gr3g Opublikowano 6 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2007 Witam, dodam swoje 3 grosze... jestem szczesliwym posiadaczem 124 tzw E-klasa 93r 250.Autem zaczolem jezdzic pare lat temu jak mialo przebieg 220 tys.Auto jest firmowe. Od nowosci w dirmie takze przebieg 100% aktualny, serwisowane.Na chwilke obecna wykulalem do 570 tys. Od 3 lat moglbym wymienic je na nowa skode octawie, ale nie chce i nie mam zamiaru.Moze i ma pewne wady z racji wieku, ale...1. Mercedes i gwiazda.2. komfort - ciagle lepszy niz w nowych plastikowych trzeszczacych autach.3. Bezpieczenstwo - wczesniej mialem nieszczescie w 124 88r - umarlo na drzewie, natomiast mi i rodzinie nic sie nie stalo mimo ze nie miao 128 poduszek i kurtyn - a dzwon byl .. mocny4. Niezawodnosc... nawet jak pasek wieloklinowy pekl na autostradzie i nie bylo elektryki, wspomagania, chlodzenia i innych bzdur.. auto jechalo dalej i nawet sie nie grzalo przy predkosci 80 - 90 km.h. Zreszta podobnie bylo jak umarl alternator. Wiem ze zaraz odezwa sie glosy ze jakie to niezawodne skoro cos tam sie zepsulo.. w tym miejscu proponuje wrocic do poaczatku posta... 570 tysi zobowiazuje.. ma prawo sie cos zepsuc. 5. Srodek i wyposarzenie. Tapicerka nadal wyglada rewelacyjnie. Wszystko obudowane, oklejone. Nic nie trzeszczy, fotele... nie maja dziur, frendzli przetarc czy ez innych bzdur. Minusy: sa ciagle kradna wklady do lusterek, listwy, kolpaki, kierunki i inne bzdury.. ale to juz nie wina mesia a spoleczenstwa. Wniosek. Nastepne auto tez bedzie mialo gwiazde, chocbym mial na to czekac kolejnych 10 lat :-))) ps: mialem wczesniej inne fajne nowe auta... mazda, daewoo nubira - podkreslam nowe z salonu i zadne nie zblizylo sie do mesia. Zona jezdzi BMW, i tez nie jest to to... Jedyne co mi przeszkadza to jakosc dwiatel na drodze - wydaje mi sie ze moj staruszek juz nieco odbiega - mimo wymienionych reflektorow od standartow ktore montuja w nowszych samochodach - no ale jakas wade musi miec :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hikor Opublikowano 7 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2007 Witam.Miałem dwa Mercedesy W123: 200D oraz 300D. Nie wyobrażam sobie bardziej funkcjonalnych samochodów. Gabaryty duże a promień skrętu mniejszy niż Matiz :icon_evil: Poza tym, po kilkuset kilometrach w trasie, bądź całodziennej jeździe po mieście nie byłem zmęczony i byłem gotów jeździć dalej. Nie mogę tego powiedzieć o ŻADNYM innym samochodzie, a jeździłem wieloma innymi. Żeby nie posądzać mnie o całkowitą bezkrytyczność względem tych modeli muszę powiedzieć, że miały wadę i to dużą. Zbiornik paliwa umieszczony za oparciem tylnej kanapy uniemożliwia wożenie w bagażniku długich przedmiotów. Jednak per saldo były to najlepsze samochody jakimi dane było mi jeździć.PS. Czy ktoś z Was sprawdzał, jak W123 daje sobie radę w terenie? Ja tak. R E W E L A C J A :icon_razz:hikor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WSR Opublikowano 7 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2007 PS. Czy ktoś z Was sprawdzał, jak W123 daje sobie radę w terenie? Ja tak. R E W E L A C J A daje daje :icon_rolleyes: i w lesie i w polu (na pewno 240D zasługa zapewne nieskoobrotowego 4 cylindrowego diesla) pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JareG Opublikowano 7 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2007 (edytowane) (..) Jedyne co mi przeszkadza to jakosc dwiatel na drodze - wydaje mi sie ze moj staruszek juz nieco odbiega - mimo wymienionych reflektorow od standartow ktore montuja w nowszych samochodach - no ale jakas wade musi miec :-)MB maja ten problem ze tak powiem fabrycznie - poza nowszymi z ksenonami. Porada: wyjmij reflektor, zdejmij klosz, wymyj go od srodka* (a jesli jest juz zryrany to kup nowy, nie jest to drogi interes), wyczysc (delikatnie) odblysniki (a jesli juz sa zolte/wypalone, albo skorodowane to je tez trzeba zakupic nowe, albo dac do regeneracji, bo tak tez mozna i nawet to zdaje egzamin), zafunduj sobie dobre zarowki w nowszej technologii (czyli te +30%, albo i +50%, i o przepisowej mocy), zloz wszystko do kupy (calosc musi byc szczelna!), podjedz na stacje diagnostyczna i poprawnie ustaw swiatla - a zapewniam Cie, ze jakosc swiatel Cie zaskoczy, pozytywnie oczywiscie :biggrin: :crossy: PS. W124 niestety ma juz tendencje do trzeszczenia w srodku, za duzo jest plastykowej tapicerki :bigrazz: - nie trzeszczy to w123, i starsze PS2. Moja w123 230TE zasuwalem po lesie nie patrzac na to co na drodze.. w124 300TE juz tak sie nie da, niskie jest, i delikatniejsze :icon_mrgreen: * sam zobaczysz, ile tam sie zbiera kurzu - czego nie widac od zewnatrz, bo jest zakurzone rownomiernie.. Edytowane 7 Lutego 2007 przez JareG Cytuj Pozdrawiam, JarekChwilowo ino K1200RS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal1171 Opublikowano 15 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2007 Ja bardzo lubie mercedesy tak jak mój ojciec. Świadczy o tym że mamy chyba ze 4 c-klasa, sprinterek, S klasa 500 *prawdziwy potwór) no i oczywiście stare dobre w124 (już E klasa) 300D 24V. Ten ostatni pewnie przypadnie mi ale i tak bede sie cieszył Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ersker Opublikowano 20 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 Często jeżdże E 270 CDi firmowym niestety . W porównaniu do wcześniejszego volva s 80 t 6 to wielki muł , ale ma się w nim wrażenie że nic na drodze nie jest ci w stanie zagrozic . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JareG Opublikowano 21 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2007 Wracajac do korzeni (tego watku), podsylam pare fotek modelu wg mnie najbardziej udanego, mimo uplywu ponad 20 lat caly czas stylistycznie nowoczesnego, szybkiego, duzego, ciezkiego, super wygodnego.. itd., itp. czyli w126 w wersji coupeKonkretnie to 560SEC z '88 - milego ogladania :) PS. Za jakis czas wrzuce fotki niebieskiego 500SEC :) Cytuj Pozdrawiam, JarekChwilowo ino K1200RS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pepper Opublikowano 22 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2007 Koledzy a jak jest z cześciami do tych Meśków? Upatrzyłem sobie takie coś http://allegro.pl/show_item.php?item=169126590i marzy mi się możłiwość używania tego auta na codzień. Tzn. dojazdy do pracy i czasem jakas traska, ale rzadko, od tego mam kombi z dieslem. Czy ktos średnio obyty z mechaniką może sobie pozwolić na takie auto? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JareG Opublikowano 22 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2007 Koledzy a jak jest z cześciami do tych Meśków?Nie ma zadnych problemow z dostepnoscia, ceny tez sa przystepne, a czesci do wyboru do koloru (ja uzywam niemieckich zamiennikow).Acha: MERCEDESOW!! Upatrzyłem sobie takie cośi marzy mi się możłiwość używania tego auta na codzień. Tzn. dojazdy do pracy i czasem jakas traska, ale rzadko, od tego mam kombi z dieslem.Czy ktos średnio obyty z mechaniką może sobie pozwolić na takie auto?Mozesz bez obawy, W123 to proste auto, praktycznie zero elektroniki. Silnik M102 4 cylidry, prosta ale wydajna konstrukcja (wielu pacjentow ze startu na swiatlach moze sie zdziwic, zareczam - mialem do niedawna 230TE w automacie). Automat w MB to bajka, o ile ktos wczesniej go nie zarznal to jest obliczany na 2x reaktor, czyli 1 mln km. Trzeba tylko zmieniac na czas olej, filtr etc., i nie lac byle gowna (zbyt nowego tez nie, bo nie bedzie jezdzil :P)C123 jest nieco krotsze od wersji zwyklej (sedan), jedynym ew. problemem sa szyby (szczegolnie tylna), i elementy blacharki oraz zderzaki.Beczka jest bardzo wygodna, obszerna w srodku (wieksza od w124, bo ma mniej nadmuchanego plastyku), i praktycznie niezniszczalna (niewiele jej brakuje do auta terenowego :))Jesli masz smykalke do robotek recznych, to jest to auto dla Ciebie :) Jesli nie to tez sie nada, ino trza sobie znalezc jakiegos mechanika ktoremu nie bedzie sie spieszyc/ktory nie bedzie olewal 'bo to stare auto wiec co sie z nim szczypac' Ten konkretnie ma felgi nie 'z epoki', tylko nowszej generacji (od w124/126 II seria) i to nieoryginalne, nie podoba mi sie tez spasowanie maski, cyrkle na nadkolach sa