Plakatufka Opublikowano 5 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2007 Witam! Nie jedno takie składane auto jeździ po polskich drogach. Bo nie jedną lawetę widziałem z elementami nadwozia na granicy. Wielka porażka. Do jednego wora wszystkich "picerów" i do wulkanu. Co by tylko smród po nich nie pozostał. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Budzik-WGR Opublikowano 5 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2007 Witam! Nie jedno takie składane auto jeździ po polskich drogach. Bo nie jedną lawetę widziałem z elementami nadwozia na granicy. Wielka porażka. Do jednego wora wszystkich "picerów" i do wulkanu. Co by tylko smród po nich nie pozostał. Pozdrawiam. Nie jedno jezdzi i pewnie nie jeden czlowiek nie wie ze ma np Golfa zespawanego z trzech innych :). Pozdro :D Cytuj BYŁO:-kilka MZ--> Kawasaki ZXR 400-->VFR 750 streetfighter-->Honda Vfr 750 rc 36 I 92r.JEST:-Honda VFR 750 rc36 I 90r. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olsen Opublikowano 6 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2007 Witam! Nie jedno takie składane auto jeździ po polskich drogach. Bo nie jedną lawetę widziałem z elementami nadwozia na granicy. Wielka porażka. Do jednego wora wszystkich "picerów" i do wulkanu. Co by tylko smród po nich nie pozostał. Pozdrawiam.Tak, tylko przekonaj ludzi, którzy chcą mieć markowy "samochód" za kilka tysięcy złotych, dla których podstawowym kryterium przy wyborze jest niska cena zakupu. :D Cytuj Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIADU Opublikowano 1 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2007 Ta E-36 wygląda jak by ktoś jej przyspawał całą ćwiartkę. Ciekawe, gościu w ten słup przypieprzył przodem, zatem w co przypieprzył tyłem, zeby mu ćwiartkę zerwało?? :) Cytuj Tylko głupiec ma na wszystko gotową odpowiedź :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J.A.C.E.K Opublikowano 2 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2007 niestety spawanie jest może już nie normą, ale dość powszechnym procederem. Kiedys na torowisku we Wrocławiu auto zgubiło kufer, bo puścił na kilka spawach...Sam znam gości, kórzy jakies 10 lat temu z 3 golfów zrobili bezwypadkowego...Smutne, ale prawdziwe. Niestety, jeżeli nie ma się doświadczenia w kupowaniu aut uzywanych, najlepiej z przejściami na zachodzi (bo tam się też cuda nie zdarzają), to do trafienia auta w dobrej cenie będzie musiał miec kuuuupę szczęścia...Ja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiler Opublikowano 2 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2007 Moze trochę inaczej - jeśli auto zostało pospawane PROFESJONALNIE i Z UżYCIEM DOBRYCH NARZęDZI to ja bym się go nie bał ale co innego jak naprawia go pan Kaziu który co prawda jest piekarzem ale ma garaż i spawarkę i naprawia po godzinach samochody za pomocą narzędzi z marketu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpula Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2007 NO kolo ladnie przygrzał ta beta.Moja wizja tego wypadku to taka.Drift widac tam na fotkach lekki zakręt koles mysla ze jest królem szos i popisówa wchodzil bokiem w zakret ale sie przeliczyl zachaczyl prawym bokiem o latarnie w tym momecie urwalo mu tyl.Potem juuz tylko przydzwonil jeszce resztkami czyli przodem w ta latarnie co jest tablica i zatrzymal sie na srodku.Taka moja teoria na ten crash... A co do tej A6 czy A8 to nawet jak by byla z salonu i znalazla sie pomiedzy dwoma tirami nie mala by zadnych szans i wygladala by jak ta harmonijka.... A ewidetnie widac ze ta sie znalazła niestety.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek PO Opublikowano 21 Sierpnia 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2007 To BMW jeszcze laweciarze pospawają i sprzedadzą. A tak w ogóle dochodzę do wniosku, że po co nam autostrady?Wystarczy żeby przeglądy rejestracyjne były tak surowe jak w Niemczech TUV i jakieś 70% aut nie bedzie dopuszczone do ruchu. Jak będzie wtedy pusto na drogach... Cytuj http://maciejbanaszak.eu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 1 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2007 (edytowane) ...Wystarczy żeby przeglądy rejestracyjne były tak surowe jak w Niemczech TUV i jakieś 70% aut nie bedzie