Podnośnik/stojak motocyklowy

[filipr]

Nie będzie się uginał i będzie stabilny. Większość stosuje właśnie tego typu stojaki.

 

Pozdr.

F.

[PeterQ]

Pomyłka w linku nr 2 była... Chodziło oczywiście o stojak pod lagi, a nie pod główkę ramy ;)

W razie czego zdecyduję się raczej na stojak nr.2, ponieważ stojak z nr.1 nie ma gwarancji - przynajmniej taką informację otrzymałem od sklepu, który go sprzedaje.

[filipr]

To popatrz jeszcze na allegro - sprzedawca sellnet. Całkiem przyzwoite i za dobre pieniądze i sądzę że mają gwarancję.

Ewentualnie bezpośrednio na stronie sellnet.

 

Pozdr.

F.

[PeterQ]

Ciekawi mnie jedynie czy będzie taki stojaczek pasował do XJ 600... Otóż rozstaw musiałby wynosić ok 25cm, ponieważ nie chcę, aby gumy (tam gdzie osadza się lagi) obcierały bądź dotykały tarczy hamulcowej i piasty, a jeśli rozstaw będzie mniejszy to jest to bardzo prawdopodobne. Również nie może być za duży rozstaw, ponieważ laga nie będzie dobrze osadzona i moto może się przewrócić...

W popularnych stojakach zauważyłem, że są tylko 3 możliwości regulacji, więc manewru dużego nie ma...

[filipr]

PeterQ - jeśli dobrze kojarzę, to właśnie te z sellnetu mają podany zakres regulacji. Albo zakres jest podany u nich na stronie albo na allegro.

Te 3 otwory to tylko maksymalny rozstaw a możesz docisnąć trochę sprężyny. Poza tym stojaki są w kilku rozmiarach o ile dobrze kojarzę.

 

Pozdr.

F.

[szatanica]

Hej,

 

Czy ktoś z Was byłby tak uprzejmy i doradziłby mi, jaki podnośnik na tył do Yamahy MT07 zakupić? Potrzebuję takowy do czyszczenia smarowania łańcucha i na zimowanie (potencjalnie).Chwilowo wybrałam takie opcje:

 

http://allegro.pl/podnosnik-motocyklowy-tyl-stojak-wzmacniany-1-i4428225612.html

http://allegro.pl/stojak-podnosnik-motocyklowy-przod-tyl-uniwersalny-i4355542689.html

http://allegro.pl/stojak-podnosnik-motocyklowy-tyl-10-lat-gw-3001v-i4389973210.html

 

Jeśli macie jakieś uwagi do tego, chętnie się zapoznam. Z góry dzięki za wszelkie uwagi.

[Bimbak]

Osobiście wolę podnośniki pod rolki bo bezpieczniej na takim przepychać motocykl, ale wymaga dokupienia rolek i zamontowania ich w wahaczu.

W linkach które dałaś masz cały przekrój dostępnych podnośników. Pierwszy to podnośnik z łapami pod wahacz, drugi to "uniwersalny" z uchwytami zarówno pod wahacz (pasują też pod lagi) jak i na rolki a ostatni to typowy podnośnik pod rolki. Sama się musisz zastanowić który typ podnośnika Cie interesuje.

Z innych uwag - jak nie masz wprawy to nie próbuj sama stawiać motocykl na podnośniku. Zwłaszcza ten pod wahacz z miekkimi łapami wymaga by motocykl w trakcie podnoszenia stał stabilnie wyprostowany - ktoś lub coś go musi trzymać. Podnośnikiem pod rolki da się, z odrobiną wprawy zrobić to samemu na lekkim motocyklu.

Edytowane 28 Lipca 2014 przez Bimbak

[filipr]

Też obstawałbym przy wersji z rolkami na wahaczu. Poza zaletami jakie wymienił Bimbak, zawsze w razie tfu tfu szlifa rolki w jakimś stopniu ochronią wahacz.

 

Pozdr.

F.

[Limo]

Z tego co widzę po zdjęciach wahacz w MT-07 nie ma rolek więc albo jakaś rzeźba z dospawaniem ich albo stojak z "łapami".

