panic Opublikowano 25 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2007 WitamZwracam sie do Was z taka prosba. Kilka dni temu kupilem alarm motocyklowy SNOOB M686S. Niestety nie za bardzo wiem gdzie sie podpiac kabelkami :icon_exclaim: Posiadam schemat elektryczny i alarmu i motocykla. Czy jest ktos w stanie mi rozrysowac na schemacie motocykla gdzie jaki przewod nalezy podlaczyc. Moto to kawa zx12. Lutownica juz troche sie w swoim zyciu bawilem jednak za cholere nie moge rozgrysc schematu motocykla. Zainteresowanym pomoca wysle na maila schematy. Z gory wielkie dzieki.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
homman Opublikowano 25 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2007 sprawa prosta jak masz go gdzie umieścić: + z aku - z aku kier lewy i kier prawy albo z przerywacza albo z bezpieczników albo musisz sie podpiąć nie wiem jak u ciebie.... A reszty nie podpinaj jak chcesz żyć.... Ja kombinuje gdzie alarm w virówce wlozyć... i nic. Tak wienc 4 przewody i do dziela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebazaz Opublikowano 26 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2007 sprawa prosta jak masz go gdzie umieścić: + z aku - z aku kier lewy i kier prawy albo z przerywacza albo z bezpieczników albo musisz sie podpiąć nie wiem jak u ciebie.... A reszty nie podpinaj jak chcesz żyć.... Ja kombinuje gdzie alarm w virówce wlozyć... i nic. Tak wienc 4 przewody i do dzielaTylko co wtedy ten alarm będzie robił oprócz migania kierunkami?Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milosz-RR Opublikowano 26 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2007 Będzie wył jak ma wbudowany czujnik ruchu. Pozdr Cytuj SUPPORT 18 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCIOR Opublikowano 26 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2007 tak jak napisłał homman - sam nic wiecej nie podpinał bo kaplica. Mi do GSXF znajomy elektryk załozył alarm.Cos sie tma znał bo zakłada alarmy do samochodów i w sumie alarm działał tak z 2-3 tyg. To był typowy alarm motocyklowy nie jakaś profizorka z alarmu samochodowego.Po 3 tyg ja k podjechałem pod kumpla to fura mi normalnie zgasła i juz nie dała znaku życia.Nie paliła, w ogóle. No to wziołem moto na busa i do elektryka.Ten rozerał moto odcial wszystkie kable i fura zagadała.Pozniej wysłałem alarm z reklamacją , ktorej nie uznali bo alarm jest sprawny (tak napisali).Tak ze lepiej dorzucić pare groszy i niech zamontują to kolesie co montuja alarm w moto. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pyzdra1 Opublikowano 26 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2007 Mi alarm montował kumpel. Alarm tez był firmy SNOOB. Jak na razie już działa rok bezproblemowo. O alarmach motocyklowych sporo sie naczytałem i wiem że bywają awaryjne. I żeby nie ładować moto na busa jak czasami alarm odmówi posłuszeństwa to kumpel pokazał mi gdzie i jak mam zmostkować wtyczke żeby moto chcodziło po odłączeniu centralki alarmu. Cytuj :crossy:https://www.bikepics.com/pictures/2720853/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
homman Opublikowano 27 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2007 Ale wlaśnie dla tego napisałem jak podłączyć tzn nie przez stacyjke tylko bezpośrednio z aku tzn masa moze być z ramy a + tylko z aku. W takim wypadku moga co najwyzej paść migacze + przerywacz. Wada brak bajerów...no ale masz pewność że nie uszkodzisz modułu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz302 Opublikowano 14 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2008 (edytowane) Ale wlaśnie dla tego napisałem jak podłączyć tzn nie przez stacyjke tylko bezpośrednio z aku tzn masa moze być z ramy a + tylko z aku. W takim wypadku moga co najwyzej paść migacze + przerywacz. Wada brak bajerów...no ale masz pewność że nie uszkodzisz modułu. Tzn tylko nie będzie odpalania i gaszenia moto ???? A wszystkie inne bajery typu odstraszanie i inne sygnały np szukanie na parkingu to będą??? Kupiłem alarm RTX racer AM6 i chciałbym założyć do 1000 RR i chciałem sie dowiedzieć czy nie będzie to kolidować z Hiss (immobilaiser). Jak podpiąć żeby zminimalizować uszkodzenie modułu czy czegoś innego??? Czy takie podłączenie jak wyżej było opisane jest bezpieczne dla CBRy z Hissem??? Chciałbym ominąć odpalanie motocykla bo to jest zbędne w moim motocyklu bo musiał by być kluczyk w stacyjce a tak nie mam zamiaru go nigdzie zostawiać.Gaszenie mam nadzieje że się nie przyda więc to też by pasowało ominąć. A co z resztą funkcji??? Odpiszcie a będe bardzo wdzięczny. A jeśli chodzi o kierunkowskazy to do dwóch kierunków się podłancza tak??? Pozdrawiam i Czekam na odpowiedź. Edytowane 15 Sierpnia 2008 przez lukasz302 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mahor Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Witam Jeżeli masz HISS, to nie radziłbym wpinać się w stacyjkę. Można kosztownego bałaganu narobić. I tak masz immobiliser - odpalenie moto przez złodzieja bez kluczyka odpada. Wepnij się pod akumulator (+ i -), ewentualnie dodatkowa masa i w migacze. W alarmie powinieneś mieć czujnik ruchu i po takim podłączeniu powinien działać, także odstraszanie i inne sygnały będą działać. Nie będzie działało odpalanie i gaszenie moto i dodatkowe odcięcie zapłonu, ale tak jak pisałem wcześniej, masz HISS. A jak będą chcieli zapakować na ŻUKA, to i tak odcięcie ci nic nie da. pozdr Maciej Cytuj 654 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz302 Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Sierpnia 2008 Witam Jeżeli masz HISS, to nie radziłbym wpinać się w stacyjkę. Można kosztownego bałaganu narobić. I tak masz immobiliser - odpalenie moto przez złodzieja bez kluczyka odpada. Dzięki wielkie za odpowiedź.Właśnie o to mi chodziło. Pozdrawiam Łukasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
norban997 Opublikowano 23 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2010 Chce zalozyc alarm tak jak koledzy wyzej proponuja tzn.tylko +i- ewentualnie kierunki, tylko tak sie zastanawiam co bedzie jezli alarm bedzie samozabezpieczajacy??Teoterycznie odblakouje go odpale zaczene jechac a on sie zablokuje i zacznie wyc? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek Opublikowano 23 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2010 Mój alarm, chyba rtx (z powiadamianiem z allegro, jakiś prosty model) ma tak, że jeśli po otwarciu nie wykryje ruchu, to ponownie się włącza. Podpinałem się do akumulatora, kierunków oraz przewodu, który ma 12v jak przekręci się stacyjkę. Na każdym przewodzie odpowiedni bezpiecznik, a do tego wyłacznik awaryjny całego alarmu jak by oszalał. Ma on odstraszać głównie dzieciaki i chcących pomacać gdy moto stoi pod blokiem/sklepem itd. Mam go już prawie rok i nie ma problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robik64 Opublikowano 23 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2010 (edytowane) Witam! Zakładałem do siebie również RTX z powiadomieniem nabyty na allegro. Plus podałem bezpośrednio z akumulatora, masę z ramy, występują w nim dwa przewody do kierunkowskazów, które podłączyłem pod lewy i prawy kierunek(producent zaleca aby podłączać każdy z tych przewodów przez osobny, 5-amperowy bezpiecznik), jeden z przewodów podłączałem pod wyjście stacyjki, a dokładnie pod przewód biegnący od stacyjki tuż przy module zapłonowym(oszczędność przewodu). Nie podłączałem startera, gdyż uważam to za zbędny bajer, nawet w pewnych okolicznościach niebezpieczny. Pewną niedogodnością było podłączenie gaszenia, gdyż cebulka realizuje ten proces przez odcięcie plusa, natomiast alarm w przypadku zadziałania podaje minus, ale zastosowanie małogabarytowego przekaźnika o stykach rozwiernych rozwiązało sprawę. Alarm mam przeszło rok, działa bez zarzutu. Podwórkowe dzieciaki dały sobie już spokój z dotykaniem maszyny, co najwyżej pooglądają bez ruszania. Hałasuje dość głośno i skutecznie zawiadamia poprzez pilota o inicjacji alarmu. Do motocykla mam 200m, w dodatku fala radiowa musi ominąć betonową ścianę budynku. Przy większych odległościach nie próbowałem, ale liczę, że przy otwartym terenie powiadomienie powinno pewnie zadziałać do ok. 500-700m. Niestety, rozkazy wydawane przez pilota są odbierane przez alarm z mniejszą skutecznością, najlepiej jeżeli motocykl ,,widzi'' pilota bez żadnych przeszkód terenowych. Chce zalozyc alarm tak jak koledzy wyzej proponuja tzn.tylko +i- ewentualnie kierunki, tylko tak sie zastanawiam co bedzie jezli alarm bedzie samozabezpieczajacy??Teoterycznie odblakouje go odpale zaczene jechac a on sie zablokuje i zacznie wyc? Dobry alarm nie powinien się zablokować jeżeli przed ustalonym czasem po rozbrojeniu wyczuje ruch lub choćby wibracje pochodzące od silnika. Powinien mieć również funkcję wyłączenia procesu autouzbrajania. Jeżeli jest z tym problem, to tak czy siak musisz wpiąć się pod przewód wyjściowy stacyjki(jednak w tym wypadku nie przecinasz tego przewodu) aby po przekręceniu kluczyka ,,powiadomić'' alarm o tym, że ma się nie uzbrajać, bo będziesz za chwilę jechał. Powodzenia przy dłubaniu. Edytowane 23 Stycznia 2010 przez robik64 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
żunio Opublikowano 23 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2010 założyłem trzy alarmy w swoich motocyklach i to co napisał robik64 mogę potwierdzić. Niektóre moduły mają gaszenie minusem a niektóre plusem i należy to wysterować przekaźnikiem. Jak ktoś nie ma o tym pojęcia to jest to najkrótsza droga do uszkodzenia modułu. Gaszenie z pilota jest przydatne w razie czego natomiast odpalanie ma sens w przypadku automatycznego ssania. Zresztą większość dzisiaj chińskich skuterów posiada takie rozwiązanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek Opublikowano 23 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2010 Ja nie ufam chińskim alarmom i przekaźnikom w nich i gaszenia nie podłączałem, z obawy o własne zdrowie lub życie. To nie samochód, że jak silnik zgaśnie to nie ma aż takiej tragedii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.