Paweł_87 Opublikowano 9 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2007 (edytowane) Witam.Szukam motocykla do kwoty mniej więcej 10000zł, w czym mogę wybierać?Myślałem nad ZZR600 lecz jego wygląd jest troche przestarzały, za to moc 100km jest wydaje mi się odpowiednia.Gsx600f jajko z rocznika 98. Motocykl ładny, wygląda o wiele nowocześniej niż ZZR, silnik z bandyty, czyli sprawdzona jednostka, jednak te 86km nie będzie za mało?Myślałem także nad CBR F2-3, ale nie wiem czy one będą nadawały się na większe wypady za miasto, np. zloty itp. Motocyklem będę jeździć po mieście jak i gdzieś po za nie. Chce cos w "ścigaczowym" stylu. Z motocyklami mam do czynienia od 2002r więc jest już troche, mam wprawę, jeździłem wieloma sprzętami, testowałem tekże kilka dla pewnego wortalu. Więc maszyny typu GS, czy er5tka odpadają. Co poleciacie i jak wg. was wychodzi porównanie jajka i zygzaka? Co oprócz tych dwóch maszyn możecie mi polecić? Jakiegoś nakeda, ściga? Może thundercat? Pozdrawiam.Paweł. Edytowane 9 Maja 2007 przez Paweł_87 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biker11 Opublikowano 9 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2007 z tych dwóch wybrał bym zygzaka,ale osobiscie polecał bym fazer600 wygląd pierwszych roczników nie jest szałowy ale własnosci tego motocykla i możliwosc zamontowania do niego kufrów stawiają go na pierwszym miejscu do 10tys. zł za tą sume mozna dostac fazery z 98-00.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kornas Opublikowano 9 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2007 WitamZa 10 tys jak dobrze poszukasz i sie trochę potargujesz to możesz wyrwać GSX-750 F jajko 100 KM. jest naprawde ładny, sam jeżdze gsx-600 f i powiem Ci że te 86 Km to nie tak mało, wiem bo jeżdze prawie zawsze z kuzynem który ma 750-tke i wcale tak daleko nie odjeżdza naprawde różnica nie jest tak duża.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kenji Opublikowano 9 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2007 Cześć, niedawno stałem przed podobnym dylematem. Wybierałem między ZZR 600, CBR 600F i jajkiem 600, które nie ma jak poprzednik (przed '98) 86KM tylko ok 73-80KM (różnie podają, Haynes 73KM, ja mam w briefie 59KW czyli ok 80KM). Jako że motocyklista ze mnie początkujący, mogę doradzić tylko co sam czytałem. Tak więc krótko, szukaj najładniejszego egzemplarza. Wiele osób narzeka na mniejszą moc gsxf600 i poleca jednak 750. Dla mnie to co oferuje 600tka to nawet za wiele więc 750 odpadła w przedbiegach. Najlżejsza to CBRka ale ją najtrudniej upolować. Zygzaki podobają mi się bardzo ale tam gdzie szukałem mało było roczników po 93. Moim marzeniem na początku był Tcat, jednak za wysokie progi dla mnie a raczej mojej kieszeni, miałem maks 9tyś. Tak to stałem się posiadaczem jajka (2 dni przed Wielkanocą). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kornas Opublikowano 9 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2007 no cześć kenjii co zadowolony jesteś z jajka bo na przyszły sezon poważnie myśle o jajku, ale zdziwiłeś mnie tą mocą? Jak chodzi twój sprzęt jest cichy czy stuka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
superfastmario Opublikowano 9 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2007 A zastanawiałsie kolega nad Honda VFR RC-36????To jest taka bryka ze ja pierdacze.Z reka na sercu Ci powiem ze gdybym nie był taki długi i miałlepsze drogi w okolicy to bez wahania kupił bym VFR własnie. Obadaj sobie stronkewww.vfr-oc.pl pzdr :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ukasz Opublikowano 9 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2007 Gsx600f jajko z rocznika 98. Motocykl ładny, wygląda o wiele nowocześniej niż ZZR, silnik z bandyty, czyli sprawdzona jednostka, jednak te 86km nie będzie za mało? Zależy do czego ;)Nie chcę się czepiać, ale trochę dziwne pytanie, jak na kogoś kto jeździł wieloma motocyklami i zajmował się testowaniem różnych maszyn :buttrock: Wszystko zależy od tego czego oczekujesz od moto... z wyprzedzaniem na trasie nie będziesz miał problemów a i pod górkę w dwie osoby spoko pociągnie, jeżeli o to chodzi ;) A po mieście to i skuter daje radę ;) Śmigam 3 sezon 750tką, zjechałem nią kawał Polski i Europy, ale do miasta to mi się jej nawet nie chce z garażu wyciągać, tak więc jeżeli już