Skocz do zawartości

CBR 600 - nuda?


Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem tylko jednego, skoro CBR 600 taka nuda to czemu tak dobrze stare modele trzymaja cene, ciesza sie bardzo pochlebna opinia uzytkownikow nie tylko w PL no i ostatni model 600 jest w rankingu na trzecim miejscu przed Fireblade'm ? Model 2008 jast naprawde piekny i mi osobiscie bardzo sie podoba, podobnie jak nowy model Kawy ZX6R wydech przepiekny i rewelacyjnie wykonany.

 

:buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam się szczerze, że miałem podobny problem i to całkiem nie dawno.

Po sprzedaży CB 500 rozglądałem się za czymś mocniejszym i podobnie jak Ty szukałem CBR, TCata itp.

 

Pojeździłem potem na wspomnianych wcześniej 600-tkach kolegów i stwierdziłem, że to jednak nie dla mnie :crossy:

Przez 3 miesiące wertowałem katalogi w poszukiwaniu motocykla odpowiedniego dla mnie- bezskutecznie :bigrazz: Jednak kiedy znalazłem ogłoszenie z Yamahą TDM nie wahałem się ani chwili i pojechałem po nią w ten sam dzień. Na miejscu po jeździe próbnej tylko utwierdziłem się w przekonaniu, że jest to motocykl dla mnie :biggrin: Ten silnik (Twin z czopami wału przestawionymi o 270 st., pracujący jak V ) zapewnia po prostu rozrywkę i radość z jazdy przy każdej prędkości i obrotach.

 

Jak już ktoś kiedyś powiedział- V-ki albo się kocha albo nienawidzi (Twiny też :icon_evil: ).

 

P.S.

Przed CB 500 miałem rzędową 600, jednak zrobiłem na niej 8 tys km, w czasie nie całych 3 miesięcy po czym sprzedałem ją bardzo szybko :) I tak to z mocniejszego motocykla przesiadłem się na mniejszą 500-tkę. Czy żałowałem? Nigdy w życiu :P CeBula pomimo mniejszej pojemności zapewniała znacznie więcej pozytywnych wrażeń i funu z jazdy niż rzędowa 4.

 

Tak czy inaczej- to są tylko moje subiektywne wrażenia- każdy lubi co innego :wink:

 

 

Trafiłeś w sedno, cztero cylindrowa rzędówka pracuje poprostu zbyt gładko, bez charakteru, choć górne partie obrotów sprawiają wielką przyjemność, nie sposób tak jeździć bez końca na ulicy.

 

 

Tuzmen,jesli chodzi o TDM to mam znajomego,Ty moze tez go znasz,Darek on własnie lata TDM i bardzo sobie chwali jazde na tym moto.

 

 

Tak znam, bedzie okazja to pogadam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niezawodność cbr-ki polega na tym ze przy ostrym zejsciu z koła odpada dziub. Chcecie fotki? Oprócz tego: przyspiesza jak stary żuk i wcale się nie dziwię że autor tematu jest znudzony. Kumpel mój kupił cbr 600rr 04 model i jego pierwsze słowa podczas kupna były takie " ku*wa przecież ten motocykl w ogóle nie jedzie, zajebiście biorę go" i kupił go tylko dlatego bo się rozwalił na R1 na torze hehe i chciał miec cos co nie jedzie. Wsiadł na zx6r i nie chciał tego motocykla bo reakcja silnika na manetke gazu jest mniej więcej taka jak w R1 z 2003, którą rozwalił. Mogę się założyc ze nowy fireblade 2008 bedzie najsłabszym litrem z całej czwórki. W specyfikacji ma podany mniejszy stopien spręzania niz obecna dzisiątka, a tylko to i obroty mają wpływ na moc maksymalną.

