DARASB40 Opublikowano 11 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2007 WITAM.Problem dotyczy Hondy cbr 600 f4 z2002r o przebiegu 15000 km. Są to stuki w silniku.Może opiszę co i kiedy.Mam zamiar kupić to moto.Test sprawdzający wypadł następująco.Silnik odpala powiedziałbym -na dotyk.Do czasu rozgrzania przy obrotach ok-2000 pracuje może trochę nierównomiernie.Dodam jest to model na wtryskach.Przy dodawaniu gazu (na postoju)w przedziale niskich i wysokich obrotów jest OK tz.nie słychać stuków.Dalej jazda.No i zaczyna się.Na każdym biegu dodając gazu słychać rytmiczne stukanie w silniku nie w skrzyni.Jest to słyszalne do ok.6-7tyś obr dalej jakby zanikało lub zagłuszone przez ogólną prace.Nie jest to(szelest).Wyrównując obroty utrzymując równą prędkość oraz hamując silnikiem wszystko wraca do normy.Moje przypuszczenia. Po 1-wsze lużny rozrząd i ten słynny napinacz i tu mam pytanie czy w wyniku tego luzu mógł nastąpić przeskok o tz.1ząbek na rozrządzie.Po 2-gie luz zaworowy.Może ktoś wie ile powinny mieć ssące a ile wydechowe.Po 3-cie zwietrzałe paliwo,moto stało miesiąc na rezerwie w baku,po sprowadzeniu przez handlarza.Jeśli znacie to na co dzień lub doświadczyliście się w praktyce będę bardzo wdzięczny za odpowiedzi.Proszę nie piszcie-Sam odpowiedziałeś sobie na pytanie lub -Olej ten sprzęt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Soku11 Opublikowano 11 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2007 Czyli dzieje sie to tylko przy przyspieszaniu na niskich obrotach?? Jesli tak to byl jakos ostatnio podobny temat. Problemem okazaly sie na szczescie tylko nieszczelne kolektory przy laczeniu z cylindrami. Sprawdz, moze i u ciebie jest to samo. POZDRO Cytuj Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DARASB40 Opublikowano 11 Września 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Września 2007 Czyli dzieje sie to tylko przy przyspieszaniu na niskich obrotach?? Jesli tak to byl jakos ostatnio podobny temat. Problemem okazaly sie na szczescie tylko nieszczelne kolektory przy laczeniu z cylindrami. Sprawdz, moze i u ciebie jest to samo. POZDROOK.Będę miał to na uwadze ponieważ moto będzie rozbierane .Jednak myślę że problem jest na innej połce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tuzmen Opublikowano 12 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2007 (edytowane) Przyczyną może być wszystko po 1. Trudno sobie wyobrazić tak luźny łańcuszek aby przeskoczył na zębatkach i nie było go słychać, łańcuszek wydaje specyficzny dźwięk, rozsypywanych nakrętek.Stukanie rozrządu może być na wałkach, gdy panewki lub wałki są wytarte. po 2. Luz zaworowy jeżeli nie prawidłowy to na pewno za mały niż za duży. Konstrukcja tego silnika raczej wyklucza powstawanie nadmiernego luzu, a kasowanie jest naturalną rzeczą podczas eksploatacji. po 3. No cóż paliwo to raczej optymistyczna wizja, spalanie sutkowe a stukanie w silniku RACZEJ da sie rozróżnić Napisałem tego posta dlatego że w mojej F3 także mam bliżej niezidentyfikowane stuki. Myślałem że to panewka, ale przekręciłem na tym już 5tyskkm więc odpada. Szukałem miejsca stuków i wiem że dochodzą one z górnej części. Tak więc albo to łożyskowanie wałków rozrządu ma za duży luz, albo jak wspominałeś luz łańcuszka powoduje stuk tylko trudno mi sobie wyobrazić w jaki sposób. Jeśli cena przystępna, to zasugeruj gwarancję tygodniową. Jeśli to panewki główne, zajeździsz silniki w 1000kkm. Pozdro Edit: Zapomniałem dodać że w moim przypadku dzieje się to dopiero po