Adam M. Opublikowano 29 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2006 No i w ten sposob pytanie o ZX9 przemienilo sie w klotnie na temat Hondy.Nic to, na preclach jest dlugi watek na ten sam temat. Tam jest kilku ludzi, ktorzy od lat jezdza ZX9 wiec i bezposrednich doswiadczen wiecej.Dla mnie jest to bardzo fajny motocykl na wszelkie okazje, a jego wzgledny brak popularnosci przeklada sie na lepsza dla kupujacego cene na rynku.Trzeba po prostu kupic dobry, nie zajezdzony egzemplarz i to tyle.Typowe przypadlosci to problemy zaworowe ( zmniejszajace sie luzy przez niezbyt twarde gniazda ) glowicowe i ramowe. Ogolnie stunt mu nie sluzy.Ale moze to i lepiej. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fat Opublikowano 29 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2006 (edytowane) dlatego trollu ze tez mam cbr-e 1000O! A jeszcze nie dawno pisałeś, że przesiadłeś się z Horneta na VNa, a CBR ma twój znajomy. Rozumiem, że zmieniasz posiadane motocykle w zależności do tego, jaki akurat wątek omawiany jest na forum... Kolega figer ma akurat rację - jesteś zwykłym, internetowym trollem. Pozjadałeś wszystkie rozumy, posiadasz wiedzę całkowitą dotyczącą każdego rodzaju motocykli, a swoje zdanie uznajesz za jedynie słuszny dogmat i prawdę absolutną. Niech no tylko ktoś odważy się mieć zdanie inne niż Stan! Nie potrafisz prowadzić merytorycznej dyskusji opartej na rzeczowych argumentach, a ich brak zastępujesz obelgami. Jakimś dziwnym trfem prawie każdy wątek z twoim udziałem zamienia się w śmietnik - aż dziw, że moderatorzy mają taką cierpliwość. Jednym słowem: kiepskiej klasy troll. A żeby nie było tak całkiem OT: ZX-9R to świetny motocykl, a *onda obcionga! :icon_biggrin: Edytowane 29 Września 2006 przez Fat Cytuj https://www.instagram.com/fat_fabio/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajac Opublikowano 29 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2006 dlatego trollu ze tez mam cbr-e 1000co do odleglosci miedzy serwisami i samymi przegladami / wymianami / naprawami honda wypada o wiele lepiej co do stawania na gume to jak sie odkreci to kazdy scigacz stanie ale chodzi mi o to ze nie masz w pewnym momencie przypierniczenia tak jak na przyklad jest to na gsxr, tylko motocykl jest przewidywalny i za to cenie honde i nie tylko ja, na pewne przejawy glupoty inaczej sie nie da zareagowac wiec musialem napisac co napisalemjest mi przykro z tego powodu ale niestety Nie siedziałeś tata na suzuki 1000. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stan Opublikowano 29 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2006 wiesz co fat gowno sie znasz i sie wypowiadasz wogole twoj post nic nie wniosl ja przynajmniej nie boje sie powiedziec co mysle bo dla mnie nie jest autorytetem ktos kto pisze brednie wiec mowie co o nim mysle, mam juz dosc takich krasnali forumowych 14 letnich zanowcow ktorzy ogladaja katalogi i pisza o motorach jakby na nich przejezdzili cale zycie...wiesz co o ja nie wiem co ty i gdzie wyczytales, mysle ze za duzo sie masturbujesz przed komputerem i masz problemy ze wzrokiem, cbrka jezdze, a moze napisalem o znajomym by nie bylo ze jestem stronniczy i chwale swoje... najlepiej napisac ze sie jezdzi na komarze wtedy wszyscy cie lubia bo tak to , to zazdrosne kiepy twojego pokroju zaraz zmieszaja cie z blotem bo bola ich oczy od ogladania obrazkow w necie..., a zeby nie bylo ze jestem stronniczy i chwale tylko honde powiem ze kawasaki tez jest fajne... na suzuki 1000 siedzialem ale nie jezdzilem, acz kolwiek jezeli cytujemy juz slynnego szymona d. to zacytowalem jego wypowiedz jezeli chodzi o komfort jazdy... choc dla mnie zaden na scigaczach ale mam do czego porownywac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
