Co kupić, wybrać ?!

[ghollum]

Dzięki panowie za wsparcie... zacząłem właśnie zwracać większą uwagę właśnie na Suzuka 350. bo przystępniej cenowo wychodzi. Niestety wystąpiły u mnie małe problemy i nowy sprzęt najwsześniej na następny sezon :(:(

no nic jakoś będę musiał wytrzymać na razie starczy mi śmiganie po drogach :-)

 

zapytam jeszcze w takim razie o jedno... bo może przesadzam z tą potrzebą 450.. powiedzcie czy 250 to jest w zupełności wystarczająca zabawka do śmigania po okolicznych bezdrożach czy jednak może jej braknąć pod większe górki?? jestem dość duży i odrobinę zbudowany - ważę pod 90 kg.

jeśli by to miało dość mocy to warto by było kupić chyba 250 w lepszym stanie za tą kasę niż 450 z którym posiedzę więcej w garażu niż w lesie i polach :)

 

pozdro :)

Jeśli ta 250 ma być w 4T to może być troszkę słaba, poszukaj yamahy TT350 to sprzęt któremu nie zabraknie ma coś około 34km i jest dość lekka, fajny i trwały sprzęcik moim prywatnym zdaniem sporo lepsza od DR350.

Chyba że to ma być 250 w 2T to inna rozmowa ,tej mocy na pewno nie braknie. :)

[kamis-a]

no chyba ze jakis crossik :icon_razz: np yamaha yz 400f albo 250 2t :icon_twisted:

pozdrawiam

[Moto33]

Dzięki panowie za wsparcie... zacząłem właśnie zwracać większą uwagę właśnie na Suzuka 350. bo przystępniej cenowo wychodzi. Niestety wystąpiły u mnie małe problemy i nowy sprzęt najwsześniej na następny sezon :icon_mrgreen::(

no nic jakoś będę musiał wytrzymać na razie starczy mi śmiganie po drogach :-)

 

zapytam jeszcze w takim razie o jedno... bo może przesadzam z tą potrzebą 450.. powiedzcie czy 250 to jest w zupełności wystarczająca zabawka do śmigania po okolicznych bezdrożach czy jednak może jej braknąć pod większe górki?? jestem dość duży i odrobinę zbudowany - ważę pod 90 kg.

jeśli by to miało dość mocy to warto by było kupić chyba 250 w lepszym stanie za tą kasę niż 450 z którym posiedzę więcej w garażu niż w lesie i polach :icon_mrgreen:

 

pozdro :flesje:

Jeśli ta 250 ma być w 4T to może być troszkę słaba, poszukaj yamahy TT350 to sprzęt któremu nie zabraknie ma coś około 34km i jest dość lekka, fajny i trwały sprzęcik moim prywatnym zdaniem sporo lepsza od DR350.

Chyba że to ma być 250 w 2T to inna rozmowa ,tej mocy na pewno nie braknie. :crossy:

Jeśli ta 250 4t była wyczynówką to każda marka będzie dużo silniejsza(o prowadzeniu, poręcznosci itd nie wspomne) od dr 350, tt 350 i podobnych.

A co do 250 2t to ja bym się bardziej bał o zdrowy rozsądek i brak doświadczenia w terenie.

[ghollum]

Na tak ale "lof" chce coś za 7-8tyś. a za tyle nie dostaniesz wyczynowego 250 4T w normalnym stanie, a to że wyczynowemu crossowi 250 4T mocy nie brak to chyba jasne :icon_twisted:. Na 250 2T też da rade tylko trzeba mieć równo po sufitem i trochę wyobraźni, ale fakt z tym 250 2T to trochę przesadziłem :icon_razz:

Edytowane 19 Sierpnia 2008 przez ghollum

[Stiff_Master]

Za 7-8 tys. kupisz w zaje#istym stanie np. Suzuki DR 350 albo Honda XR 400 ani już kucy maja sporo na pewno styknie :icon_mrgreen: :biggrin:

 

Pzdr.

[kamis-a]

albo wr :icon_mrgreen: piekny motor i jak sie posta to sie znajdzie w tej cenie :biggrin:

 

albo wr :biggrin: piekny motor i jak sie posta to sie znajdzie w tej cenie :clap:

 

,, i jak sie postara"

[lof]

Na tak ale "lof" chce coś za 7-8tyś. a za tyle nie dostaniesz wyczynowego 250 4T w normalnym stanie, a to że wyczynowemu crossowi 250 4T mocy nie brak to chyba jasne :D. Na 250 2T też da rade tylko trzeba mieć równo po sufitem i trochę wyobraźni, ale fakt z tym 250 2T to trochę przesadziłem ;)

 

z tym "sufitem" i wyobraźnią powinno być u mnie nie najgorzej... kupiłem od razu r1 3 lata temu pomimo tego że każdy przestrzegał i narazie żyję, a jak się wczoraj przejechałem r6 szwagra to czułem spore braki w mocy więc widać że da się od razu coś mocnego tylko trzeba zgodnie ze słowami gholluma nie przesadzać na początek, a z czasem wraz ze zdobytym doświadczeniem pozwalać sobie na więcej.

Trzeba po prostu być fair wobec samego siebie i wiedzieć na co nas stać :)

 

dzięki panowie... wiem już mniej więcej czego szukać postaram się znaleźć jakieś 250 w 2T jak się uda lub faktycznie ustrzelić Dr 350... zobaczymy co przyniesie czas :)

a z czasem jak już pojeżdżę i nazbieram "papieru" więcej to już coś konkret i nowszy rocznik...

