Skocz do zawartości

szosowo turystyczny do 14 tys


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich użytkowników forum,

po sezonie letnim mam zamiar wziąć się za poszukiwanie motoru dla mnie,

do tej pory miałem do czynienia jedynie z maszynami do 400 cm3,

jednakże czas rozglądnąć się za czymś mocniejszym.

Proszę o radę, którym z niżej wymienionymi motocyklami powinienem się rozglądnąć,

proszę również o Wasze sugestie jakiego wyboru Wy byście dokonali...

1. Suzuki Bandit

2. Yamaha Fazer

3. Honda Hornet

rocznik jaki mnie interesuje to na pewno powyżej 2000 roku, co do pojemności to jestem otwarty na dysgusję,

czy kupować 600-tkę, czy też już 1000-czkę.

Liczę na pomoc,

pozdrawiam

 

:icon_question: Marwel

Edytowane przez marwel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem podobny problem rok temu i wybrałem Fazera. Generalnie rozpatrywałem między Banditem a FZS600 a padło na yamahe ponieważ akurat pojawiła sie w okazyjnej cenie (rocznik '02) z pewnego źródła. No i bardziej mi się podoba. I jestem baaardzo zadowolony. Poniżej kilka fotek.

 

http://picasaweb.google.com/piotr.szefer/Viki

 

tłumik, siedzenie i szybka nie są oryginalne

Edytowane przez Corben
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem podobny problem rok temu i wybrałem Fazera. Generalnie rozpatrywałem między Banditem a FZS600 a padło na yamahe ponieważ akurat pojawiła sie w okazyjnej cenie (rocznik '02) z pewnego źródła. No i bardziej mi się podoba. I jestem baaardzo zadowolony. Poniżej kilka fotek.

 

http://picasaweb.google.com/piotr.szefer/Viki

 

tłumik, siedzenie i szybka nie są oryginalne

 

czy miales juz do czynienia z litrowym silninkiem w fazer?

ciekaw jestem jakie sa roznice miedzy 600, a 1000...

 

jak sprawuje Ci sie 600? jesli jedziesz w 2 osoby? z tego co wiem to jest tam chyba ok 80 KM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do tej pory miałem do czynienia jedynie z maszynami do 400 cm3,

 

sprecyzuj, co znaczy "miałem do czynienia". znaczy zrobiłeś na bandziorze 400 20kkm, czy czasem kumpel z bloku dał ci się przejechać endurakiem wokół komina? bo różnica jest

po drugie - typowe - napisz do czego ten motocykl ma służyć. z wymienionych ponoć hornet jest najostrzejszy, ale i najmniej wygodny. na drugim biegunie jest bandit - najwygodniejszy, ale najmniej agresywny jeśli chodzi o pracę silnika. podobno, bo tak mówią użytkownicy (pomiędzy wierszami, bo wprost zapytany to każdy mówi, że to akurat _jego_ motocykl jest naj-, naj-, i naj-, i jeszcze naj- :icon_question: )

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprecyzuj, co znaczy "miałem do czynienia". znaczy zrobiłeś na bandziorze 400 20kkm, czy czasem kumpel z bloku dał ci się przejechać endurakiem wokół komina? bo różnica jest

:icon_mrgreen: )

jsz

 

 

doświadczenia mam z honda CB 400 zrobiłem nią jakieś 5 tys km,

motor głownie potrzebny mi do weekendowych wyjazdów za miasto, ale również w sezonie letniem potrzebny jako środek transportu np. do pracy.

 

zastanawiam się też jeszcze nad suzuki SV650

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też brałem pod uwagę jeden z 3 wymienionych motocykli (plus SV 650S), a wziąłem CBF600SA

Troszke bardziej turystyczny od wymienionych, za 14K nabędziesz cos z 1. roku produkcji (2004) - mozliwe, że z ABSem. Sprawdzona konstrukcja, stosunkowo łatwy w prowadzeniu, wygodny z bardzo skuteczną owiewką. Na trasie - 150-160km/h (solo, bez bagaży) łyka mi ok 5,5l/100 więc ekonomiczny, w miescie podobnie, ale ja miszczem prostej nie jestem :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko Fazer :bigrazz: jestem zajebiscie zadowolony ale musze go niestety sprzedac przed zima .... :icon_mrgreen: mocy nie brakuje , zabawa przednia, niskie koszty.

 

Napisz na priv wysle Ci zdjecia mam fazera igielke 2002 akcesoryjna kanapa i ladny wyglad, cena do dogadania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy miales juz do czynienia z litrowym silninkiem w fazer?

ciekaw jestem jakie sa roznice miedzy 600, a 1000...

 

jak sprawuje Ci sie 600? jesli jedziesz w 2 osoby? z tego co wiem to jest tam chyba ok 80 KM

 

na litrze nie jeździłem ale uwierz mi, że 600 ma wystarczająco mocy, 95 KM.

