Skocz do zawartości

Niezapłacone mandaty?


Astarte
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja przestałem płacić mandaty przeszło 3 lata temu. Nie ma sie czym chwalić, ale od wtedy uzbierało się ponad 1000 zł, z czego sciągnęli mi jakies niecałe 700 ze zwrotów z US. Resztę póki co jestem do przodu. Do domu nie przyszło ani pisemko.

 

Natomiast zawsze miałem wątpliwość: jeżeli jestem zameldowany w mieszkaniu, które nie jest moją własnością, to jaki tytuł prawny ma komornik aby wejść i zabrać telewizor, który nie jest mój ??

Twierdzę, że nie może nic zabrać z lokalu w oparciu o sam meldunek.

Edytowane przez Nowy Kubi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jestem zameldowana na pobyt czasowy w akademiku. Czy w takiej sytuacji wezwanie do zapłaty mogą przysłać mi adres akademika?

 

jeśli będzie im się chciało przejść przez procedurę zapytania do cebtralnego biura adresowego, to tak. chyba, że mają jakieś inne wejścia w dane meldunkowe - wtedy tym bardziej, bo szybciej (cba odpowiada ostatnio w terminie 6-12 mies...). szybko się nie przedawni, a mimo wszystko im dłużej, tym więcej będzie się zbierało

generalnie lepiej zapłacić, choćby po trochę, i mieć z głowy :icon_mrgreen:

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście na ten problem spoglądam tylko i wyłącznie pod kątem ekonomicznym, a mianowicie:

 

- pewna kwota "dziś" jest więcej warta niż ta sama kwota w przyszłości, jeżeli istnieje możliwość posiadania tej kwoty, chętnie z niej skorzystam :bigrazz:

 

- skoro te pieniądze od momentu otrzymania mandatu teoretycznie nie powinny już być nasze, można je domyślnie potraktować jako "kredyt" od Policji (którego nota bene nie chcieliśmy, ale jak już jest to trudno :wink: ), a takiego taniego kredytu wg. stawek procentowych wymienionych przez KasiaR na rynku nie znajdziemy :bigrazz:

 

Dlatego też zawsze czekam do momentu, aż ta wspaniała firma nie marnując mego cennego czasu sama załatwi sprawę częstując się moim zwrotem podatku. Od kilku lat działa bez zarzutu.

Być może to trochę przewrotne myślenie, ale:

"Always look on the bright side of life" :wink: :smile:

Edytowane przez KaZet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do form płatności, czy płacisz osobiście jakies podatki ze swojego konta, lub masz to konto zgłoszone w Urzędzie Skarbowym? Jeżeli nie, to biegaj na pocztę, bo następnym razem może się okazać, że po prostu zablokują Ci konto i nie będą się martwić czy jesteś w afryce i masz 5 pln na chleb, czy może masz pare tysiaków i wyszedłeś z domu na piwo. Jak nie chce ci się biegac na poczte, zapłać z konta znajomego i oddaj mu kasę. Gdy dane osobowe wpłacającego nie będą sie zgadzać, a tytuł płatności będzie się pokrywał z danymi na blankiecie to jemu nie zajmą konta, a mandat zostanie uregulowany.

 

o w morde, a to suk**syny, o tym nie pomyslałem, thx

 

Ja przyjąłem taką sama taktyke jak KaZet i chyba przy niej zostanę, jak do tej pory przez 6 lat działa i nic sie nie psuje :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem mandat ściągnęty komorniczo z zarobków.

Ale chyba to jest mozliwe kiedy dostajesz wynagrodzenie na konto a nie w gotowce?

 

jeżeli masz cokolwiek na siebie zarejestrowane to się martw.

 

pozdrawiam

 

Natomiast zawsze miałem wątpliwość: jeżeli jestem zameldowany w mieszkaniu, które nie jest moją własnością, to jaki tytuł prawny ma komornik aby wejść i zabrać telewizor, który nie jest mój ??

Twierdzę, że nie może nic zabrać z lokalu w oparciu o sam meldunek.

 

No wlasnie moze to ktos obeznany wyjasnic?

 

Co przyjmuje sie jako moja wlasnosc.

Rozumiem ze moto jak mam zarejestrowany na siebie (w sumie wraz ze wspolwascicielem) to moze zostac zajety przez komornika?

A co zreszta mojej wlasnosci ktora znajduje sie w domu moich rodzicow a dom w zaden sposob nie jest na mnie zapisany? Czy wtedy te rzeczy ktore sa moje w tym domu moga rozwiez zostac zajete. Bo niby jak maja stwierdzic co jest moje a co nie?

Pytam sie tak na przyszlosc bo pewnie kiedys pojawia sie mandaty lub/i zaczne zarabiac :icon_mrgreen:

 

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie moze to ktos obeznany wyjasnic?