01kriters Opublikowano 29 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Września 2006 Stan weź już się nie ośmieszaj z tymi pseudoradami i pseudowiedzą, zawory w Suzki GSXR co 6 tys powiadasz .... A Szymon Dziawer 600 -tką pewnie na torze ( i poza) by Ci dupe złoił przyzwoicie na tej twojej wyimaginowanej Hondzie Cb-er 1000. wiem że przez internet tak łatwo kogoś obrażac, powiedz mu w twarz co o nim myślisz przy okazji chwaląc się swoimi osiągnięciami. A cyt: "motora" CBR 1000 Honda dać chciała", Dziawerowi do testów, sam jestem świadkiem widziałem go przed redakcją. Nie wspomne że w R6 zawory co 42 tys. :icon_biggrin: Honda Obciąga :rolleyes: I chyba rzadko kto kupując 1000 bierze pod uwagę "ból nadgarstków". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pack84 Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 (edytowane) wracajac do tematu... :icon_biggrin: zx9r spoko motorek ale... o wadzie ramy przekonałem sie osobiście jako ze kolega mial to moto z 97 roku. wszystko byloby ok gdyby nie zaczął sie uczyć stawiac na gume. rama zaczela pekać w okolicach głowki. poza tym usterek nie stwierdził. moto mialo sam nie wiem jaki przebieg poniewaz uszkodzony byl wyswietlacz elektroniczny. jesli chodzi i silnik to wg mnie bardzo dobrze pracował, krzywa mocy dosyc plaska jednak po jakichs tam obrotach wyrazny but, nie zaskakiwal niespodziewanie w moich jazdach bo pewnie nie odkrecalem zbytnio (wtedy jeszcze mialem enduro i brak doswiadczenia), prowadzil sie spokojnie. co mi zapadlo jeszcze w pamieci to taki dosyc obszerny, szeroki bak. wiecej Ci nie powiem bo to nie moj sprzet byl. tyle to z moich obserwacji. pozdro Edytowane 30 Września 2006 przez pack84 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stan Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 by Ci dupe złoił przyzwoicie na tej twojej wyimaginowanej Hondzie Cb-er 1000. wiem że przez internet tak łatwo kogoś obrażac, powiedz mu w twarz co o nim myślisz przy okazji chwaląc się swoimi osiągnięciami. ja tam nie wiem jak loi dupe ale pewnie miales stycznosc i ci ja musial zloic rowno, pewnie konkretnym sprzetem bo widze ze z podziwu wyjsc nie mozeszno ale pomijajac watki analne z twojego zycia, powiem ci ze pracuje w takiej branzy ze co rok inna maszyna :icon_biggrin: a to ze ci sie zwieracze zaciskaja z zalu i chodzisz ze stolkiem zassanym w tylek to juz nie moj problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TUREK Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 panowie do tego tego wniosku co wy doszliście taraz to ja doszedłem z Dominikiem już jakiś miesiąc temu i nazwałem ten STAN po imieniu :lapad: :rolleyes: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...60entry724633 STAN jest WYJĄTKOWY bez dwóch zdań :smile: ale chyba odpoczynek mu się już należy od 4um :P chociażby dlatego, że łamie regulamin forum :bigrazz: Grupa: ForumowiczePrzebieg: 420Jest od: 06 Maj 2006Motocykl: Kle 500, bt 1100Skąd: JarosławiecWiek: 13Ostrzeżenia: (0%) pees. niech ktoś to zgłosi bo ja jestem stroną w tej sprawie więc mi nie wypada :icon_biggrin: pees2. i na koniec polecam Zdecydowałeś, aby ignrować wszystkie posty z: Stan. pees3. sorry za :lapad: w grupie mamy 3 kawy 9-tki niebieskie z roczników 98-99 i ogólnie to super motocykle jeżdzą "regularnie" po torze Brno ,Poznań , Lublin , jedna ma nakręcone już około 70 tyś km ( z tego 50 zrobił nią kumpel ) robiąc trasy po 1000 km dziennie z plecaczkiem, drugi nakręcił już 40 tyś i nigdy sprzęty ich nie zawiodły