Skocz do zawartości

Co kupić, wybrać ?!


żubr
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich

 

Planuje zakup motocykla enduro marzy mi się Suzuki DRZ400S wcześniej jeżdziłem troche na dt 125 ale moto dla mnie za małe mam 187cm.

Chciałbym enduro wiadomo troche asfalt ale i też w teren na początku lekki a w miare ogarnięcia motocykla to w cięższy też się pojedzie , myśle że idealnym wyborem będzie własnie DRZ. Motor chchciałbym kupić styczeń luty (wtedy powinny być sporo tansze). Mam pytanie czy da rade kupić za ok 6500 dobre drz ok 2005r bo jak narazie to ceny na allegro są z kosmosu. Podzielcie sie opinniami ile trzeba dać za moto a może ktoś ma będzie miał do sprzedania coś wartego polecenia. Bardzo dużo naczytałem się o DRZ'cie myśle że dam rade ja opanowac oczywiście najpierw trzeba bedzie się przejechać ;) .

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łukaszek za tyle kupisz ale bez dokumentów, 2005 rocznik w ładnym stanie to co najmniej10 tysi, z pierwszych lat produkcji teraz 8-9. A w stanie takim sobie być może za 7 coś się wyrwie z początków produkcji.

Edytowane przez Songo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O to troche mnie zasmusiłeś nie wiedziałem że aż tyle będzie potrzeba gotówki ,ale wiadomo lepiej dołożyć i mnieć w zadbane moto a co myślicie o sprowadzeniu z DE opłaca się ? prosił bym jeszcze o ocene tego egzemplaża rok 2007 i cena przystępna ;) http://allegro.pl/suzuki-drz-400s-niezawodny-okazja-i3739254360.html

Edytowane przez Lukaszek.17
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

zauwaz kolego ze w niemczech sa drozsze motocykle

 

no ale stan jest chyba lepszy ??

u nas w PL wszystko to wałki , jeden lepszy od drugiego przez telefon pitolą o jakiś remontach cudach potem jedziesz , odpalasz zimnego po 2 min nie widzisz sprzedającego stojącego metr obok a sąsiedzi dzwonią po straż pożarną , a sprzedający mówi że aaa zimno jest to trochę dymka pusci :D wszystko zwłoki, remonty od których poginęły części i paragony....

 

największy wydatek w PL przy zakupie moto to paliwo i czas stracone na poszukiwania :D

 

 

to DRZtą nie polatasz.

 

S nie ale E jak najbardziej :D

Edytowane przez michoa

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

no ale stan jest chyba lepszy ??

u nas w PL wszystko to wałki , jeden lepszy od drugiego przez telefon pitolą o jakiś remontach cudach potem jedziesz , odpalasz zimnego po 2 min nie widzisz sprzedającego stojącego metr obok a sąsiedzi dzwonią po straż pożarną , a sprzedający mówi że aaa zimno jest to trochę dymka pusci :D wszystko zwłoki, remonty od których poginęły części i paragony....

 

największy wydatek w PL przy zakupie moto to paliwo i czas stracone na poszukiwania :D

 

 

S nie ale E jak najbardziej :D

 

Nie do końca Za granicą znajdziesz sprzęty w dobrym stanie, ale znajdziesz też złomy i cwaniaków co chcą podpuść naiwnego Polaka. W Polsce, jeżeli nie będziesz szukał sprzętu z 2005 roku w cenie simsona to przy odrobinie szczęścia znajdziesz zadbane i serwisowane motorki. Ja kupuje tylko sprzęty z Polski i nigdy się nie zawiodłem a mam możliwość sprowadzenia.

Przy okazji moja DRZ'ta jest obecnie na sprzedaż. Polecam z czystym sumieniem - MICHOA może potwierdzić stan.

 

http://tablica.pl/oferta/suzuki-drz-400-e-stan-idealny-CID5-ID451Wz.html#xtor=EREC-61-[id1]-20131202-[ad_title_2]-7313513@1-20131202040609

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

welasnie kupilem dr 650 se

moto fajne , drugie juz u mnie

 

 

ile Ty juz masz tych wozidełek??

 

W ciężkim terenie, to DRZtą nie polatasz.

 

polatasz polatasz, na amatorskim poziomie zawias trochę niższej klasy niz w czołówce nie jest aż tak wielkim dramatem

 

mfiołek a co to miales za dzwona jeśli to nie tajemnica?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jest taki motocykl?

- cechami i parametrami posobny do Yamahy DT 125, czyli tani, trwały, łatwo dostępne i tanie części

- pojemność 200 - 250, silnik dwusuwowy ale niewysilony i nie paliwożerny

- nie egzotyczny, bo wiem, że np. istnieje Yamaha DT 200 i KMX 200, ale one są bardzo mało popularne, pewnie z częściami będzie cięzko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z czesciami nie ma klopotu , w dobie internetu , w domu mozesz sobie smiglowiec zlozyc :)

 

jjank , aktualnie w domu mam tylko hiene , dr650se dla syna i dr 650se chrzesniaka ,

ale caly czas sie cos przewija ;)



http://www.advrider.pl/viewtopic.php?f=8&t=14243

 

tani , niewysilony tyle ze 4T

sprzet godny polecenia , znay mi wlasciciel

 

na tor nie nada sie ale na przejazdzki w sam raz

Edytowane przez kulka

dr750big ,hd evo 1340 ratrost ,gsxr 1100 91' , ram hemi 5.7

http://www.bikepics.com/members/kulka/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jest taki motocykl?

- cechami i parametrami posobny do Yamahy DT 125, czyli tani, trwały, łatwo dostępne i tanie części

- pojemność 200 - 250, silnik dwusuwowy ale niewysilony i nie paliwożerny

- nie egzotyczny, bo wiem, że np. istnieje Yamaha DT 200 i KMX 200, ale one są bardzo mało popularne, pewnie z częściami będzie cięzko

KDX 125-220, RMX 250, CRM 250

Nie istnieja 2T niepaliwożerne. Te wyżej podane są troszkę egzotyczne i bardziej terenowe niż DT. Ale nic innego nie przychodzi mi na myśl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ile Ty juz masz tych wozidełek??

 

polatasz polatasz, na amatorskim poziomie zawias trochę niższej klasy niz w czołówce nie jest aż tak wielkim dramatem

 

mfiołek a co to miales za dzwona jeśli to nie tajemnica?

 

Koleś jechał pod prąd na torze MX - chciał sobie skrócić drogę. Na początku wyjechał kumplowi na prostej, ale ten go ominął. Potem mi wyjechał na zakręcie, zza górki, no i dzwon - a byłem właśnie na wykręconej 3'ce przed długą hopką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KDX 125-220, RMX 250, CRM 250

Nie istnieja 2T niepaliwożerne. Te wyżej podane są troszkę egzotyczne i bardziej terenowe niż DT. Ale nic innego nie przychodzi mi na myśl.

Najbardziej to by mi odpowiadała Suzuki Dr 350, tylko boje się tej głowicy. Koszt naprawy 1200 zł + wymiana pompy oleju.

Czy jest jakiś sprawdzony sposób na sprawdzenie stanu głowicy w Suzuki DR 350? Oczywiście bez wyjmowania jej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...