michoa Opublikowano 14 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2010 fmx 650 fmx ma silnik dominatora czy xr650R ?? Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ghollum Opublikowano 15 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2010 fmx ma silnik dominatora czy xr650R ?? Domino :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paw^el Opublikowano 20 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2010 Witam. Przymierzam się do zakupu BMW g450x, przeczytałem wiele artykułów w internecie na temat tego motocykla, ale brakuje mi jednej rzeczy. Mianowicie nie ma żadnych opinii o tym moto od ludzi, którzy mają i użytkują ten motocykl. Jeżeli ktoś miał z tym moto coś do czynienia(posiada lub jeździł tą "bestią") to proszę o jakieś opinie. Tzn: jak się prowadzi, co z awaryjnością i dostępem do części zamiennych itp. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 21 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2010 Kamsel jak szukasz SM to weź pod uwagę DRZ 400SM....... DRZ waży 135, fmx 165, mocowo podobnie (z moich info drz 40KM fmx 40KM ) vmaxy podobne, drz ma zaletę w postaci chłodzenia cieczą+wentylator (silnik ten sam co w 400S ) więc zapewnie ciężko go przegrzać a fmx to zwykły wiatrołap, nawet bez chłodnicy oleju drz ma pełna regulacje zawiasu a fmx chyba tylko napięcie wstępne sprężyny... nie wiem jak w fmx ale w domino masz zawory co 6 tys olej co 3, w drz-cie masz olej co 5 zawory co 24 teoretycznie :D z tym że w hondzie zapewne śrubki, a w drz płytki jak luz nie w porządku to dużo rozbierania i koszta.... no i DRZ ma w pełni cyfrowy licznik +100 do lansu na parkingu :D :D nie żebym nie lubił hondy ale momentami jej konstrukcje są dosyć przestarzałe i dziwne..........choćby xr650R i brak e-startera.... to już KTM w konstrukcjach stricte wyczynowych montuje rozrusznik (sxf 350, 450 też chyba ma ) nie mówiąc o enduro, yamaha wr 450 ma od 03chyba a honda w konstrukcji celującej raczej w amatorów nie ma ?? chociaż fakt jest faktem że ogólnie konstrukcje hondy słyną z bezawaryjności i długowieczności może dzięki tej prostocie :D fmx 650 też niby nowoczesny motocykl a zegary rodem z lat 80, silnik wiatrołap z dominatora (jeszcze według testów w internecie wykastrowany kilka KM przez normy spalin ).... Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamsel Opublikowano 21 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2010 Kamsel jak szukasz SM to weź pod uwagę DRZ 400SM....... DRZ waży 135, fmx 165, mocowo podobnie (z moich info drz 40KM fmx 40KM ) vmaxy podobne, drz ma zaletę w postaci chłodzenia cieczą+wentylator (silnik ten sam co w 400S ) więc zapewnie ciężko go przegrzać a fmx to zwykły wiatrołap, nawet bez chłodnicy oleju drz ma pełna regulacje zawiasu a fmx chyba tylko napięcie wstępne sprężyny... nie wiem jak w fmx ale w domino masz zawory co 6 tys olej co 3, w drz-cie masz olej co 5 zawory co 24 teoretycznie :D z tym że w hondzie zapewne śrubki, a w drz płytki jak luz nie w porządku to dużo rozbierania i koszta.... no i DRZ ma w pełni cyfrowy licznik +100 do lansu na parkingu :D :D nie żebym nie lubił hondy ale momentami jej konstrukcje są dosyć przestarzałe i dziwne..........choćby xr650R i brak e-startera.... to już KTM w konstrukcjach stricte wyczynowych montuje rozrusznik (sxf 350, 450 też chyba ma ) nie mówiąc o enduro, yamaha wr 450 ma od 03chyba a honda w konstrukcji celującej raczej w amatorów nie ma ?? chociaż fakt jest faktem że ogólnie konstrukcje hondy słyną z bezawaryjności i długowieczności może dzięki tej prostocie :D fmx 650 też niby nowoczesny motocykl a zegary rodem z lat 80, silnik wiatrołap z dominatora (jeszcze według testów w internecie wykastrowany kilka KM przez normy spalin ).... Dzieki za odpowiedź. Pomyślalem jednak, że chyba dostosuje swojego kata i zakupie kola SM. Musze mieć moto w teren bo bez tego się nieobejde. Cytuj motorynka -> aprilia