Co kupić, wybrać ?!

[President]

Kurde teraz tymi modelami to mi namieszaliście to tak podsumowując: DT nie jest złe i remonty nie są za drogie ale lepszy byłby jakiś 4t w których z kolei są drogie remonty i ciężej dostać za kase którą mam tak ? Bo te 4t co podajesz to wszystkie dosc duze bo od 350 sie zaczynają a z 125 można jeszcze zakombinować i zarejestrować na 50. Bo jednak czasem przydałoby mi się nim też gdzieś podjechać np na trening ale to nie są duże odległości. W drodze do najbliżeszego lasku bym musiał przejechać po ulicy z 2 km. Także musi to być max 125, więc zastanawiam się nad dt. crm, kdx, rx albo kmx. Teraz tylko czekać na jakiś fajny motor na otomoto albo allegro, czy są jeszcze jakieś lepsze stronki z moto ?

[Shinigami]

Michoa - ja szanuję Twoją wiedzę i sam chętnie z niej korzystam ale nie przytłaczaj człowieka taką ilością informacji, bo od nadmiaru też głowa boli. Skup się na tym, że ma 14 na karku i raczej brak podstaw.

President - Na tym forum tępimy rejestrację setek na 50ccm i moja prośba, nie poruszaj tego tematu. Zwykle kończy się banem.

Jeśli nie będziesz uczęszczał dróg to, dobrą i tanią 4T z wdzięcznym i prostym serwisem to DR125 i do tego jest ekonomiczna. Aprilie RX odpuść, bo ten włoch jest mało popularny a nie nic gorszego niż kupić zapuszczoną sztukę.

[President]

Nie wiedziałem o tej rejestracji, w takim razie przepraszam :) Ok w takim razie albo dt 125 albo dr 125 będę czekał na jakąś okazje na necie dzięki za porady, po następne przyjdę już po zakupie :)

[michoa]

kup sobie na dojazdy chińskiego kibla 50ccm -full legal jeżdzącego kupisz i za 700 zł, mało pali nogi zasłonięte przed wiatrem, może osiągi do bani ale jedzie ..........

 

i nie będzie s*ał w majty na widok policji, pozatym teraz są obowiązkowe przeglądy techniczne a sporo diagnostów jest kumatych i możesz nie przepchnąc 125/50

 

a za 2 tys kup sobie dt albo crm bez kwita do lasu......wilk syty i owca cała

 

coś co jest do wszystkiego jest od niczego-125 2T dużo pali na jazdę po mieście(przy agresywnej to i 8-9/100 łyknie ), pozatym będziesz musiał robić wałki przy rejestracji które moga skończyc się w pierdlu, albo nieprzyjemnościami dla twoich starych.........

 

125 4T spoko mało pali tyle co kibel 50ccm , ale słabe trochę w teren, mułowato oddawana niewielka moc, 80 2T typu dt 80 moim zdaniem generuje więcej wrażeń (tyle że więcej pali )

[Krzysiek Lichota]

nie kombinuj żadne 125/50 na cholere? jak będzie jakaś styczność z policją typu wypadek stuknięcie czy coś to masz ładnie przesrane... do tego nie którzy skumają po samym silniku że to nie 50ccm... 125 w 4t to według mnie mało trafne no fakt tanie i mało pali ale zero satysfakcji z jazdy a potem trudno opchnąć... odpuść szose... kup 125 w 2t... moje zdanie..

[President]

No właśnie przeczytałem trochę że z tym 4t 125 to będą nudy że słabiutka jazda. Trochę szkoda bo znalazłem fajny egzemplarz za 3k no ale skoro nie ma wrażeń z jazdy to dziękuję. W takim razie wybór to dt 125. Ile mogę dostać mandatu za taką jazdę 125 przy karcie motorowerowej ? Bo jakoś muszę podjechać do lasu na szczęście mam blisko ale jednak kawałek po drodze.

[Shinigami]

Jak będziesz miał wypadek to pewnie dostaniesz jakiś zawias albo coś w tym stylu.

[President]

A przy normalnej kontroli ?

[Shinigami]

Nie łapiesz aluzji ziom...

[President]

Dobra zrozumiałem, czyli mogę spokojnie jeździć, tylko nie szaleć a będzie ok, dzięki :)

[Badin]

Witam , rozpoczynam na nowo moją zabawę z motocross ale nie jestem w stanie zdecydować się co wybrać na wiosnę.

Mam 20 lat , 180 cm wzrostu i 67 kg. Wcześniej już posiadałem SUZUKI RM 125 , teraz planuje kupić coś większego i mocniejszego.

Zastanawiam się czy ma to być 4t czy jednak 2t. Moglibyście mi podpowiedzieć co jak i dlaczego ?

Wybrałem parę motorów co moglibyście o nich powiedzieć ?

1) http://allegro.pl/honda-crf-450-04r-ladna-sztuka-w-zimowej-cenie-i2849625485.html

2) http://otomoto.pl/honda-crf-450-M3471092.html

3) http://otomoto.pl/suzuki-rm-250-perfekcja-M3472244.html

4) http://allegro.pl/ktm-sxf-250-sx-125-450-yzf-yz-kxf-crf-kx-i2874805356.html

5) http://allegro.pl/ktm-450-exc-i2856168917.html

 

Z góry bardzo dziękuje na pomoc ! Pozdrawiam Badin..

[michoa]

a po jakim terenie śmigasz ?? tor ??

 

crossowa 450 to sprzęt który straszliwie poniewiera, jak latasz po lesie to może lepiej hard enduro ??

[jjank]

lepiej jezdzic crossem w enduro niz odwrotnie

 

crf 450 - moc nie do ogarnięcia dla większosci amatorów, w ciezkim terenie bezużyteczna dla początkujacych, doswiadczony kierownik da na niej radę

rm 250 - dobry na tor, dobry w terenie o ile jest to latwy teren,w ciasnych odcinkach enduro wymięka ze względu na dlugie biegi, ogromne spalanie i maly zbiornik

sx-f 250 - wg mnie maszyna tylko na tor dla ludzi, którzy wiedzą czego chcą i mają na to kasę

exc 450 - endurak, który w zasadzie nie ma konkurencji, moto ma zajebisty silnik, zawias i hamulce, ale waży więcej niz crossówki i jest duzo droższy niz crossówki (w tym samym stanie i roczniku)

 

napisz gdzie chcesz jezdzic

[Krzysiek Lichota]

crf 450- zabardzo sponiewiera kogoś niedoświadczonego;/

rm 250- według mnie trudniej ogarnąć niż 450 w 4t plus wielkie spalanie...

sx-f 250- agresywna crossówka dla ludzi już z lekkim doświadczeniem, wysoka w kosztach..

exc 450- endurak, nie za dobry na tor... do enduro idealny ale też za mocny dla niedoświadczonego...

zależy na jakiej rm'ce śmigałeś jak na jakiejś z 90r. to gdy tera wsiądziesz np na Honde CR 125 typu 2002r. to myślę że sponiewiera ; o

[michoa]

lepiej jezdzic crossem w enduro niz odwrotnie

 

ja zawsze uważałem odwrotnie, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :D

 

ja drz400E po torze mx latałem i skoki też były, i w sumie na mój amatorski poziom zawiasu wystarczało