Skocz do zawartości

Poradnik dla amatorów podróży motocyklowych


mario33
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Zaczynając niedawno moja przygode z podróżami motocyklowymi(narazie polska), dostrzegłem dwa potężne minusy takiego podróżowania. Chciałem się podzielić moimi spostrzeżeniami i dowiedzieć jak inni sobie z tym radza. Pierwszy problem, po części juz poruszony w tym temacie to sprawa ubioru i temperatury, narazie jeździłem po Polsce, więc jakieś ekstremalne temperatury mnie nie dopadły, w czasie jazdy dawało jakoś rade, jednak najgorsze jest to że jak sie zatrzyma i chce pójść coś zobaczyc to jest tragedia. No i z tym zatrzymywaniem łączy się mój drugi problem, a mianowicie zostawianie bagaży na motocyklu. O ile jeszcze iść na pusto sie jakos da to juz z całym ekwipunkiem to prawie nie mozliwe. Zdarzyło się wam ze ktoś coś ukradł? Chodzi o jakies mało zabezpieczone bagaże, np tank bag, wałek z tyłu. Ostatnio w krakowie zostawiłem motocykl na jakies 30 minut ze wszystkim, nic nie zginęło, ale nie było zadnego komfortu zwiedzania bo ciagle o tym myslalem. Jakie są wasze doświadczenia z tym związane?

A i jescze jedno, znacie adresy jakichs forów, gdzie opisywane sa czysto techniczne aspekty turystyki, tzn wlasnie takie sprawy o ktorych pisałem?

 

Cześć Bartek

 

Nie wiem na ile ci to pomoże ale...

... warto zainwestować w dobre ciuchy ... bielizna termoaktywna to podstawa... ceny są różne ... ale spokojnie możesz kupić czy to w motocyklowych sklepach, czy w stricte sportowych.

Do tego grzane manetki, dobra kominiarka "z jęzorem pod kurtkę" albo kołnierz-golf, no i przeciwdeszczówka pod ręką, bo jak ci przemokną ciuchy to przekichane masz potem :icon_razz:

Generalnie to polecałbym ci kupić sobie osobne ciuchy pod turystykę. Np. cieplejsze(wygodniejsze) buty, rękawice, etc...

Sam się powoli przekonuję do tekstylnych ciuchów i chyba na wycieczki 2012 kupię sobie jakiś turystyczny zestaw Buse...

 

 

Co do bagaży, bo jeżdżę zwykle sam i jeśli jadę coś zwiedzać, to cały dzień na luzaku łażę z buta po mieście...

Jeśli coś przejazdem tylko chcę oblukać na szybko to torba na ramię a reszta zostaje w zamkniętych kufrach. Twarde kufry może i są droższe od tekstylnych ale za to w takich chwilach się przydają.

Ewentualnie jeśli chcesz gdzieś kilka godzin połazić, to zawsze można moto zostawić na jakimś strzeżonym parkingu, bagaże wrzucić do pana Mietka w budce i na luzaku cykać fotki przez pół dnia na starówce ...

 

Co do pytania czy się zdarzyło że ktoś coś ukradł... wiesz jak jest, 20 lat nic się nie dzieje a w najmniej oczekiwanej chwili masz kuku ... i problem gotowy.

Klub Anonimowych Piratów Drogowych

 

Młotek zawsze można nazwać impulsatorem kinetycznym o napędzie mięśniowym, ale po co ... ?

 

stopkai.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stalową linkę można przełozyć przez rękaw kurtki i przez nogawkę spodni. Polecam Pacsafe Retractable.

 

(...)

Polecam punkty sprzedaży przyczep. Linka 50 cm z Niewiadowa kosztuje 20 zł :-)

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 cm będzie za krótka,linkę można kupić na metry i samemu zakuć końce.Wyjdzie najtaniej.

2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km

2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Dodam coś od siebie, ktoś wspominał o kuchni gazowej, gorąca herbata lub kawa to podstawa dobrej podróży, polecam epi-gaz, małe wkręcane karusze, bardzo kaloryczny płomien, i na długo starcza, np. cos takiego:

http://images.kangoo.pl/56493597/294/large/palnik_primus_express_stove_duo_z_zapalnikiem.jpg

lub mała kuchenkę na paliwo, jesteśmy wtedy niezależni:

http://survival.strefa.pl/z/benzynowa.jpg

Druga sprawa to menażka, najlepsze są harcerskie, wielofunkcyjna i ergonomiczna, testowałem różne, i żadna wojskowa się z tym nie równa, tak to wygląda:

http://image.ceneo.pl/data/products/4763006/i-meteor-menazka-harcerska.jpg

Niezbędnik bundeswehra, dobre korzenie i sprawdza się wyjątkowo od 80 lat(polski niezbędnik to porażka)

http://www.vest.pl/data/gfx/pictures/medium/3/7/73_1.jpg

Co do odzieży przeciwdeszczowej, ostatnio podróżowałem w deszczu i mimo spodni skórzanych i drugich z goretexu miałem mokre gacie...polecam odzież podgumowaną, może gorąco ale na pewno nie przemoknie.

Śpiwór ok, ale warto mieć mały kocyk z polaru, ciepły i lekki, a jak jest naprawdę zimno przykrywamy się i jest super, a dobry sen to podstawa podróży.

Do zoo na trasie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Polecam do rozważenia, obejrzenia, przetestowania ciuchy przeciwdeszczowe w sklepach BHP. To już nie sa czasy siermięznych ciuchów z epoki głebokiego socrealizmu tylko doskonałej jakości, dobrze wykonane, testowane i zgodne z wyśróbowanymi normami unijnymi rzeczy. A i w kestii fasonów, kolorów mozna powybrzydzać. No i cena zecydowanie na korzyść. Sam uzywam kurtki przeciwdeszczowej wojskowej gore i spodni z bhp o symbolu s 441. Moim zdaniem (przetestowane w wielu deszczowych jazdach) zajebisty produkt za śmieszne pieniadze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używam taką przeciw deszczówkę ze sklepu BHP.Daje radę,nawet parę setek km w deszczu.No i śmieszna cena ,bo komplet jest za 25-30 zł.

2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km

2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka przeciwdeszczówka ma jeszcze jeden plus.Zajmuje dużo mniej miejsca niż oryginalna.

2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km

2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
  • 1 rok później...

Mogę polecić dobrą książkę dokładnie na ten temat, która niedawno wpadła mi w ręce, tytuł to "Wyprawy motocyklowe" wyd Buk Rower. Jest w niej dużo zdjęć i takich praktycznych informacji, jak się przygotować, co zabrać ze sobą, co może się wydarzyć itp. Książka napisana jest przez gościa który na motorze zwiedził kilkadziesiąt krajów także ma wiedzę na ten temat :D Z tego co wiem jest też druga książka tego wydawnictwa o tytule "Wyprawy motocyklowe. Serwis w podróży" tam są z kolei informacje jak się przygotować pod względem mechanicznym, co wziąć, jak naprawić itp. Widziałem u kumpla, który zaliczył kilka większych wypraw na swoim motorze :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Dobry poradnik. Każdy motocyklista przed wyruszeniem w trasę powinien się z nim zapoznać 🙂 ja wprawdzie jestem już po (wyjazd w Bieszczady był moją pierwszą dalszą i kilkudniową wyprawą), ale taka jazda podoba mi się coraz bardziej i chętnie gdzieś jeszcze wyskoczę - tymczasem przygotowałam coś od siebie 😋

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...