PILNE!!! JUTRO JADE OGLADAC XJ 600 DIVERSION!!! MAM PYTANIE!!!

[JAKI]

no i pytanie moje do was brzmi czy to cos powaznego? bo ja kiedys gdzies czytałem ze to sie w tym moto (rok 92) czesto dzieje i ze to nci powaznego. Chciałbym wiedziec dlaczego konkretnie to tam stuka? co sie tam wyrabia? i czy to sie bedzie pogarszac? czy mozna z tym bez problemu jezdzic? a jesli nie to jakie sa w przyblizeniu koszta usuniecia tej... "usterki" ? POZDRAWIAM

[ANDY]

Słychać go we wszystkich Dywersjach ale tylko na luzie. Ten typ tak ma. Jak wrzucisz bieg powinno ścichnąć. Sprzęgło sprawdzisz tylko podczas jazdy. Biegi powinny wchodzić bez szarpania i pewnie. Jak będzie kiepskie to na 6 - tym biegu podczas gwałtownego dodania gazu poczujesz jak się ślizga.

[Major]

Po wciśnięciu sprzęgła powinno wszystko cichnąć. U mnie wymiana tarcz nic nie dała. Może gdybym jeszcze wymienić sprężyny to może by coś dało. W każdym bądź razie jeżeli nie jest zbyt głośne to normalka.

[wojtara18]

nie masz sie co martwic to normalka ja i dwoch kumpli mamy dywersje i stuka kosz sprzeglowy jak najety tylko na luzie a jak wrzucisz bieg to stukot powinien ucichnac takze nie masz sie co martwic!!!

udanych zakupow acha przysluchaj sie takze czy lancuszek rozrzadu nie jest juz wyrabany!!!

Edytowane 19 Lutego 2007 przez wojtara18

[JAKI]

mysle ze łancuszka nie bedzie słychac, bowiem moto to ma rzekomo udokumentowany przebieg 25tys km, przy roczniku 92, osobiscie dalej w to nie wierze, zapytałem o tarcze to podobno nie maja rantów, jezeli tak jest rzeczywiscie to mysle ze długo na nim posmigam;) Moto choc nie miał oszlifa to na ostry koniec owiewki odrapany tak jakby o sciane czy cos ale z tej storny wydech blachy i plastiki nei ruszone, z lewej strony za to na owiewce podobno widac ze tez był troche lakierowane no i ubite dwa zeberka z głowicy, no ale to tez nie przy szlifie bo cała reszta cacy, w najblziszym czasie ja zobacze to zajze wszedzie;) ale w przebieg chyba i tak nigdy nie uwierze:P POZDRAWIAM I SORY ZA JEDEN Z KOLEJNYCH POSTÓW NA TEN SAM TEMAT:/ jakby co to prosze usunac, bo tak czy inaczje jesli ktos sie zagłebi w forum to zrozumie ze" "TEN TYP TAK MA" :icon_mrgreen:

[zoltecek]

ja nie wiem jak jest w waszych divach ale jak puka kosz sprzegłowy to nie sa zużyte tarcze tylko łozysko kosza i nalezałoby je wymienic normalnym jest ze jak sie trzyma sprzegło to stukot uchichnie mysle ze konstruktor nie zakładał ze kosz sprzegłowy

[Leon84]

Piszesz, ze ma ubite żeberka głowicy ale nie od wypadku!!!

To co ? młotkiem ktoś po nich napierniczał.

Owiewka porysowana , coś tam malowane... nie miał szlifa ! AKURAT!

Reszta cacy...części jest od groma do Xj-tek nie ma problemu żeby motonga jakos poskładać.

 

Przebieg... policz ile wychodzi kilometrów na sezon. :(

 

Dobra rada.

Na rynku jest bardzo bogata oferta XJ-tek.

Ja bym takiej rzeźby nie kupował.

Jeszcze jest czas do wiosny.. możesz spokojnie pojeździć za motocyklem.

Wiem, że można kupić XJ z 92 r. w bardzo dobrym stanie.

Cenowo taki motocykl będzie pewnie droższy ale będziesz miał pewnośc , że nie kupiłeś puzli!

Edytowane 19 Lutego 2007 przez Lolo

[Limo]

Piszesz, ze ma ubite żeberka głowicy ale nie od wypadku!!!

Uwierz mi Lolo, bywa i tak :icon_rolleyes:

[Leon84]

Uwierz mi Lolo, bywa i tak :biggrin:

 

To jak tam twoje żeberka? :icon_rolleyes:

[Limo]

Wyszczerbione :icon_mrgreen:

[milosz-RR]

Żeberka ułamane to 100% ślizg, miałem ślizg na XJ 600 ten samo model i sie 2 złamały a reszta przytarła. Pozdr i daj znać jak tam sie sprawy mają. Pozdr

[bronx]

|JAki czy to czasami nie czerwona diversionka z czarnym przednim blotnikiem ?

 

Co do kosza a raczej lozysk to one po przebiegu ok 10 tys km juz wala .

I nie ma co je wymieniac bo to w niczym nie przeszkadza.

Sprawdz ciegno od ssania , lubi sie juz pocic.

Gumy na gaznikach .

Acha jak moto ma 25 tys ( w co ja nie wierze :icon_mrgreen: )

to powinno bardzo ladnie cykac.

 

Moze sie pocic na szpilkach - normalna sprawa w rocznikach 92.

 

Zeberko uwalone na 95% slizg , chodz znam przypadki urwania tego cholerstwa nie zwiazanego ze slizganiem sie po asfalcie.

 

Zobacz czy tylni hampel ci sie nie haczy.

W tych rocznikach uklad wydechowy ( od spodu powinien juz byc podrdzewialy) taka przypadlosc XJ .

Ale my te modele kochamy i wiekszosc bolaczek nam nie przeszkadza :biggrin:

 

Wsumie moglbym sie rozpisywac na kilka stron , ale zaufaj sobie i swoim odczuciam , ale czasmi i kupka sie swieci :wink:

[Limo]

Zeberko uwalone na 95% slizg , chodz znam przypadki urwania tego cholerstwa nie zwiazanego ze slizganiem sie po asfalcie.

Przynajmniej jeden mi wierzy :(. Dzieki Bronx :(

[Wicher]

Po wciśnięciu sprzęgła powinno wszystko cichnąć. U mnie wymiana tarcz nic nie dała. Może gdybym jeszcze wymienić sprężyny to może by coś dało. W każdym bądź razie jeżeli nie jest zbyt głośne to normalka.

Nawet jak wymienisz kompletne sprzegło, to i tak odezwie sie po 5-10 tys.km. Przerabiałem ten temat, więc tym lekkim stukotem sie nie przejmuj i nawet tego nie ruszaj :(

W tych rocznikach uklad wydechowy ( od spodu powinien juz byc podrdzewialy) taka przypadlosc XJ .

No patrz Piotruś w mojej nie rdzewiały, a tysz była '92 :lalag: Ale wiem Twoja to straszny paździerz był :(

[bronx]

Mi chalku bo twoja bylo poskladana jak domek z klockow :icon_evil: lego

;)

 

Oryginalny wydesz z 92r w 2007r raczej nie przezyje bez latajacych czescie w srodku :icon_razz: i poczatku rdzy , no chygba ze wlaciciel polerowal go tylko i wylacznie wazelina :bigrazz: