Cielak Posted July 16, 2012 Share Posted July 16, 2012 Witam Panów, z racji wykonywanego zawodu (nie istotne) podjąłem próbę stworzenia definicji tego nieszczęsnego "hamowania awaryjnego" Hamowanie awaryjne:zdarzenie nagłe, wywołane przyczyną zewnętrzną (inny uczestnik ruchu), powodujące konieczność nagłej zmiany kierunku ruchu bądź nagłego zatrzymania motocykla. A tak na poważnie, to dla mnie jest to każda sytuacja, w której widzę że w coś przyp...ę jeśli nie zmienię kierunku jazdy albo nie zahamuję. Wiem Tomku, że zaraz napiszesz, że najlepiej jest omijać (i słusznie!) ale daj chłopakom trochę wskazówek odnośnie tego hamowania skoro tak się proszą. Ja od siebie dam wam najlepszą wskazówkę jaką znam: IDŹCIE NA JAZDY DOSZKALAJĄCE I PRZESTAŃCIE W KOŃCU ZACHOWYWAĆ SIĘ JAK POLITYCY!!!!! Gadacie jak baby a nic z tego nie wynika!!!!Wy naprawdę sądzicie, że jak przeczytacie na forum jak się to robi to się tego nauczycie????Jeśli tak sądzicie, to bardzo mi was szkoda... Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek Kulik Posted July 16, 2012 Share Posted July 16, 2012 Kochany Cielaku, jesteś wielki :)Dziękuję za definicję, i jako weteran tego forum proponuję, żeby takiej się trzymać, co pozwoli zakończyć niektóre spory. Odpowiadając na pytania Koleżanek i Kolegów, zadawane tutaj i drogą mailową, proponuję:- Nauczyć się odciążania rąk w momencie hamowania KAŻDEGO. Obciążenie kierownicy masą tułowia (bezwładnością) powoduje, że maszyna ma wielką chęć się przewrócić, czemu w niektórych sytuacjach nawet ABS nie zapobiegnie.- Ćwiczyć hamowanie do zablokowania koła (z premedytacją), by wyrabiać sobie odruch puszczenia hamulca w momencie pierwszych objawów utraty przyczepności.- Ćwiczyć hamowanie do zablokowania koła, by wyrobić sobie umiejętność zmniejszenia siły hamowania przy zauważeniu pierwszych objawów utraty przyczepności, ale tylko na tyle żeby koło znów się obracało, ale hamulec hamował.- W motocyklach wyposażonych w ABS hamować natychmiast z maksymalną siłą obydwoma hamulcami, jednocześnie wciskając sprzęgło. Lepiej zdać się na działanie systemu i przeznaczyć resztki percepcji na szukanie miejsca do omijania, o ile będzie to możliwe, lub miejsca, gdzie uderzenie będzie mniej straszne w skutkach.- W motocyklach bez ABS sytuacja jest bardziej złożona, więc o tym napiszę wieczorem, bo muszę wracać do pracy.pa :) Quote kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Link to comment Share on other sites More sharing options...
marcind Posted September 26, 2012 Share Posted September 26, 2012 A ja mam takie pytanko, czy przegazówka jest w ogóle potrzebna przy redukcji biegu w celu zwolnienia lub zachamowania motocykla? (pomijając fakt że jest to wygodniejsze dla pasażera) bo w końcu i tak hamując chcemy doprowadzic obroty w dół wiec przegazówka jakby nie miała sensu, jak myślicie? Natomiast przy redukcji w celu przyspieszenia to jest to chyba jak najbardziej na miejscu, z tym sie zgadzam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Ra_ Posted September 26, 2012 Share Posted September 26, 2012 (edited) Nie jest potrzebna. Możesz wcisnąć sprzęgło, zahamować i puścić sprzęgło :cool: (to było ironicznie). Jeśli chcesz podczas ostrzejszego hamowania zrzucać biegi, to spróbuj zrobić to przy wysokich obrotach bez manipulowania gazem (to też było ironicznie, bo zakładam, że wyobrażasz sobie co się stanie z tylnym kołem). Zresztą temat był już tu gdzieś wałkowany... Edited September 26, 2012 by _Ra_ Quote Wysyłane z mojego PCta za pomocą klawiatury Link to comment Share on other sites More sharing options...
mirus12 Posted July 30, 2014 Share Posted July 30, 2014 NIe hamuje się biegami przy chamowaniu awaryjnym. Jeśli chodzi o ręce to słyszałem żeby się zaprzeć przy chamowaniu, z resztą dzieje się to automatycznie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hikor Posted January 6, 2015 Share Posted January 6, 2015 Ten temat powinien być już dawno zamknięty... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
theodor. Posted January 6, 2015 Share Posted January 6, 2015 o kurczę, fajne posty, muszę prześledzić wątek dokładniej :) Quote http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Link to comment Share on other sites More sharing options...