Do kilera- stary zabytki z lat dziewięcdziesiątych odstaw na złom bo tam ich miejsce. Motocykl sportowy kupuje się na góra 4 lata i nikt nim nie robi 100tys kilometrów. Taka 10 moze wytrzyma ze 60tysiaków. Od 40 zamiast 175KM bedzie miała ze 150, a RRka moze wytrzyma 75tys, od połowy przebiegu czesc koni pojdzie się wypasac na zielone łąki i zrobisz 75tys hujowym motocyklem.

Nie chcę juz wspominac o tym ze są to najdrozsze japonce z najgorszymi czesciami. RRka - brak radialnej pompy hamulcowej, najsłabszy silnik i brak antyhoppingu - totalna porazka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niezawodność cbr-ki polega na tym ze przy ostrym zejsciu z koła odpada dziub. Chcecie fotki? Oprócz tego: przyspiesza jak stary żuk i wcale się nie dziwię że autor tematu jest znudzony. Kumpel mój kupił cbr 600rr 04 model i jego pierwsze słowa podczas kupna były takie " ku*wa przecież ten motocykl w ogóle nie jedzie, zajebiście biorę go" i kupił go tylko dlatego bo się rozwalił na R1 na torze hehe i chciał miec cos co nie jedzie. Wsiadł na zx6r i nie chciał tego motocykla bo reakcja silnika na manetke gazu jest mniej więcej taka jak w R1 z 2003, którą rozwalił. Mogę się założyc ze nowy fireblade 2008 bedzie najsłabszym litrem z całej czwórki. W specyfikacji ma podany mniejszy stopien spręzania niz obecna dzisiątka, a tylko to i obroty mają wpływ na moc maksymalną.

Do kilera- stary zabytki z lat dziewięcdziesiątych odstaw na złom bo tam ich miejsce. Motocykl sportowy kupuje się na góra 4 lata i nikt nim nie robi 100tys kilometrów. Taka 10 moze wytrzyma ze 60tysiaków. Od 40 zamiast 175KM bedzie miała ze 150, a RRka moze wytrzyma 75tys, od połowy przebiegu czesc koni pojdzie się wypasac na zielone łąki i zrobisz 75tys hujowym motocyklem.

Nie chcę juz wspominac o tym ze są to najdrozsze japonce z najgorszymi czesciami. RRka - brak radialnej pompy hamulcowej, najsłabszy silnik i brak antyhoppingu - totalna porazka.

 

Masz prawo uważać co tylko dusza zapragnie ale suche fakty są takie, że jesteś w zdecydowanej mniejszości w swojej opinii co do CBRek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niezawodność cbr-ki polega na tym ze przy ostrym zejsciu z koła odpada dziub. Chcecie fotki? Oprócz tego: przyspiesza jak stary żuk i wcale się nie dziwię że autor tematu jest znudzony. Kumpel mój kupił cbr 600rr 04 model i jego pierwsze słowa podczas kupna były takie " ku*wa przecież ten motocykl w ogóle nie jedzie, zajebiście biorę go" i kupił go tylko dlatego bo się rozwalił na R1 na torze hehe i chciał miec cos co nie jedzie. Wsiadł na zx6r i nie chciał tego motocykla bo reakcja silnika na manetke gazu jest mniej więcej taka jak w R1 z 2003, którą rozwalił. Mogę się założyc ze nowy fireblade 2008 bedzie najsłabszym litrem z całej czwórki. W specyfikacji ma podany mniejszy stopien spręzania niz obecna dzisiątka, a tylko to i obroty mają wpływ na moc maksymalną.

Do kilera- stary zabytki z lat dziewięcdziesiątych odstaw na złom bo tam ich miejsce. Motocykl sportowy kupuje się na góra 4 lata i nikt nim nie robi 100tys kilometrów. Taka 10 moze wytrzyma ze 60tysiaków. Od 40 zamiast 175KM bedzie miała ze 150, a RRka moze wytrzyma 75tys, od połowy przebiegu czesc koni pojdzie się wypasac na zielone łąki i zrobisz 75tys hujowym motocyklem.