to mniejsze jajko bym polecał. GSXF to w zasadzie same zalety: prosty, popularny, tani w obsłudze i eksploatacji, jak się coś popsuje to używane częsci ściągasz za grosze stąd albo z reichu, ładny, wygodny i osiągów nie brakuje na trasie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 9 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2007 co znaczy "mam do czynienia"? jeździsz czy nie jeździsz? czytanie gazet motocyklowych też zaliczasz do "czynienia z motocyklami"? pytamboniewiem: w profilu nie masz wpisanego sprzęta, a lakoniczne "mam do czynienia" nic nie mówi - ile i czym latałeś. a link do www skuterków i wiek sugeruje raczej, że niewiele... motocyklem będziesz jeździć w mieście i poza... to tak, jak prawie każdy ;) czyli nic nie wiadomo po co ci właściwie ten motocykl: do szpanu, startów spod świateł czy kilkusetkilometrowych wycieczek? z pasażerem, bagażem, chcesz montować kufry, latać ile fabryka dała czy podróżować? IMHO jeśli większość czasu zamierzasz latać po mieście, plus sporadyczne wyjazdy takie jak na zloty (jednak trochę bagażu jest), to sportowy sprzęt z sylwetką mocno opartą na nadgarstkach może być po prostu niewygodny i trudny do zapakowania ze względu na wywalony w kosmos wydech. nie mówiąc o potencjalnym nieszczęsnym pasażerze. obstawiałbym wtedy jakiegoś golasa, z częściową owiewką - na sportowe zacięcie powinien wystarczyć fazer, o ile twoje umiejętności pozwolą :buttrock:jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kenji Opublikowano 9 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2007 (edytowane) kornas, zadowolony jestem bardzo, od początku chciałem sportowego turystyka, jak napisałem wcześniej, nie chcę się mądrzyć bo przejechałem nim nie więcej niż 50km. chodzi jakby odkurzacz wciągał same śrubki z dywanu, czytałem że olejaki tak mają i na razie się tym nie przejmuję. sprzęt jeśli chodzi o moc to dla początkującego jest ok. wierzcie lub nie ale nie miałem na budziku więcej niż 95km/h ani powyżej 7tyś obr/min. dobrze że do tour de pologne jeszcze trochę czasu bo by mnie kolarze łykali na trasie ;) obecnie mam przerwę w śmiganiu bo siedzę w akademiku i piszę magisterkę. moto stoi 230km ode mnie, kolejne testy za 2 tygodnie. aha, jajko z racji swojej masy nie nadaje się raczej do zakorkowanych miast (yamaha tw125 z kursu na pj przy "wannie" to motorynka).pozdrawiam Edytowane 9 Maja 2007 przez kenji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Groszek Opublikowano 9 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2007 (edytowane) kenji - chyba jednak za malo przejechałeś, żeby z taką pewnością zachęcać do kupna GSXFa. Nie mówię, że to złe moto, tylko uważam, że 50 km to nie jest dystans, po którym można wyrobić sobie głęboką opinię na temat motocykla. co znaczy "mam do czynienia"? jeździsz czy nie jeździsz? czytanie gazet motocyklowych też zaliczasz do "czynienia z motocyklami"? pytamboniewiem: w profilu nie masz wpisanego sprzęta, a lakoniczne "mam do czynienia" nic nie mówi - ile i czym latałeś. a link do www skuterków i wiek sugeruje raczej, że niewiele... motocyklem będziesz jeździć w mieście i poza... to tak, jak prawie każdy ;) czyli nic nie wiadomo po co ci właściwie ten motocykl: do szpanu, startów spod świateł czy kilkusetkilometrowych wycieczek? z pasażerem, bagażem, chcesz montować kufry, latać ile fabryka dała czy podróżować?zgadzam sie z jeszuą w 100%. Zwłaszcza z pierwszym akapitem :) co do tematu - ZZR chyba jednak odradzam. Zakładam, że Twoje "do czynienia z motocyklami" ograniczało się do przejażdżek sprzętami kolegów, więc będzie to tak naprawdę Twoje pierwsze moto. ZZr jest ciężki w prowadzeniu, nie nadaje się do nauki jazdy. Silnik ma dość żwawy (wystarczyła odrobina wilgoci i mój już powerslide'y robił) a jego moc może być zgubna. Z wymienionych przez Ciebie najlepiej jednak nadaje się do turystyki. Wyposażenie, komfort, miejsce do przymocowania bagażu, ochrona przed wiatrem - to zalety zygzaka. CBRą nie jeździłem, jednak na podstawie przysiadywania się do motocykli kolegów śmiem stwierdzić, że pozycja za kierownicą wydaje się być odrobinę bardziej sportowa, ale moto wydaje sie mniejsze, lżejsze i bardziej poręczne. O jajku nie mam zdania - nie miałem z nim do czynienia. Mogę za to się wypowiedzieć na temat Thundercata. Bardzo fajny motocykl, rewelacyjnie