Skocz do zawartości

Turbo Sprężarka w motocyklu.


Fasola
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

chyba że ktoś prawie codziennie jest na drag stripie :clap: w stanach sprzety turbo są popularne i średnio paru rożnych gosici na "stripa" wpada takimi wynalazkami... niezawsze dojadą do mety... ceny turbo zaczynaja sie od 4k$ do tego dochodzi bardzo czesta zmiana oleju i koszmarne zużycie paliwa , niewspominajac o mandatach i utracie prawojazdy :banghead:

 

W Polsce nie ma dragstripu, natomiast "autostrady" mają po 2 pasy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trwałość silnika motocyklowego z turbosprężarka to podobno około 6tys. km. O ile wszystko jest dobrze zestrojone. Po tym przebiegu nie ma co remontować. Wytrzymałość oryginalnych korb, tłoków i wału jest bardzo ograniczona i w związku z tym pasowała by taki silnik zakuć chcąc dmuchnąć większe ciśnienia. Jednym słowem kupa kasy za chwilę zabawy. Nieraz chodzą mi też po głowie pomysły zbudowania uturbionego motocykla np. na bazie Bandita 1200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robili Honde CX z turbo, ale wyszło mało egzemplaży i konstrukcjia się nie sprawdziła, jeżeli w moto to by było dobre to producenci by stosowali spręzarki, bo jak by nie patrzeć małym kosztem uzyskujesz prawie drugie tyle mocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robili Honde CX z turbo, ale wyszło mało egzemplaży i konstrukcjia się nie sprawdziła, jeżeli w moto to by było dobre to producenci by stosowali spręzarki, bo jak by nie patrzeć małym kosztem uzyskujesz prawie drugie tyle mocy.

 

Z pewnością da się wyprodukować motocykl z dobrze sprawującym się turbo (tym bardziej mając budżet producenta) lecz tak jak już było wspominane barierą są koszta produkcji seryjnej. Motocykl seryjny musi mieścić się w rozsądnej granicy ceny sprzedaż i to było głównym powodem zaniechania prac nad turbomotocyklami. Zbyt dużym nakładem pieniędzy otrzymywano zbyt mały zysk w masowej produkcji. No i oczywiście serwis który musi być wykonywany dużo częściej niż w silniku wolnossącym.

Tak zwana turbo dziura była niwelowana poprzez zakładanie drugiej mniejszej turbiny która była załączana przy znacznie niższych obrotach i dawała mniej drastyczny przyrost mocy. Ten skok mocy był najbardziej niebezpieczny podczas złożeń w zakręt. Na odcinkach prostych nie przeszkadzał.

Pozdrawiam.

 

Piotrze nie lepiej zainwestowac w dobrego power commandera? cena duzo nizsza, mniejsza ingerencja w silnik a i wiekszosc warsztatow nie bedzie mialo z tym problemow...

 

 

Najrozsądniejsza decyzja :D

Pozdrawiam.

Edytowane przez Zmucha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybyś się bardzo uparł to dla chcącego nic trudnego kupujesz najlepiej gotowy kit turbo do danego motocykla gdzie są wszystkie przewody uszczelki węzyki srubki turbina intercooler itd itd szukasz dobrego mechanika motocyklowego który bedzie wiedział co z tym zrobić tak aby nie zostało mu z tego wiaderko częsci zapasowych i wsteczny bieg nastepnie szukasz chamowni motocyklowej z odpowiednim oprogramowaniem i dostrajasz dostrajasz i dostrajasz godzinami wszyastko do ideału licz cię z większym spalaniem opony napęd i klocki bedą ginąć w oczach jednak nie wiem jak to jest z zywotnoscią silnika bo 6tys to chyba przesada ale napeweno nie przedłużu zycia naszego silnika a jeżeli chodzi o koszty to gotowy turbo kit np do mojego K3 1000 kosztuje z przesyłka 3300$ po czym bedzie mieć 285 KM i juz nie pamiętam ile Nm ale dużo :wink: chodzi mi ta przeróbka po myśli ale na razie musze się dowiedzieć jak to jest z zywotnoscia silnika kto by mi to pomógł zrobic dostroic itd pozdrawiam :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno gdzies czytalem o czyms takim jak Supercharger (ROTEX) podobno duzo lepsze od turbosprezarki ..