konkretnym rozgrzaniu silnika i nie słychać tego podczas jazdy. Tylko przy około 2000-3000 przy schodzeniu z obrotów. Jeżeli u ciebie jest to ściśle związane z jazdą to może być łańcuch napędowy. Mnie tak w cb500 stukał bo był nie równo wyciągnięty. Aha i do możliwych przyczyn stuków w silniku dochodzi luz sworzni tłoka. Edytowane 12 Września 2007 przez Tuzmen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 12 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2007 Ja bym stawiał na saplanie detonacyjne. Czy stukanie jest takie jakby metaliczne? Poza tym (jeżeli znajdziesz endoskop) możesz zajrzeć do komór spalania. Jak duzo nagaru, to to jest to. Inny prosty test - zlej to stare paliwo, zalej 10 litrów 100 okt. Vpower i się przejedź. Jak stukanie zniknęło, to to jest to - spalanie stukowe.Wtedy leć i się targuj że silnik się sypie :banghead: , wyrwiesz lepszą cenę, a jak kupisz to wyczyść komory spalania (są różne metody) i jest po sprawie. powodzenia Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stifler Opublikowano 12 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2007 WITAM.Problem dotyczy Hondy cbr 600 f4 z2002r o przebiegu 15000 km. Są to stuki w silniku.Może opiszę co i kiedy.Mam zamiar kupić to moto.Test sprawdzający wypadł następująco.Silnik odpala powiedziałbym -na dotyk.Do czasu rozgrzania przy obrotach ok-2000 pracuje może trochę nierównomiernie.Dodam jest to model na wtryskach.Przy dodawaniu gazu (na postoju)w przedziale niskich i wysokich obrotów jest OK tz.nie słychać stuków.Dalej jazda.No i zaczyna się.Na każdym biegu dodając gazu słychać rytmiczne stukanie w silniku nie w skrzyni.Jest to słyszalne do ok.6-7tyś obr dalej jakby zanikało lub zagłuszone przez ogólną prace.Nie jest to(szelest).Wyrównując obroty utrzymując równą prędkość oraz hamując silnikiem wszystko wraca do normy.Moje przypuszczenia. Po 1-wsze lużny rozrząd i ten słynny napinacz i tu mam pytanie czy w wyniku tego luzu mógł nastąpić przeskok o tz.1ząbek na rozrządzie.Po 2-gie luz zaworowy.Może ktoś wie ile powinny mieć ssące a ile wydechowe.Po 3-cie zwietrzałe paliwo,moto stało miesiąc na rezerwie w baku,po sprowadzeniu przez handlarza.Jeśli znacie to na co dzień lub doświadczyliście się w praktyce będę bardzo wdzięczny za odpowiedzi.Proszę nie piszcie-Sam odpowiedziałeś sobie na pytanie lub -Olej ten sprzęt. Z tym przebiegiem to wątpie, żeby było to jakieś zużycie materiału, no chyba, że sprzęt był ostro katowany.. Pytanie dlaczego przebieg jest tak niski albo czy rzeczywiście taki niski jest.. Watpie tez zeby paliwo po miesiacu zmienilo swoje wlasciwosci... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DARASB40 Opublikowano 12 Września 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Września 2007 Ja bym stawiał na saplanie detonacyjne. Czy stukanie jest takie jakby metaliczne? Poza tym (jeżeli znajdziesz endoskop) możesz zajrzeć do komór spalania. Jak duzo nagaru, to to jest to. Inny prosty test - zlej to stare paliwo, zalej 10 litrów 100 okt. Vpower i się przejedź. Jak stukanie zniknęło, to to jest to - spalanie stukowe.Wtedy leć i się targuj że silnik się sypie :biggrin: , wyrwiesz lepszą cenę, a jak kupisz to wyczyść komory spalania (są różne metody) i jest po sprawie. powodzenia To fakt trudno jednoznacznie określić jak to brzmi. Odgłos jest bardziej metaliczny niż głuchy.Wspomniałeś o endoskopie.Rozumiem że robi się to przez otwory do świec. A z metod czyszczenia nagaru znam tylko jedną-zalanie naftą i odstawienie na 24 godz.Czy znasz