Skocz do zawartości

Podstawy jazdy Enduro


Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie do szanownych kolegów endurowców w sprawie opon kostek. Mój motocykl to nie enduro ale od czasu do czasu jeżdzę nim po ścieszkach, polnych dróżkach czy w bardzo lekkim terenie. I nawet sobie daję radę ale tylko wtedy gdy jest w miarę sucho. Wystarczy jednak trochę błota i już gleba gotowa. Po ostatnim paciaku dosyć bolesnym dla mnie (i dla motocykla też :icon_biggrin: ) myślę o założeniu do mojego trampka opon kostek np. takich Mitasów E09. Ale ponieważ jeżdzę nim jednak w większości po asfalcie mam obawy jak takie opony sprawują się w jeździe po asfaltowych drogach publicznych, a szczególnie przy składaniu się w zakrętach. Proszę o podziele się doświadczeniem w tej kwestii.

 

Ja mam te mitasy na Yamaha TT600 i nawet trudniejszy teren jest oki.Zrobiłem na nich 2600 km przez3 m-ce i słabo się zużyły...(80% pola i reszta asfalt)

Na asfalcie przy 150km/h dość głębokie kładzenie nic się nie dzieje...

Polecam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na E09 zrobiłem jakieś 1500km są to opony z rzędu nijakich :lalag: Do wielkiego OFF się nie nadają, gdyż szybko zakleją się błotem ;/ w suchym terenie OK. Z asfaltem podobnie suchy OK, mokry kaplica. Kolega ittmk ma chyba jakąś specjalną wersje E09, gdyż przy 150 i "dość głębokim złożeniu" najprawdopodobniej zobaczyłby dupę z przodu, ale to zależny od pojęcia: "dość głębokim złożeniu".

 

Ogólnie są to dość trwałe opony do wszystkiego i do niczego, mają tylko 2 zalety: są tanie i w miarę niezniszczalne, gdybym nie jeździł po kamienistych podjazdach i rożnego rodzaju przybrzeżnych "blakach" pewnie nie miałyby śladu zużycia po tych 1500km.

 

Na twoim miejscu, mimo wszytko, zainteresowałbym się E07 są o niebo lepsze na asfalcie, a w suchym terenie znosnie sobie radzą (przy 1atm) a w jakieś błoto, kopne piaszczyste podjazdy etc. swoim moto pchał się nie będziesz (za dużo rzeczy można w nim urwać :icon_eek: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Pisze tego posta tutaj bo nie wiem doktorego tematu go zakwalifikowac ale chyba dobrze trafilem.

Wiec chcialem sie zapytac 2 sprawy.

Czy biegi rzucac ze sprzeglem czy bez. Sluchalem opini paru ludzi i mowilo ze skoro masz pol automat to nie musisz rzucac.

Po drugie to czy warto lac 98 do ćwiary 50km. Jedni mowia ze bardziej sie ekspoatuje silnik a 95 mi wystarczy, prosze o porade. POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy biegi rzucac ze sprzeglem czy bez. Sluchalem opini paru ludzi i mowilo ze skoro masz pol automat to nie musisz rzucac.

Lepiej ze sprzęgłem, ale nie musisz.

Ja z reguły sprzęgła na 'torze' używam tylko do ruszania, w czasie jazdy zwykle rzadko jest na to czas ( ew. do wyratowania się oczywiście z opresji ) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej ze sprzęgłem, ale nie musisz.