 

pozdro gorące i gumowych drzew :crossy:

[Moto33]

z tym "sufitem" i wyobraźnią powinno być u mnie nie najgorzej... kupiłem od razu r1 3 lata temu pomimo tego że każdy przestrzegał i narazie żyję, a jak się wczoraj przejechałem r6 szwagra to czułem spore braki w mocy

(...)

dzięki panowie... wiem już mniej więcej czego szukać postaram się znaleźć jakieś 250 w 2T jak się uda lub faktycznie ustrzelić Dr 350... zobaczymy co przyniesie czas :)

Właśnie, "narazie żyje"...

Jeśli masz chęć na moc i chcesz sie nauczyć dobrze jeździć w w terenie to kup setke. Daj spokój z 250 2t bo za mocne. Znam takich co twierdza że dobrze nauczyli sie jeździć na ćwiarze a co do czego to setki nie doszli bo zaliczyli krzaki. :biggrin:

I pamiętaj ze teren to całkiem inna bajka niż asfalt.

pozdro i równie życzę gumowych drzew :P

[ghollum]

"dzięki panowie... wiem już mniej więcej czego szukać postaram się znaleźć jakieś 250 w 2T jak się uda lub faktycznie ustrzelić Dr 350... zobaczymy co przyniesie czas smile.gif

a z czasem jak już pojeżdżę i nazbieram "papieru" więcej to już coś konkret i nowszy rocznik... "

Jak już to lepiej szukaj DR350 bo ta 250 2T może cię "nieco" sponiewierać, i faktycznie jazda w terenie to co innego niż na drodze. Musisz jeszcze brać pod uwagę różnice w oddawaniu mocy bo o ile DR350 robi to w przyjemny i przewidywalny sposób to 2T 250 oddaje moc w dość gwałtowny sposób i o wiele łatwiej o glebę.

Więc moim zdanie lepiej zebrać trochę doświadczenia na czymś słabszym zanim wskoczysz na ćwiarę, może to być seta jak radzi ci "moto33" ale koszty jej utrzymania są sporo większe niż takiej DR350. Nie zrozum mie źle na ćwiarze też można zacząć ,ale musisz wiedzieć na co się porywasz bo 60km w szosówce to zupełnie inna bajka niż te same 60km w wyczynowym crosie.:biggrin:

Edytowane 20 Sierpnia 2008 przez ghollum

[Kamsel]

"dzięki panowie... wiem już mniej więcej czego szukać postaram się znaleźć jakieś 250 w 2T jak się uda lub faktycznie ustrzelić Dr 350... zobaczymy co przyniesie czas smile.gif

a z czasem jak już pojeżdżę i nazbieram "papieru" więcej to już coś konkret i nowszy rocznik... "

Jak już to lepiej szukaj DR350 bo ta 250 2T może cię "nieco" sponiewierać, i faktycznie jazda w terenie to co innego niż na drodze. Musisz jeszcze brać pod uwagę różnice w oddawaniu mocy bo o ile DR350 robi to w przyjemny i przewidywalny sposób to 2T 250 oddaje moc w dość gwałtowny sposób i o wiele łatwiej o glebę.

Więc moim zdanie lepiej zebrać trochę doświadczenia na czymś słabszym zanim wskoczysz na ćwiarę, może to być seta jak radzi ci "moto33" ale koszty jej utrzymania są sporo większe niż takiej DR350. Nie zrozum mie źle na ćwiarze też można zacząć ,ale musisz wiedzieć na co się porywasz bo 60km w szosówce to zupełnie inna bajka niż te same 60km w wyczynowym crosie.:)

 

 

30 pare "kucyków" :smile: wystarcza do dość żwawego poruszania sie po lesie, ścieżkach polnych itp... do zwykłego endurowania ale o torze czy coś to wiesz :clap:

[ghollum]

"30 pare "kucyków" smile.gif wystarcza do dość żwawego poruszania sie po lesie, ścieżkach polnych itp... do zwykłego endurowania ale o torze czy coś to wiesz smile.gif"

Owszem na tor mało, ale znowu przypominam że "lof" ma zamiar właśnie "edurować" a nie "krosować"

[slo_mo]

"30 pare "kucyków" smile.gif wystarcza do dość żwawego poruszania sie po lesie, ścieżkach polnych itp... do zwykłego endurowania ale o torze czy coś to wiesz smile.gif"

Owszem na tor mało, ale znowu przypominam że "lof" ma zamiar właśnie "edurować" a nie "krosować"

 

Jak ma się odpowiednie umiejętności to i te 30 koników spokojnie wystarczy :icon_mrgreen:

[Stiff_Master]

DR ma 33+ kucy więc spokojnie wystarczy na początek :)

 

 

Pzdr.

[Kamsel]

Jak ma się odpowiednie umiejętności to i te 30 koników spokojnie wystarczy :buttrock:

 

Moc mocą ale 125-135kg na torze nie pomaga mów co chcesz. Nie mówie że 30kM nie wystarcza ale do ostrej jazdy jednak nie wystarcza.

[Stiff_Master]

Do ostrej jazdy z pewnością wystarczy :icon_twisted: wiem co mowie bo kumpel ma taką DR 350 :buttrock: Sam na kolejny sezon będę wypatrywał taka DR 350 :icon_twisted:

 

Pzdr.