MaG_1975 Opublikowano 6 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2010 Jeżeli zatrzymujesz się z wbitą trójką to znaczy, że nie hamujesz silnikiem tylko hamulcem. Czy to źle? Najważniejsze, żeby się jednak przed tymi światłami zatrzymać, ale musisz ćwiczyć dalej.:) Niebezpieczeństwo zatrzymywania się na 3-jce jest takie, że w sytuacji awaryjnej gdy np. ktoś za Tobą wpadnie w poślizg i nie będzie mógł wyhamować, może być Ci trudno z 3-jki wystrzelić do przodu i uciec parę metrów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tumry2 Opublikowano 28 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2010 a to akurat proste: sam fakt hamowania powoduje obciążenie przodu, bez względu na to, którego używasz hamulca. jest to łatwe do zaobserwowania nawet bez karkołomnych ćwiczeń na lodzie: nawet jak depniesz tył, to i tak motocykl "siądzie" na lagach* ;) jsz * - nie dotyczy niektórych konstrukcji... tych lepszych :icon_twisted: Jestem za, ale ja mam ABS i na razie problem mnie nie dotyczy. :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaG_1975 Opublikowano 29 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2010 A co ma Twoim zdaniem ABS do zjawiska odciążania tyłu i dociążania przodu w trakcie hamowania...? Czy do "przysiadania na lagach". Ja mam ABS i wierz mi, że oba zjawiska zachodzą identycznie jak w motocylu bez ABS. BTW - w Virago masz ABS?? Kolega pisząc o tych "lepszych" konstrukcjach miał na myśli motocykle z zawieszeniem telelever, które niweluje efekt nurkowania przodu (choć oczywiście nie niweluje samego faktu obciążnia przodu i odciążania tyłu podczas hamowania). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziom12 Opublikowano 27 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2010 Witam Niedawno zaobserwowałem ciekawą rzecz na motocyklu.. Otóz kiedy jechałem sobie przez łąke z lekkimk błotkiem momentalnie zahamowałem na tyło aż do zatrzymania sie koła i oczywiscie zaczęło znosić mi tył w prawo tak ze juz prawie moto było prostobadłe do mojego troru ruchu. W tym czasie ciagle trzymałem na sprzegle (moto bodajrze było na 2) i w pewnej chwili puściłem sprzegło momentalnie... ku mojemu zdziwieniu moto natychmiast wyruwnało do nrmalnego toru ruchu... :icon_razz: Od tamtej chwili zaczołem to ćwiczyc i musze powiedziec ze to mi wychodzi... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 (edytowane) Witam Niedawno zaobserwowałem ciekawą rzecz na motocyklu.. Otóz kiedy jechałem sobie przez łąke z lekkimk błotkiem momentalnie zahamowałem na tyło aż do zatrzymania sie koła i oczywiscie zaczęło znosić mi tył w prawo tak ze juz prawie moto było prostobadłe do mojego troru ruchu. W tym czasie ciagle trzymałem na sprzegle (moto bodajrze było na 2) i w pewnej chwili puściłem sprzegło momentalnie... ku mojemu zdziwieniu moto natychmiast wyruwnało do nrmalnego toru ruchu... :icon_razz: Od tamtej chwili zaczołem to ćwiczyc i musze powiedziec ze to mi wychodzi... Pozdrawiam Najpierw ćwicz ortografię, a gdy ogarniesz podziel się wrażeniami z jazdy. Edytowane 28 Listopada 2010 przez Tomek Kulik Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziom12 Opublikowano 29 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2010 Przy nagłym zahamowaniu na tylne koło tylnia częsć motocykla znosi sie na którąś ze stron (prawa lub lewa :cool: ) wtedy puściłem sprzegłą po czym motocykl zerwał i wrócił do normalnej pozycji czyli prostej>. Zromumiale napisane ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kipoix Opublikowano 29 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2010 Przy nagłym zahamowaniu na tylne koło tylnia częsć motocykla znosi sie na którąś ze stron (prawa lub lewa :cool: ) wtedy puściłem sprzegłą po czym motocykl zerwał i wrócił do normalnej pozycji czyli prostej>. Zromumiale napisane ?? aż w końcu wyskoczysz z byka po takim drifcie... :icon_twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toOczeQ Opublikowano 29 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2010 Przy nagłym zahamowaniu na tylne koło tylnia częsć motocykla znosi sie na którąś ze stron (prawa lub lewa cool.gif ) wtedy puściłem sprzegłą po czym motocykl zerwał i wrócił do normalnej pozycji czyli prostej>. Zromumiale napisane ?? Ale rześ wyczynu dokonał... 10 letnie dziecko to by zrobiło na Romecie ... Każdy motocykl się tak zachowuje. Koło traci przyczepność, znosi Cię na bok po czym nagle odpuszczasz hamulec i wszystko wraca do normy.. Dlaczego ?! Koło łapie ponownie przyczepność i wraca do swojego kierunku jazdy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziom12 Opublikowano 30 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2010 Moze i by wykonało, alle ciekawe czy by opoanoweało motocykl przy tak dużym nachyleniu... Ciekawe czy Ty bys to zrobił... >>>Łatwo napisać ale gorzej w praktyce... Bez urazy oczywiście Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majkiel Opublikowano 30 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2010 Łąka łąką, ale na litość Boską nie próbuj tego na asfalcie :eek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toOczeQ Opublikowano 30 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2010 Ciekawe czy Ty bys to zrobił... >>>Łatwo napisać ale gorzej w praktyce... Nie raz to robiłem na enduro, oczywiście na piasku. Nic trudnego ... Na swoim też robiłem. Przy małych prędkościach aby nie wyrzuciło mnie z siedzenia ;) Nie widzę w tym żadnej filozofii i trudności wykonania ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziom12 Opublikowano 30 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2010 ok.. niech Ci bedzie Moze dal Cb jest to łatwe ale dla innych co zaczynają przygodę z motocrossem moze okazac sie filozofia :wink: A i w dodatku przy romecie nie miałem zadnych opon crosowskich.... Ale rześ wyczynu dokonał... 10 letnie dziecko to by zrobiło na Romecie ... Każdy motocykl się tak zachowuje. Koło traci przyczepność, znosi Cię na bok po czym nagle odpuszczasz hamulec i wszystko wraca do normy.. Dlaczego ?! Koło łapie ponownie przyczepność i wraca do swojego kierunku jazdy... A jeszcze nie doczytałem towjej wypowiedzi Napisałeś jeżeli puścimy hamulec moto wraca do pozycji...ale ja mówiłem o puszcxzeniu sprzegła a to dwa rózne zachowania moto... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AbiV Opublikowano 21 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2010 Witajcie Amazonki i Motocykliści !! cd. Hamowania Dzisiaj mała przerwa - omówimy pozycję na moto - turystyczną Podstawy: motocyklem kierujemy przy pomocy: 1. Kierownicy- czyli lewej i prawej dłoni które trzymają kierownicę jak najlżej można - to znaczy lekko ale z wyczuciem, jeżeli jedziemy po nierównej drodze z kamieniami to logiczne że mocniej zaciśniemy dłonie na kierownicy , aby ona nie została wyrwana nam z rąk. Lewa dłoń obsługuje sprzęgło i lewą konsolę- należy tak ustawić dłoń , aby podczas obsługi przycisków przynajmniej trzy palce i nadgarstek trzymał kierownicę - czyli obsługujemy przyciski kciukiem i palcem wskazującym. Prawa dłoń: obsługuje gaz, hamulec przedni i konsolę prawą, ale podczas jazdy nie używamy konsoli tylko gaz i hamulec. Tutaj palec wskazujący i środkowy obsługują hamulec , a pozostałe rolgaz. Nauka nasza powinna polegać na takim wyćwiczeniu dłoni aby niezależnie obsługiwała hamulec i gaz - wymaga to trochę ćwiczeń , ale musimy tę czynność opanować do perfekcji - czyli hamowanie i dodawanie gazu przy redukowaniu biegów- oczywiście wszystko powinno sie odbywać bardzo płynnie i z wyczuciem. Opanowanie gazu i hamulca w prawej dłoni to w 99 % podstawa bezpiecznej jazdy !!!! Naciskanie kierownicy- np przy przeciwskręcie - zawsze pchamy kierownicę - nigdy jej nie ciągniemy do siebie - po prostu lepiej wyczuwamy siłę podczas odpychania kierownicy od siebie. 