Skocz do zawartości

Wszystko o DRZ 400


mbk
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli zamoczyłeś ją do poziomu wlotu filtra powietrza, to jak najbardziej jest możliwe że masz wodę w oleju... Przez gaźnik do cylidnra, a z cylindra do oleju... Jeśli tak jeździłeś... to możesz mieć niezłą masakre w silniku, i tak fart że się nie zatarła maszyna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DRZ400, Woda w oleju, po tym jak motocykl siedzial w wodzie do polowy Przez 7min Mozliwe???

Objawy podwyzszony stan, bardzo delikatna piana na miarce.

 

Jak dla mnie to mało prawdopodobne. Chyba, że zgasiłeś i zapalałeś moto w wodzie i zassało wodę przez nieszczelną odmę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli zamoczyłeś ją do poziomu wlotu filtra powietrza, to jak najbardziej jest możliwe że masz wodę w oleju... Przez gaźnik do cylidnra, a z cylindra do oleju... Jeśli tak jeździłeś... to możesz mieć niezłą masakre w silniku, i tak fart że się nie zatarła maszyna.

 

Bo podczas mycia myjka raczej jest to nie mozliwe, dostanie sie wody?

Maszyna chodzi ok, wiec raczej nic sie nie stalo. Ewentualnie jak poznac ustarki po takim zdarzeniu?

Pozostaje niezwloczna wymiana oleju i przyjac do wiadomosci ze okolice filtra zecz swieta.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do brania oleju.

Moja też brała nieznaczne ilości oleju, dwa wyjazdy po około 100-150 km każdy i ubywało oleju od max do min na miarce.

Im ostrzejsza jazda tym większe zużycie oleju.

 

Wymieniłem uszczelniacze zaworowe i "branie" ustało, może nie całkowicie, ale znacząco.

Singiel zawsze potrzebuje trochę oleju i dlatego trzeba sprawdzaj olej bardzo często.

 

heh widzę że każdy ma z tym problem :icon_mrgreen: ......właśnie zmieniam tłok na kuty wiseco i uszczelniacze zaworowe, zobaczymy jak teraz będzie wyglądało zużycie oleju :icon_razz:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na moim wywaliłem się podczas przeprawy przez dość głęboką wodę, na stronę filtra, nawet nie zgasł, wody nie wciągnął i nic się nie stało :clap: DRZ wytrzymałe sprzęty :crossy:

 

Ja w swoim mam ten http://allegro.pl/item915186416_lancuch_ro...400_drz400.html

cholera wie czy oryginalny, ale pracuje bez zarzutu

Edytowane przez lionix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

+1 dla DID'a, mam ten sam co lionix. Posiadam manualny napinacz takze mniej wiecej widze jakie jest zuzycie. Od momentu kupna czyli od maja 2008 2 razy trzeba bylo delikatnie dokrecic. Polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kopkę sam wstawiłem, oryginalny zestaw Suzuki. Pięknie się sprawdza. Polecam wszystkim. Założenie to ok. 1 h.

 

Jeśli chodzi o wodę w oleju to przy poprzednim moto (Yamaha XT 350) miałem wodną przygodę. Wywaliłem się na stronę tłumika. Motocykl jeszcze chwilę chodził. Potem już go nie byłem w stanie odpalić. Okazało się, że zassał wodę przez zwory do cylindra (po wykręceniu świecy wychlapało naprawdę sporo, a z tłumika wylałem z 0,5 l). W związku z tym, że długo próbowałem go odpalić woda była też w oleju. Filtr powierza był suchy. Mechanior mówił, ze to bardzo dziwna sprawa bo nie powinna się zdarzyć. Ciśnienie gazów wylotowych powinno uniemożliwić dostanie się wody do cylindra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kopkę sam wstawiłem, oryginalny zestaw Suzuki. Pięknie się sprawdza. Polecam wszystkim. Założenie to ok. 1 h.

 

Jeśli chodzi o wodę w oleju to przy poprzednim moto (Yamaha XT 350) miałem wodną przygodę. Wywaliłem się na stronę tłumika. Motocykl jeszcze chwilę chodził. Potem już go nie byłem w stanie odpalić. Okazało się, że zassał wodę przez zwory do cylindra (po wykręceniu świecy wychlapało naprawdę sporo, a z tłumika wylałem z 0,5 l). W związku z tym, że długo próbowałem go odpalić woda była też w oleju. Filtr powierza był suchy. Mechanior mówił, ze to bardzo dziwna sprawa bo nie powinna się zdarzyć. Ciśnienie gazów wylotowych powinno uniemożliwić dostanie się wody do cylindra.

 

 

ale nie na jałowych, przyłóż luźną szmatkę do wydechu to ją wciągnie i wypluje :lalag:

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

70 zł +wysyłka

:eek: :eek: Niezła cena

 

Kupiłem już taniej, ale dzięki

Ma ktoś pomysł na wybicie ośki wachacza? Walę młotem i nic, zapiekło sie jak sku**syn ? Podgrzać ni ma czym

Edytowane przez lionix
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:eek: :eek: Niezła cena

 

Kupiłem już taniej, ale dzięki

Ma ktoś pomysł na wybicie ośki wachacza? Walę młotem i nic, zapiekło sie jak sku**syn ? Podgrzać ni ma czym

 

To teraz już wiesz po co są kalamitki na wachaczu, jeśli nie idzie to mała flexa + tarcza do metalu i naprzód. Davolp zapewne ośkę w promocji Ci pogoni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...