Co przyjmuje sie jako moja wlasnosc.

Rozumiem ze moto jak mam zarejestrowany na siebie (w sumie wraz ze wspolwascicielem) to moze zostac zajety przez komornika?

A co zreszta mojej wlasnosci ktora znajduje sie w domu moich rodzicow a dom w zaden sposob nie jest na mnie zapisany? Czy wtedy te rzeczy ktore sa moje w tym domu moga rozwiez zostac zajete. Bo niby jak maja stwierdzic co jest moje a co nie?

 

zająć może to, co jest twoje czyli a/ może udowodnić, że tak jest (vide ewidencja pojazdów), b/ mamusia "chlapnie", że to pokój i komputer synka, i wtedy też. w przypadku sprzętów domowych, gdzie nie ma obowiązku ewidencjonowania własności, wystarczy oświadczenie rodzicieli (właściciela mieszkania), że ty tam nie mieszkasz i nie pozostawiłeś żadnych sprzętów, czyli to co w domu - należy do nich

natomiast prawo do współwłasności motocykla tak naprawdę jest realnie niemożliwe do sprzedania, więc raczej też się nie miałbyś czego obawiać. tak po prawdzie to w naszym kraju jest mnóóóóstwo sposobów na niepłacenie: państwu też

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Odswierzam. Kiedy naliczane sa oplaty za tok egzekucyjny?? Samo pismo z uponieniem kwalifikuje sie pod tok egzekucyjny czy koszty zaczynajasie z wizyta poborcy podatkowego??

 

Pytam bo we wtorek dostalem 500zl :/

 

I jeszcze taka sprawa. Jak rozlozyc to na raty bo inaczej pochlonie mi to cala kase przed swietami i sylwestrem :|

Edytowane przez bekriss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odswierzam. Kiedy naliczane sa oplaty za tok egzekucyjny?? Samo pismo z uponieniem kwalifikuje sie pod tok egzekucyjny czy koszty zaczynajasie z wizyta poborcy podatkowego??

 

Pytam bo we wtorek dostalem 500zl :/

 

I jeszcze taka sprawa. Jak rozlozyc to na raty bo inaczej pochlonie mi to cala kase przed swietami i sylwestrem :|

Koszty powstaną w momencie kiedy organ dokona skutecznej czynności egzekucyjnej. Kiedy wpadnie do Ciebie poborca to tym momentem bedzie Twoja wpłata albo zajęcie ruchomości. Ja zapłacisz to bedzie Cie to kosztowało dodatkowo 30 zł. Jak zajmie to jeszcze 6%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za szybka odpowiedz. W takim razie nie bede sobie robil dlugow na splate tego w terminie 7 dni tylko poczekam. Mysle, ze do miesiaca czasu egzekucja nie powinna nastapic :biggrin:

 

Kiedy urzad przejmie mandat wplaty dokonuje na konto podane na papierku (przelew lub poczta) czy w urzedzie skarbowym??

 

Gdyby kogoss interesowalo:

 

Jak zapłacić mandat karny w ratach

 

Coraz więcej osób zwraca się do urzędów z wnioskiem o rozłożenie mandatów karnych na raty. Na przykład w pierwszym półroczu tego roku do Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego takich wniosków wpłynęło 166. To prawie tyle, ile w całym roku 2003. W pierwszym półroczu tego roku pozytywnie zostało rozpatrzonych 146 ze 166 wniosków.

 

Kredytowe mandaty karne można odraczać, umarzać częściowo i spłacać w ratach w oparciu o rozporządzenie Rady Ministrów z 16 stycznia 2001 r. w sprawie szczegółowych zasad i trybu umarzania, odraczania lub rozkładania na raty spłat należności pieniężnych, do których nie stosuje się przepisów ustawy Ordynacja podatkowa.

W przypadkach losowych uzasadnionych względami społecznymi wojewoda może pomóc ukaranemu w regulacji należności poprzez rozłożenie płatności na raty.

Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów postępowanie w sprawach umarzania, odraczania oraz rozkładania na raty spłat należności pieniężnych z tytułu mandatów karnych wszczyna się wyłącznie na wniosek zainteresowanego, czyli osoby ukaranej mandatem. Prowadzone postępowanie wyjaśniające ma na celu ustalenie stanu majątkowego. Ustalenia te są niezbędne do oceny, czy ukarany rzeczywiście nie ma możliwości realizacji zobowiązania.

Rozpatrujący wniosek musi ustalić sytuację rodzinną wnioskodawcy, jego stan majątkowy i rodziny oraz ustalić inne okoliczności mogące mieć wpływ na podjęcie decyzji w sprawie umarzania, odraczania lub rozkładania na raty spłat należności pieniężnych z tytułu grzywien nakładanych w drodze mandatów karnych kredytowanych.

