Jaki kask szczękowy??

[Arcer]

Duke w wersji za te niecałego 600 zł nie ma pinlocka ani nawet lakieru na skorupie (jest to wersja Smart). Jeśli ma lakier a nie ma pinlocka, to ktoś go zajumał z pudełka i sprzedaje oddzielnie (pinlock do Caberga jest droższy od szyby). Duke i Konda to ta sama skorupa, mniej więcej ten sam poziom wykonania i kształt wnętrza.

Ten model LS2 (FF324) zawiera coś na kształt folii FogCity, to nie jest pinlock w dosłownym rozumieniu. Działa podobnie, tylko nie da się go tak łatwo wyregulować (co oznacza konieczność wymiany po zużyciu, nie da się dociągnąć pinów).

Piny znajdziesz w modelu FF370 lub w następcy, tj. FF325 (ten jest w 2 rozmiarach skorup).

Ogólnie większość kasków szczękowych z termoplastików jest dość tandetna w jeździe (niezależnie od tego, jak ładnie nazwą tę mieszankę w skorupie) i różnice są mizerne, ale w tym okrojonym budżecie LS2 jest chyba najmniej badziewny. Jakość wykonania mocno idzie tam w górę. Nie jest to szczyt techniki, ale wolałbym już ten LS2 od Caberga Rhyno czy Airoha Mathisse.

[tadeo]

Amen :biggrin:

[Tobik]

Jeszcze pomyślałem o HJC IS MAX II. Cenowo wyżej ,do wyrwania za około 750 zł. Ponoć sporo lepszy od tego LS2 czy Mathisse.

[rogger]

W tym budżecie to może francuski aston ?

[Arcer]

IS-Max II jest w miarę. Jeśli się uparłeś na szczękówkę za tę kasę, to warto spróbować.

[Tobik]

Chyba lepszy od tego Ls2. A jesli chodzi o Astona to nigdy nie miałem nawet w rekach. Ktos tego używa?

[Klas500]

->Tobik

A czemu twierdzisz że lepszy od Ls2? Powiem Ci że czasem warto samemu się przekonać jaka jest prawda. Często opinie powtarzane przez innych są nie są poparte żadnymi konkretami. Ja także nie miałem najlepszej opinii o tej marce bo kierowałem się kontaktem z ich produktem sprzed kilku lat. Obecne kaski to już jednak naprawdę inny poziom niż 5-7 lat temu. Gdy poszukiwałem następcy dla swojego 10 letniego Airoha sv55 to przymierzyłem kilkanaście szczękowców z poziomu cenowego ok. 700- 1500 zł. i w żadnym nie czułem się na tyle komfortowo aby uznać że warto wydać pieniądze na następcę Airoha. W pewnym momencie przypadkowo wpadł mi w ręce LS2 Metro . Obejrzałem , przymierzyłem i ... kupiłem. Uważam że wart jest sporo więcej niż kosztuje. Nie chodzi jednak tylko o cenę - świetna wentylacja , dość wygodny , ciekawy wygląd i sporo dodatków za które u konkurencji trzeba nieraz sporo dopłacić ( zatyczki kanałow wentylacyjnych , antyfog , podbródek ) . W każdym razie ja się skusiłem i nie żałuję. Nie znaczy to , że wszystkim będzie odpowiadał ale naprawdę nie ma co go z góry skreślać.

[LORD VADER]

W lutym nabyłem szczękowca LS2 (jakies promo było -335zł http://allegro.pl/show_item.php?item=5820467266 ) roz. 2XL to po pierwszej przejażdżce myslałem że mi łeb pęknie . Dwa punkty tak napierały na okolice skronii że wziałem mały młotek i od środka delikatnie w dwóch punktach nieco wgniotłem piankę i jest ok .

[adkm]

Jeszcze pomyślałem o HJC IS MAX II. Cenowo wyżej ,do wyrwania za około 750 zł. Ponoć sporo lepszy od tego LS2 czy Mathisse.

IS Max jest w miarę OK. W tym levelu cenowym chyba najlepszy. Dobra wentylacja. Na minus waga - dość mocno odczuwalna przy całodziennej jeździe i głośny ale to każdy jest głośny.

[Jastrząb cb500x]

IS Max II posiadam od 3 mesiecy i uważam ze jest dobry,super wentylacja a i na wage tez nie moge narzekac,jak dla mnie to dobry kask

[Tobik]

Dzięki za opinie. A używał lub używa ktoś Sharka Openline? Ktoś coś może powiedzieć na temat tego kasku?

[Arcer]

Wybacz że powiem tak bezpośrednio, ale o ile wpisałeś rzeczywiście swój motocykl, to powyższe wiadomości są jakimiś żartami. Daruj sobie WSZYSTKIE kaski szczękowe z plastików/poliwęglanu i albo kup dobrego integrala (wyjdzie taniej) albo porządnego szczękowca. Na sport-turystyku świetnie się sprawdzi np. HJC R-PHA Max EVO.
Chyba że naprawdę masz tyle kasy żeby co roku zmieniać kask :blink:

Weź to na poważnie i się nie obrażaj, najlepiej weź testówkę z jakiegoś sklepu

Edytowane 14 Sierpnia 2016 przez Arcer

[Tobik]

Wybacz że powiem tak bezpośrednio, ale o ile wpisałeś rzeczywiście swój motocykl, to powyższe wiadomości są jakimiś żartami.

 

Już go dawno nie mam:) A widzisz, muszę zaktualizować co nieco w profilu. Nie obrażam się, może nie mam takiego pojęcia o kaskach jak Ty , jeżdżę ledwo 15 lat na różnych kaskach i motocyklach. Ale wciąż nie wiele wiem. Na xxie tez miałem szczękowca i nie narzekałem.

[Arcer]

Na R1150 RT rzeczywiście każdy kask będzie aerodynamicznie spoko :D
Ale to nie o to chodzi żeby jeździć w paździerzu z plastiku i bez wentylacji tylko dlatego, że ma się wysoką szybę. Zwykle za takie stwierdzenia jak moje powyżej obrażają się ci, którzy dopiero zaczynają bo są pełni zaufania w "wiedzę" z internetu.

Słyszałem o możliwości testów HJC w różnych miejscach w kraju (dobresklepymotocyklowe.pl), ale sprawdź sobie też któregoś Arai'a. Ja wziąłem na próbę na dwa dni i od tamtej pory zupełnie olałem szczękówki.

[Tobik]

ale sprawdź sobie też któregoś Arai'a. Ja wziąłem na próbę na dwa dni i od tamtej pory zupełnie olałem szczękówki.

 

Dobrodzieju, nie ta półka cenowa;)