Skocz do zawartości

Twoja pierwsza gleba na moto


bakardi
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Obstawiam pękniętą miednice u kolegi...Bardzo nierozsadnie postępujesz. Zastrzyki z clexane to przypisuje lekarz a tu nie izba przyjęć. Musi iść do lekarza i tyle.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja tak powiem typowo polsko...... Gdybys zgłosil sie do szpitala to dostałbys jeszcze pewnie sporo kasy za taki uszczerbek na zdrowiu, ze o rehabilitacjach z ladnymi pielegniarkami nie wspomne :cool:

 

 

 

Oczywiscie przy zalozeniu winy samochodu ;)

Edytowane przez KUBAS007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bylem u lekarza, ogladali zdjecia rentgena ale doktor moil ze stawy sa w calosci, , lewa noga naciagnieta byla chyba do granic mozliwosci,

nic nei spalem, jak rozlozylem nogi to balalo w kolanie, pachwina, jak zlozylem to zaczely jajca sie odzywac, Na lozku zrobilem kilka obrotow zanim doszedlem do wniosku ze i tak nie uloze sie wygodnie, Wyprostowanie nogi konczylo sie na jekach,

 

byc motocyklista to chyba nie tylko miec motor, ale chyba czasem i twarde gnaty. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, zrobiłeś tak a nie inaczej.... nie ma co płakać nad brakiem uroczych pielęgniarek, tylko życzyć szybkiego powrotu do zdrowia i większej zdolności przewidywania (a może szczęścia) w przyszłości. ;)

"... zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji... "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno mieć pretensję do kierowcy samochodu stojącego na skrzyżowaniu, że się wjechało w jego tył...

To auto to musiałby McLaren z F1 był, żeby lepiej wyhamował ze 100 km/h niż Suzuki z "75-90 km/h"... Nieuwaga, lekkomyślność i bolesna nauczka. Nie ma na co czekać, tylko leź na Izbę Przyjęć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nic nie bylo palowane, to byl zabudowany, byla linnia ciagla, nawet 2, tylko nie pamietam do ktorego miejsca sie zaczynala- ile miala od tego skrzyzowania, droga glowna bez wzniesien, tam gdzie ona chchiala skrecic t obyla jakas poboczna ktora zmaieniala sie w zwir

 

swiateczny wypad po wioskach 70 -80, czasami na ladnej prostej do 100, nie znam tych 2 motocyklistow, poprostu tak sie dolaczylem ,

 

dzwonili do mnie juz kilka razy i pytali o zdrowie, a ci od samochodu ani razu,

napewno oboje ponosimy wine

 

dzieki za zyczenie zdrowia bo sie przyda, jestem uziemiony totalnie

 

mam pytanie, jak ladnie ten bak odprostowac? mam kilka fotek dokladniejszych jesli trzeba wrzuce,

podobno migomatem najlepiej dospawac pret do zawodnionego zbiornika czy pakowac 0,5 kg szpachli?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nic nie bylo palowane, to byl zabudowany, byla linnia ciagla, nawet 2, tylko nie pamietam do ktorego miejsca sie zaczynala- ile miala od tego skrzyzowania, droga glowna bez wzniesien, tam gdzie ona chchiala skrecic t obyla jakas poboczna ktora zmaieniala sie w zwir

 

swiateczny wypad po wioskach 70 -80, czasami na ladnej prostej do 100, nie znam tych 2 motocyklistow, poprostu tak sie dolaczylem ,

 

dzwonili do mnie juz kilka razy i pytali o zdrowie, a ci od samochodu ani razu,

napewno oboje ponosimy wine

 

dzieki za zyczenie zdrowia bo sie przyda, jestem uziemiony totalnie

 

mam pytanie, jak ladnie ten bak odprostowac? mam kilka fotek dokladniejszych jesli trzeba wrzuce,

podobno migomatem najlepiej dospawac pret do zawodnionego zbiornika czy pakowac 0,5 kg szpachli?

Zbaczasz z tematu. Włącz szukajkę albo załóż temat w odpowiednim dziale na temat zbiornika.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego.

Nikt Ci niczego nie zarzuca..szkoda Twojego zdrowia i sprzęta...obyś w zdrowiu dożył późnej starości.

Jednak moje pytanie z poprzednich stron nie było przypadkowe.

Popełniłeś błędy i to szkolne..pomyśl jakie..poza tym, czy w ogóle spisaliście jakiekolwiek oświadczenie? Nic o tym nie wspominasz...poklepaliście się nawzajem, że nikomu nic się nie stało i rozjechaliście się do domów? Na to wygląda,skoro sam chcesz naprawiać sprzęt...

A teraz oczekujesz współczujących telefonów od sprawcy?

<p><img src="https://images83.fotosik.pl/780/00b172746bb19655m.png" alt="00b172746bb19655m.png"></p>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie znam tych 2 motocyklistow, poprostu tak sie dolaczylem

 

Na forum był już taki jeden, który się dołączył do dwóch litrów lecących obwodnicą 3miasta i przeżył tylko pasażer, pamiętacie? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli chodzi ile jezdze to z 5 lat, oswiadczenie spisali poszkodowani/sprawcy na swoja korzysc, bo ja juz napewno bym tej sprawy nei wygral (chyba), telefonow wlasnie zadnych nie oczekuje tylko sam fakt ze motocyklisci jakos inaczej podchodza do siebie wzajemnie,

 

nie wiem czy cos z tym mozna dalej robic, wrocic sie na tamto miejsce i dokladnie przeanalizowac zajscie?, pogadac z tymi co jechali przedemna by podtwierdzili?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na forum był już taki jeden, który się dołączył do dwóch litrów lecących obwodnicą 3miasta i przeżył tylko pasażer, pamiętacie? ;)

Pamiętam...miał farta.

Paweł... jeśli miałeś jakiekolwiek wątpliwości co do winy i zdarzenia trzeba było dzwonić po policję...od tego jest.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...