Skocz do zawartości

przewoz psa na motorze


Rekomendowane odpowiedzi

witam wszystkich

z gory prosze o wyrozumialosc, poniewaz moj kontakt z motocyklami jest i byl zerowy.

nigdy nie siedzialem nawet na komarze itp :icon_razz:

tytul tematu jest taki poniewaz:

bardzo chcialbym kupic sobie motocykl (sportowy lub turystyczny) - narazie odkladam pieniazki... zamierzam, przeznaczyc na ten cel ok 12tys zl

problem lezy w tym, ze gdziekolwiek sie wybieram zawsze musze miec przy sobie psa.

do tej pory jezdzilem autem i nie bylo problemu... z motorem sprawa wyglada praktycznie nie do wykonania.

dlatego chcialbym sie was poradzic, czy jest taka opcja aby przewozic 10kg psa (troche wiekszy od yorka) na motorze? (mam na mysli jakis schowek ewentualnie jakis zmodyfikowany tak aby pies czul sie komfortowo podczas jazdy). myslalem nad jakas dziura w schowku, zeby mu glowa wystawala :)

z tym wszystkim wiaze sie kilka pytan:

1. czy jest to w ogole mozliwe?

2. jaki motor najlepiej nadawalby sie aby upchac tam psa?

3. czy nie bedzie mu przeszkadzal halas?

jezeli macie jakies opinie na ten temat to chetnie ich wyslucham

z gory dziekuje za pomoc i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny temat. Tez mam takieg psa (6,5kg) i nad tym myslałem.

Teoretycznie jest to wykonalne. Moim zdaniem powinien byc to rodzaj specjalnego kosza - pojemnika na bak (z drutu, plastiku, sklejski lub wikliny), czymś wyściełany aby zmniejszyc wibracje i dla wygody psiaka (materacyk, ale żeby się nie ślizgał), solidnie przytwierdzony do moto, żeby się nie przesuwał i z mozliwością dopinania uprzęży dla zwierzaka.

Dla psiaka rodzaj uprzęży - szelki mocowane do tego kosza-pojemnika w dwóch punktach.

No i najlepsze moto to takie z szybą aby osłonić psa od wiatru i ewentualnych uderzeń kamyków, żwiru, itp. oraz odpowiednią pozycja jazdy dla drivera (a więc - cruiser, chopper).

Psiak musiałby też mieć osłonięte uszy od przewiana (rodzaj czapeczki).

Tylko co na to pies ? Musiałby byc oswajany z tym od małego i być karny. Duże prędkości nie wchodziłyby w grę.

Inny rozwiązaniem jest moto z koszem bocznym (zadanie dużo łatwiejsze).

Poniżej fotka jaką znalazłem w necie, prymitywne ale jakiś pomysł to jest. Do ulepszenia jak wyżej.

:)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/67151146039a6c4b.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh dzieki

juz myslalem, ze zadalem glupie pytanie :)

ciesze sie, ze jest taka opcja aby cos pokombinowac.

szelki juz mamy a pies jest posluszny i otwarty na nowe eksperymenty.

czyli motor sportowy lub turystyczny raczej odpada?

motoru z bocznym koszem nie chce... to nie to samo

a z ta predkoscia to jak jest?

tzn jak bede szybko jechal to bedzie mu za glosno czy cus? : >

Edytowane przez orzech86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepszy byłby skuter ale tego pewnie nie chcesz: oto co znalazłem:\

http://www.bikernewsonline.com/uploaded_im...rier-700236.jpg

http://www.corriere.it/Media/Foto/2005/12_...bre/18/MOTO.jpg - chyba niebiezpieczne:)

http://www.road-hound.com/ nawet na ścigacza wlezie...

coś tam wykombinujesz, najpierw kup moto, jak widać kasze na wszystko pasuje, od skutów po ścigi:)

aaa tylko nie oszczędzaj na okularkach i kasku dla psiny:P

Edytowane przez Super stunter piter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow ale w pyte fajnie :icon_razz:

teraz to sie podjaralem :)

faktycznie skoro sa takie mozliwosci, to najpierw kupie motorek a pozniej bede sie zastanawial, bo z tego co widze mozna pokombinowac na rozne sposoby.

kask zrobie mu na zamowienie normalnie :biggrin:

macie za to fotki tego cuda :bigrazz:

http://photos5.nasza-klasa.pl/dev15/0/004/209/0004209949.jpg

http://photos3.nasza-klasa.pl/dev11/0/004/211/0004211713.jpg

http://photos3.nasza-klasa.pl/dev9/0/002/297/0002297353.jpg

ale beda mu kuldy fajnie latac... :biggrin:

dzieki wam bardzo... pozdrawiam

Edytowane przez orzech86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie tylko czy pupil bedzie znosił jazdy na motórze. Jak by nie było niektóre mogą ostro rzucać pawiem (dlatego proponuję rozwiazanie z czymś zamiast kufra :flesje: ) Mój już kilka razy mi to zrobił, i tylko w samochodzie a przecież samochód nie przechyla sie tak w zakręcie itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewentualnie w plecaczku wozić psa w jakimś lepszym co by łatwo nie uciekł i ciepło mu było, ja na zlocie kiedyś widziałem małżeństwo z jamnikiem wozili go w nosidełku dla dziecka :lalag:

A ja widziałem w Tokio faceta, który przewoził jamnika na skuterze (między nogami). ;)

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepszy patent - kup jakiegos tysiąca nie mniej niz 170KM, pies moze byc na smyczy, tylko mu latawiec zaczep do łap i nawijaj.

Pierwsza podpowiedz - musisz ruszac ostro tak zeby od razu stówka wskoczyła inaczej zetrzesz psu łapy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...