Skocz do zawartości

" stunterzy "


samolot
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie raz spotkalem sie z mlodymi ludzmi ktorzy ledwo co usiedli na moto a juz uprawiaja stunt.

i moze nic w tym zlego by nie bylo gdyby nie to ze stunteremi nazywaja ( i co gorsza zakladaja swoje stronny internetowe) osoby ktore potrafia tylko jezdzic na tylnym i przednim kole i nic wiecej.

Jazda na tylnym kole, lub przednim jest tak latwa i powszechna ze z takimi umiejetnosciami nie ma co sie pokazywac " do ludzi". Owszem 5 lat temu to i to przyciagalo wzrok i wzbudzalo podziw ale dzis.... W moim mniemaniu stunt to cos wiecej i stunterem moze nazywac sie ten ktory potrafi zrobic cos wiecej niz opisane przezemnie figury.

Np "krzeselko" , to juz jest cos i od takiego triku poczynajac nazywalbym to stuntem.

 

Osobiscie podobaja mi sie ewolucje na seryjnych scigaczach, z normalnymi plastikami i zebatkami, przy niezbyt malej predkosci.

Cyrkle, wolne gumy, to raczej gimnastyka artystyczna i jakos mi pod prawdziwy stunt nie podchodza.

To moje subiektywne zdanie i mozecie sie z nim oczywiscie nie zgadzac

Komar 2320 > WSK 125 > CBR 600F2 > CBR F4I SPORT > Kymco Active > YBR 125 > CBR 600RR PC 40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja jestem ciekaw czy jazda na przednim jest taka łatwa... Ja ćwiczyłem dość długo i nie raz sie wyglebiłem zanim udało mi sie przejechać kilkanaście metrów...Nie wiem o co Ci chodzi mówiąc "krzeselko" ale jeśli masz na myśli highchair wheelie to nie wiem czy nie jest łatwiejsze od dobrego stoppie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie raz spotkalem sie z mlodymi ludzmi ktorzy ledwo co usiedli na moto a juz uprawiaja stunt.

i moze nic w tym zlego by nie bylo gdyby nie to ze stunteremi nazywaja ( i co gorsza zakladaja swoje stronny internetowe) osoby ktore potrafia tylko jezdzic na tylnym i przednim kole i nic wiecej.

Jazda na tylnym kole, lub przednim jest tak latwa i powszechna ze z takimi umiejetnosciami nie ma co sie pokazywac " do ludzi". Owszem 5 lat temu to i to przyciagalo wzrok i wzbudzalo podziw ale dzis.... W moim mniemaniu stunt to cos wiecej i stunterem moze nazywac sie ten ktory potrafi zrobic cos wiecej niz opisane przezemnie figury.

Np "krzeselko" , to juz jest cos i od takiego triku poczynajac nazywalbym to stuntem.

 

Osobiscie podobaja mi sie ewolucje na seryjnych scigaczach, z normalnymi plastikami i zebatkami, przy niezbyt malej predkosci.

Cyrkle, wolne gumy, to raczej gimnastyka artystyczna i jakos mi pod prawdziwy stunt nie podchodza.

To moje subiektywne zdanie i mozecie sie z nim oczywiscie nie zgadzac

niestety stary ja też się z Tobą nie zgodzę , a tym co piszesz zaprzeczasz sam sobie , wiadomo ogólnie że czym wieksza tylna zębatka tym wolniejszy bedziesz miał przejazd przy danej figurze,a jazda na przednim to wcale nie jest taki prosty trik ( nie mówię tu o chwilowym uniesieniu tyłu bo to zapewne zdarzyło sie wiekszości forumowiczów ) a jazda na seryjnych owiewkach na etapie nauki może być bardzo bolesna dla portfela i moim zdaniem mija się z celem , każdy kto próbował trików doskonale wie jak łatwo zaliczyc glebę a szkoda by było gruzować ładne plastiki :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie raz spotkalem sie z mlodymi ludzmi ktorzy ledwo co usiedli na moto a juz uprawiaja stunt.

i moze nic w tym zlego by nie bylo gdyby nie to ze stunteremi nazywaja ( i co gorsza zakladaja swoje stronny internetowe) osoby ktore potrafia tylko jezdzic na tylnym i przednim kole i nic wiecej.

Jazda na tylnym kole, lub przednim jest tak latwa i powszechna ze z takimi umiejetnosciami nie ma co sie pokazywac " do ludzi". Owszem 5 lat temu to i to przyciagalo wzrok i wzbudzalo podziw ale dzis.... W moim mniemaniu stunt to cos wiecej i stunterem moze nazywac sie ten ktory potrafi zrobic cos wiecej niz opisane przezemnie figury.

Np "krzeselko" , to juz jest cos i od takiego triku poczynajac nazywalbym to stuntem.

 

Osobiscie podobaja mi sie ewolucje na seryjnych scigaczach, z normalnymi plastikami i zebatkami, przy niezbyt malej predkosci.

