naprawa gwintu w misce olejowej

[bart_b]

pewnie uslysze ze juz bylo miliardy razy ale mimo to zapytam. sruba spustowa sie odkrecila niestety gwintem. i teraz pytanie jaka metoda naprawy najlepsza: zmiana na wiekszy korek, tulejowanie, napawanie i nagwintowanie na nowo czy te takie sprezynki do naprawiania gwintów.

 

co polecanie.

 

aha, 15 letni milosnicy wymiany silnika proszeni o powsciagliwosc :banghead:

 

z gory dziekuje za pomoc

[ukasz]

Przerabiałem ten probelm w zeszłym roku w moim GSXFie. Przeanalizowałem różne opcje i zdecydowałem się na naspawanie i ponowne gwintowanie. Wyszło mnie to 40 zeta + mnóstwo zabawy z odkręcaniem i przykręcaniem miski olejowej :banghead:

 

pzdr.

[bart_b]

jaki efekt??

[ukasz]

jaki efekt??

 

No trzyma jak powinno i nie cieknie nic, a czy nowy gwint zostanie, czy wyjdzie razem ze śrubą to się w ten weekend okaże, jak znowu będę olej zmieniał :banghead:

Ale w solidnym warsztacie robiłem, tak więc raczej jestem spokojny...

pzdr.

[JĘDRZEJ]

pewnie uslysze ze juz bylo miliardy razy ale mimo to zapytam. sruba spustowa sie odkrecila niestety gwintem. i teraz pytanie jaka metoda naprawy najlepsza: zmiana na wiekszy korek, tulejowanie, napawanie i nagwintowanie na nowo czy te takie sprezynki do naprawiania gwintów.

 

co polecanie.

 

aha, 15 letni milosnicy wymiany silnika proszeni o powsciagliwosc :banghead:

 

z gory dziekuje za pomoc

Przejrzyj moje posty ,w którymś dokładnie opisałem metodę naprawy przez tulejowanie.Pzdr

[Wioslarz]

Zerwany gwint to nie problem! Jedz do dobrego zakładu naprawiajacego głowice i wstawia ci heilikola czyli rozwierca otwór i wstawia nowy gwint! Ja tez tak zrobiłem i jest lepszy niz orginał!

[haryb]

Miałem ten sam problme w mojej Xj-tce. Zerwałem gwint w zesżłym sezonie a ze troszke trzymal i byl to nowy nabytek więc chcialem jezdzic a nie teraz jeszcze cos kombinowac i gwintowac itd wiec nakręciłem magiczny wynalazek jakim jest pakuła i pzrejeździłem cały sezon.

 

Po sezonei wyjąłem silnik na warszata po postanowiłem wymienic łancuszek rozrządu i zaworki poustawiac wiec wygodniej by bylo robic to na stole:) no i odrazu zabrałem się za ta miske olejowa i zerwany gwint.

 

A więc na poczatku zdjąłem miske bo i co kolwiek by tzreba bylo robic , gwintowac czy tulejować i gwintowac to tzreba ja zdjąc by nie pozostaly opiłki w silniku.

 

Po zdjęciu ,miski oceniłem iel materiału jeszcze pozostalo po brzegach osadzenia i zmierzyłem jaka śruba była i jaka jest jeden numer większa - wyszło że spokojnie może nagwintować na jeden wymair wiekszy wiec załatwiłem komplet gwintowników i nagwintowałem - kupiłem nową srube odpowiednio skróciłem + podkładki miedziane i teraz trzyma ze hej:)

 

 

pzodro

haryb ;)

[wueska]

moze śmieszne w tej sprawie... ale w MZ wykazałem sie nadgorliwoscia i podczas dokrecania zerwałem gwint... sprawa była o tyle delikatna ze niebardzo chciało mi sie rozdzierac silnika dopiero co złozonego;]

 

Tu tokarza wykonałem soibnie takie sprytne rozwiazanie jak sruba wieksza o 1,5srednicy, wykonana na stożku o małej zbierznosci, miała wykonan rowki do odprowadzania opiłków, wkreciłem to diabelstwo. Poczym 23 śrube juz nieco troche inaczej wykonana (tzn. stozek io innej zbierznosci i na dole stozek uszczelniajacy wkreciłem w silnik. Rozwiazanie sprawdza sie przez 2 lata śruba trzyma nic nie leje nie trzeba jej mocno dokrecac wystarczy ze stozek doprze sie do karteru, da sie ja wykrecac i wkrecac na zmiane. Rozwiazanie było o tyle ratunkowe ze ścianki miałem nie zabogate wiec musiałem wymyslic cos takiego;]

[bart_b]

po wstepnym rozpoznaniu na mieście :icon_eek: staneło na tym ze miske musze zdjac oczywiscie, zeby to uczynic musze wywalic cały układ wydechowy. bylem w szlifierni pan powiedzial ze musi zobaczyc jak to wyglada i albo to napawa i nagwintuje na nowo albo wstawi tuleje. niestety nie wstawi aluminiowej tylko stalową. i teraz moje pytanie czy to aby dobrze ze ta tuleja bedzie stalowa? gwint mocniejszy ale czy jakies inne kwestie zwiazane z tym ze to bedzie stalowe?

[slayer]

Jesli wstawi stalowa tuleje to bardzo dobrze.Stalowa sruba przy odkrecaniu i zakrecaniu zawsze bedzie niszczyc aluminiowy gwint a tak to bedziesz mial spokoj.

[chichio]

Ja mialem dokladnei taki sam klopot. Zerwalem gwint. Na poczatku otwor zostal napawany w celu poznijeszego go nagwintowania. Jednak udali mi sie zakupic miske olejowa z jakiegos rozbitka, i stara miska poszla na skup zlomu :icon_eek:.

SPec ktory napawal mi miske nei zrobil tego za dobrze bo po jakims czasie(zalozylem miske z zaslepionym otworem spustowym :icon_eek::D ) w okolicach otworu zaczelo sie pocic, i byly mini wycieki.

 

Ja radze trafic miske olejowa na ebay(de,it,co.uk, com)

Juz podaje jak jest miska w innych narzeczach:

 

DE Olwanne

US oil sump plate, oil pan

 

ps. do jakiego to moto jest?

[scitro]

A nie możesz dobrać nieco większego gwintownika i nagwintować otwór innym gwintownikiem... Taniej przecież zrobić nowy korek niż pierd....ć się z napawaniem i tulejowaniem miski. A jak ci źle napawa, co często zdarza się przy "kosmicznych" stopach aluminium, to powstaje mikroporowatość i będzie Ci kapać koło korka!

Pozdrawiam Seb

[Wojt@s]

Ja bym osobiście rozwiercił pod wiekszy wymiar, nagwintał i dobrał odpowiedni korek z innego motocykla. Niestety miske musisz wyjąć.

[bread]

Zerwany gwint to nie problem! Jedz do dobrego zakładu naprawiajacego głowice i wstawia ci heilikola czyli rozwierca otwór i wstawia nowy gwint! Ja tez tak zrobiłem i jest lepszy niz orginał!

- oczywiście - tylko tuleja, trwałość bedzie większa niż oryginał

[wueska]

tak ja wstawiał bym tuleje z jakiegoś podłego brazu, bedzie podobna rozszerzalnosc cieplna;]