Nie chcę juz wspominac o tym ze są to najdrozsze japonce z najgorszymi czesciami. RRka - brak radialnej pompy hamulcowej, najsłabszy silnik i brak antyhoppingu - totalna porazka.

 

 

Generalnie twoja odpowiedź trochę przypomina mi zdanie "miłośnika strojów sportowych " :bigrazz: . Ale każdy ma prawo do swojego zdania co absolutnie nie zmieni mojego podejścia do Hondy i mojego złego zdania o jakości kawasaki .A tak na marginesie bo widzę że zachwycasz się typowo torowym wyposażeniem - Jak często bywasz na torze ??? i ew jakie czasy na nim kręcisz ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

swienie ze trafilam na ten post bo wlasnie szukam 600... wierzz e ludzie polecaja mi z szczerego serca ale to wlasniena cbr600 padlo ostatnio swiatlo ...polecana byla mi goroco ale mialam do niej watpliwosci do tego powiedziano mi ze cbr to osiolek a gsx to rumaki po przesiadce moge spanikowac... masz racje ze nie ma uniwersalnych motocykli ale trzeba z tych wszystkich wybrac taki co dostrczy ci najwiecej radochy prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezdze juz 3 CBR 600 w swoim zyciu i jesli mam zmieniac to tylko na nowszy model. Dla mnie jest to motocykl ekonomiczny i dynamiczny. Czego wiecej trzeba?

Jesli komus sie nudzi, to trzeba kupic inny sprzet, wczesniej juz padlo wiele podpowiedzi.

Kazdy powinien znac swoj charakter i swoje wymagania i na tej podstawie powinien dokonywac zakupu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiler - w tym roku byłem 3 razy. 1:52 czas bo na kazdym kólku musiałem omijac po kilku gosci na takich f-ach jak twój. To nie ja mam problem z Hondą tylko sami hondziarze. Uwierzyliscie w legendę bo Honda zawsze była w wyscigach pomimo ze nija sie to ma do tego co wypuszczaja dla nas, ale Honda najlepsza bo: wg was jest najlepsza, wg mnie ma w h*j kasy na dewelopment i w jeszcze wiecej kasy na najlepszych zawodników. To co wypuccili na ulicę niestety jest nieco gorsze od konkurencji pod wzgledem osiągów. Moze jest to trwalsze ale nie zamierzam jezdzic sportem 100tys km zeby się o tym przekonac.

Na torze prawda jest taka ze ciekną wszystkie sprzety. Pomaga silikonowanie gumowych uszczelek i inne zabiegi ale seryjne wszystkie ciekną. Wiec opowiesci ze Honda nie bierze oleju nie cieknie itp itd to naprawdę mity. Daj mi tą Hondę w 32 stopniowy upał i pojeżdzę sobie nią 2 godziny. Zobaczymy ile z oczka zejdzie. Przy takim upale - a własnie wtedy jezdzilismy 20 którys czerwca tego roku - kumplowi w 600rr z 2003r prawie cały czas chodził wentylator. Wiec bajki mozecie pisac swiezakom co chca kupic pierwszy motocykl, jaka to Honda jest wspaniała itd.

954RR 2002 rocznik - 2 razy peknięty blok silnika. Wymiana na gwarancji. Naprawde zajebisty był motor. w ogóle mnie nie wkurwiał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiler - w tym roku byłem 3 razy. 1:52 czas bo na kazdym kólku musiałem omijac po kilku gosci na takich f-ach jak twój. To nie ja mam problem z Hondą tylko sami hondziarze. Uwierzyliscie w legendę bo Honda zawsze była w wyscigach pomimo ze nija sie to ma do tego co wypuszczaja dla nas, ale Honda najlepsza bo: wg was jest najlepsza, wg mnie ma w h*j kasy na dewelopment i w jeszcze wiecej kasy na najlepszych zawodników. To co wypuccili na ulicę niestety jest nieco gorsze od konkurencji pod wzgledem osiągów. Moze jest to trwalsze ale nie zamierzam jezdzic sportem 100tys km zeby się o tym przekonac.

