Skocz do zawartości

Poskakałem na KTMie -może czas na motocross? (Uwaga foty!)


Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator

W miniony weekend, zamiast jechać jak zwykle babrać się w poligonowym błocie, postanowiłem udać się na tor motocrossowy w podpoznańskich Obornikach Wlkp. Tak się udało, że mógł jechać ze mną Sławek - fotoreporter sportowy "Głosu Wielkopolskiego" i Marcin - operator telewizyjny z TVP oraz mój brat jako kamerzysta-amator. Słowem - normalnie kurna filmowa obsada :wink:

 

Sławek zrobił mi więc foto seszyn :lol: a Marcin - filmik profesjonalną kamerą telewizyjną (big lol, hehe) . Filmiku jeszcze nie odebrałem, bo się montuje, ale jak ktoś będzie to zainteresowanym będe mógł wysłać w zamian za pokrycie kosztów wysyłki.

 

No i tak mnie po tej sesji naszło, że możeby się od czasu do czasu przerzucić na motorcoss? Trochę stary już jestem na to, ale w jakiejś amatorskiej klasie... Kupić tańszego grata, najlepiej dwusuwa (250, 300 ccm) i troche sie pościgać. Kurde, tam dopiero jest adrenalina!

Zapodaję parę fotek, ciekawe, co myślicie o moich "lotach". Uwierzcie mi, starałem się latać najdalej jak potrafię. Więcej odwagi po prostu nie mogłem już z siebie wydusić, hehe, serio.

No nic, przynajmniej w przeciwieństwie do niektórych forumowiczów pachnących żywicą, mogę pokazać się na motocyklu w ruchu. PS - szczególne dzięki dla Radka z forum za pomoc takiej kompletnej nodze komputerowej jak ja w stworzeniu albumu z fotkami:

 

http://www.dominikszymanski.neostrada.pl/M...ross/index.html

 

Jest w tym albumie kilkadziesiąt fotek z treningu na torze.

A Tu parę próbek fotków dla ludzi bez stałego łącza, bo te z albumu strasznie powoli się ładują:

 

Podskok na KTMie:

Dominik-motocross56.jpg

 

Taki tam skok:

Dominik-motocross06.jpg

 

To jest fajna hopa na torze - skacze się w górę, po czym spada w dół głęboki na jakieś 5 metrów. Ja jak widać ląduję o wiele bliżej...

Dominik-motocross14.jpg

 

Skok jaki jest, każdy widzi :(

Dominik-motocross20.jpg

 

Jest w tym trochę z żużla:

Dominik-motocross23.jpg

 

Płaska i długa trumna:

Dominik-motocross43.jpg

 

Zobaczcie, co dzieje się z przednim i tylnym zawieszeniem KTMa po twardym lądowaniu - praktycznie "sprasowują" się do zera, normalnie "low rider" hehe. Tutaj doskonale uchwycił to fotograf, rzadko taka sztuka udaje się cyfrówką, nawet najszybszą:

Dominik-motocross54.jpg

 

Fajnie się lata, trochę szkoda motórka, no ale kurde po coś go wyprodukowali, nie?

Dominik-motocross58.jpg

 

Nie połamałem się na szczęście :wink:

Dominik-motocross02.jpg

 

Dzięki za uwagę, czekam na opinie :lol: :lol: :lol: Czy brać się za cross? :lol: :lol: :lol:

Heheheh, żartuję. Tylko enduro!

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no zajebiste zdjęcia :!: :!: :!:

 

a wiesz, że ja też trochę sobie poskakałem w sobotę. Qrczę niesamowite uczucie, rozpędzasz się, najeżdżasz na hopkę i w pewnym momencie widzisz dół wszystko się zapada, żołądek podchodzi do gardła. Wykonałem tylko kilka skoków, trochę żal mi mojej XTki. Jeździli tam też kolesie na Yamahach 80 i 125 ccm. Jeden trochę przegiął i moto uciekło mu spod tyłka podczas któregoś skoku.

 

od dawna choruję na typowego crossa do wyżycia się. Myślę, że dla mnie z racji postury dobra byłaby jakaś dwusuwowa 350, ale nie mniejsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
Myślę' date=' że dla mnie z racji postury dobra byłaby jakaś dwusuwowa 350, ale nie mniejsza.[/quote']

 

Michał, mój kolega z Sokoła waży mniej więcj tyle co Ty i to co wyprawiał na dwusówowym KTM 300 EXC było naprawdę super. Co więcej - jeśli chcesz crossa, to kupisz o wiele taniej 300 SX, myślę że przynajmniej 30 procent taniej niż EXC. Co prawda nie ma na rynku wtórnym wiele crossowych dwusówowych KTMów o pojemności powyżej 300 ccm, ale taką trzysetkę warto poszukać. Natomiast inny kolega z klubu miał 380 EXC (dwusów) i po prostu płakał ze szczęścia, jak to sprzedał, tak małe było zainteresowanie tym motocyklem.

