01kriters Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Ostatnio coraz częściej pojawiają sięna forum posty jacy to straszni i niebezpieczni są motocykliści pędzący 200 km/h, uprawiający slalom na trzy-pasmowej jezdni, itd, szczególnie z punktu widzenia kierowcy samochodu.Osobiście się z tmy nie zgadzam, chociaż sporadycznie jeżdże samochodem mam odmienne zdanie. Taki motocyklista śmignie mi przed maską i tyle go widziałem, a jak jedzie przede mną koleś 120 km/h cały czas muszę na niego zwracać uwagę, na każdy jego najmniejszy ruch bo wiem co się może stać jak niespodziewanie się przewróci tuż pod moje koła, wyprzedze go to ona za chwile mnie wyprzedzi i znowu zwolni i tak w kółko itd. Zresztą fajnie sobie popatrzeć na gościa który dobrze panuje nad motocyklem, płynnie się porusza i świetnie orientuje w ruchu miejsckim. A jak jedzie jakiś mało zdecudowany motocyklista, niepewnie z przepisową prędkością tuż przed moją maską to szlag mnie trafia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz-aprilia Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 (edytowane) Jakby tego nie tlumaczyc i usprawiedliwiac jazda 200 km/h w ruchu miejskim jest po prostu chora. To jak rzucanie odbezpieczonym granatem. Praw fizyki nie przeskoczysz - wystarczy wyliczyc sobie energie uderzenia takiego "pocisku" i droge hamowania... Jesli sa warunki to owszem mozna sobie solidnie odkrecic, ale bez przesady - nie w miescie. Edytowane 30 Sierpnia 2006 przez lukasz-aprilia Cytuj Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
01kriters Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Nie potrzebnie wspomniałem o tym ruchu miejskim, oczywiście 200 km/h dotyczy jazdy po drogach szybkiego ruchu, bez skrzyżowań, bez świateł itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
loko Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 reakcja zdrowego kierowcy wynosi ok. 1 sekundy przy prędkości 200km/h w ciągu 1 sekundy pokonujesz 55.(5) metrów ...... te liczby może trochę Cię przekonają, że zanim coś zrobisz przejedziesz już 55 metrów a w mieście jest to strasznie dużo i nie tylko również na innych drogach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Im szybciej jedziemy, tym szybciej uciekamy sprzed kół samochodu za nami. Samochoód za nami z kolei tez powinien jechać szybko, żeby zwolnić miejsce przez samochodem za nim jadącym. Im szybciej, tym bezpieczniej. I to wszystko w imię bezpieczeństwa na drodze przecież, nie :biggrin: ? :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
01kriters Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Ależ studencie nie powiesz mi że jazda w pobliżu samochodu/ów jest bezpieczna, ja staram się trzymać od nich jak najdalej. A po drugie duża większość samochodów nie jest aż tak szybka :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 No wiadomo :biggrin:. W końcu tak na prawdę to nie prędkość zabija, tylko zbyt szybkie jej wytracenie :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klas500 Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Ostatnio coraz częściej pojawiają sięna forum posty jacy to straszni i niebezpieczni są motocykliści pędzący 200 km/h, uprawiający slalom na trzy-pasmowej jezdni, itd, szczególnie z punktu widzenia kierowcy samochodu.Osobiście się z tmy nie zgadzam, chociaż sporadycznie jeżdże samochodem mam odmienne zdanie. Taki motocyklista śmignie mi przed maską i tyle go widziałem, a jak jedzie przede mną koleś 120 km/h cały czas muszę na niego zwracać uwagę, na każdy jego najmniejszy ruch bo wiem co się może stać jak niespodziewanie się przewróci tuż pod moje koła, wyprzedze go to ona za chwile mnie wyprzedzi i znowu zwolni i tak w kółko itd. Zresztą fajnie sobie popatrzeć na gościa który dobrze panuje nad motocyklem, płynnie się porusza i świetnie orientuje w ruchu miejsckim. A jak jedzie jakiś mało zdecudowany motocyklista, niepewnie z przepisową prędkością tuż przed moją maską to szlag mnie trafia. Nie popadajmy w skrajności.Nie ma chyba w naszym kraju kierowcy (zarówno puszek , jak i moto) , który nigdy nie przekroczyłby dozwolonej prędkości ale pisanie , że denerwują Cię osoby jadące z przepisową prędkością , to chyba trochę przesada.Mało zdecydowany i jadący niepewnie-zgoda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
01kriters Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Ale ja nie pisałem o kierowcy który jedzie pewnie i zdecydowanie z przepisową prędkością. :biggrin: Chciałem tylko zwrócić uwagę że prędkość jest jednym z wielu czynników mających wpływ na nasze bezpieczeństwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klas500 Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Ale ja nie pisałem o kierowcy który jedzie pewnie i zdecydowanie z przepisową prędkością. :biggrin: Chciałem tylko zwrócić uwagę że prędkość jest jednym z wielu czynników mających wpływ na nasze bezpieczeństwo.OK.Żle zrozumiałem.Rzeczywiście , niepewny kierowca , który nie panuje nad pojazdem jest zawsze niebezpieczny , niezależnie od tego czy jedzie z przepisową prędkością , czy nie.Przypomina mi się w tym momencie odpowiedż pewnej kobiety za kierownicą , która na uwagę męża , że podczas mijania powinna zmienić światła z drogowych na mijania odpowiedziała "po co?przecież i tak nic nie widzę!" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Volks Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 tak mowisz o tym przemykaniu miedzy autami z predkoscia 200km/h a pomysl ze kierowca puszki patrzac w lusterko przed manewrem np zmiany pasa zoabczy twoje swiatla duzo dalej niz przewiduje z jaka ty predkoscia jedziesz i zanim on wykona ten manewr ty juz mozesz sie zanlezc na jego dupie. Troche wyobrazni :notworthy: chyba ze ci zycie nie mile Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Romek.RR Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Ja dla dobra własnej dupy wole nie latać na łeb po mieście. Dużo stażu miejskiej jazy nie mam, ale parę razy miałem sytuacje że jadę na drodze z pierwszeństwem (może troszkę więcej niż się powinno), a na skrzyżowaniu wyskakuje mi oszołom w puszce. Zanim typ włączy 2 bieg mam go w lusterku, bo jedyne co pozostaje mi zrobić żeby mu w dupie nie zaparkować, to dziada wyprzedzić, gorzej tylko jak z naprzeciwka coś wyskoczy... :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nowak Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Kriters mozna tak ale tylko jak: masz nawiniete 100Kkm na karku albo jestes wyjadaczem torowym ! W przeciwnym razie 50 w zabudowanym , 90 poza, nie przeciskamy sie w korkach i obowiazkowo kamizelka :notworthy: :notworthy: :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CosmoSquig Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2006 No tak, trzeba wszystkich jak najszybciej wyprzedzić, to wtedy już nie będzie z kim się zderzyć i jazda będzie bezpieczna :notworthy: 01kriters - zerknij sobie na statystyki wypadków na moto i zobacz ilu wypadkom towarzyszyła nadmierna prędkość motonity. Dojdziesz być może do słusznych wniosków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2006 (edytowane) drogi/ulice są do jeżdżenia i przemieszczania się, nawet ktmem jadę nie więcej niż 50/60, już nieraz mi to dupe uratowało bo jakiś palantunio się spieszy a i tak za 100m będzie stał w korku a ja się przetocze spokojnie do świateł, jak chce się wyszaleć to jadę gdzieś z dala od ruchu drogowego gdzie nic mi nie wyjedzie Edytowane 31 Sierpnia 2006 przez enduromaster Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.