12 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2007 Czemu ten typ plakal? Stalo sie cos temu motocykliscie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milosz-RR Opublikowano 12 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2007 Czemu ten typ plakal? Stalo sie cos temu motocykliscie? To byl kierowca puszki, plakal ze juz samochodu niema. Przysłuchaj się. Pozdr Cytuj SUPPORT 18 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin2 Opublikowano 12 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2007 mało brakowało a płakali by nad motocyklistą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 12 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2007 No niestety tak sie konczy jazda na maksa na publicznych drogach. Nie przezyjesz tego na wlasnej skorze, nie zrozumiesz. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LENAR Opublikowano 12 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2007 ... a sprzęt po reanimacji pewnie już lata po polskich drogach ... i ktos sie cieszy ze wyrwal okazje ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MESSER Opublikowano 12 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2007 To się nazywa presja, chciał dotrzymać kroku koledze, być może się ścigali. Nie miejsce na to. Zwłaszcza że wiedział że nie może wykorzystać przeciwnego pasa do wyprowadzenia. Na miejscu puszkarza może bym nie płakał, ale wku*wił bym się konkretnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szramer Opublikowano 13 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2007 opony miał do bani i puściły.... Cytuj WERA#111 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jagdtiger Opublikowano 13 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2007 A wcale się nie wydaje żeby było jakoś specjalnie szybko. Może na zakręcie za bardzo odkręcił manetkę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fiedi Opublikowano 13 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2007 (edytowane) Koleś z auta rozśmieszył mnie maksymalnie .Chyba nie wie ze istnieje takie coś jak ubezpieczenie. Edytowane 13 Listopada 2007 przez Fiedi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WLD_Wlodi Opublikowano 13 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2007 Koleś z auta rozśmieszył mnie maksymalnie .Chyba nie wie ze istnieje takie coś jak ubezpieczenie.Płacze bo mu wredny motocyklista nowiuśki samochód uszkodził... Ale co było przyczyną wypadku?? Cytuj www.odszkodowania-wlodarczyk.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarek-fighter Opublikowano 13 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2007 no ''ładnie'' przydzwonił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dwapro Opublikowano 13 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2007 kto nie poczuł szlifach na własnych łokciach i dłoniach nie wie co to życie:Pa kto zaznał nie wsiądzie na motor bez rękawiczek:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saltus Opublikowano 13 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2007 kto nie poczuł szlifach na własnych łokciach i dłoniach nie wie co to życie:Pa kto zaznał nie wsiądzie na motor bez rękawiczek:) :notworthy: wsiadając na taki motór na drogach publicznych, trzeba się liczyć z utratą przyczepności przez wadliwość dróg, lub przecenę własnych umiejętności. To tylko moje skromnie zdanie amatora, pozdrawiam. :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.