Już uśmiech od ucha do ucha się pojawił w oczekiwaniu na opisu kolejnej podróży - więc nie ociągaj się zbytnio... ps. Dopiero po chwili zrozumiałam, że pod górą bagażu, którą widzę jest motocykl :D
"...cd jutro o tej samej porze lub po przerywniku ;) Za duża ilość grafik..." No i gdzie cd ?? Ja tu czekam :D Piękne zdjęcia, cudowne miejsca... można się rozmarzyć...
Uświadamiasz, jakie mogą być długofalowe konsekwencje jednej chwili... Ponieważ wszystko już chyba zostało powiedziane, więc się nie będę mądrzyć, tylko dołączam do grona trzymających mocno kciuki, żeby się poukładało i żeby Nowy Rok przyniósł Ci więcej siły, zdrowia i radości niż smutków i problemów.