Rozio Opublikowano 6 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2006 Co prawda nie chodzi o moto, ale licze na jakieś sensowne pomysły :icon_razz:Chodzi o to żeby zdemontować łożysko ze ślepego gniazda, łożysko jest do wyrzucenia, obudowa aluminiowa z zalaną tuleją stalową (może żeliwną ??). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 6 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2006 (edytowane) ściągaczem ? np. http://www.allegro.pl/item146301472_sciaga...prof_od_ss.html Edytowane 6 Grudnia 2006 przez enduromaster Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 6 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2006 Podgrzać obudowe aluminiową... Poczym lekko stuknąć o coś obudową. Łozysko powinno wypasc samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek20 BSA A65 Opublikowano 10 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2006 ten ściągacz to nie jest za bardzo rewelacyjny. jak łożysko jest zapieczone albo przylega do płaszczyzny karteru bez dziury wewnętrznej to nie ma szans wykorzystać tego ściągacza.można przyspawać do łoźyska śrubę i rozgrzewając porządnie wyciągać. rozszerzalność termiczna stali łożyskowej jest mniejsza od aluminium więc teoretycznie powinno sie ta dać:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANDY Opublikowano 11 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2006 Jeśli metody termiczne zawodzą można wywiercić małe otworki na wysokości zewnętrznej bieżni łożyska (np 2.2 mm). Conajmiej dwa i to symetrycznie. Następnie stalowym twardym czpieniem ( 2 mm) pomalutku "wypukać" łożysko. Pukanie też musi być "symetryczne". Oczywiście otwory trzeba zaślepić jeśli jest to konieczne. Niestety nie zawsze jest to możliwe. Spawanie to ostateczność jest ryzykowne, bo może się dana część zwichrować od zbyt wysokiej temperatury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamejro Opublikowano 11 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2006 Do podgrzania najlepiej jest użyci starej elektrycznej kuchenki, jeśli nie posiadasz to trzeba użyć planu B :D grill węglowy, osobiście podgrzewałem zębatkę od jawy 350 i mz 251 na grillu węglowy tylko musisz na kratkę położyć jakąś blachę żeby odizolować aluminiową części od ognia (żaru) A spawania nie polecam. ANDY ma racje w 100% pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadeo Opublikowano 11 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2006 Moim zdaniem najprościej byłoby w jednym miejscu wyszlifowac starą bieżnię przy pomocypalcówki(wiertarka z kamieniem do szlifowania).A nastepnie wydłubać ją mocnym śrubokrętem(tak żeby nic nie wyszczerbić).Grzania nie polecam. Do takich zabiegów trzeba mieć doświadczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamejro Opublikowano 11 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2006 Moim zdaniem najprościej byłoby w jednym miejscu wyszlifowac starą bieżnię przy pomocypalcówki(wiertarka z kamieniem do szlifowania).A nastepnie wydłubać ją mocnym śrubokrętem(tak żeby nic nie wyszczerbić).Grzania nie polecam. Do takich zabiegów trzeba mieć doświadczenie . Wszystko wolno co niemożna byle z wolna i ostrożna!!!!!!!! Podgrzewanie trzeba robić z czuciem co chwile sprawdzać czy łożysko już wychodzi i wszystko będzie ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Puzel Opublikowano 11 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2006 (edytowane) A nie lepiej opalarką elektryczną?? Podgrzać aluminiową obudowę, i stuknąć o twarde podłoże, jak już ktoś wyżej napisał Edytowane 11 Grudnia 2006 przez Puzel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pyzdra1 Opublikowano 12 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2006 NIe wiem czy grzanie coś pomoże. Podczas grzania rozszerzy sie i