Dowodami potwierdzającymi sytuację materialną wnioskodawcy mogą być m.in. zaświadczenia: o wynagrodzeniu za pracę w okresie trzech miesięcy poprzedzających miesiąc, w którym złożono wniosek. Osoby prowadzące działalność na własny rachunek muszą przedstawić dokument potwierdzający wysokość dochodu osiąganego w okresie poprzedzającym złożenie wniosku.

Umorzenie mandatu karnego w części jest możliwe, jeżeli zachodzi uzasadnione przypuszczenie, że w postępowaniu egzekucyjnym nie uzyska się kwoty wyższej od kosztów dochodzenia i egzekucji tej należności. Częściowe umorzenie mandatu można rozważać także wtedy, gdy postępowanie egzekucyjne okazało się nieskuteczne, a z zebranego w sprawie materiału wynika, że częściowe umorzenie mandatu umożliwi spłatę przynajmniej pozostałej części zobowiązania.

Należności pieniężne mogą być umarzane w całości w przypadku ich całkowitej nieściągalności. Np. dłużnik osoba fizyczna zmarła, nie pozostawiając żadnego majątku lub pozostawiła ruchomości nie podlegające egzekucji albo pozostawiła przedmioty codziennego użytku domowego, których łączna wartość nie przekracza kwoty stanowiącej trzykrotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w roku poprzedzającym umorzenie. Albo dłużnik osoba prawna została wykreślona z właściwego rejestru osób prawnych przy jednoczesnym braku majątku, z którego można by egzekwować należność, a odpowiedzialność z tytułu należności nie przechodzi z mocy prawa na osoby trzecie.

Zgoda na odroczenie terminu płatności, mandatu bądź rozłożenie jej na raty jest udzielana wtedy, gdy jest to umotywowane względami ekonomicznymi lub społecznymi oraz udokumentowane możliwościami płatniczymi wnioskodawcy. Za przesłanki umożliwiające odroczenie płatności mandatu urzędy uznają m.in.: okoliczności losowe, w wyniku których ukarany mandatem nie jest w stanie uregulować należności z uwagi na trudną sytuację majątkową; podjęcie długotrwałego leczenia w związku z chorobą wnioskodawcy, a także utratę pracy przez jedynego pracującego członka rodziny.

W zależności od aktualnych możliwości finansowych osób ukaranych mandatami, rozłożenie ich spłaty może nastąpić maksymalnie na 12 rat miesięcznych.

Rozstrzygnięcie następuje w formie decyzji administracyjnej, od której przysługuje stronie prawo wniesienia odwołania do ministra spraw wewnętrznych i administracji za pośrednictwem organu I instancji, czyli wojewody, w terminie 14 dni od dnia jej doręczenia. Odwołanie podlega opłacie skarbowej na podstawie art. 1 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 9 września 2000 r. o opłacie skarbowej.

 

U mnie odpada ta opcja. Raz, ze nie chce zeby kontrolowali moich rodzicow (troche mnie zdziwlo to, ze moga wjechac na rodzine), dwa, ze mam motocykl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpłaty możesz zrobić na konto wojewody do momentu dokonania przez urząd skutecznej czynności. Nawet jeżeli tytuł wykonawczy już jest w urzędzie. Gdy dojdzie do czynności to tez mozesz na konto wojewody ale urząd bedzie dochodził swoich kosztów nawet po wpłacie. Proponuje Ci płacić co kwartał 100 zł jest prawdopodobne ze opóźni to przesunięcie płatności do przeterminowanych i przesłanie do US. Ja osobiście bardzo rzadko dostaje częściowo uregulowane co wskazuje na to że wojewoda jest cierpliwy dla wykazujących wole zapłaty... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wyżej przedówcy pisali - po co się pchać z pieniędzmi? jak zapytają, to płać, a jak nie to masz najlepiej oprocentowany kredyt.

 

Nidgy nie płaciłem gotówą, z panem komornikiem się znamy, i jak coś, (ale to już dawno było jak się widzielismy.... :buttrock: ) to z usmiechem uiszczam i jest dobrze.

 

A może złotówa spadnie, i będzie taniej jak poczekasz? :icon_twisted:

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

witam,

wśród kierowców pokonujących duże dystanse w skali roku chodzi taka anegdota, że jeśli wpłacisz 10% należnego mandatu to po wprowadzeniu do systemu wpłaconej kwoty komputery głupieją i nie jest prowadzone dalsze postępowanie mające na celu ściągnięcie pozostałej części należności (lub też postępowanie to jest znacznie opóźnione) co w praktyce może oznaczać możliwość uniknięcia zapłacenia pozostałej kwoty z powodu przeterminowania się mandatu.

 

Czy ktoś słyszał o tym przypadku lub może potwierdzić lub zaprzeczyć tej historyjce ?

 

 

Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...