Monex Opublikowano 10 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2014 Dzięki Mly96 ;) :D Będę się stosował ;) :D michoa - Właśnie też się nad tym zastanawiam :P Chyba po prostu przyjdzie mi kupić w zimę cr-kę do wymiany tłoka za powiedzmy 4,5k, ale przy najmniej będę wiedział na czym stoję :) Co o tym myślicie? ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIKOWSKI Opublikowano 11 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2014 Chyba po prostu przyjdzie mi kupić w zimę cr-kę do wymiany tłoka za powiedzmy 4,5k, ale przy najmniej będę wiedział na czym stoję :) Co o tym myślicie? ;) Jeśli włożyłbyś jeszcze nową korbę,to wtedy mógłbyś być bardzie pewny ;) Cytuj Nie sztuką jest się rozpędzić.Sztuką jest wyhamować! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jjank Opublikowano 11 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2014 U mnie w "ośce" kilku chłopaków miało KX-y, ale ćwiartki i w każdym były zgrzyty w skrzyni (biegi wyskakiwały) ,czyli jest coś w tym prawdy,że poniżej 2000 sypią się skrzynie jeśli crossówka ponizej 2000r w ogóle jezdzi to juz jest dobrze, one wszystkie się sypią bo gdy je produkowano to nikt nie przewidywal ze będą uzywane po kilkanaście lat, zmęczone skrzynie i sprzęgla to standard, do tego dochodzą zuzyte gaźniki niemożliwe do ustawienia, zawieszenia do remontu (koszt niemaly), tak samo koła i wiele pierdólek utrudniających życie typu popsute gwinty, obrobione wielokliny, jeśli kupowac crossówkę to jak najnowszą bo inaczej będą same problemy, jak ktos liczy ze kupi od obcego typa z allegro crossówke za 4K, wymieni tylko tłok i będzie ganiał dlugo i szczęsliwie to moze sie przeliczyc, choc okazje i motorki z bardzo malym przebiegiem się zdarzają, tyle ze ze zazwyczaj "schodzą" do znajomych bez ogloszeń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m_fiolek Opublikowano 11 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2014 jeśli crossówka ponizej 2000r w ogóle jezdzi to juz jest dobrze, one wszystkie się sypią bo gdy je produkowano to nikt nie przewidywal ze będą uzywane po kilkanaście lat, zmęczone skrzynie i sprzęgla to standard, do tego dochodzą zuzyte gaźniki niemożliwe do ustawienia, zawieszenia do remontu (koszt niemaly), tak samo koła i wiele pierdólek utrudniających życie typu popsute gwinty, obrobione wielokliny, jeśli kupowac crossówkę to jak najnowszą bo inaczej będą same problemy, jak ktos liczy ze kupi od obcego typa z allegro crossówke za 4K, wymieni tylko tłok i będzie ganiał dlugo i szczęsliwie to moze sie przeliczyc, choc okazje i motorki z bardzo malym przebiegiem się zdarzają, tyle ze ze zazwyczaj "schodzą" do znajomych bez ogloszeń Wiadomo, ze crossówki kupuje się głównie pod zawodnika do profesjonalnego użytku (czyt. gnojenia na torze). Mimo to zawodnik używa ją 2-3 lata albo nawet mniej i sprzedaje amatorowi gdzie nie musi być katowana.Ja swój pierwszy, poważny sprzęt (RM 125 z 1993 roku :D ) kupiłem za 3300zł. Teraz na pewno bym tego nie zrobił czytając opinie po forach. Po kupnie wymieniłem tłok i korbe i sprzęt latał aż miło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monex Opublikowano 11 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2014 Dzięki wszystkim za rady ;) Myślę, że każdy ma po trochu racji... Ale nie ukrywam, że chciałyby się jak najnowszą :D Ale chyba tak jak planuję zrobić będzie najpewniej, kupić w zimę coś z 03-04 za powiedzmy do 5k i wymienić tłok, korbę i sprzęt będzie w miarę pewny, oczywiście jeśli reszta będzie ok :P Co o tym myślicie? ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jjank Opublikowano 11 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2014 zawodnik używa ją 2-3 lata albo nawet mniej i sprzedaje amatorowi gdzie nie musi być katowana. problem w tym ze przeciętny polski amator katuje sprzęt bardziej niż zawodnik, oczywiście nie jazdą, ale podejsciem do serwisu, tak czy siak kupic się da coś konkretnego tylko trzeba dobrze się rozgladac i nie napalac na byle co Ale chyba tak jak planuję zrobić będzie najpewniej, kupić w zimę coś z 03-04 za powiedzmy do 5k i wymienić tłok, korbę i sprzęt będzie w miarę pewny, oczywiście jeśli reszta będzie ok :P korby nie musisz od razu wyrzucac jeśli nie ma luzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monex Opublikowano 11 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2014 Wiem, wiem ;) O to mi chodziło, że gdyby trzeba było ;) Ale nie wiem jeszcze jak to wyjdzie, bo mi ojciec żyć nie daje, żeby enduro, bo nie będę