Skocz do zawartości

docierany silnik i zmiana oleju


ruso
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wyczytałem, że przez pierwsze 1000km powinno się jeździć na mineralnym oleju a potem wlać syntetyczny - tak podobno zalecają sami producenci. Czy w związku z tym fabrycznie nowe silniki są przez producentów zalewane mineralnym olejem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczytałem, że przez pierwsze 1000km powinno się jeździć na mineralnym oleju a potem wlać syntetyczny - tak podobno zalecają sami producenci. Czy w związku z tym fabrycznie nowe silniki są przez producentów zalewane mineralnym olejem?

Dobrze wyczytales :lapad: Nie wiem co zalecaja producenci ale zgadzam sie-PIERWSZY 1000km. na mineralu. Syntetyk zbyt dobrze niweluje tarcie i dluzej by trzeba docierac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...i zgadzacie się z opiniami, że nowego silnika nie można oszczędzać? oczywiście bez przesady...

Jak to "nie oszczedzac"????? Jak go dotrzesz tak ci sie odwdzieczy :biggrin: Oczywiscie to juz nie takie wymogi docierania jak kiedys,bo i technologie produkcji nowoczesniejsze,i oleje inne. Ale napewno delikatnie na zimno i bez przeciazen :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko rozchodzi sie o docieranie, które ma być docieraniem a nie dogłaskiwaniem. Na słabszym oleju szybciej dopasowują sie do siebie współpracujące powierzchnie, więc proces trwa krócej. Docieranie jest procesem składającym się ze skrawania (pierścienie, tłok, cylinder), ugniatania (gniazda i przylgnie zaworowe) i innych zjawisk, gdzie materiał zmienia kształt i fakturę powierzchni. Stąd zalecenia by nie przekraczać pewnych dozwolonych obrotów i predkości, gdyż może to spowodować nadmierny wzrost temperatur i niepożądane skutki. Jazda ze zmiennymi obrotami także jest zalecana, w przeciwieństwie do jednostajnego mulenia na trasie, gdyż mulenie polega na zarastaniu kanału wydechowego nagarem, a jest go więcej niż po dotarciu.

Nie wchodząc w szczegóły zjawisk zachodzących w docieranym silniku, leje się najtańszy olej spełniający wymagania klasy lepkości, a po dotarciu syntetyk na którym silnik może być normalnie użytkowany.

Niech jeszcze Adam coś podpowie :icon_mrgreen: lub mnie poprawi jeśli coś przekręciłem.

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczytałem, że przez pierwsze 1000km powinno się jeździć na mineralnym oleju a potem wlać syntetyczny - tak podobno zalecają sami producenci. Czy w związku z tym fabrycznie nowe silniki są przez producentów zalewane mineralnym olejem?

 

To znaczy producenci chyba nalewają jakiś syntetyk chyba, każą go sobie wylać potem, nalać mineralnego, a na syntetyku usmażyć frytki. Logiczne myślenie nasuwa - jeśli producent do nowego motyckla naleje olej XYZ to chyba nie będzie kazał/zalecał docierać ten motocykl na oleju ABC więc mówiąc krótko - niech w silniku będzie i kujawski z pierwszego tłoczenia - producent wie lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja nie bede cie poprawial bo ogolny kanon docierania tak wlasnie wyglada.

Wazne zeby od razu wykorzystywac 75% mozliwosci silnika i wspomniane przez ciebie zmienne obroty. Czyli jazda w miescie bardziej wskazana niz trasa.

Ja tylko chce wspomniec ze niektore supersporty wychodza od producenta zalane syntetykiem i ze ja sam docieram troche inaczej o tyle ze robie kilka szybkich zmian oleju w trakcie docierania, pierwsza juz po 50 - 80 km, druga po 200 - 300 km.

Robie to po to aby usunac z systemu wiekszosc opilkow wytworzonych w poczatkowym ( wytwarzajacym najwieksza ilosc ) okresie docierania.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, a jak zalecacie mi docierać sprzęta? Moto to KTM LC4 po generalce (nowy tłok, korbowód, docieranie zaworów). Cylinder na Nicasilu. Silnik przed remontem cały zasyfiony miedzianym/mosiężnym brokatem. Aktualnie wyczyszczony, ale wiadomo, gdzieniegdzie coś pozostało. Co ile wymieniać olej i filtry? Dodam, ze są dwa, i ten drugi - mikrofiltr kosztuje ponad 70zł za sztukę:/ Thx za odp i pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za info.

Sorry, jestem laikiem w dziedzinie mechaniki, ale co z filtrami? Czy jeśli okaże się, że producent zalał syntetyczny olej to czy muszę zmienić też filtr nawet jeśli motocykl był np. tylko odpalony raz czy dwa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju, nie wnikaj w to co zalane do silnika fabrycznie.

Docieraj tak jak trzeba, a po dotarciu lej full syntetyka cośtamW50 i ciesz się jazdą :notworthy:

Powodzenia. Tomek.

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej hard enduro. Na NIKASILU nie ma tak rygorystycznych wymogów odnośnie docierania. Crossówki po 15 minutach spokojnej jazdy na nowym tłoku już dostają w palnik, ile fabryka dała.

Ale LC 4 to troszkę inny silnik, mniej wyżyłowany od powiedzmy EXC. Proponuję cyknąć na nowym oleju z 50 km, bez wielkich wariacji, i do zmiany. Niestety, razem z wszystkimi filtrami, inaczej nie ma to sensu.

Tak jak napisano wcześniej, może byc minerał, byle klasa lepkości odpowiadała wymogom producenta. Tak na marginesie ja lałem u siebie Castrola R4, a teraz dostanie Midlanda full syntetyk 10W50.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piszecie o docieraniu silnika. Ja kiedyś zrobiłem test (co prawda to mała pojemność ale chodzi o to samo). Zroziłem szlif, motorek zapalałem pochodził troche i gasiłem, jak dostawał troszkę temperature. Następnie krótkie odcinki delikatnie, gaszenie itd, mulenie moto przez jakieś 300km, potem troszkę więcej gazu iwięcej jak minęło 500km, piełne otwarcie przepustnicy. co się okazało? moto jest zamulone, leniwie wchodzi na obroty.(olej syntetyk stihl na okres docierania i później też) Drugi raz te same moto. kolejny szlif, moto złożone, wyjazd, odpalenie i przegazówka na postoju, wysokie obroty kilka chwil, moto ostygło, 2-3 powtórzyłm to.Olej jaki zalałm to "mixol" na jakieś 2 litry paliwa, odrazu wsiadłem na moto i rura, szybki przejazd po mieście na wysokich obrotach (około 20 min).Moto miało gar bardzo gorący, odczekałem, i dalej odpaliłem, i rura. Moto prawie w ogóle nie traktowałem jak by było na dotarciu. Pełne obciążenia, obroty i prędkości. Jaki efekt? motobardzo szybko się dotarło przez zastosowanie gorszego oleju na pierwsze chwile pracy, zupełnie żwawiej chodzi, wkręca się, jest mocniejsze. efekt odczuwalny!! kultura pracy zupełnie inna. więc nie nalezy głaskać motoru(podczas docierania) ale i nie katowac. Ktoś kiedyś napisał "docierasz szybko, będziesz szybki, docierasz wolno, będziesz wolny".... komentujcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...