dopuszczone do ruchu. Jak będzie wtedy pusto na drogach... Masz u mnie duzego browaaaaaaaaaara :notworthy: Swoja droga rozszezyl bym jeszcze kontrole 125 - tek zarejestrowanych na motorower i byloby cacy. :icon_question: Edytowane 1 Września 2007 przez ks-rider Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olsen Opublikowano 9 Września 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2007 Powtórzę się, ale: odnoszę wrażenie, że ludzie wolą, żeby im "żenić kity" i wciskać wszelkiej maści "okazje" ("bezwypadkowe" strucle składane z trzech, z cofniętym licznikiem przebiegu, zatajoną historią itd.). Potem mogą mieć tylko do siebie pretensje, jak się okaże, że pojazd okazał się miną odpacykowaną przed sprzedażą. Ludzie sami się proszą, żeby ich nabijać w butelkę. :icon_eek: Cytuj Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba3ma Opublikowano 18 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2007 Mam kumpla ktory robił u gościa klepiącego auta z zachodu i opowiadał mi jak zrobili A4 wymuskaną bezwypadkowa 120tyś km mając ćwiartke auta z tabliczka i numerami.Reszte dosztukowali z 4 innych rozbitych aut:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin SF Opublikowano 18 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2007 Mam kumpla ktory robił u gościa klepiącego auta z zachodu i opowiadał mi jak zrobili A4 wymuskaną bezwypadkowa 120tyś km mając ćwiartke auta z tabliczka i numerami.Reszte dosztukowali z 4 innych rozbitych aut:/ do takich i temu podobnych powinno się strzelać. Co do samego spawania, to nawet jak to zrobi nie lada fachura to niestety spaw nie będzie miał takiej wytrzymałości szczególnie jak spawana jest sama rama pojazdu czy podwozie. złoży się jak harmonijka przy pierwszym wypadku. Co do tego czemu Polacy kupują odpicowane po maxie fury, za tanie pieniądze. Po prostu lubimy sie lansować. Mało kto woli kupić 2 letnią almerę, skoro za te pieniądze masz właśnie Audi A8, czy BMW seria 7 w najlepszej wersji odpicowany składak. I co mnie strasznie dziwi, nie dotyczy to tylko młodych ludzi, ale starsi ludzie czy "dziadki" wchodzą w to samo gówno. A niby człowiek z wiekiem robi się bardziej mądry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patriko Opublikowano 18 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2007 Mojego kumpla ojciec właśnie w ten sposób zarabia sobie na życie. Klepie z dwóch z kumplem auta, dla przykładu latem "kleili" Vauxalla i Astre 3. Przód byz z Polski, tył na tyle zdemolowany, że do kasacji, więc wpadł na genialny pomysł i kupił za grosze drugą połówkę w Anglii i w ten sposób powstało jedno auto... Gęsiej skórki dostaję jak widzę coś takiego. To jest jedena z wielu jego "akcji" ze samochodami... Nawet skurwi**e podrabiają spawanie punktowe, żeby wyglądało jak fabryczne. Takie coś może się wydarzyć jedynie w Polsce. Odnośnie tego BMW ze zdjęc. Wydaje mi się, że to jest właśnie taki składaczek z dwóch... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba3ma Opublikowano 18 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2007 Właśnie w rozmowie z tym kumplem wyszło że zwykły człowiek a nawet ten znajacy sie nieco na autach przy kupnie takiej sztukowanej sztuki nie jest w stanie sie poznać.Ostatnio na giełdzie w Poznaniu widziałem lawete z takimi wrakami ze szkoda gadać:/pewnie za jakies 2 miechy pojawią sie na allegro jako bezwypadkowe jezdzone przez ksiedza we francji :) W trakcie poszukiwań auta moja mamuśka nacieła się na citroena C3 ładny że mucha nie siada a po przetłumaczeniu francuskich papierów wyszło ze po kasacji we francji bez gwarancji na jakakolwiek część auta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patriko Opublikowano 18 Października 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2007 Kuba3ma, musimy się w przyszłym sezonie zgadać i razem polatamy :buttrock: Odnośnie tych aut to jest przerażające, że sprzedaje się a przede wszystkim SPROWADZA takie auta do Polski. Nasze przerpisy są gó**o warte :buttrock: Ile jest na Allegro właśnie takich aut? Najlepsze są te okazje, gdzie się natknąłem na Renault Megane Cabrio z 2006 za bodajże 25 czy jakoś tak tysięcy... Brak prawa rejestracji... Co to ku**a ma być, pytam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.