Skocz do zawartości

Aprilia RSV 1000 Mille (RSV1000 ) plusy i minusy


Rekomendowane odpowiedzi

witam,i tu sie z Toba zgodze,był juz temat o kupnie Ducati i tamten temat zszedł w ta sama strone w która zmierza ten,czyli wymiane pogladów nie popartych praktyka tylko gdzies tam zasłyszanymi opowiesciami,obserwujac temat troche z boku takie mam wrazenie.a moze wina tej awaryjnosci o ktorej tyle tu pisze nie lezy po winie maszyn tylko człowieka i serwisowania motocykli.

 

bo zamiast dyskutowac trzeba po prstu kupować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam własnie stałem sie włascicielem Aprilki rsv1000mile z 1999roku. Jak narazie moge powiedziec ze moto całkiem odbiega od japonii: sprzegło chodzi masakrycznie cieżko, praca silnika poruwnując do japonskich v-ek tez jest mniej gładka, pozycja mocno sportowa ale jak to jezdzi:)) i jak wyglada:)).

 

Apropo czy wie ktos jak obsłuzyc zegary?(ustawic zegar itp) A moze ma ktos serwisuwkę? Pozdrawiam

ZEGAR USTAWIA SIĘ MIGAWKĄ OD DŁUGICH ŚWIATEŁ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zobaczyłem na żywo RSV w Brnie na ub. MotoGP, zachorowałem i po powrocie szybko taką kupiłem a raczej zadatkowałem, opyliłem japonię i od marca śmigam właśnie RSV 1000R. Jest super ale rozumiem że nie wszystkim musi odpowiadać. Na pewno ma parę wad (hydrauliczne sprzęgło jest twarde jak...), V-ka wymaga delikatnego operowania manetką w ciasnych zakrętach etc. Pozycja mocno nieturystyczna no ale to wiadome było od razu. Po zmianie wydechów z fabrycznych odpał jest niesamowity. I nie trzeba nikogo udawać żeby mieć Włocha, wystarczy być sobą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Polecam artykuł o RSV 1000R Mille w Świecie Motocykli 06/2005

Sam ujeżdżałem apkę pegaso 650 i nie mialem żadnych problemów z awaryjnością. A tak na marginesie, to czy istnieje jakiś motocykl, w którym nic nigdy się nie zepsuje :) :)

Pozdrawiam :crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam artykuł o RSV 1000R Mille w Świecie Motocykli 06/2005

Sam ujeżdżałem apkę pegaso 650 i nie mialem żadnych problemów z awaryjnością. A tak na marginesie, to czy istnieje jakiś motocykl, w którym nic nigdy się nie zepsuje :) :)

Pozdrawiam :crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamil, ja mam wlasnie RSV 1000 R i nie mam najmniejszych powodow do narzekan, choc zrobilem dopiero ok 500 km. Co do slabych punktow mozna by zaliczyc cieknaca pompe sprzegla- kumpel mial ta przypadlosc w swojej RSV-2004r w zeszlym sezonie, a ja zuwazylem wczoraj w swojej z 2006 roku. Naprawa polega na wymiane dwuch uszczelek tylko problem polega na tym ze sa one nie do dostania i trzeba je dorobic. Ale po zeszlym sezonie mam juz kontakty do firmy ktora to doabia. A i hamulec tylny jest taki jakby go nie bylo. A poza tym to same mocne strony: prowadzenie, silnik, zawieszenie, i przednie heble na piatke z plusem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kupowałem swoje moto to w praktycznie tej samej (dla mnie) cenie co była vtr miałem do wyboru RSV tyle ze sprowadzoną z Niemiec.

Nie testowałem Aprilii, wybór padł na Honde głownie z powodu tego ze rsv jest bardzo egzotyczna jak na nasze warunki,a co za tym idzie seriws, czesci itp. Ale bardzo chętnie przejechałbym sie taka mocno sportową V.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Mam RSV z 2001 roku.

Póki co narzekam na ból nadgarstków (to było do przewidzenia). Raz miałem problem z elektryka (przełacznik przy akumulatorze), poza tym jest git.

 

Ludzie różnie reagują na mille:

- albo łapia się za głowę i pytają o ceny części i serwis (nie jest tragicznie)

- albo podziwiają bądź co bądź rzadko spotykany sprzęt.