Ja z reguły sprzęgła na 'torze' używam tylko do ruszania, w czasie jazdy zwykle rzadko jest na to czas ( ew. do wyratowania się oczywiście z opresji ) :)

 

Czyli tak jak myslalem. Ale dzieki za utwierdzenie mnie w tej pewnosci. Zostalo czekac na odpowiedz na 2 pytanie czyli o paliwko czy lac 98 czy 95. Wiem ze na 98 bardziej sie silnik grzeje i co za tym idzie eksploatuje szybciej. Czekam na opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ucek a Twoja rada co do uzywania sprzegla. W sumie jezdze juz dluzszy okres czasu wiec mniejwiecej wiem na czym to polega. Przy zycaniu biegow puszczam z gazy zeby nie zmieniac ich na wyskokich obrotach. A jesli uzywam to przy nawrotach albo jak juz mocy brakuje przy podjazdach ( teraz juz tego nie mam w ćwiartce). Moze sie podzielisz tym jak Ty to robisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ucek a Twoja rada co do uzywania sprzegla. W sumie jezdze juz dluzszy okres czasu wiec mniejwiecej wiem na czym to polega. Przy zycaniu biegow puszczam z gazy zeby nie zmieniac ich na wyskokich obrotach. A jesli uzywam to przy nawrotach albo jak juz mocy brakuje przy podjazdach ( teraz juz tego nie mam w ćwiartce). Moze sie podzielisz tym jak Ty to robisz.

 

Wielokrotnie już to padało w tym wątku - nie da się kogoś nauczyć przez literki - nic nie zastąpi osobistego kontaktu z instruktorem. Jeszcze jakieś proste pytania o techniczny element, ale o dobrą pracę sprzęgłem? jak opisać dynamiczny proces? - kicha..

Jeśli masz w swojej okolicy dobry klub MX lub doświadczonych riderów (najlepiej zawodników, choć niekoniecznie) - poproś by posłuchali jak jeździsz, "popatrzyli" ci na ręce :biggrin:

Jeden set z takim człowiekiem, da ci więcej niż wszystkie ksiażki o technice jazdy.

 

Co do moich doświadczeń - cały czas jestem w procesie. 4 lata temu sprzęgło, trzymanie na obrotach, międzygaz, "strzał", "zakładka" były dla mnie czymś innym, niż teraz. Rozumienie motocykla rośnie wprost proporcjonalnie do ilości doświadczeń i umiejetności wyciągania wniosków z samoobserwacji. Na pewno jeszcze moje rozumienie tego się jeszcze zmieni (kurcze, przynajmniej mam taką nadzieję! :icon_twisted: ) - mam do tego bardzo komfortową sytuację, bo cały czas szkolę się pod dobrym, łaskawym okiem.

Czego i tobie, z całego serca życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie masz racje. Wiec dzieki za rade. W tej sprawie jest jak w kazdej innej z czasem myslisz ze wiesz juz wiecej a po roku uwazasz ze to co robiles do tej pory bylo zle :) Dlatego poszliwuje ten element z przy znajomych. Poki co dzieki za rade i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pojeździj na 98 i na 95 zobacz jak się jeździ

 

ja wole na 95, oddawanie mocy jest jakieś takie bardziej przewidywalne i nie gaśnie na kłodach :icon_biggrin:

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

siemka, mam pytanko dot. skoków

czy takie "obracanie" motora w powietrzu coś daje, czy to tak dla popisu ?

--->

chodzi oto ze jak on wyskoczy, to w jakąś strone tak motorem rzuca, dzieki temu jest jakas lepsza równowaga w powietrzu czy on tylko udaje Pastrane ?

To tu, gdzie się błękit splata z betonem..

http://bikepics.com/members/grebur/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siemka, mam pytanko dot. skoków

czy takie "obracanie" motora w powietrzu coś daje, czy to tak dla popisu ?

--->

chodzi oto ze jak on wyskoczy, to w jakąś strone tak motorem rzuca, dzieki temu jest jakas lepsza równowaga w powietrzu czy on tylko udaje Pastrane ?

To jest po to aby chyba szybciej upaść na glebe a nie szybować w powietrzu bóg wie ile.

motorynka -> aprilia pegaso 125 '98 -> kawasaki klx 250 '94 -> ktm exc 300 '01 -> sx 125 '06

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...