a i są naprawdę cholernie szybkie i wygodne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweel Opublikowano 30 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 Stan facet w Twoim wieku nie powinien wypisywac takich rzeczy naprawde szok a pozatym mapisz cos konkretnego na własciwy temat czyli kawki nr.9pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 30 Września 2006 Administrator Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 DWO (do wiadomości ogólnej) - kolega Stan ma punkta za przerost poziomu testosteronu tudzież brak kultury. Następnym ruchem będzie blokada pisania. Wracajmy do dziewiątki. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartezz Opublikowano 30 Września 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Września 2006 ale się awanturka zrobiła, łał :icon_biggrin: jako, że nie chce robić OT w swoim własnym temacie prezejde do rzeczy :rolleyes: moto pewnie kupie na początku przyszłego roku, więc mam sporo czasu na uzpełnienie wiedzy. Kawa dziewiątka przemawia do mnie - ma zapas mocy na kilka sezonów, jest ładna, no i co by nie mówić tańsza od konkurencji. Głównie dlatego, że w dobie "wyścigu zbrojeń" biedna kawka zaczęła zostawać w tyle i tym sobie zasłużyła na złą prasę, przynajmniej tą sportową;-)Jak Mycior słusznie zauważył mam lipne doświadczenie, więc o takich rozrywkach jak gumy nie będzie mowy. Zreszta jeśli już to blizej mi do jazdy torowej niż do stuntu.Do Turek:te 70 tyś. nalatane, kurde impressiv :bigrazz: , rozumiem, że można spokojnie kupic moto z przebiegiem tak około 30tyś. mi mieć nadzieję, że jeszcze posłuży? czy ramy pękały też w kawkach po 99(chyba), w tych z podwójna lampą już? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klapek Opublikowano 1 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2006 Heh trolle...Kupilem dziewiątke z '99r. od pierwszego właściciela z przebiegiem 18k mil, pośmigałem nią pare miesięcy.Moto jak na sporta wygodne, jedyne co mi w nim przeszkadza to wysokość siodła.Mam 175cm i jak staje na światłach to czuję się niepewnie :icon_biggrin: Szybko się w nią wjeździłem i po kilku tygodniach zacząłem wyskakiwać z angolami na wiochy.Na wiochach spalanie ok 10 ale żadko się czwórkę wrzucało :rolleyes: Polatałem tak wiosnę i część lata i zaliczyłem Peugeota 306... Na szczęście zblokowałem wcześniej tylne koło i kładąc się w zupełnie w nie kontrolowany sposób kawka suneła po asfalcie aż do zatrzymania się na poboczu.Kierunek, jeden boczek, podnóżek, ... ogólnie żadna tragedia i moto dziś śmiga dalej ale klapek już tak nie dziduje :bigrazz: Polecam sprzęta ludziom lubiącym szybkie przemieszczanie się w miare warunkach bez stuntowych zacięć.Wygodne dla pasażera, spalanie ok przy normalnym traktowaniu skrzyni i manetki, dobre światła w nocy, wspaniały dostęp do wszystkiego przy naprawach i servisie, pojemny schowek pod siodłem.Żeby była niższa...PZDR :smile: Cytuj Chcesz porozmawiać z fachowcami, zamiast mitomanami..? www.kolyaska.fora.plObecnie: K-750, Ural M-67, ZX-9R C2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziur Opublikowano 1 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2006 ale z ciebie pacanchyba sie znasz na motorach ale tylko z tego co wyczytas w katalogu porowanasz dane moc i waga i myslisz ze to najwazniejsze...po pierwsze honda ma najdluzszy zakres miedzy serwisami, a to o czyms swiadczy, w suzuki musisz po 6 tys robic regluacje zaworow :) po drugie ma najlepszy amortyzator skretu hesd, ktory jest sterowany elektornicznie i jazda szybka tym motorem to bajka, a shimmy mu nie strasznepo trzecie ma najbardziej przyjazna/ przewidywalna krzywa