mógł po drogach jeździć :/ Najlepiej by było gdyby trafiła się hm cre 125 :D ale w Polsce to widok tak częsty jak byłego premiera mówiącego prawdę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mly96 Opublikowano 11 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2014 hard enduro to też nie jest zły pomysł, na tor wjedziesz i na drogę, bez problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 11 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2014 Ale nie wiem jeszcze jak to wyjdzie, bo mi ojciec żyć nie daje, żeby enduro, bo nie będę mógł po drogach jeździć :/ do enduro jest enduro do motocrossu cross, nie chodzi o blachy ale o całokształt, dla mnie jazda crossem po lesie to porażka........można przecież kupić hard enduro bez kwita jak komuś się nie chce tych zawrotnych 150 zł rocznie oc bulić...... Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mly96 Opublikowano 11 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2014 (edytowane) jak zamierza tylko czasami wjechać w las, a 99% tor to da radę na crossie. No i jakbyś jednak miał pecha i policja by Cię zatrzymała to pamiętaj, nie mogą sholować pojazdu z drogi niepublicznej, co innego publiczna, wtedy koszt holowania + (z tego co wiem) 50zł 24h na parkingu, żeby odebrać (podobno) musisz mieć zarejestrowany pojazd z OC, w przypadku rasowej crossówy niemożliwe ze względu na brak homologacji (to nie jest pewne w 100% info, tak mi powiedział jeden policjant, potem pytałem innych dwóch i potwierdzili) Edytowane 11 Października 2014 przez Mly96 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monex Opublikowano 12 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2014 Dobra, dzięki chłopaki za rady, i tak wszystko wyjdzie z czasem ;) choć wolałbym fulla, bo tak po jakiejś polnej drodze to bym jeździł tylko żeby go przepalić, a najbardziej interesuje mnie jazda po torze. Chciałbym właśnie moto bez tej całej elektryki, świateł, bo wtedy jest mniej rzeczy do psucia i rozwalania w razie gleby :D Ale co zrobisz, nie jestem pełnoletni i tyle :/ Pozdro i jeszcze raz dzięki ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasztolala Opublikowano 16 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2014 Witam mam prośbę ponieważ na żadnym forum nie dostaje odpowiedzi wiec może tutaj zapytam...chce kupić motor na początek max do 10000 tyś i rocznik powyżej 2008-09. No i tutaj pytanie wzrost 170cm waga 75kg. Motor ma służyć po lesie po polach...chciałem jakąś 125 z rejestracja ale to graniczy z cudem zeby takie coś znaleźć...Jakie modele polecacie na co mam zwrócić uwagę.Moje typy na te chwile to coś takiego: http://allegro.pl/suzuki-rmz-250-super-stan-2009r-1-wlasciciel-i4702571925.html (widać że zadbany) http://allegro.pl/cross-kawasaki-kxf-250-i4667286396.html (opony do wymiany i trochę dziwny gość) http://otomoto.pl/ktm-exc-125-sx-sxf-ex-200-250-300-M4162171.html Idealny niestety nie da się zarejestrować;/ Czy może jakiś inny motor co polecacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 16 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2014 jezu ile można w kółko wałkować temat że cross się nie nadaje na pola i lasy ?? ludzie tak was jara jego wygląd to kupcie sobie dt 125 wywalcie rejestrację , lampy lusterka wystrugajcie tablicę startową i macie wygląd cross-a........ jeżdziłeś w ogóle czymkolwiek oprócz hulajnogi ?? bez sensu na siłę pchać się w taki młody rocznik z tą kasą to pozostanie ci faktycznie jakaś xr 125 czy inny słaby i mizerny dual, nie popadajmy w paranoje wiadomo nie każdy lubi rocznik 84, ale na 05 czy 06 spokojnie da się jeździć bezawaryjnie.......... Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasztolala Opublikowano 17 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2014 No tak sie składa że Suziki gladius 650 2013 rok posiadam i v-stara 2006 650 a teraz chce coś na pola a że sie na tym nie znam to pytam prosta sprawa nie wymagam jakiś szaleństw tylko spokojnie jazdy po lasach i polach.Dlatego spytałem o jakiś konkretne typy jakie można kupić modele w czym szukać...chyba po to jest forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIKOWSKI Opublikowano 17 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2014 Patrz za yamahą wr250-do pierwszego leśnego endurzenia będzie jak znalazł.Nie licz,że za te pieniądze kupisz je w rocznikach jakie podałeś,ale np 2004 czy piąty na pewno kupisz Cytuj Nie sztuką jest się rozpędzić.Sztuką jest wyhamować! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.