Beti Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 Dla mnie to jest masakra...chociaz powiem wam, ze wczesniej jezdzilam Virago 250 to dopiero dla tragedia. Wiec wnioskuje, ze im ciezszy motocykl tym lepiej sie jedzie....przynajmnije mi. Ale za kazdym razem redukuje bieg i tylko zastanawiam sie jak dlugo to jeszcze potrwa :) Cytuj http://bikepics.com/members/beti/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cubix Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 jak w ogóle drogowcy "robią" taki zfrezowany asfalt? :bigrazz:pozdro ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurjuszi Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 po pewnym czasie zauważyłem, że wrażenie nerwowości motocykla jest tylko wrażeniem i nie robiąc sobie nic z frezów trzymałem 150-160km/h. W zakręty wchodziła jak ta lala, z trakcją 0 problemów. [...]Także, nie jeździć jak cioty i wszystko będzie ok :icon_biggrin: :lalag: :buttrock:Wczoraj wypróbowałem Twoją metodę (120km/h) i faktycznie jedzie się znacznie lepiej niż przy 50-60...Hurra!!! Już nie jestem ciotą :clap: pozdr jak w ogóle drogowcy "robią" taki zfrezowany asfalt? :)pozdro :crossy:pazuramy :flesje: pozdr Cytuj "Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PaleSatan Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 jak w ogóle drogowcy "robią" taki zfrezowany asfalt? :Dpozdro :) Maszyna do zdzierania asfaltu :bigrazz: A to co zedra wiaza na miejsce budowy autostrady :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyklotron Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 Nie prawda że choppery czy cruisery mają najgorzej. Nie lubię po tym jeździć ale nie jest tak tragicznie. Drag Star zachowuje się stabilnie a im większa prędkość tym stabilniej ale staram się nie rozpędzać bo w razie czego to hamowanie gorsze a z unikiem może być problem jeśli akurat trafisz na źle wyfrezowane. Jeśli zaś chodzi o wypadki to w zeszłym roku zginął policjant właśnie na frezowanym się wywrócił i pechowo pod nadjeżdżającą cysternę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chri$ Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 (edytowane) no wlasnie - niby to rozwiazanie tymczasowe - a najwiecej tego gowna jest za jankami w kierunku czestochowy i to juz od paru *rwa lat - tez mi "naprawa nawierzchni" :icon_mrgreen: to chyba tzw "polska mysl techniczna" - zamiast naprawic - postawia znak - uwaga dziury, uwaga nierownosci, uwaga zwir na jezdni, itp Edytowane 8 Czerwca 2007 przez Chri$ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek251 Opublikowano 9 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2007 (edytowane) hehezakladajac ten temat mialem wlasnie na mysli ten odcinek drogi, tam jak sfrezowali jezdnie miedzy koleinami "zeby rowno bylo" pare lat temu tak juz zostalo i nikt sie nie kwapi zeby cokolwiek z tym robic, nawet znakow zadnych nie ma moze nowy znak drogowy powinni wprowadzic z frezem w zoltym trojkacie ;) :cool: Edytowane 9 Czerwca 2007 przez maciek251 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart3z Opublikowano 9 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2007 Ostatnio po tym jechałem i powiem nie było źle...Nic nie bujało tylko zwracałem uwagę co jest przede mną i ograniczyłem prędkość do 90km/h, bo był dość spory ruch :notworthy: Cytuj https://www.bikepics.com/members/Bart3z/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz-aprilia Opublikowano 9 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2007 Po "frezarce" da się jeszcze jakoś jechać na wprost - ale spróbuj przez to wyprzedzić lub rozwinąć wyższą prędkość to zobaczysz jak maszyna zacznie wibrować i dziwnie się prowadzić. Nie mówiąc już o awaryjnym hamowaniu, bo wówczas nie ma żadnego punktu odniesienia jak hamować - czy jak na śliskim czy ile wlezie. Raz bowiem współczynnik tarcia bardzo dobry, a za chwile jakaś nierówność i już koło leci poślizgiem ile sił. W przewodnikach na Euro 2012 powinni jako ciekawostkę i ostrzeżenie przed dziką polską naturą wpisywywać nasz sposób naprawy dróg. :notworthy: Cytuj Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 9 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2007 Trzeba miec dobrze napompowane opony, brak luzow w zawieszeniu i pokonywac to z szybkoscia wieksza niz 50 km.h i jakos idzie. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtas27 Opublikowano 10 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2007 Z moich doświadczeń jazdy Banditem po sfrezowanych nawierzchniach (a bywało, że trafiały się odcinki nawet kilku- kilkunastokilometrowe) po pewnym czasie odkryłem, że moto najgorzej mi pływa przy małych prędkościach rzędu 40-50 km/h. Najbardziej optymalną prędkością okazała się ok. 80 km/h. :( Dużo więcej raczej bym na takim czymś nie próbował. Niby się leci, ale nie jest to pewna jazda.Optymalnej prędkości ustalonej dla wszystkich z pewnością nie da się ustalić, gdyż wiele zależeć tu może od konkretnego modelu motocykla, zwłaszcza zawieszeń i opon itd. Najlepiej samemu popróbować z różnymi prędkościami i doświadczalnie wybrać najoptymalniejszą dla siebie. :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.