inną metodę.Bo najlepiej byłoby ściągnąć głowicę,ale to są już koszty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stifler Opublikowano 12 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2007 To fakt trudno jednoznacznie określić jak to brzmi. Odgłos jest bardziej metaliczny niż głuchy.Wspomniałeś o endoskopie.Rozumiem że robi się to przez otwory do świec. A z metod czyszczenia nagaru znam tylko jedną-zalanie naftą i odstawienie na 24 godz.Czy znasz inną metodę.Bo najlepiej byłoby ściągnąć głowicę,ale to są już koszty. Szukaj innego źródła stuków... Gdzie nagar w F4 na wtrysku.. Od czego miałby powstać.. Nie przy dzisiejszych paliwach.. Najpierw zobacz rozrząd.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
squod Opublikowano 12 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2007 Mialem podbne stuki, mialem bo przesltalo po zalaniu nowego oleju .... moim zdaniem wina lezy po stronienapinacza badz samego rozrzadu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Umberto Opublikowano 12 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2007 witam mialem podobny problem w F4 ale na gaźnikach jeszcze. Jak kupowalem moto to wszystko było cicho jednakże na jeździe próbnej silnik sie porządnie rozgrzał i zaczął dochodzic dziwny głos z silnika. Jakbys łańcuchem tarł o jakąs blache (bardzo metaliczny) i nie w całym zakresie obrotów. Motocykl jednak kupiłem i wymieniłem tylko napinacz rozrządu (320zł) i problemu juz nie ma. Tez nie wiedzialem dokladnie co to jest jednakże wszyscy pisza o tym napinaczu wiec postawiłem najpierw na to i okazało sie trafione. Szczerze to wymieniłbym ten napinacz bo co innego moze sie zepsuć w F4 :biggrin::):flesje::) pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 12 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2007 To fakt trudno jednoznacznie określić jak to brzmi. Odgłos jest bardziej metaliczny niż głuchy.Wspomniałeś o endoskopie.Rozumiem że robi się to przez otwory do świec. A z metod czyszczenia nagaru znam tylko jedną-zalanie naftą i odstawienie na 24 godz.Czy znasz inną metodę.Bo najlepiej byłoby ściągnąć głowicę,ale to są już koszty. Spoko, spoko, to w końcu (jak wyżej piszą) może byc co innego. Spróbuj z wysokooktanową benzyną. To jest całkiem miarodajny i bezinwazyjny test. ajk dalej dzwoni, to może rzeczywiście łańcuszek rozrządu... Ale (z czystego lenistwa) - zalej lepsze paliwo, a dopiero potem rozbieraj silnik... :biggrin: Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lysy5g1 Opublikowano 12 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2007 ktoś już napomniał, że był podobny temat o stukaniu... to był mój temat :crossy:sprawdź więc koniecznie kolektory !! stukanie u mnei było przy przyśpieszaniu właśnie do wysokich obrótów i zanikało... przy hamowaniu silnikiem i jednostajnych obrotach też nic nie było...na ucho tego nie dało się zlokalizować.. i panikowałem że głowica mi zaraz wybuchnie bo wali niemiłosiernie i na pewno z głowicy :icon_razz:odgłos pasuje do Twojego.. metaliczny, rytmiczny i wyraźniej słyszalny jak stało się z przodu moto, niż z tyłu. sprawdź to tak: odpal moto i na wolnych obrotach przykładaj dłoń naokoło kolertorów polokei... jeśli są przedmuchy na pewno je poczujesz na rączce jako gorące strużki :icon_mrgreen: inna metoda to owinięcie wszystkich połączeń kolektorów z głowicą jakimiś ręcznikami albo szmatami i potem odpalenie... u mnie po takim czymś była cisza jak makiem zasiał.. i radocha że to jednak nie głowica :icon_razz:powodzenia :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Umberto Opublikowano 12 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2007 na twoim miejscu w pierwszej kolejności poprobowałbym sprawdzić rzeczy, o których pisza koledzy gdyz są to zabiegi mało kosztowne w sumie nic prawie nie kosztują, a dopiero potem zastanowić sie nad zakupem napinacza czy tez innych rzeczy. Ja sam kupiłem napinacz dośc pochopnie tzn. nie analizowałem dokładnie tego problemu dzwonienia i potem zaczałem watpic czy aby na pewno to pomoże no bo jakby nie spojrzec 320zł piechota nie chodzi. Nawet mechanicy mówili ze to troche dziwne aby takie odgłosy były spowodowane napinaczem a jednak były..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pit Opublikowano 13 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2007 1. Kosz sprzęgłowy może stukać "to też nie jest silna strona cbr"2. Rozrząd może stukać ale raczej przy odpuszczeniu gazu "rezonans"3. Nieszczelności przy kolektorach wydechowych4. Luzy zaworowe ssące-0,20+-0,03 wydechowe-0,28+-0,03 Cytuj Moto Psycho Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DARASB40 Opublikowano 14 Września 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Września 2007 1. Kosz sprzęgłowy może stukać "to też nie jest silna strona cbr"2. Rozrząd może stukać ale raczej przy odpuszczeniu gazu "rezonans"3. Nieszczelności przy kolektorach wydechowych4. Luzy zaworowe ssące-0,20+-0,03 wydechowe-0,28+-0,03 Podajesz dokładne wartości luzów zaworowych OK.Przyznam nie wiem jakie są w HONDZIE CBR 600Fi PC-35.Obstawiałem w granicach ssące-0,10 wydechowe-0,15I chyba mylę się z innym motorem. Jeżeli wiesz to napisz czy ta regulacja jest na płytkach. Pozdro. WITAM.Problem dotyczy Hondy cbr 600 f4 z2002r o przebiegu 15000 km. Są to stuki w silniku.Może opiszę co i kiedy.Mam zamiar kupić to moto.Test sprawdzający wypadł następująco.Silnik odpala powiedziałbym -na dotyk.Do czasu rozgrzania przy obrotach ok-2000 pracuje może trochę nierównomiernie.Dodam jest to model na wtryskach.Przy dodawaniu gazu (na postoju)w przedziale niskich i wysokich obrotów jest OK tz.nie słychać stuków.Dalej jazda.No i zaczyna się.Na każdym biegu dodając gazu słychać rytmiczne stukanie w silniku nie w skrzyni.Jest to słyszalne do ok.6-7tyś obr dalej jakby zanikało lub zagłuszone przez ogólną prace.Nie jest to(szelest).Wyrównując obroty utrzymując równą prędkość oraz hamując silnikiem wszystko wraca do normy.Moje przypuszczenia. Po 1-wsze lużny rozrząd i ten słynny napinacz i tu mam pytanie czy w wyniku tego luzu mógł nastąpić przeskok o tz.1ząbek na rozrządzie.Po 2-gie luz zaworowy.Może ktoś wie ile powinny mieć ssące a ile wydechowe.Po 3-cie zwietrzałe paliwo,moto stało miesiąc na rezerwie w baku,po sprowadzeniu przez handlarza.Jeśli znacie to na co dzień lub doświadczyliście się w praktyce będę bardzo wdzięczny za odpowiedzi.Proszę nie piszcie-Sam odpowiedziałeś sobie na pytanie lub -Olej ten sprzęt. Na dzień dzisiejszy tj.14.09.07 MOTO jest już IGłA.Wszystkie wskazówki i rady od was bardzo mi się przydały bo nic już nie stuka itp. A więc zlałem stare paliwo, było ok-1l.Zalałem vpower no i próba.Może nie odrazu pewne stuki zaczeły zanikać.Silnik pracuje bardziej dynamicznie i nie było słychać tego metalicznego stukania.Pozostało jedynie takie głuche (potrzaskiwanie),przełożyliśmy od innego moto napinacz no i sprawa się wyjaśniła. Nie był to nowy napinacz ale okazał się lepszy.Jeszcze raz dzięki. PRAKTYKA CZYNI MISTRZA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.