pegaso 125 '98 -> kawasaki klx 250 '94 -> ktm exc 300 '01 -> sx 125 '06 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ReD-GreeN Opublikowano 23 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 Chopaki jak myslicie co będzie lepsze: EXC 250/300 DR 350 albo coś w tym stylu? kasy po zimie kolo 7000zl bedzie do wydania Mam teraz DT w SM i nie kręci mnie zatanie po czarnym a kostek nie opyla mi sie zakladac wiec wole dolozyc i kolejne moto kupić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jjank Opublikowano 23 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 honda w konstrukcji celującej raczej w amatorów nie ma ?? Ja nie znam zadnego amatora, który miałby odwagę wykorzystać możliwości xr650r.Dla amatorów są właśnie takie dr-zty ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 23 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 (edytowane) DR 350 albo coś w tym stylu? ja bym wybrał tą opcję :D za 7 tys w miarę oszczędnego w eksploatacji hard' a to raczej mały wybór jest jakiś klx250R, xr250, xr600, klx300, ale kwestia ambicji na dualu też można fajnie polatać to bedzie drugie moto czy zamiast dt ?? exc 300 jest fajny ale 101% w teren, nie nadaje sie do niczego oprócz latania w terenie a na dr350 można robić wszystko :D Ja nie znam zadnego amatora, który miałby odwagę wykorzystać możliwości xr650r.Dla amatorów są właśnie takie dr-zty mrugacz.gif demonizujesz :D jak ktoś jest idiotą i non stop opór ciśnie to na dt80 sie zabije, jak masz trochę oliwy w głowie to wszystko jest do ogarnięcia... ja bym chętnie ja sobie sprawił, aczkolwiek bardzo boli mnie brak w niej stacyjki i blokady kiery i konstrukcja ramy uniemożliwiająca przewóz pasażera (tylnia częsć jest odkręcana i jest alu http://www.honda-xr650r.com/the-xr650r-naked-photos/ ) bo siedzenie by sie przerobiło podnóżki też.... no i cena ale spokojnie to jest kwestią czasu :D Edytowane 23 Grudnia 2010 przez michoa Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ReD-GreeN Opublikowano 23 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 ja bym wybrał tą opcję :D za 7 tys w miarę oszczędnego w eksploatacji hard' a to raczej mały wybór jest jakiś klx250R, xr250, xr600, klx300, ale kwestia ambicji na dualu też można fajnie polatać to bedzie drugie moto czy zamiast dt ?? exc 300 jest fajny ale 101% w teren, nie nadaje sie do niczego oprócz latania w terenie a na dr350 można robić wszystko :D zamiast DT. myślałem nad huśką ale te ich 4paki jakoś mnie przerażaja bo jak cos pierdzielnie to sie nie pozbieram. a jakieś alternatywy dla dr? dr-z i xr400 czy to już coś innego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 23 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 myślałem nad huśką ale te ich 4paki jakoś mnie przerażaja bo jak cos pierdzielnie to sie nie pozbieram. przed 99 to porażka, bardzo awaryjne motocykle a potem nie wiem styczności nie miałem.... jak kupisz xr400 za 7 tys to już wiesz :D o drz-e myśle że za 7 tys to możesz pomarzyć chyba że nie zależy ci na papierach, zadbany S za 7 tys też może być ciężko.... . Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ReD-GreeN Opublikowano 23 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 przed 99 to porażka, bardzo awaryjne motocykle a potem nie wiem styczności nie miałem.... jak kupisz xr400 za 7 tys to już wiesz :D o drz-e myśle że za 7 tys to możesz pomarzyć chyba że nie zależy ci na papierach, zadbany S za 7 tys też może być ciężko.... . czyli albo DR albo nic :) a wr'ka?do 7k warto w ogóle je oglądać? 2T chyba mnie taniej wyjdzie a go tak nie zmecze żeby tlok w sezon zjezdzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m_fiolek Opublikowano 23 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 (edytowane) czyli albo DR albo nic smile.gif a wr'ka?do 7k warto w ogóle je oglądać? 