Także nie przeginaj z pojemnością w dwusówie, bo go potem nie sprzedasz.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

super :( trenujcie,trenujcie.. czy przewidujecie jakieś akrobacje? Ostatnio oglądałam zawody na Eurosporcie z latającymi motocyklistami-były fantastyczne..

przypomniały mi się szkolne lata kiedy moi kumple jeździli na deskach na rampie,a na motocyklu to musi być jeszcze fajniej,zazdroszczę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS - szczególne dzięki dla Radka z forum za pomoc takiej kompletnej nodze komputerowej jak ja w stworzeniu albumu z fotkami:

 

Nie no bez przesady, dalem Ci link do programu a reszte sam zrobiles :(

Zdjecia poprostu extra, chcialbym zobaczyc ten filmik-bedzie mozliwosc sciagniecia go z netu?

 

Pozdrawiam,

Radek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

normalnie 8O 8O 8O 8O 8O

 

cud móid i zapach spalin :(

 

ja tez myślałem o zaczeciu jakiegos motocrossu kiedys w Warszawie była w Pałacu Kultury sekcja motocrossowa ale to było z dobre 6 lat temu :wink:

 

ciekawe jak jest teraz :wink: moze ktos z forum poszedł by ze mna????

 

w kupie raźniej :wink:

 

jeszcz raz foty zajebiste nie mówiac juz o Moto :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Także nie przeginaj z pojemnością w dwusówie' date=' bo go potem nie sprzedasz.

pzdr[/quote']

 

a wiesz jeździłem na dwusuwowej 500 cm Kawie (chyba model KL, ale nie pamiętam). Qrczę moja XT to niewinna dziewica przy tamtym sprzęcie. Ale wydaje mi się, że dwusuwowe pojemności o takim litrażu są bardzo trudne do opanowania. Po prostu tym już nie bardzo da się jeździć. Myślę, że na moje 100 kg 350 będzie w sam raz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No piekne zdjatka!

Dominik, jedno mnie sie na oczy wrzucilo, we wszystkich skokach pomimo, ze ciagniesz cialem do przodu, i tak ladujesz na tylnym kole (a nie na obu rownoczesnie), czy tylko misie tak zdaje? To zjecie z dobitym zawieszeniem troche boli :(

Wymadrzam sie zupelnie bezprawnie, bo podobne problemy miewam tylko przy skakaniu na rowerze (co tez robie), ale ten problem nie jest mi obcy, i ladowanie na tyle, z pozniejszym pierdzielnieciem przodu to moja najwieksza zmora.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dominik, kurcze, co to za enduro?!? Masz kotor enduro i co...? Błyszczy się jak psu jajca na wielkanoc :( A gdzie błoto, kurz, brud... :twisted: Eeee, normalnie Twój KTM wcale nie wygląda na pożadnego enduraka... Daj mu szansę, nie myj go z tydzień :wink: Szkoda lakieru! :wink:

Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie racja...chyba go Dominik za bardzo odpucowałeś do tej sesji :( Trzeba było się po jakimś błotku przejechać, przynajmniej byś kolegów żurnalistów (:wink:) trochę przegonił po ciężkim terenie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
No piekne zdjatka!

Dominik' date=' jedno mnie się na oczy wrzuciło, we wszystkich skokach pomimo, że ciągniesz cialem do przodu, i tak ladujesz na tylnym kole (a nie na obu rownoczesnie), czy tylko misie tak zdaje? To zjecie z dobitym zawieszeniem troche boli :wink:

Pozdrawiam[/quote']

 

Ciągnę ciałem do przodu w momencie wyskoku, żeby nabrać większego imptetu na najeździe (to taki odruch jak na huśtawce, wychylasz się do przodu, żeby mocniej ją rozhustać).

 

W powietrzu jest już tylko zabawa gazem - zrobię mocniejszą przegazówkę i motocykl wychyla się do tyłu. Nacisnę hamulec w nodze, przód motocykla pochyla się ku dołowi. Itd.

 

W sumie najbardziej pasuje mi pozycja wychylona w powietrzu do przodu i operowanie gazem, żeby motocykl wylądował prawie jednocześnie na dwóch kołach. Na 10 skoków circa 8 to lądowanie na obu kołach, dwa na tylnim.

 

Nikomu nie życzę natomiast lądowań na przednim (kiedyś tak udało mi się złamać żebro). Brrr, fatalne uczucie takie lądowanie, po którym zupełnie odechciewa się zabawy na torze.

 

Maniek, mówisz, masz - KTM w wersji dirt bike :lol: :lol: :lol: Czyli tak, jak być powinno :(

 

22.jpg

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...