Język migowy motocyklistów

[Ihriel]

Witam.

Przed wyruszeniem w dalszą trasę chciałabym nauczyć się kilku porozumiewawczych gestów (wiadomo, że nie chodzi mi tylko o machanie do innych) Czy znajdzie się ktoś, kto poda mi link, lub wytłumaczy podstawy?

No jak pomożecie?

Pozdrawiam Ihriel

[NEH]

Z tego co się orientuje to wyciągnięty środkowy palec lewej lub prawej reki oznacza, że ktoś Cię nie lubi…

 

pozdrawiam

Edytowane 17 Września 2006 przez NEH

[LYsY]

Przed wyruszeniem w dalszą trasę chciałabym nauczyć się kilku porozumiewawczych gestów (wiadomo, że nie chodzi mi tylko o machanie do innych)

 

Hmm :P

Jak tak pomyślę to kojarzę tylko parę gestów które coś znaczą :buttrock:

1. środkowy palec - wiadomo co :flesje:

2. ruch dłonią do motonity jadącego za nami w taki sposób, jakby nią udawać "krokodyla", czy inny kłapiący "pyszczek" - to znaczy "masz włączony kierunkowskaz" (jak ktoś zapomni wyłączyć)

3. Palec wskazujący do góry razem z ręką i kręcicsz nim w potwierzu - uwaga, radiowóz (mierzą)

4. ewentualnie - jadąc w kolumnie - jeśli motocyklista wyprzedzający cosik pokazuje znak OK albo macha ręką jakby "przywoływał" do siebie, znaczy to, że droga wolna i następni też mogą wyprzedzać.

 

Innych serio nie znam :(

pozdr

LYsY

[Olsen]

Jest jeszcze przyjęte (w bardziej cywilizowanych krajach) opuszczanie lewej (?) nogi w ramach podziękowania np. za ustąpienie miejsca w korku, ale u nas mogłoby zostać odebrane jako akt agresji.

[jeszua]

Jest jeszcze przyjęte (w bardziej cywilizowanych krajach) opuszczanie lewej (?) nogi w ramach podziękowania np. za ustąpienie miejsca w korku, ale u nas mogłoby zostać odebrane jako akt agresji.

 

prawej. lewa na biegach, prawa się nie przydaje :buttrock:

nie tyle opuszczanie, co wystawienie na wzór "sikającego pieska". 1raz jak widziałem u niemca, nie wiedziałem co mu się stało, a jak już mnie pouczono - też tak dziękuję wyprzedzonym za przepuszczenie. tyle, że raczej na trasie, bo w korku to tak przeciętnie widać (przynajmniej z czterołapców raczej nie zobaczą)

jsz

[kristobalo]

No jak pomożecie?

Pomożemy :flesje: - to raczej gesty w grupie, ale może się przyda

 

http://njmc.org/etiquette/

 

bezpiecznej dalszej trasy :buttrock:

[capon]

Przed wyruszeniem w dalszą trasę chciałabym nauczyć się kilku porozumiewawczych gestów (wiadomo, że nie chodzi mi tylko o machanie do innych) Czy znajdzie się ktoś, kto poda mi link, lub wytłumaczy podstawy?

 

No właśnie.

Przyłączam się do zapytania.

Jakiś czas temu widziałem gdzieś taki spis gestów używanych przez motocyklistów (za cholerę nie pamiętam gdzie :buttrock: ).

Fajnie by było i bezpieczniej na drogach gdyby można było się porozumiewać podczas jazdy.

kristobalo podał fajny link ale czy jest to w Polsce używane przez kogoś ?

 

pozdro.

[darkronin]

Pomożemy :flesje: - to raczej gesty w grupie, ale może się przyda

 

http://njmc.org/etiquette/

 

bezpiecznej dalszej trasy :buttrock:

 

dzieki za link... sam wszystkiego nie wiedzialem :(

 

pozdro

[Zierek]

Pomożemy :P - to raczej gesty w grupie, ale może się przyda

 

http://njmc.org/etiquette/

 

bezpiecznej dalszej trasy ;)

 

To jest fajnie wytłumaczone (OBRAZEK DO TEKSTU):

TICKED OFF:

Extend your left arm straight out with your elbow bent 90 degrees. Carefully extend your middle finger to clearly demonstrate your dissatisfaction with the other guy. NOTE: It is not recommended you do this when you are alone.

:crossy: :biggrin:

[Qler]

O ile pamietam byl jakis czas temu taki temat. :biggrin:

 

Ale przylacze sie:

 

jadac z kims: zrownac sie z nim i wskazac palcem wskazujacym na zbiornik - znaczy "moj rumak ma pragnienie" (czyli ze na stacje paliw ;) )

wyprzedzic kogos i wskazac lewa dlonia tak jakby sie dodawala gazu - znaczy "ja sie urywam do przodu na chwile", lub tez "jedzmy szybciej", ale raczej to pierwsze jest stosowane

prostowanie i zginanie palcow - "wlacz swiatla"

 

 

A jadac samemu to przeciez tylko pozdrowka, czyli "lewa w gorze". A czasami jak pisano wyzej - zakreslanie kolek wyciagnietym w gore palcem - niebiescy.

[dgree]

jak ktos pokazuje obiema lapami, (jakby plywal kraulem) wskazuje prawe i lewe pobocze, (kurde ciezko to opisac) to znaczy "nie wyprzedzac" ewentualnie przyblokowac ruch na danym pasie, bo wskazujacy planuje jakas ewolucje.....

[Ihriel]

Dziękuję, czuję się wystarczająco doinformowana. Teraz spokojnie mogę jechać. :biggrin:

[MarianKa]

Ta wyciągnięta prawa noga, to jeśli dobrze pamiętam wzięła się z Anglii, bo przy ruchu lewostronnym mały sens ma "lewa w górę".

 

U nas, spotkałem się z tym przy wyprzedzaniu, ale mało ludzi kuma, o co chodzi.

[^lunatyk^]

przydałoby sie w Polsce cos w stylu " Uwaga dziura " moze 2 rece podniesione bezradnie ? :notworthy: dawajcie propozycje :icon_razz: tylko zeby to meczace nie było bo w Polsce to czesto trzeba by było tego uzywac ;]

[Prof_Rajdor]

Do dziury to by mi pasowała nurkująca (pikująca) ręka, zaciśnięta w pięść.

Taki meteoryt, od którego się – niespodziewanie – dziura w drodze zrobiła. :notworthy: