letek Opublikowano 13 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2007 witam. nie dawno kupiłem kawasaki zephyr 1100 93 r. niestety nie wiem jaki olej wlewał do niego poprzsedni właściciel a nadszedł czas na wymianę, pod siedzeniem mam tylko kartkę, że był to elf ale niestety nie wiem jaki, 10w40 10w50? synetyk czy pół? chcę nalać mobil bo wydaje mi się że lepszy ale nie wiem czy to dobry wybór. nie mogę też zapytać poprzedniego właściciela poniewarz moto kupiłem na aukcji w szwajcarii. poradźcie proszę co nalać. filtr już kupiłem, zimno się robi a sprzęt stoi. pozdr Cytuj owca-czarna.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lysy5g1 Opublikowano 13 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2007 półsyntetyk(castrol, mobil, motul, czy jakiś inny w miarę dobrej firmy) 10W40 będzie ok... ps: koniecznie musisz kupić olej motocyklowy a nie samochodowy! (tak dla bezpieczeństwa Twojego sprzęgła :( ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
letek Opublikowano 13 Września 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Września 2007 tu mnie zaskoczyłeś, okazuje się że jestem zupełnie zielony. czyli olej do samochodu nie nadaje się do moto? nie chodzi mi o oszczędość, nie planuję zmiany sprzętu bo ten bardzo mi się podoba więc chciałbym zalać cos w miarę dobrego. czy jak wleję inny niż był (nie wiem jaki) to nic nie zepsuję? Cytuj owca-czarna.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 13 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2007 Serwisówkę (książkę obsługową) masz? Jeśli nie, to czym prędzej nabądź.Tam będzie napisane jaka klasa lepkości oleju jest wymagana. Jeśli masz wystarczający budżet, to lej syntetyk i wymieniaj terminowo razem z filtrem. Wsjo. Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lysy5g1 Opublikowano 13 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2007 (edytowane) do sprzętu w tym wieku nie ma po co lać syntetyka, półsyntetyk 10W40 będzie akuratni (dobra jakość w dobrej cenie) poza tym klasa lepkości nie jest aż tak ważna... wielu ludzi mówi o klasie lepkości, ale tak naprawdę nie wie co znaczą te liczby z literką "W" na opakowaniu... :)10W40 czy 10W50 to w praktyce żadna różnica, tak czy inaczej 10W są przeznaczone do użytku od bodajże -30st. C , a tej dolnej granicy chyba w polsce nie przekroczysz :) górna granica(liczba po "W") nie stanowi tak dużej różnicy, bo 40 czy 50 st. C też nie jest osiągalną temp. w Polsce.swoją drogą masa serwisówek, w tym moja(gsx 600f) zaleca kilka różnych klas, z których można sobie wybrać... a co do tego oleju samochodowego: specjalne oleje motocyklowe mają dodatki wspomagające działanie sprzęgieł mokrych, aby się nie ślizgało za bardzo, nie przypalało itd...niektórzy twierdzą że można wlewać samochodowy i w niczym to ponoć nie szkodzi... nie twierdzę ze zawsze się nei sprawdza, ale ja osobiście znam przypadki (w tym przekonałem się na własnej skórze), że sprzęgło mokre może czasami nie działać jak trzeba przy zastosowaniu oleju samochodowego... tzn. ślizgało się po prostu :/dlatego też dla bezpieczeństwa sprzęgła radzę lać motocyklowy... niech to co do motocykli stworzone, będzie do nich używane AMEN :biggrin: podsumowując: kup olej motocyklowy, dobrej firmy, półsyntetyk, 10W40 i będzie git :icon_mrgreen: Edytowane 13 Września 2007 przez Lysy5g1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
letek Opublikowano 13 Września 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Września 2007 serwisówkę mam, po niemiecku ale jakoś daję radę tylko że tam podali tylko klasę lepkości i to całkiem spory wybór. dzięki za pomoc, jutro wymieniam. pozdr Cytuj owca-czarna.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Januszm Opublikowano 13 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2007 Miałem motocykl z podobnym silnikiem, polecam Mobil 4T 10W40 oczywiscie motocyklowego :icon_razz: PozdrawiamJanuszm Cytuj https://www.facebook.com/profile.php?id=100003272715647 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 13 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2007 Ja tylko chcialem niesmialo zauwazyc ze od 5 lat jezdze na samochodowym syntetyku Mobil 15W50 i klopotow ze sprzeglem nie mam zadnych. Jezeli slizga sie na syntetyku to jego czas juz nadszedl i co najmniej sprezyny trzeba wymienic.Drugie pytanie, co to znaczy ze do motocykla w tym wieku nie warto lac syntetyka ???Ja leje do swego parowoza z 84r i jego wiek pod tym wzgledem nie ma tu nic do rzeczy. Po prostu mam lepsza ochrone silnika przy zimnych startach i lepsza, chlodniejsza prace w wys. temperaturze i w korkach niz na polsyntetyku czy mineralnym.Do lania oleju samochodowego nie namawiam, bo to moj wybor podyktowany kanadyjskimi cenami oleju, ale namawiam do uzywania syntetyka jesli kasa pozwala. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buła Opublikowano 14 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2007 Ja tylko chcialem niesmialo zauwazyc ze od 5 lat jezdze na samochodowym syntetyku Mobil 15W50 i klopotow ze sprzeglem nie mam zadnych. Jezeli slizga sie na syntetyku to jego czas juz nadszedl i co najmniej sprezyny trzeba wymienic.Drugie pytanie, co to znaczy ze do motocykla w tym wieku nie warto lac syntetyka ???Ja leje do swego parowoza z 84r i jego wiek pod tym wzgledem nie ma tu nic do rzeczy. Po prostu mam lepsza ochrone silnika przy zimnych startach i lepsza, chlodniejsza prace w wys. temperaturze i w korkach niz na polsyntetyku czy mineralnym.Do lania oleju samochodowego nie namawiam, bo to moj wybor podyktowany kanadyjskimi cenami oleju, ale namawiam do uzywania syntetyka jesli kasa pozwala. Adam M.witam,a ja rozmawiałem jdenym mechanikiem że co do stosowania olejów to powinno sie stopniowo schodzic wraz z rosnacym zurzywaniem sie elementów silnika od syntetyków do minerałow,to była jego teoria,ja osobicie do mojej VFR mimo ze jest z 90 roku wlałem 10W40 i nie zauwarzyłem zeby to zle wpywało na silnik mimo ze ma on pare lat,takze kazdy chyba ma swoje zdanie,a co do stosowania samochodowych olejów to tez nie polecam ale skoro działa sprzegło to jest dobrze.To w Kanadzie sa az tak drogie oleje ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lysy5g1 Opublikowano 14 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2007 Ja tylko chcialem niesmialo zauwazyc ze od 5 lat jezdze na samochodowym syntetyku Mobil 15W50 i klopotow ze sprzeglem nie mam zadnych. Jezeli slizga sie na syntetyku to jego czas juz nadszedl i co najmniej sprezyny trzeba wymienic.Drugie pytanie, co to znaczy ze do motocykla w tym wieku nie warto lac syntetyka ???Ja leje do swego parowoza z 84r i jego wiek pod tym wzgledem nie ma tu nic do rzeczy. Po prostu mam lepsza ochrone silnika przy zimnych startach i lepsza, chlodniejsza prace w wys. temperaturze i w korkach niz na polsyntetyku czy mineralnym.Do lania oleju samochodowego nie namawiam, bo to moj wybor podyktowany kanadyjskimi cenami oleju, ale namawiam do uzywania syntetyka jesli kasa pozwala. Adam M. przyznaję rację Panie Adamie, że synteyk jest oczywiście lepszej jakości, ale podałem po prostu trafne według mnie rozwiązanie: dobra jakość w dobrej cenie :P witam,a ja rozmawiałem jdenym mechanikiem że co do stosowania olejów to powinno sie stopniowo schodzic wraz z rosnacym zurzywaniem sie elementów silnika od syntetyków do minerałow,to była jego teoria,ja osobicie do mojej VFR mimo ze jest z 90 roku wlałem 10W40 i nie zauwarzyłem zeby to zle wpywało na silnik mimo ze ma on pare lat,takze kazdy chyba ma swoje zdanie,a co do stosowania samochodowych olejów to tez nie polecam ale skoro działa sprzegło to jest dobrze.To w Kanadzie sa az tak drogie oleje icon_question.gif a to dla mnie ciekawa teoria... rozumiem, żeby w zużytym silniku zalewać "gęstszy" olej, ale żeby minerał??jaki jest sens w zalewaniu zużytego silnika olejem słabej klasy, który przecież będzie go gorzej chronił przed dalszym zużyciem?jak napisałem.. jest sens w wyższej gęstości oleju, ale żeby wlewać olej niższej jakości... :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 14 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2007 Ja tylko chcialem niesmialo zauwazyc ze od 5 lat jezdze na samochodowym syntetyku Mobil 15W50 i klopotow ze sprzeglem nie mam zadnych. 5 lat a ile km? Ja trochę pojeździłem na oleju samochodowym ale że klasa lepkości średnio pasowała do motocykla (10W40 zamiast zalecanego 20W50) przeszedłem na oleje motocyklowe (mimo 4x róznicy cenowej :) ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 14 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2007 Nieduzo, robie jakies 2 tys mil rocznie ( co i tak jest dobrze biorac pod uwage 2 samochody ktorymi musze codziennie jezdzic w businesie ) no i drugi motocykl, ktorym tez jezdze w sezonie.Jesli chodzi o klopoty z tym olejem to raczej polegaja na sklejaniu sie sprzegla na zimnym oleju, a nie na slizganiu przy jakichkolwiek obrotach.Czy w Polsce nie sprzedaja wogole tego Mobil 1, 15W50 ?A nie probowales taniego ale dobrego syntetyka Midlanda 20W50 ?Marlew uzywal go w Bandicie 1.2 i strasznie chwalil. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 14 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2007 Nieduzo, robie jakies 2 tys mil rocznie ( co i tak jest dobrze biorac pod uwage 2 samochody ktorymi musze codziennie jezdzic w businesie ) no i drugi motocykl, ktorym tez jezdze w sezonie.Jesli chodzi o klopoty z tym olejem to raczej polegaja na sklejaniu sie sprzegla na zimnym oleju, a nie na slizganiu przy jakichkolwiek obrotach.Czy w Polsce nie sprzedaja wogole tego Mobil 1, 15W50 ?A nie probowales taniego ale dobrego syntetyka Midlanda 20W50 ?Marlew uzywal go w Bandicie 1.2 i strasznie chwalil. Adam M. Ja nie szukałem specjalnego oleju samochodowego żeby go wlać do motocykla. Po prostu miałem beczkę oleju do diesla 10W40 i sobie utoczyłem kilka litrów :buttrock: . Róznica między syntetykiem samochodowym i motocyklowym to w moim przypadku jakieś 200 zł rocznie więc nie bardzo chce mi się kombinować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
letek Opublikowano 14 Września 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Września 2007 no i zmieniłem olej i tu niestety mam kolejny problem. na silniku mam podane ze mieści 5 litrów, w instrukcji, że ze zmianą filtra (zmieniłem) 4,1 l., starego oleju zleciało coś około 4 litrów, odkręciłem oba korki i dość długo czekałem aż przestanie kapać, skręciłem wszystko do kupy i zalałem nowy ale po wlaniu 4 litrów okienko jest pełne czyli ponad stan. odpaliłem na trochę moto i olej "wessało" ale po zgaszeniu pojawia się ponad stan i trochę jakby spieniony. czy olej gdzieś nie dotarł? co zrobiłem źle? aż sam sie sobie dziwię że mam takie problemy, nie chcę popsuć sobie sprzętu. proszę o podpowiedź, pozdr Cytuj owca-czarna.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lysy5g1 Opublikowano 14 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2007 rozgrzałeś przed spuszczeniem starego? wymieniałeś z filtrem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.