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na poczatku przepraszam jak zdubluje wyowiedzi ;)

Przeczytalem te wszystkie wypowiedzi i jak to zawsze bywa w tamatach tego typu znaczna czesc to ludzie nie majacy zadnego kontaktu z wloskimi sprzetami po za wizualnym (widzac gdzies na zdjeciu). Posiadam Aprilie RSV Mille '01 drugi rok i nie mam powodow do narzekan. Co do pozycji za sterami to faktycznie nie jest za wygodnie ... ale w koncu to motocykl sportowy a nie turystyczny. Siedzac na japoniach ktore uchodza za sportowe czulem sie jak na turystykach. Do niskich nie naleze (ok. 190cm) i nie czuje sie na niej jak na osiolku. Dzieki temu ze to V-ka jest waska i bardzo dobrze sie ja prowadzi w zakretach wszelkiej masci ( ciasnych, szybkich, dlugich, krotkich itd., itp.) do tego dochodzi masa ktora jest wieksza niz inne litry, co za tym idzie na ulicy jest stabilniejsza od innych (takie miałem wrazenie). Zawieszenie na wysokim poziomie nie to co w japonii. Ohlins mowi sam za siebie, w dodatku w pelni regulowany. Do tego kola magnezowe w standardzie (w wersji R) tez mowia same za siebie. Porownujac to to co Aprilia ma w standardzie to japonia ma w opcji, za doplata oczywiscie). Co do hamulców nie mam zadnych zastrzezen, wrecz przeciwnie. Ktos napisal ze tylni jest taki jak by go nie bylo ... jest bo jest ale nie ma potrzeby go uzywac, wystarczy odpuscic z gazem i efekt jest duzo lepszy :crossy: w koncu to V-ka. Jesli chodzi o sprzeglo to potwierdzam to ze jest twarde no i cos z nim nie tak, szybko brudzi sie plyn i nie chodzi wtedy tak ja powinno. Simering na tloczku 3zl kosztuje (oryginal 97zl) tak ze drogi nie jest, co do drugiego simeringu to jeszcze nie wiem.

 

Co do dzwieku V-ki to nie musze pisac ... mam wydech Leo Vince i przejezdzajac po osiedlu alarmy wyja jeden za drugim.

 

Co do czesci to nic mi nie bylo potrzebne, ale w dzisiejszych czasach to nawet zdomu nie trzeba wychodzic zeby kupic. Na ebay-u nie ma problemu a i ceny normalne. Czesto nizsze od cen do japonczykow. Pozostale rzeczy typu naped itp. to jest dostepne tak samo jak czesci do samochodow.

 

W razie pytan na priv pisac, jak bede wiedzial to na pewno odpisze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,śmigam już czwarty sezon na RSV(99) i poza benzyną,olejem i akumulatorem NIC,wydechy mam SCHARK podwójne i chip EPROM w komputerze i jest masakra.Jak jeżdże z kumplem który ma K7 zawsze mnie molestuje żyby się motorkami zamienić,może ktoś ma RSV na Pomorzu żeby sie ustawić na jakieś śmiganko,bo niestety w moim rejonie to egzotyka a tylko japońska masówka z gumowymi przewodami hamulcowymi-dlatego zawsze trzeba uważać na nich,zapraszam użytkowników do wymiany spostrzeżeń,pozdrawiam!!! :D :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o prosze, nie napisalem o tym wczesniej bo wylecialo mi z glowy, tez zmienilem chip z oryginalnego na EPROM no i jest roznica :) wiem o czym napisales. Mam tez do swojej sportowe walki rozrzadu ktore mam zamiar w zmienic, ciekawy jestem jak to bedzie wtedy latalo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to ciekawe,jak to zrobisz to napisz,ja to teraz tylko myśle o zmianie na RSV-R 06-07rok ceny tak spadły że szok,4 lata temu płaciłem tyle że teraz miałbym 2007rok lub 2006 R-ke,jakbyś pojawił sie nad morzem to zapraszam do Lęborka(przed Łebą) na pogawędke,na Allegro wystawia koleś RSV 07r za 22200zł byłem u niego bo kumpel brał od niego K7 tez z 07roku no i siłą mnie z tego garażu wyciągali,ale poprzedni właściciel latał na niej niesamowicie bo z rantów opon frędzle wiszą no ale jak nie dawać jak sie smiga taką-sam wiesz o czym piszę :icon_biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...