Na torze prawda jest taka ze ciekną wszystkie sprzety. Pomaga silikonowanie gumowych uszczelek i inne zabiegi ale seryjne wszystkie ciekną. Wiec opowiesci ze Honda nie bierze oleju nie cieknie itp itd to naprawdę mity. Daj mi tą Hondę w 32 stopniowy upał i pojeżdzę sobie nią 2 godziny. Zobaczymy ile z oczka zejdzie. Przy takim upale - a własnie wtedy jezdzilismy 20 którys czerwca tego roku - kumplowi w 600rr z 2003r prawie cały czas chodził wentylator. Wiec bajki mozecie pisac swiezakom co chca kupic pierwszy motocykl, jaka to Honda jest wspaniała itd.

954RR 2002 rocznik - 2 razy peknięty blok silnika. Wymiana na gwarancji. Naprawde zajebisty był motor. w ogóle mnie nie wkurwiał.

 

 

Wow! :icon_mrgreen: MISZCZ z Ciebie! :flesje: :lalag:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ZZR 600 pozycje miałem dość dobrą ala turystyk a 6 bieg można było wklepać przy 80, po mieście można było latać godzinami i łapki nie bolały. A teraz w gsx r600 mam tak, że pozycja jest leżąca bo inaczej urywa nadgarstki, mocy nie brakuje a na 6 można jechać 70 i nie jest źle. Kompromisowe sprzęty były robione w latach 90, czyli troche pałowania a jak się znudzi to turlanie w koło komina a teraz albo szlifierka albo turystyk. Przynajmnie tak mi się wydaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

widzicie, tu nie chodzi o to, że CBR jest zła, czy niedorobiona, zawodna, czy tym podobne. Taka nie jest. Chodzi o to, że autor potrzebuje golasa.

Ja miałem XXa. Super maszyna, ale mi się znudziła. Nie robię wypadów po 1000km, autostrad w pobliżu nie ma, dużo ganiam po mieście, a jak idę polatać, chcę mieć jak najwięcej wrażeń. XX był nudny do 160km/h, a fajny mocny golas nie jest nudny NIGDY. XX był nieporęczny w mieście w korkach, a golas nie jest. No i tyle. Nie żebym źle pisał o XX - nic z tych rzeczy. Ale to nie to. CZYSTO SUBIEKTYWNIE.

 

Oczywiście kwestia oczekiwań i podejścia. Rozumiem kogoś, kogo wkurza brak owiewki. Dla mnie cała frajda polega na braku plastiku. A zdarza mi się przekraczać 2 paki. Oczywiście nie na dłuższą metę :icon_twisted: Rozumiem taplających się w błocie, turystów na Goldasach i chopperowców z nogami z przodu. Ale to wszystko nie dla mnie :biggrin:

 

Możliwe, że powód problemu jest taki, jak u mnie. Rozwiązanie: kup golasa i problem znika. Najlepiej jakiegoś odjechanego, żeby był jeszcze bardziej anty-nudny.

 

pozdr

Miłośnik Golizny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Hej,

widzicie, tu nie chodzi o to, że CBR jest zła, czy niedorobiona, zawodna, czy tym podobne. Taka nie jest. Chodzi o to, że autor potrzebuje golasa.

 

No to wpadłem.

Zakochałem się w Hornet 900 i przyszły sezon, choćby waliło paliło, będzie szerszzeń.

 

Tak jak kolega VX800 wspomniał, każdy ma swoje preferencje, a dla mnie plastik jest poprostu za szybki. Żeby odczuć frajdę trzeba naprawdę mieć dużo na liczniku, lub latać po torze. Analizując moje wojaże w roku, stwierdzam że golas jest idealny po bułki do sklepu i na okazyjne wypady powyżej 300km.

 

teraz tylko ciułać

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...