momentu co dla wielu jest atutem bo mozesz tym motorem jezdzic bez obaw ze za bardzo odkrecisz wejdzie na te "zle" obroty i zrobi fikolka / oczywiscie dla niektorych wydaje sie to byc niezlym czadem, gdy motor jedzie i w pewnym momencie ma kop, honda jednak poszla w innym kierunku co kosztowalo ja to ze nie ma najwiecej koni i dla pacanow czytajacych katalogi wydaje sie byc najgorszym 1000... :bigrazz: :crossy: :icon_eek: /w jezdzie na drogach nie odczuwalna ta roznica, a ludzie ktorzy mysla ze jak kupia gsxra to beda loic honde cbr 1000 rr na szosie to chyba telewizji za duzo ogladali... bo nie ma gdzie , na torze mozliwe ale wiekszosc ludzi ktorzy kupuja ten motor chca go miec do normalnej jazdy, nie kazdego stac na wygodnego tusrytyka oraz mocnego sporta do jazdy tylko po torze... wiec jak sie wypowiadasz i cytujesz jeszcze tego dziawera ktoremu honda nie chciala dac motora do testow, wiec musial napisac o przykrej legendzie itd. ;bmw i suzuki chwali bo od nich dostaje motory...wiec jezeli sie nie znasz tylko dysponujesz suchymi faktami z katalogu to sie nie wypowiadaj... po pierwsze - pacan to cie zrobił, po drugie widze ze jeżdzisz naprawde na ostrym sprzecie wiec jak dosiądzesz motocykla z napisem 1000RR Fireblade to robi sie z ciebie posąg typu sfinks. Hehe o tym amortyzatorze sie nawet nie wypowiadam bo charakterystykę ma bardzo lightową jeśli wiesz co to znaczy. Jak nie wiesz to ci napisze że na tor sie nie nadaje a ci co sie nad nim tak spuszczali dostali chyba kase od Hondy zeby ją wypromowac. Po trzecie primo :buttrock: to Dziawer nie jest w mojej rodzinie ale poczytaj testy amerykańskich czasopism. Po czwarte to jeżdziłem tym motocyklem - nawet mi sie z wyglądu zajebiscie podoba - i wszystko z nim ok ale:brak antyhopingu - duży minus, amortyzator skrętu hujowy pomimo że silnik liniowo oddaje moc, no i ta moc, po przesiadce na dziesiątkę znowu zrobiła na mnie wrażenie - pomomo ze sie już zdążyłem przyzwyczaic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IrekS Opublikowano 2 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2006 Koledzy nie denerwować się. Tak się składa, że miałem okazję przejechać się jednym jak i drugim moto. Może nie sprawdzałem max osiągów, ale twierdzę, że osobiście jak bym miał wybór kupiłbym "dziewiątkę" i to bynajmniej nie dlatego , że od roku śmiagam na mojej zzr, po prostu bardziej mi przypadła do gustu. Każde moto ma swojego potencjalnego nabywce. To tylko kwestia gustu i zasobności portfela :) Pozdro z Rawicza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stan Opublikowano 2 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2006 nie robi na mnie wrazenia takie obrzucanie gnojem bo moge to samo, wyrazilem swoj poglad na jakze idiotyczne wypociny ludzi ala turek itp ktorzy cala swoja wiedze czerpia z opowiesci kolegach w dresikach oraz z kolorowych katalogow i obrazkow... osoba taka ktora zostanie zaczepiona i podwazy sie jej autorytet wszelkimi sposobami probuje czlowieka ktory to zrobil zwyzywac jednak dla mnie to czy ludzie pokroju tych co z nimi dyskutowalem tak zaciekle, jest bez znaczenia czy owi osobnicy mnie szanuja czy nie bo dla mnie nie istnieja, nie sa partnerami do dyskusji poniewaz sie nie znaja, i tak turek ktory sie obrazil na mnie o to ze powiedzialem ze jezdzi jak ciota , ale coz innego powiedziec o gosciu ktory nie wie co to shimmy jezdzac CBR-ka...tak samo inni fachowcy ktorym powiedzialem co o nich mysli poczuli sie urazeni, ale mi to nie przeszkadza bo nie lubie owijac w bawelne a na glupote nie ma rady trzeba mowic prosto z mostu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.