 

Raczej ROTREX. Kompresor (supercharger) musi być napędzany od silnika - to jeszcze trudniejsze niż upakowanie turbo. Z tym, że nie ma tu klasycznej turbo-dziury.

 

Piotrze nie lepiej zainwestowac w dobrego power commandera? cena duzo nizsza, mniejsza ingerencja w silnik a i wiekszosc warsztatow nie bedzie mialo z tym problemow...

 

Nie jest wielką tajemnicą, że moc produkuje się z paliwa i powietrza. O ile zwiększenie dawki paliwa nie jest jakimś kosmicznym problemem (wtryskiwacze zwykle nie działają na max swojej przepustowości, a poza tym zawsze można je zmienić) to już dodanie powietrza nie jest tematem banalnym. Właśnie dlatego pomysł użycia turbo lub kompresora.

 

Niedługo Masters Tuning będzie oferował chip-tuning motocykli. Da to nie gorsze efekty niż Power Commander, a już na pewno będzie bezpieczniejsze dla silnika. Z tym, że nie ma co oczekiwać cudów. Przyrosty na poziomie 10% będą wielkim sukcesem. Tuning silnika motocyklowego to nic innego jak tuning zwykłego silnika NA (niedoładowanego) w samochodzie.

 

Zdarzają się silniki, które mają duży potencjał a są zdławione elektroniką - wtedy chip-tuning może dać nieoczekiwanie duże efekty. Przy silnikach zaczerpniętych z "większych" (czyt mocniejszych) braci a lekko zmodyfikowanych - na przykład gdy jedyna różnica to zmienione wałki rozrządu można pokusić się o zmianę wałków wraz z chip-tuningiem - nieporównywalnie niższym kosztem mamy nagle duży gift mocy.

 

 

W temacie trwałości - nie jest wielką tajemnicą tuningową, że przy doładowaniu silnika należy go odprężyć (zmniejszyć stopień sprężania). I tu właśnie doszukiwałbym się drastycznego zmniejszenia trwałości przy zamontowaniu zestawu (kitu) turbo - Jeśli nie wszystkie zestawy to co najmniej te tańsze nie uwzględniają tego i chwila zabawy kończy się podróżą korby przez blok cylindra - Oby nie zatrzymała się ona na kierowcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i była jeszcze seryjan yamah xj900 z turbem, ale.... nie wyszło tego duzo. Nie sprawdziło się.

A jak ci Hornet 900 mały to kup CB 1300 :D

 

Powodzenia!

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybyś się bardzo uparł to dla chcącego nic trudnego kupujesz najlepiej gotowy kit turbo do danego motocykla gdzie są wszystkie przewody uszczelki węzyki srubki turbina intercooler itd itd szukasz dobrego mechanika motocyklowego który bedzie wiedział co z tym zrobić tak aby nie zostało mu z tego wiaderko częsci zapasowych i wsteczny bieg nastepnie szukasz chamowni motocyklowej z odpowiednim oprogramowaniem i dostrajasz dostrajasz i dostrajasz godzinami wszyastko do ideału licz cię z większym spalaniem opony napęd i klocki bedą ginąć w oczach jednak nie wiem jak to jest z zywotnoscią silnika bo 6tys to chyba przesada ale napeweno nie przedłużu zycia naszego silnika a jeżeli chodzi o koszty to gotowy turbo kit np do mojego K3 1000 kosztuje z przesyłka 3300$ po czym bedzie mieć 285 KM i juz nie pamiętam ile Nm ale dużo :P chodzi mi ta przeróbka po myśli ale na razie musze się dowiedzieć jak to jest z zywotnoscia silnika kto by mi to pomógł zrobic dostroic itd pozdrawiam :P

A czy ten turbo kit przewiduje odprężenie silnika? Jeżeli nie to żywotność silnika na pewno spada drastycznie, a poza tym spalanie stukowe jest wielce prawdopodobne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i przydałoby się odprężyć silnik, niższe tłoki wstawić. No ale o czym my gadamy, Panowie... Nie ma sensu. Na razie to można poobserwować wyniki Hajek z turbosprężarkami na naszych rodzimych wyścigach na 1/4 mili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema Wszystkim.