Cyrkle, wolne gumy, to raczej gimnastyka artystyczna i jakos mi pod prawdziwy stunt nie podchodza.

To moje subiektywne zdanie i mozecie sie z nim oczywiscie nie zgadzac

 

 

czlowieku co ty za glupoty piszesz :icon_mrgreen:

 

mylisz sie calkowicie. w jednym sie zgodze, zeby byc prawdziwym stunterem to trzeba miec jakis zestaw trickow w rekawie. cos wiecej niz 3-4 tricki. ale nei mozna zabronic ludziom ktorzy zaczynaja nazywania zabawy swojej stuntem. bo tak to sie nazywa, pojecie jest dosc rozmyte :notworthy:

 

"krzeselko" trudne??? krzeselko to banal, moj 1szy trick. chyba ze masz na mysli highchair wheelie, to juz inna bajka. jazda na gumie i na przednim prosta? latwa i powszechna? ojej :icon_mrgreen:

 

nei chce sie tu rozwodzic bo temat rzeka i kazdy ma swoj punkt widzenia, ale nie zgadzam sie z wiekszoscia twojej wypowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazdy jezdzi i robi to co uwaza za stosowne. Mi osobiscie jest to obojetne, jezeli nie robia tego na drogach publicznych lub parkingach gdzie stoja zaparkowane auta. Chsesz porobic akrobacje OK ale rob to tak aby calkowicie wykluczyc zagrozenie i szkody innych. O wlasnych nie mowie, bo jak ktos sie decyduje na robienie akrobacji to z gory powinien wiedziec, czym to sie moze skonczyc i liczyc sie ze edemolowaniem moto. Zasob kasy powinien wiec byc.

 

Co poniektorym tadze aby najpierw nauczyli sie normalnie jezdzic , a dopiero potem trickowali.

 

Prosze wybaczyc, ze nie uzylem slowa STUNT gdyz dla mnie ma ono zupelnie inne znaczenie.

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jazda na tylnym kole, lub przednim jest tak latwa i powszechna ze z takimi umiejetnosciami nie ma co sie pokazywac " do ludzi".

 

Chciałbym zobaczyć jak ty to robisz :crossy: Ja np.nie umiem i sie nie bede uczył ,bo mnie to nie pociąga.A wszystkich którzy to umieją podziwiam :crossy:

 

 

p.s.

 

Kolejny fajny temat założony przez samolota :clap:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy śmiać się , czy płakać :bigrazz: Tak Cie to boli, ze niektorzy bawia się w stunt?

Weź poprawke na to, ze wiele osob po prostu boi się juz jeździć po ulicach widzac, ilu z nas ginie (szczegolnie ten sezon zebral takie żniwo....). Dlatego wiele odob "buduje" streety do stuntu i jeździ tylko po zamknietych trasach, lotniskach itd.

 

Ps.: adrenalina uzależnia... ale Ty pewnie nigdy nie dowiesz się, co to znaczy;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nie wiem, czy śmiać się , czy płakać :) Tak Cie to boli, ze niektorzy bawia się w stunt?

Weź poprawke na to, ze wiele osob po prostu boi się juz jeździć po ulicach widzac, ilu z nas ginie (szczegolnie ten sezon zebral takie żniwo....). Dlatego wiele odob "buduje" streety do stuntu i jeździ tylko po zamknietych trasach, lotniskach itd.

 

Ps.: adrenalina uzależnia... ale Ty pewnie nigdy nie dowiesz się, co to znaczy;)

Kwiatek wyluzuj, Samolot napewno jak uprawia stunt to potem budzi sie zlany potem w łóżku z ręką w nocniku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cyrkle, wolne gumy, to raczej gimnastyka artystyczna i jakos mi pod prawdziwy stunt nie podchodza.

 

bez komentarza, ja myslame ze to sedno stuntu

 

ps. samolot jest z bialegostoku a to wszysto wyjasnia: zlikwiduje motocyklistow, zlikwiduje stunterow, wszystko zlikwiduje! nic nie bedzie! moje misto to bialystok!!! mojjje miasto to bialysoootk! :)

Edytowane przez Sosna 83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bez komentarza, ja myslame ze to sedno stuntu

 

ps. samolot jest z bialegostoku a to wszysto wyjasnia: zlikwiduje motocyklistow, zlikwiduje stunterow, wszystko zlikwiduje! nic nie bedzie! moje misto to bialystok!!! mojjje miasto to bialysoootk! :biggrin:

na końcu sam sie zlikwiduje aby go nie kusił stunt

Edytowane przez Fidel5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też stawiałem na przednie i tylne koło, ale maszynkę kolesia i tylko dlatego, że nie umiałem tym jeździć :eek: Aż dziw, że nie zaliczyłem jakiegoś szlifa czy dzwona :biggrin:

Osobiście nie bawię się w to, ale dla "wszystkoumiejących" i "nicniebojących" duży szacunek :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...