[Qadrat]

Miałem taki podnośnik, jak z pierwszego linku. Bez problemu podnosiłem na nim sam taką krowę, jaką była RF900 (jakieś 220kg). Robiłem to w ten sposób, że w motocyklu stojącym na stopce bocznej ustawiałem kierownicę na wprost, potem podjeżdżałem podnośnikiem pod wahacz, jedną ręką za uchwyt pasażera prostowałem motocykl do pozycji pionowej, trzymając motocykl w pionie, drugą ręką ustawiałem podnośnik pod wahaczem tak, żeby łapy dobrze chwyciły i na koniec naciskałem podnośnik aby podnieść motocykl (akurat moment dźwignięcia motocykla to pestka, leciutko idzie).

Nie wiem, jak tam u Ciebie z siłą, ale jak nie masz jej za dużo to najgorszym momentem będzie trzymanie jedną ręką motocykla i celowanie podnośnikiem :)

[Bimbak]

faktycznie ... mt07 nie ma gwintu w wahaczu mino że mt09 ma. Myślałem że dali ten sam wahacz. Mniejsza o to - rynek zadbał już o właścicieli mt-07 Rolki wchodzą w śrubę/ośkę tynego koła.

http://www.ebay.de/itm/NEW-R-G-Racing-Schwingen-Protektoren-Yamaha-MT-07-2014-Swingarm-Protectors-/111348805944

 

Co do stawiania samemu, to robię tak że stawiam podnośnik za motocykle, podnoszę motocykl do pionu. Przesuwam sięna jego tył nadal stojąc z boku i zakładam podnośnik pod rolki. Zapierając się o podnośnik tak by motocykl się nie przewrócił przechodzę za niego i podnoszę motocykl. Można podnieść go jedną ręką ale to już wymaga trochę siły. Najtrudniejsze jest niewywrócenie motocykla dlatego radzę poćwiczyć to z kimś kto pomoże asekurować i potrzyma motocykl. Nie radzę podnosić z bocznej nóżki bo motocykl może polecieć w drugą stronę.

Edytowane 28 Lipca 2014 przez Bimbak

[Limo]

faktycznie ... mt07 nie ma gwintu w wahaczu mino że mt09 ma. Myślałem że dali ten sam wahacz. Mniejsza o to - rynek zadbał już o właścicieli mt-07 Rolki wchodzą w śrubę/ośkę tynego koła.

http://www.ebay.de/itm/NEW-R-G-Racing-Schwingen-Protektoren-Yamaha-MT-07-2014-Swingarm-Protectors-/111348805944

 

 

 

Weź teraz zmień oponę :)

[Qadrat]

 

 

Weź teraz zmień oponę :)

 

Dlatego wg mnie w tym przypadku najlepszym wyborem będzie podnośnik pod wahacz z gumowymi łapami - nie porysuje wahacza, jak się odpowiednio ustawi rozstaw łap to motocykl będzie stał stabilnie :) Trzeba tylko wyćwiczyć technikę stawiania motocykla bez udziału drugiej osoby.

[filipr]

Taki też nie jest głupim pomysłem, ale niestety znacznie droższym.

http://imagizer.imageshack.us/a/img163/1864/bursigstnderohneadapter.jpg

Łatwo można samemu podnieść samemu moto, oba koła mamy w górze i do tego nie przez osie, więc można ściągnąć koła :)

W sellnet kosztował kiedyś około 600 PLN.

 

Pozdr.

F.

[Qadrat]

Albo wersja ekonomiczna, kiedyś w przypadku XT600 tak robiłem jak potrzebowałem odkręcić tylne koło, nie miałem stopki centralnej a podnośnik był za niski :D Pas ściągający transportowy, jedną stroną za tylny bagażnik motocykla (przykręcony do ramy), drugą stroną za stalową konstrukcję garażu i po ściągnięciu koło w górze :) Zrezygnowałem z tego jak raz mi puścił mechanizm ściągający i cały motocykl pierdyknął na ziemię, bez tylnego koła. Dobrze, że akurat nic przy nim nie robiłem. :D