KLAUDIUSZ Posted January 6, 2015 Share Posted January 6, 2015 Ooooo hikor ...... kupe lat :D Quote MOTOLOOK-WYPRZEDAŻ Link to comment Share on other sites More sharing options...
erykkyre Posted June 22, 2015 Share Posted June 22, 2015 może komuś się przyda ten film https://www.youtube.com/watch?t=158&v=0nGowM_VjME Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Merlin1991 Posted March 27, 2017 Share Posted March 27, 2017 Dzięki bardzo za wszystkie informacje ! Ja dopiero chodzę na kurs i jestem świeżakiem w tym zakresie, bardzo przydadzą mi sie Wasze wskazówki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LenkaK Posted February 15, 2023 Share Posted February 15, 2023 W dniu 1.10.2007 o 16:04, kris2007 napisał: Wow, super samouczek! Witajcie Amazonki i Motocykliści !! Po przeczytaniu o wypadkach naszych koleżanek i kolegów postanowiłem pisać : SAMOUCZEK MOTOCYKLISTY Postaram się pisać krótko i na temat. Nazywam sie Krzysztof Rokicki, jestem instruktorem sportu motocyklowego, w latach 70 = 84 czynny zawodnik sportu motocyklowego , trial, cross, rajdy szybkie, wyścigi. Zacznę od podstawowego tematu : 1. HAMOWANIE 1.Hamowanie hamulcem zasadniczym, czyli PRZODEM. Możemy hamować na nawierzchniach : od betonu do szorstkiego lodu. Na gładkim lodzie i roztapiającym się śniegu ( "masło" ) - nie używamy przodu. Trening rozpoczynamy od hamowania na dowolnej nawierzchni ( najlepiej na trawie bo śliska), aż do zablokowania przedniego koła i odpuszczamy ( koło zablokowane - hamuje inaczej, lub wcale). Ćwiczenie wykonujemy przy małej prędkości ok. 10 km/h, tak aby panować nad moto. Następnie zwiększamy prędkość o 10 km/h i hamujemy do bloku. itd.itd. Jeżeli opanujemy wszystkie nawierzchnie i dostępne dla nich max prędkości to jesteśmy MISTRZAMI PRZEDNIEGO hamulca. Dla ambitnych ćwiczenie możemy zacząć od prędkości zerowej, czyli stojąc wciskamy i blokujemy przednie koło i ruszamy próbując nie wywrócić się ( a dla mistrzów bez podparcia nogą). Im bardziej śliska nawierzchnia tym łatwiej będzie nam się uczyło ( mokra trawa, liście, śnieg) Mała prędkość i blokowanie przedniego koła uczy wyczucia momentu blokownia koła. Jazda z zablokowanym przednim kołem ćwiczy równowagę poprzeczną. Wyczucie momentu blokowania przedniego koła to KLUCZ do dobrych , krótkich i bezpiecznych hamowań. Zwróćmy uwagę na własne bezpieczeństwo - zawsze wykonujmy ćwiczenie w takim zakresie aby panować nad moto i nie nabawić się urazów czy kontuzji. 2. Hamowanie hamulcem pomocniczym czyli TYLNYM. Jest to hamulec inicjujący hamowanie - dlatego, że im mocniej hamujemy(moto ma coraz większe opóźnienie) tym bardziej dociążamy przednie koło i jednocześnie odciążamy tylne koło. Znajomość tej zasady w praktyce, pozwala jeździć na przednim kole. Hamulec tylny w pierwszej fazie hamowania lub przy słabym hamowaniu przenosi duże siły hamujące. ( np. ciężkie motocykle turystyczne) . Przypomnijmy sobie z fizyki P=mi x N, gdzie P- chwilowa siła na styku opony z podłożem, mi - chwilowy współczynnik przyczepności pomiędzy oponą, a nawierzchnią po której jedziemy, N - chwilowa składowa pionowa, która działa na oponę. Specjalnie użyłem słowa CHWILOWA , gdyż motocykle w trakcie hamowania zmieniają rozkład sił pomiędzy przednim i tylnym kołem - DYNAMICZNIE. Rozkład tych sił zależy od chwilowej przyczepności podłoża po którym jedziemy ( asfalty, betony, drogi polne, drogi górskie itd. mają bardzo duże rozbieżności w przyczepności nawet na kilku metrach ), oraz od chwilowej siły pionowej która jest wielkością dynamicznie zmienną ( ciśnienie w oponach, zawieszenie, wielkość opóźnienia, podjazd, zjazd itd.). Np. jadąc samemu możemy dociążać , to przód , to tył ( pozycja na moto) i badać jak to wpływa na siłę hamowania ( drogę hamowania). Jest to oczywiście bardzo krótki opis , ale daje on nam możliwość rozpoczęcia treningu i hamowania z blokowaniem tylnego koła, po to , aby wyczuć moment blokowania tyłu, zachowania się motocykla podczas jazdy z zablokowanym tylnym kołem, oraz oceny odległości jaką musimy przejechać ( w danych warunkach) do zatrzymania. Zabawą będzie oczywiście zarzucanie tylnego koła w prawo i w lewo, oraz jazda z poślizgiem tylnego koła bez podparć nogą. Ćwiczenie rozpoczynamy od 30 km/h i po opanowaniu moto zwiększamy o kolejne 10 km/h, aż do pełnego opanowania moto. 3. Hamowanie uzupełniająco - stabilizujące SILNIKIEM CDN Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ks-rider Posted February 15, 2023 Share Posted February 15, 2023 5 godzin temu, LenkaK napisał: Tu masz odemnie na zachete abys mogl jeszcze pare tematow odkopac ! Zlota lopata archeologa ! 🤣 Quote <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Link to comment Share on other sites More sharing options...
hipol Posted February 15, 2023 Share Posted February 15, 2023 1 godzinę temu, ks-rider napisał: Tu masz odemnie na zachete abys mogl jeszcze pare tematow odkopac ! Zlota lopata archeologa ! 🤣 Chłop wały napędowe przyszedł zareklamować, a ty do niego ze szpadlem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.