do wywalenia (i pewnie pod nimi rudy siedzi - ale czasami, jesli cyrkle porzadne i porzadnie zalozone, moze go prawie nie byc o dziwo), IMO cos nie tak jest z tylnym zawieszeniem (za nisko siedzi), przednie za to za wysoko (ale to moze byc wina tylu..). Nie ma fotek srodka, wiec nie widac zniszczen tapicerki :) PS. Jakbys chcial kupic takie coupe, to moj bardzo dobry kolega bedzie chyba sprzedawal swoje, ino nieco zmodyfikowane.. konkretnie ma zamiast M110 (czyli 2.8 litra) pod maska M117 (czyli V8 5L), do tego stosowna skrzynia i most. Nie ma klimy, ma za to pelna elektryke, skore, tempomat (ale ten chyba nie dziala po wymianie silnika), auto bardzo zadbane, mnostwo kasy w nie poszlo (moje 230TE wyciagnelo mi z konta 20k zl tak dla przykladu, a coupe jest drozsze w zabawie). Ino cena bylaby mniej konkurencyjna dla tej z ogloszenia: dla mnie 15k zl, dla reszty swiata pewnie jakies 18k Cytuj Pozdrawiam, JarekChwilowo ino K1200RS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pepper Opublikowano 23 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2007 Nie miałem na myśłi tego konkretnego egzemplarzatylko model. Nie spieszy mi się i poczekam aż znajdzie się coś odpowiedniego. Może z Niemcowni da sie coś ściągnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JareG Opublikowano 23 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2007 Może z Niemcowni da sie coś ściągnąć.W Reichu W123 uzyskalo juz status zabytka - wiec tanio nie bedzie. Mysle, ze za ladne c123 bedziesz musial z 4k euro polozyc. Za takie sobie letko 2k euraskow :DW PL za ladne c123 chcesz czy nie musisz dac kilkanascie tysiakow (powiedzmy przedzial od 10 do 20k zl)Jesli auto ma byc nie na co dzien, to IMO szukaj wersji 280CE, raz ze M110 jest w stanie wdeptac w ziemie wiekszosc tego co dzis jezdzi po drogach (mimo ze konstrukcyjnie motor jest z l. 60-tych), dwa ze na ogol wersje z tym reaktorem byly lepiej wyposazone (czesto jest klima, ABS, tempomat, pelna elektryka itd.) No i frajda z jazdy rzedowa szostka tez jest :D Cytuj Pozdrawiam, JarekChwilowo ino K1200RS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JareG Opublikowano 2 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2007 Wyglada na to, ze niebawem stane sie posiadaczem kolejnego SECa :icon_biggrin:Na razie trzy fotki: pierwsza, druga, i trzecia.Ladny? :banghead: Cytuj Pozdrawiam, JarekChwilowo ino K1200RS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 2 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2007 (edytowane) Nie miałem na myśłi tego konkretnego egzemplarzatylko model. Nie spieszy mi się i poczekam aż znajdzie się coś odpowiedniego. Może z Niemcowni da sie coś ściągnąć. Tak jak wspomnial JareG coupe to juz drozsza zabawa. nalezaloby pamietac, ze 230 to tylko 4 cyl. ktore zadowola sie mniejsza iloscia paliwa. Stary V8 zlopie i to nie malo. Wersja 280 R6 musisz sie liczyc z srednio 16 -18 l / 100. Jak kogos stac to juz inna bajka. zycze szczescia w zakupie upatrzonego modelu. pozdr. :icon_biggrin: Edytowane 2 Marca 2007 przez ks-rider Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RudyXJ Opublikowano 2 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2007 Co sądzicie o 190 2.5D lub 124 2.5 D jakie to ma sie do dynamicznej jazdy i spalania ? I jak jest z korozją w tych autach?Kiedyś bardzo mi sie podobały , może kiedyś kupie (najpierw trzeba sie omegi pozbyć heh) ale zastanawiałbym sie czy np. lepsze by nie było "cygaro" czyli Audi 100 z 2.5 TDI pod maską , bardzo mało jest tych aut , chodzi mi o model ok 89-90 czyli C3 z wnętrzem C4 i 2.5 TDi , ponoć 120 koni , gdzies wyczytałem , ze cygara dość dobrze radziły sobie w starciu z mietkami własnie. Co Wy na to ?? Cytuj http://www.bikepics.com/members/rudyfws/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ajzol Opublikowano 2 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2007 :icon_mrgreen: wiem wiem niema to jak mietek sam mam 124. 2.3 w benie ciemna zieleń, ciemno zielone szyby orginałka nie ma pełnej elektryki ale co tam :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.