łożysko i obudowa. Wyjdzie na to samo jak przed grzaniem. Cytuj :crossy:https://www.bikepics.com/pictures/2720853/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 12 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2006 Zalezy ile wolnego miejsca jest za lozyskiem ?Bardzo prosty i tani przyrzad do wyciagania lozysk i innych roznosci:- pret stalowy z zagietym koncem (koniec zeszlifowany aby jak najmniej miejsca zajmowal)- na pret zakladasz tuleje stalowa (dosyc ciezka)- na koncu preta robisz ogranicznik, aby tuleja miala sie na czym blokowac przy uderzeniu (np gwintujesz koncowke, nakretka i te sprawy) Wsadzasz koncowke preta (zagieta) w srodek lozyska i energicznie naparzasz tuleja znajdujaca sie na precie (w strone od lozyska). Powinno wyjsc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marcpol Opublikowano 12 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2006 NIe wiem czy grzanie coś pomoże. Podczas grzania rozszerzy sie i łożysko i obudowa. Wyjdzie na to samo jak przed grzaniem. Łożysko i obudowa są wykonane z różnych materiałów i posiadają różną rozszerzalność. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herflik Opublikowano 12 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2006 Witam Łożysko i obudowa są wykonane z różnych materiałów i posiadają różną rozszerzalność... Generalnie tak .. ale nie w tym przypadku . Czytamy dokladnie !!! :crossy: Autor tematu wyraźnie napisal ze łożysko siedzi w stalowej (zeliwnej ) tuleii osadzonej dopiero w obudowie . Wiec grzac mozna .. ale tylko dla ułatwienia ... bo łozysko samo nie wypadnie jak to sie dzieje w przypadku aluminiowych piast . herflik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 13 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2006 niezle patenty. dodam cos od siebie. nie bedzie wymagalo zadnych dodatkowych skomplikowanych narzedzi. po kolei:- czy masz walek ktory siedzial w tym lozysku? jesli tak, to:1. podgrzewasz do okolo 100C, najlepiej opalarka2. walisz towotu do fulla w otwor na walek3. przykladasz walek w zatawotowany :icon_mrgreen: otwor i walisz mlotem4. smar sie rozlazi, wlazi pod kulki, ale jezeli jest dostatecznie gesty, to przy uderzeniu nie rozejdzie sie za szybko tylko przeniesie sile i wypchnie lozysko w ten sposob powstal sciagacz hydrauliczny, najbardziej nieszkodliwe narzedzie, bo z miekkim przeniesieniem sily. sprobuj, czasem sie udaje, jezeli lozysko nie siedzi za mocno aaaa, jeszcze jeden, w przypadku mocno zapieczonego. spawasz nakretke do wewnetrznej czesci lozyska. rozmiar dopasuj. nastepnie wkrecasz w to srube i po krzyku. sruba opiera sie o dno gniazda i wypycha lozysko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamejro Opublikowano 13 Grudnia 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2006 niezle patenty. dodam cos od siebie. nie bedzie wymagalo zadnych dodatkowych skomplikowanych narzedzi. po kolei:- czy masz walek ktory siedzial w tym lozysku? jesli tak, to:1. podgrzewasz do okolo 100C, najlepiej opalarka2. walisz towotu do fulla w otwor na walek3. przykladasz walek w zatawotowany :P otwor i walisz mlotem4. smar sie rozlazi, wlazi pod kulki, ale jezeli jest dostatecznie gesty, to przy uderzeniu nie rozejdzie sie za szybko tylko przeniesie sile i wypchnie lozysko w ten sposob powstal sciagacz hydrauliczny, najbardziej nieszkodliwe narzedzie, bo z miekkim przeniesieniem sily. sprobuj, czasem sie udaje, jezeli lozysko nie siedzi za mocnoaaaa, jeszcze jeden, w przypadku mocno zapieczonego. spawasz nakretke do wewnetrznej czesci lozyska. rozmiar dopasuj. nastepnie wkrecasz w to srube i po krzyku. sruba opiera sie o dno gniazda i wypycha lozysko. Brawo za pomysł z tym towotem jestem zdumiony pomysłowością :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.