 

Jeśli temat jest w złym dziale to porsze o przeniesienie, po prostu nie wiedziałem gdzie umieścić :buttrock: Jestem posiadaczem Horneta 900, niedawno wrócilem z za granicy z troche grubszym portfelem. Zacząlem sie zastanawiac co mogl bym usprawnic moim sprzęcie, pomijając w temacie inne aspekty "tunningu" chciał bym zapytać o turbosprężarki. Jakiś czas temu naoglądalem się filmików z motocyklami z turbo i bardzo mnie zaintrygowaly. Moze zamiast kupowac w nieskonczoność mocniejsze maszyny, obudowane w plastiki, niewygodne itp warto podrasować swój ideał :flesje:

 

Niestety nigdy w życiu nie mialem do czynienia ze sprężarkami. Dlatego pytam tych którzy coś wiedzą:

 

Czy w ogóle jest możliwość instalacji Turbo w Hornecie, czy są w polsce sklepy gdzie można coś takiego kupić oraz warsztaty które to zamontują?

 

Jakie są koszty takiej operacji?

 

Jak turbo ma się do trwałości silnika i spalania?

Może mój pomysł wyda wam się głupi, ale wynika to po prostu z kompletnej niewiedzy na ten temat...

Kto pyta nie błądzi, licze na waszą pomoc i fachową odpowiedz. POZDRO :lalag:

 

 

 

 

Cześć >>> założyć można i nawet może się to wszystko udać ale koszt przerabiania wydechu i dolotu >> dobranie odpowiedniej turbawki i cała reszta z tym związana przekroczy wartość średniej klasy moto !!!!

Jest jeszcze jedna sprawa >> tzn silniki w motocyklach są już same w sobie dosć podrasowane i dokładając turbinę możesz doprowadzić do tego że silnik "eksploduje" ( trzeba by go troche odprężyć i powymieniać takie części jak korbowody , tłoki a i tak jest wielce prawdopodobne że silnik da ciała po kilku godzinach pracy . Podam ci przykład z dziedziny skuterów wodnych sea-doo rxp ma 215 koni mocy i przerabia się go do wyścigów stosując mocniejszą turbinę i zmieniając nastawy >>osiaga wtedy 290do 310 koni ale działa średnio ok 3 godziny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy wyżej wspominał tu o supercharger'ze. Motocyklista zwany "szajbą" ma Hayabuse GSX-1300R Supercharger. Udało mu sie na tym motocyklu osiągnąć 309km/h (GPS) kiedy licznik już pokazywał coś kolo 350km/h

 

Zawsze można z nim sie skontaktować i pogadać na ten temat z nim.

http://szajba.drfugazi.eu.org/?q=user/3

Honda CBR F4 99

 

http://www.cbrf4.blogspot.com - moja przygoda z motocyklem Honda CBR F4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...

Witam, mam takie pytanko do kolegów motocyklistów posiadających jakieś doświadczenie w dziedzinie uturbiania naszych ukochanych silników na dwóch kółkach ;D A mianowicie, interesuje mnie o ile % podnosi moc taka mechaniczna sprężareczka i o ile % podnosi spalanie ;D ( o ile w rzędowych 600 i 1000 a o ile w V'kach (np w mojej VTR 1000 F) . Wiem ze elektroniczne sprężaki podnoszą moc o 25% z racji jego ze są napędzane silnikiem elektrycznym i mniej żyłują silnik. Dodatkowo co ewentualnie trzeba wymienić zeby mi silnik nie klęknął po 1000km

 

Ale bardzo prosze , bez wymądrzania typu "synek ogarnij sie bo to Cie przerasta" ;D

Edytowane przez mrswistak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...