2. Nóg - a właściwie stóp - przez nie przekazujemy ciężar naszego ciała na podnóżki - ideałem by było , żeby to było 100 % naszego ciężaru ( pozycja stojąca). W praktyce , gdy droga jest gładka siedzimy na kanapie, na podnóżki przekazujemy od 10 do 20 % ciężaru. Tyle ile jest nam potrzebne do obsługi dźwigni zmiany biegów i tylnego hamulca. Gdy najeżdżamy na nierówność na drodze lub hamujemy - dociążamy podnóżki lub wręcz stajemy na nich. Ja często jeżdżę na stojąco , aby lepiej obserwować drogę . Obciążanie podnóżków- naciskamy prawą stopa na podnóżek i moto skręca w prawo, lewa stopa w lewo -proponuje ćwiczenie wykonać w pozycji stojącej, ale tu kolana odsunięte od zbiornika- kierujemy tylko stopami i kierownicą. 3.Nóg - a właściwie kolan - ta technika polega na oddziaływaniu naszego ciała na moto - czyli my w prawo a moto w lewo przy pionowym motocyklu, lub my w pionie a pochylamy moto kolanami to w lewo to w prawo ( efekt końcowy taki sam jak obciążenie to lewego to prawego podnóżka, opisane w pkt. 2) Opisane powyżej techniki pozwalają na szybka i precyzyjna zmianę toru jazdy potrzebną na naszych dziurawych drogach i w ruchu miejskim. Oczywiście są to absolutne podstawy , a pozycje inne i sportowe omówię później. Wracamy do hamowania. Hamowanie PRZODEM i SILNIKIEM Zakres stosowania: długie zjazdy, długie hamowania, mokre nawierzchnie, teren, zima, miasto. Jest to moja ulubiona technika hamowania , którą najczęściej stosuje - prawie zawsze. Zalety: praktycznie w 99 % unikamy blokowania tylnego koła - mając na nim stałą siłę hamującą od silnika. Natomiast przedni hamulec pozwala dozować precyzyjnie długość hamowania lub dohamowania przed zakrętami. Bardzo duża łatwość natychmiastowego przyspieszenia, tylko prawa dłoń - odpuszczam hamulec i dodaje gazu - moto reaguje natychmiast - nie myślę o tylnym hamulcu ( za to myślę o drodze). Ćwiczenia: Jeżeli manewry wykonamy spokojnie to jest to technika do ćwiczenia na co dzień w normalnym ruchu. Biegi w dół można zmieniać ze sprzęgłem , lub bez - w zależności od umiejętności. Idzie zima - ta technika hamowania jest idealna na zimę , pamiętajmy o ciepłym ubraniu i rozsądku podczas zimowych śliskich treningów. Pozdrawiam Krzysztof CDN Siemanko Uwazam , ze to co pisz. jest warte bardzooooo wieleeeee . Wiesz czytajac Twoj artykul uswiadomilem sobie ze wlasciwie kieruje maszyna tak jak piszesz , przy chamowaniu tez ale nie zdawalem sobie z tego swiadomie sprawy.. ( nie ze wszystkiego .. po czesci, robilem niektore rzeczy swiadomie ) to pchanie kierownicy musze wyprobowac . a zmienienie biegow bez sprzegla ... bez problemu .. tylko maszyne trzeba wyczuc .. po prostu czuc motor maszyny ... Pozdr AbiV Jestem za, ale ja mam ABS i na razie problem mnie nie dotyczy. :wink: siemka :) i ja mam ABS , po 14 latach jezdzenia kupilem 1sza bryke z ABS i uwazam , ze o 14 lat wczesnie powinienem z ABS smigac pozdro AbiV Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ejkejokej Opublikowano 27 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2010 Witam wszystkich. Szczególne podziękowania dla Pana Krzysztofa za świetne opracowanie podstawowych zagadnień. Uważam, iż każdy motocyklista powinien to przećwiczyć. Ponadto uważam, iż takie rzeczy powinny być przerabiane na kursie do kat. A W praktyce wygląda to tak, że instruktor mówi: - To jest motocykl. Siadaj i jedź, bo zaraz mam drugiego kursanta. Mam takie pytanko: Znacie kogoś, kto ma tę książkę "Techniki wyczynowej jazdy motocyklem" A. Kwiatkowskiego? do sprzedania? lub np., skan, albo e-book'a Bardzo chętnie poczytam sobie podszlifuję sobie umiejętności w teorii Z góry dzięki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leszek Karlik Opublikowano 27 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2010 Znacie kogoś, kto ma tę książkę "Techniki wyczynowej jazdy motocyklem" A. Kwiatkowskiego? do sprzedania? lub np., skan, albo e-book'a Ja mam ebooka :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.