ku przestrodze: jakie miny widziałes na sprzedaż

[Goofer]

Kolejny w 2006 roku miał 127000km i naprawę po dzwonie. W 2014 105000km. Rewelacja.

http://otomoto.pl/peugeot-407-diesel-bezwypadkowy-stan-bdb-C30380951.html

 

I kolejny z Belgii.

http://otomoto.pl/peugeot-407-2-0-hdi-bezwypadkowy-C31518126.html

W 2011 miał 251000km i naprawę w ASO.

U nas standard,wrzuć jakiś co nie był kręcony będzie ciekawiej.

[koroviov]

Paręmiesięcy temu sprzedałem SV 650. Na liczniku miała 114 tys. Chłopak (nabywca) pooglądał,nie miał się do czego przyczepić,wziął do serwisu, pooglądali i określili,że może miećtak ze 40 tys. po ujawnieniu licznika stwierdzili, że cóż. Wygląda lepiej niż większość z połową tego przebiegu,które przyjeżdżają na serwis.

[Tobik]

Joł! A może by tak stworzyć wątek - jakie sprzęty polecamy ?:) Nie głupieee :D

[DZIKOWSKI]

U nas standard,wrzuć jakiś co nie był kręcony będzie ciekawiej.

Tytuł tematu mówi sam za siebie

[Gość]

R1 - opis w linku...zaliczyła ,,2 strzały,, a jak obecnie ładnie wygląda...

 

http://forum.fireblade.pl/viewtopic.php?t=13404

Edytowane 11 Lutego 2014 przez Gość

[goguś]

R1 jak kot,ma 7 żyć.A na poważnie, ktoś kiedyś kupi.... :banghead:

[mucha56]

Witam jak w temacie. przez telefon 100% oryginał bezwypadkowy. :)))

 

właściciel Darek telefon 604173430 Radlin

 

Jak przyjechaliśmy to było już ciemno. Gość był tak pewny że go sprzeda że nawet busem kazał nam podjechać żeby go załadować.

Czacha spawana po obu lusterkach naewt nie zaszpachlowana tylko tak po spawie zamalowane + zaciek.

Prawa owiewka popękana w dolnej części, naklejki naklejone jedne na drugie :)

Stopka hamulca zagięta

Dkiel prawy lekko przerysowany

Jedna śruba prawej owiewki nieoryginalna

Lewa owiewka pęknięta na dole

Dekiel lewy porysowany - powiedział że butem ( tak mnie wkur.......ił, że myślałem że go pacnę, mając stopy 50 cm trzeba by obcierać tylko w jedną stronę.

Jedna śruba owiewki prawej nieoryginalna.

śpinki pługa nieoryginale - każda inna.

śpinki pod czachą nieoryginalne.

Zegary mały przebieg - 99% wymieniane patrząc na czachę.

postojówka pęknięta.

 

 

 

Jak koś szuka takiego babola z USA to niech jedzie. według mnie nie jest wart więcej niż 14500 zł

 

 

 

http://tablica.pl/oferta/honda-cbr-1000-rr-zamiana-lub-sprzedaz-CID5-ID47y5t.html#94c686344a

 

[heniek128]

Jak chcesz bezwypadkowy to sprowadzonych z USA właściwie nie masz po oglądać. Zresztą 8 letni sprzęt bez wypadku to trzeba mieć szczęście aby trafić.

Edytowane 15 Lutego 2014 przez heniek128

[Oktanski]

Honda Hornet 600, 2003, czarna, przywieziona z Niemiec, 34000km, PilotPower założone, miejscowość Albertów, Lipie k/Częstochowy (na przeciwko zakładu Jamar). Zablokowana moc.

http://otomoto.pl/honda-hornet-600-cbf-bandit-fz6-fazer-hit-M3919869.html

 

- rama pod bakiem wybulona na boki od uderzenia z przodu (!)

- nowe dekle boczne silnika (wszystkie) + nowe uszczelki

- nowa lampa

- nowe lagi

- spawany set z lewej, z prawej

- pęknięty prawy plastik pod siedzeniem i ogon z prawej

Edytowane 7 Marca 2014 przez Oktanski

[misiek_r1]

http://tablica.pl/oferta/honda-cbr-1000rr-sc-57-od-mechanika-moto-CID5-ID3WZuX.html#447942b5d9

 

 

 

Umawialem sie z tym jegomosciem od poniedzialku. Przyszedl piątek wyplacilem kase wsiadlem w samochod, ale stwierdzilem, że obejrze jeszcze 10tke w Ostrowie Wielkopolskim...

 

oo tą

 

http://tablica.pl/oferta/kawasaki-zx10r-ninja-zadbana-zobacz-2009r-biala-perla-CID5-ID4vIuT.html#8bd4dcacd3

 

 

silnik skladany na sylikon, rama malowana, tabliczka przypieta na nity, wahacz rownież maowany. ogolnie super stan.

