Skocz do zawartości

michal1171

Forumowicze
  • Postów

    244
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O michal1171

  • Urodziny 07/21/1989

Informacje profilowe

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Częstochowa

Osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna

Osiągnięcia michal1171

ZARAŻONY MOTOCYKLAMI - naciągacz łańcuchów

ZARAŻONY MOTOCYKLAMI - naciągacz łańcuchów (15/46)

0

Reputacja

  1. Kupiłem motocykl suzuki rmz 250 k8 z silnikem od kxf. Zastaniawia mnie tylko jedna rzecz. Po co wkładać silnik od kawy do rmz. Motor miał przejechane tylko kilka godzin a silnik to nówka. Zreszta sami ocencie co to jest http://bikepics.com/members/michal1171/08rm250z/
  2. Akurat znam bo byłem pare razy na wyścigach supermoto gdzie odbywaly się też wyścigi skuterów.
  3. : 110 km/h. Hahahahah. Może jeszcze powiesz że za wami jechała R1 i miała z wami problemy.
  4. Modele 2008 w enduro to są bardzo dobre sprzety, a kwesta zawieszenia..... Powiem wam że jeździlem na motocyklu który miał calkowite zawiszenie ohlinsa i w ogóle mi nie pasował. Nie było ustawione podemnie tylko pod kolesia który wważy 100 kg i wali 2 razy większe skoki odmnie dlatego nie ma co wybrzydzać z zawieszeniem. Poprostu trzeba samemu sobie ustawić pod siebie i tyle
  5. W pełni zgadzam się z twoim zdaniem. Crossówka jest stworzona do jazdy po torze a nie wycieczek. Moim zdaniem jest lepiej zmienić motor po roku maksymalnie po dwoch na nowy i nie pakować kasy w remonty bo juże sie raz na tym przejechałem
  6. Yzf to najprawdopodobniej najlepszy sprzęt jako baza do tuningu ale seryjnie najlepsze zawieszenie silnik ma suzuki LTR. Ale ja pewnie wybrałbym yamahe, zobaczymy co ktm pokaże
  7. Witam mam pytanie. Mianowicie stoje przed zmianą motocykla na nowy i myśle nad modelami 2008. Dokładnie chodzi mi o crossówke 250 4t. Jak motor byście mi polecili. Byłem praktyczne zdecydowany na ktm-a ale teraz zastanwiam się też nad hondą i yamahą. Ale pozostaje też suzuki i kawasaki. Napiszcie co byście mi polecili. dzięki za odpowiedzi
  8. z tą opcją szukaj to troche przesadzacie co niektórzy. Jeżeli wszyscy uzywali by tej funkci to by nie było ponad połowy nowych tematów a tak jest przynajmniej sie gdzie wypowiedzieć ale to tylko moje zdanie. A co do wlkp. to ja jestem dosyć często w koninie
  9. Nie no teraz to mnie rozbawiłeś. Na CZ nie nauczysz sie nigdy dobrze jeździć. Na pewno kiedyś jeździli dobrze na tym zawodnicy ale w miare postępu technologicznego i rozwoju zawodnicy zaczeli jeździc coraz szybciej a amatorzy mają większoszą przyjemnośc z jazdy. To tak samo jak byś porównał bolidy F1 . Traktujesz CZ jak by to był jakiś cud techniki. To stary złom i nic więcej. Oldscholowy sprzet to może być np. harley z lat 20 czy 30 albo jakiś indian a nie CZ. A pozatym pokaż mi jakiegogos zawodnika co Na CZ objechał by np. chociaż kogoś z czołówki MP w MX. NIE MA TAKIEGO A POSTĘPU TECHNICZNEGO SIE NIE DA OSZUKAĆ. A pozatym nie wiem co masz do kolesi których stać na nowy motor. Myślisz że jak kogoś stać na nowy motocykl to wybiera motor po kolorze. Zastanów sie co mówisz
  10. W pełni sie z toba zgadzam. Popieram zamknąć temat
  11. Nie na jak czytam wypowiedzi tego włochatego to mi sie płakać chce. Co ty w ogóle pier........ .
  12. Żeby osiągnąć coś w MP to trzeba mieć w pierwszej kolejności talent. Powiedzmy że chłopak ma talent. W następnej kolejności trzeba mieć kase na początek ok. 35 tyś na start plus bardzo wysokie koszty wyjazdów i utrzymania motocykla. W następnej kolejności potrzebny jest czas. Żeby jeździć zawodowo w mx lub enduro trzeba poświęcić tysiące gogdzin na trening. Oczywiście w gre wchodzi też to że trzeba mieć też gdzie trenować i z kim trenować. Włochaty powiem ci tyle żę masz niezłe marzenia i aspiracje ale dam ci dobrą rade. Jedź gdzieś na MP w MX czy enduro i zobaczysz o co w tym tak naprawde chodzi. Zobaczysz jak chłopaki w twoim wieku śmigają w klasie 85 albo mali zawodnicy w klasie 65. Możesz sobie myśleć że dobrze jeździsz ( ja nie wiem bo nie widziałem ale sądząc po motorze i po twoich wypowiedziach to sądze że jeszcze ci do tego daleko). Ja jeżdże sobie amatorsko czasami na jakieś zawody pojade czasami jakieś endurko z kumplami i mnie to zadowala w zupełności. Tagże nie gadaj takich bzdur na forum że bedziesz sławny czy że bedziesz dobrym zawodnikiem. Koleś w jakim ty świecie żyjesz. Można marzyć ale trzeba mieć pewien dystans do siebie i swoich umiejetności
  13. Kup sobie coś takiego. Ja na twoim miejscu z miejsca bym to brał http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M514128
×
×
  • Dodaj nową pozycję...