2T chyba mnie taniej wyjdzie a go tak nie zmecze żeby tlok w sezon zjezdzić Dr'ka i Wr'ka to zupełnie inne motory. Dr to praktycznie bezobsługowy motorek. Dbasz o zawieche, napęd, olej filtry, zawory itd, lejesz mało wachy i jeździsz jezdzisz i jezdzisz :) Super motorek - wszędzie wjedzie, nawet w ciężkim terenie. (Nie wiem jak w błocie - bo nie lubie błota) Nastawiony raczej na turystyke a nie na ostrą jazde. Wr to jak zapewne wiesz hard enduro nastawione raczej na ostry teren w zamian za czestszy serwis i ogólnie większe koszty utrzymania. Ja nie znam zadnego amatora, który miałby odwagę wykorzystać możliwości xr650r.Dla amatorów są właśnie takie dr-zty mrugacz.gif Szczerze? Widziałem wielu amatorów na xr 650 i jakoś sobie radzili. Edytowane 23 Grudnia 2010 przez m_fiolek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 23 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 czyli albo DR albo nic smile.gif a wr'ka?do 7k warto w ogóle je oglądać? wr 400 porażka, trudne palenie (brak autodeko )masa wad wieku dziecięcego (pierwszy rasowy hard od jadźki ) na motox jest chyba obszerny temat...jak sie uprzesz to za 7k kupisz ale moim zdaniem nie warto... 426 raczej za 7k nie kupisz 450 napewno nie.... xr600 byłaby fajna, prosta, bezawaryjna, dosyć lekka mocna tylko weź pod uwagę że ona ma tylko kickstart i po glebie pali bardzo niechętnie, teraz albo sie przyzwyczaisz i nauczysz kopać albo ogarnie cie szatańskie w****e i sprzedasz po tygodniu :D zresztą chyba każde moto które teoretycznie nadaje sie w teren do 7k bedzie kopane...xr650l nie będzie kopana ale gotowa do jazdy waży prawie 150kg troche nieciekawie, xl600 jest chyba lżejsza...........xt600 3TB to kawał kloca gotowa do jazdy chyba z 180, zawias to kupa, mnie w terenie fajnie sie tym latało ale czuć było masę :D xt6002KF jest kopana, baaardzo cięzko pali po glebie i waga/zawias mają średnie predyspozycje do ostrej jazdy...... możesz pomyśleć nad xt350/xl350 lżejsze od 600 ale też kopane i zawias bez szału.... ogólnie jak chcesz 4T do 7k to musisz sie zdecydować albo będziesz walczył z szatańską nadwagą i odpuścisz sobie skoki albo nauczysz sie kopać innej opcji nie ma.... 2T chyba mnie taniej wyjdzie no nie wiem...........jak kupisz zadbaną xr600, to miesiąc jazdy na niej będzie jak tydzień na exc250, choćby ze względu na spalanie, gorzej jak wpier****sz sie w minę wtedy remont takiej 600 to 2 remonty exc 250 :D dla mnie 2T kończy sie na dualach 125 2T, za dużo km robię (choćby samych dojazdów do żwirowni/torów ) żeby latac na takim exc 250 zabiłby mnie spalaniem i żywotnością silnika, już teraz nie raz sie gotowałem jak kumpel zalewał xr250 za 50 zł i jeździł tydzień a ja w crm za 30 zł miałem dniówke a co dopiero 250 2T :D Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jjank Opublikowano 23 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 Szczerze? Widziałem wielu amatorów na xr 650 i jakoś sobie radzili. Ja też sobie poradzę na jakimś szosowym 1000cu, mimo ze doswiadczenia na szosie mam na MZ, ale między "radzić sobie" a wykorzystywać sprzęt (czytaj-'zapie*dalać") jest duża różnica. Na XR650 można np. latać 130km/h po leśnych lub polnych drogach, a to już nie zabawa. Michoa piszesz jakby brak rozrusznika przekreślał od razu moto, a to tylko dodatek, bez którego mozna się obejsc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m_fiolek Opublikowano 23 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Grudnia 2010 Ja też sobie poradzę na jakimś szosowym 1000cu, mimo ze doswiadczenia na szosie mam na MZ, ale między "radzić sobie" a wykorzystywać sprzęt (czytaj-'zapie*dalać") jest duża różnica. Na XR650 można np. latać 130km/h po leśnych lub polnych drogach, a to już nie zabawa. Zmierzam do tego, że XR'ka jeżdza tylko amatorzy. Zawodowcy jeżdzą na crossach i liczy się wygrana na torze. 130 po polnej drodze jest jak najbardziej do ogarnięcia dla amatora i nie tylko na XR ale na Drz czy innym exc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.