 

Wiec jade do jegomoscia od 1000rr, mechanik, wsławiony , pracował we wszystkich serwisach we Wrocławiu as i w ogole.

 

 

Po winie wyszlo , że panewka się przekręciła i była wymieniana, oczywiscie mnie wyśmiał przez tel. W ogloszeniu 05 rok a w rzeczywistosci 04.

 

Po glebszej rozmowie wyszlo , że zadupek wymieniany owiewki rownież.

 

Technicznie podobno ok ale nie zdażylem sie o tym przekonać. czemu ?

 

 

Bo jade do Wrocławia 2 godz pozniej od umowonego terminu, przy czym powiedzialem, ze będe pozniej bo jade coś obejrzec w Ostrowie WLKP, dzownie o 20,30 a ten palant mowi, że gdzie ja się podziewam, on nie będzie sprzdawał motocykla po nocach i szwędał się z gotówką po nocy i dziś mi go nie sprzeda, Tym sposobem bedąc 40km od Worcławia po całym dniu wycieczki nawrót do domu, bo panu nie chcialo sie wyjsc o 21wszej i pokazać motocykla. Zal.pl 400km w plecy i mam nadzieje że ten palant kiedyś dostanie to samo, to jest pojedzie w drugi koniec polski i pocaluje klamke, ogolnie brak słów i przestrzegam, szkoda nerwów...

Edytowane 7 Marca 2014 przez misiek_r1

[emil1005]

 

 

 

Bo jade do Wrocławia 2 godz pozniej od umowonego terminu, przy czym powiedzialem, ze będe pozniej bo jade coś obejrzec w Ostrowie WLKP, dzownie o 20,30 a ten palant mowi, że gdzie ja się podziewam, on nie będzie sprzdawał motocykla po nocach i szwędał się z gotówką po nocy i dziś mi go nie sprzeda, Tym sposobem bedąc 40km od Worcławia po całym dniu wycieczki nawrót do domu, bo panu nie chcialo sie wyjsc o 21wszej i pokazać motocykla. Zal.pl 400km w plecy i mam nadzieje że ten palant kiedyś dostanie to samo, to jest pojedzie w drugi koniec polski i pocaluje klamke, ogolnie brak słów i przestrzegam, szkoda nerwów...

Akurat w tym nic dziwnego nie widzę. Jak dla mnie to z ciebie niezły palant.

[misiek_r1]

Ohh widze, ze chyba niestety oczernilem twojego kolege serdecznego, no cóż prawda w oczy kole, może ciebie kiedys spotka to samo to zrozumiesz, bo w tym momencie twoj możdżek niego nie ogarnia..

[Glenroy]

Bo jade do Wrocławia 2 godz pozniej od umowonego terminu, przy czym powiedzialem, ze będe pozniej bo jade coś obejrzec w Ostrowie WLKP, dzownie o 20,30

 

Mnie też by to wkurzyło, nie lubię jak ktoś się ze mną umawia i nie dosyć, że się spóźnia -ok spoko, losowe sytuacje na drogach, przeżyję- ale jak po tym jeszcze bym usłyszał, że przyjadę później, bo jeszcze coś muszę załatwić po drodze, po prostu bym podziękował i poszedł sobie w cholerę, bo nie po to organizuję sobie chwilę wolnego, żeby jakiś "dzięcioł" myślał, że cały dzień mam wyłącznie dla niego i tylko siedzę wypatrując go w oknie ;).

 

Baj de łej.

Fajny...

http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:h2K5aGvxZwUJ:otomoto.pl/bmw-325-e90-325xi-3-0l-4x4-m-pakiet-C32359564.html+&cd=1&hl=pl&ct=clnk&gl=pl

...był

http://www.autobidmaster.com/carfinder-online-auto-auctions/lot/3665317/COPART_2006_BMW_325XI_NY_LONG_ISLAND_NY/

 

Zasadniczo, uważam, że za takie rzeczy sprzedający powinien pójść siedzieć za świadome narażanie życia lub zdrowia ;).

[siwyR6]

Jak się umawiam na godzinę to jestem a nie takie pierdolenie będę o 12 gościu czeka na ciebie a ty dzwonisz o 15 że będziesz o 20h... Ja osobiście to mam wyj**ane na takich pacjentów jak Ty, mogłeś sobie wyjechać wcześniej aby być na umówioną godzinę , a nie płakać jak ci*a że gościu cie miał w dupie i straciłeś 400 km, postąpił bym z tobą dokładnie tak samo jak on. A to że opis się nie zgadza ze stanem faktycznym,to w jakim świecie ty żyjesz ? 90% ogłoszeń (jak nie więcej ) to zawsze jest się do czego przyczepić...

[koroviov]

Ja jestem jeszcze gorszy. Gość chciał kupić kiedyś ode mnie motor, ale był z pod Poznania. Powiedziałem mu, żeby sobie poszukał czegoś bliżej bo bez sensu tak daleko jechać. Jeszcze by mu się nie spodobał i byłby kwas. A motor ładny był. Mimo 12 lat.