W dwie osoby jeździ się ok, choć osobiście nie bardzo lubię jeździć z pasażerem. Moto nie straci za wiele na swej dynamice. Oczywiście należy pamiętać o większym ciśnieniu na tyle i zmianie napięcia wstępnego tylnego amora przy jeździe w dwie osoby.

Generalnie nie mam mu nic do zarzucenia, leje benzynę, smaruje łańcuch i jeżdżę :icon_mrgreen:

Aha i nie wiem czy to standard w FZS600 ale pod siedzeniem jest miejsce na komplet kluczy które były jak kupiłem moto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam taki sam dylemat :icon_mrgreen: Przy okazji też zadam kilka pytań.

Czy Bandit 1200 jest "gabarytowo" większy od 600,czy konstrukcja taka sama a silnik tylko większy (pytam bo jezdzilem na 1200 i pasowal mi wielkosciowo).

Czy ktos kozystal z tego importera ze Słupska

http://boguslawski.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M511667

Cena bardzo atrakcyjna,tylko czy jakis haczyk tam jest?

 

Mam jeszcze pytanie co do dźwięku wydawanego przez Fazerke,Bandita i Horneta.Jestem strasznym audiofilem i motor musi głośno i rasowo "ryczec",jak to jest w przypadku tych motorów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktos kozystal z tego importera ze Słupska

Cena bardzo atrakcyjna,tylko czy jakis haczyk tam jest?

 

Mam jeszcze pytanie co do dźwięku wydawanego przez Fazerke,Bandita i Horneta.Jestem strasznym audiofilem i motor musi głośno i rasowo "ryczec",jak to jest w przypadku tych motorów.

 

Poszukaj na forum, haczyka generalnie nie ma ale musisz sam zdecydowac czy taka forma sprzedazy i gwarancji Ci odpowiada.

 

Nie licz na to ze taki fazer/bandit/hornet bedzie glosno i rasowo ryczal bez akcesoryjnego tlumika.

 

no i Fazer ma jeszcze jedną przewagę nad konkurencją. W standardzie ma centralną stopkę, co docenisz przy pierwszym smarowaniu łańcucha :)

 

Centralka nie zawsze jest w standardzie, tzn radze sie o to dopytac w przypadku kupowania np. od p. Boguslawskiego. Przynajmniej jak ja sie orientowalem (rocznik 2006) to roznie z tym bylo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do pojemności to jestem otwarty na dysgusję,

czy kupować 600-tkę, czy też już 1000-czkę.

Jestem zwolennikiem stopniowania pojemności, dlatego na Twoim miejscu rozglądałbym się za jakąś "600", skoro do tej pory jeździłeś na maszynach nie większych niż "400".

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bandit 1200 jest zdradliwy... ciężki... ruszyć, przejedziesz kilkaset metrów i poczujesz się bezpiecznie, że łatwy jest w prowadzeniu... niestety pierwszy łuk, ciut za szybko wjedziesz.. i wylatujesz... ta maszyna nie toleruje błędów i wymaga doświadczenia.

 

Bandit 600 niestety również jest ciężki... moc 78KM przy tej wadze większego wrażenia nie robi, ale czasem może zaskoczyć

 

Fazer 600, jak dla mnie leciutki, całkiem fajnie pomyka...

 

Hornet niestety nie miałem okazji jeździć...

 

Jeśli coś bardziej turystycznego, to szukaj ze szybką...

Edytowane przez Maestro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

Ze swojej strony polecę motocykl z poza listy a który sam mam pod tyłkiem YAMAHA TDM850 4TX.

Do 14k zł wyrwiesz sztukę miód malina.

 

Motocykl jest fenomenalny-ja przesiadłem sie na niego ze ściga 750ccm.

Moc jest na umiarkowanym poziomie a odeście ma wystarczajace nawet objuczony bagażami i pasażerką.

No i zawieszenie z pełna regulacją , któremu nie straszne są koleiny i inne pułapki.

 

Jeżeli zainteresowałem Cie choc troche to zapraszam do przejrzenia forum www.tdm.pl

 

 

Jeżeli będziesz miał jakiś pytania to z chęcią odpowiem.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o zaletach fazera napisano już dużo, z tych moto które wymieniłeś chyba wybrałbym jego.

 

ALE :biggrin:

 

Koniecznie spróbuj przysiąść się do Hondy VFR, najlepiej 800 z predziału 98-2001 bez Vtecka.

 

Mi ten motocykl jescze bardziej spodobał sie niż fazer !!! i ten dzwięk silnika ! Pozycja jak dla mnie wygodniejsza, ochrona przed wiatrem też, nie bede tu wymieniłą wad i zalet, rozjerzyj się polecam Fazera i VFRkę :)

Edytowane przez lisek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...