wyważony, pięknie się prowadzi, ma bardzo mocny silnik i trzeba bardzo uważać bo powyżej 10 tyś obr pokazuje ostro pazur. Chwila zamyślenia z odkręconym gazem i nietrudno przeoczyć moment w którym wskazówka prędkościomierza mija 180 km/h na liczniku. Przy tym zużycie paliwa poniżej 5l/100km w trasie przy prędkościach rzędu 120-140 km/h to rewelacyjny wynik. Sylwetka za kierownicą w miarę wygodna. powiedziałbym kompromis między sportem a turystyką - pewnyie się siedzi w zakręcie, dosć wygodnie na prostej. Wady? - wibracje od silnika jak na komarze przy prędkości obrotowej rzędu 4 tyś obr./min, spartańskie wyposażenie - co dość wyraźnie mi przeszkadzało i utrudnia wykorzystanie go do turystyki. nie zgadzam sie z superfastmario, VFR nie nadaje się dla świeżaka. Tzn nie mówię, ze sobie nie poradzi, bo jakoś tam sobie radę da, ale będzie mu o wiele trudniej. Prowadzi sie podobnie jak zzr - jest dość oporna, ciężka i toporna. Edytowane 10 Maja 2007 przez Groszek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_87 Opublikowano 10 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 (edytowane) Ale sie czepiacie! Dwa dygodnie temu sprzedałem swój ostatni sprzęt, więc trudno żebym w profilu miał wpisany jakiś motocykl...A co ma do tego wiek? Mam już 20lat i prawo jazdy od dwóch lat...Chyba gdybym miał styczność akurat tymi modelami nie zadawał bym tych pytań na forum? Nie znam ich, nie jeździłem nimi, dlatego chcę aby mi ktoś pomógł, jednak widze że niektórzy wolą się przyczepić do zbędnych, nieistotnych rzeczy.Mam do czynienia- chyba łatwo zrozumieć że począwszy od skuterka i innych małych sprzętów "rozwijałem" swoją karierę motocyklową.... Edytowane 10 Maja 2007 przez Paweł_87 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kornas Opublikowano 10 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 no to KENJI śmigaj tym jajkiem i powiesz co i jak tylko przejedz troche więcej niż 50 km, a prawkiem to sie ludzie tak nie przejmujcie , mnie dopiero w tym roku wzieło i robie, cały kurs trwał tydzień bo stwierdziłem z moim INSTRUKTOREM- że to nuda i jak ktoś jeżdzi to tylko teoria jest ważna i to jak prowadzić tego komara na egzaminie i co po kolei sprawdzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kisYZF Opublikowano 10 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 (edytowane) A yzf 750? SRAD 600 , 750 , zxr 750 ? do 10000 tys kupisz. Miedzy nimi ,a jajkiem jest spora roznica Edytowane 10 Maja 2007 przez kisYZF Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 10 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 Ale sie czepiacie! nie czepiamy się, tylko chcemy wiedzieć komu doradzamy - bo od tego również zależy co doradzać. podrośniesz, może zrozumiesz :) z resztą twój wiek, wybacz, i lekceważący stosunek do 100KM uzasadniają przykładanie miarki "dziecka neostrady"porady otrzymałeś: te bardziej wyważone i te niewiele wnoszące; nie wiem, czy możesz czegoś ponad to oczekiwać. osobiście polecałbym przeglądnięcie forum i na przykład prm, praktycznie każda z tych maszyn jest tam lepiej lub gorzej (a na prm niektóre nawet doskonale i z porównaniami) opisywana przez użytkownikówEOTjsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł_87 Opublikowano 10 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 nie czepiamy się, tylko chcemy wiedzieć komu doradzamy - bo od tego również zależy co doradzać. podrośniesz, może zrozumiesz :) z resztą twój wiek, wybacz, i lekceważący stosunek do 100KM uzasadniają przykładanie miarki "dziecka neostrady"porady otrzymałeś: te bardziej wyważone i te niewiele wnoszące; nie wiem, czy możesz czegoś ponad to oczekiwać. osobiście polecałbym przeglądnięcie forum i na przykład prm, praktycznie każda z tych maszyn jest tam lepiej lub gorzej (a na prm niektóre nawet doskonale i z porównaniami) opisywana przez użytkownikówEOTjsz Rozumiem rozumiem, naprawde nie miej mnie za jakiegoś małolata co nie zna się na rzeczy, może takie zrobiłem wrażenie, ale naprawdę tak nie jest. Nie lekcewżę 100km, nigdzie tego nie napisałem i wypraszam sobie nazywanie mnie "dziecka neostrady" bo ja nie z tych... :biggrin: pozdrawiam :icon_mrgreen: Teraz moje pytanie. Z jaką optymalną prędkością można podróżować jajkiem? Chodzi o niewysokie spalanie i niewielki hałas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.