davgor Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 kędyś za rowerowych jeszcze czasów wracałem z gór zawinięty w worek na śmieci :biggrin: ,dawał radę tylko ludziska dziwnie na mnie patrzyli, heheh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alfonso Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Ja dzisiaj pośmigałem w deszczu, kurtka Madhead i spodnie Red Bike ciuchy tekstylne z membraną, dobry zestaw na enduro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mistrz Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Hmmm... moje ubranko jeszcze mi nie przemokło ale to dlatego, że w dużym deszczu nie smigałem. Generalnie mam magiczny strój armii holenderskiej, który nie przepuszcza promieniowania Alfa czy innego dziadostwa ale najważniejsze, że deszczu też nie :buttrock: - kolor - zgniła zieleń. A na buty, to chyba założe takie czepki jak w szpitalu na buty dają..hehe :biggrin: W każdym razie na żaglach jak byłem to kropli nie przepuścił. :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szafir Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 po ostatnim /bardzo deszczowym/ wypadzie w bieszczady:- nie polecam kombinezonów tanich /za ok 30-40 zł/ z Louisa, Polo, itp. Nie zdają egzaminu przy jeździe 90 -100 w deszczu, przy zakładaniu drą się od razu, itp - ogólnie do niczego. Obecnie śmigam w spodniach /można kupić w castoramie, dział ogród/ za 13 zł, do tego można dokupi kurtkę za 27 zł. Grube zielone nieprzemakalne i ... tanie. Po złożeniu też można upchnąć na wierzch sakwy. Cytuj http://www.hdceleven.pl/index.php/pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vatzeque Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 SkONt mistrzu masz holenderskie wdzianko?Jak to wyglONda? Cytuj Szkolenia motocyklowe, Żory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bekriss Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 (edytowane) tanie spodnieprzeciwdeszczowe mozna kupicw sklepie z odzieza gorska. Sa wykonane z cienkiego materialu dzieki czemu pakuje sie je w male worki (do jak malego zalezy akurat od ceny) a wody nie przepuszczaja. Sa z membrana i bez ale po co to jak w deszczu jest chlodno a tania membrana sie nie sprawdzi. http://www.allegro.pl/search.php?string=pr...13408&country=1 Edytowane 29 Sierpnia 2006 przez bekriss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gurufarmi Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 ja polecam coś z poliestru na przykład;) mam fajną kurtkę / wcale nie motocyklową/ ale o fajnej stylistyce. Sztuczny materiał nie przepuszcza :biggrin: ale wysiłku fizycznego w takowym odzianiu nie polecam :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldi Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Ja natomiast jezdze w czym popadnie. Nie przeszkadza mi deszcz, no chyba, ze jest zimno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warrior.gwe Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Witam, z racji tego że na moto śmigam do pracy kupiłem sobie wdzianko ochronne jednoczęściowe REV'IT - nie żałuję wydania 220 złociszy. Kondomek mocny, ma regulację na żepach i ściągaczach.Wczoraj jak wracałem nad Gdańskiem rozpłakało się niebo, wjechałem do Pomirskiego rozpakowałem wdzianko, pozapinałem się i heja do domciu. Skórzany kombinezon suchy :biggrin: a rękawiczki trochę wilgotne ale w jeździe to nie przeszkadzało.Pewnie wielu powie że zwariowałem, ale ja nie żałuję wydanej kasy. Dla przyjemności z jazdy i naszego bezpieczeństwa warto inwestować w dobre ciuchy. W tym roku zrezygnowałem ze zmiany moich obecnych 2oo na cosik innego i zainwestowałem w ciuchy - kombinezon 2częściowy Alpinestars - warto było :biggrin: . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mistrz Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 SkONt mistrzu masz holenderskie wdzianko?Jak to wyglONda? Wiesz co, to wdzianko kupiłem kiedyś od kumpla i nikogo jeszcze w nim nie widziałem. Fajnie się składa je, bo spodnie i kurtkę wkłada się do ich kieszeni i robi sie torba, którą można przypiąć bądź wrzucić do kufra.Niestety nie mam fotki. Ale można spokojnie założyć na ciuchy motocyklowe i się nie pompuje :biggrin: Takie zgniło zielone coś, kurtka i spodnie osobno. Kurtka ma 2 kieszenie a spodnie jedną tylną. Bez napisów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Co do tych butów to cię troche zmartwię, mam HITech i w nich tez jeżdziłem- z marnym skutkiem. Przemakają i nie nadaja się do jazdy. Ale moze będziesz miał wiecej szczęścia. Ahem, jako góral spode samych Karkonosy, hej! w zyciu bym Hi-techa góralskimi butami nie nazwał. To najwyzej jakiś trekking. Ja osobiście mam Garmonty, a uzywałbym tutaj TYLKO dobrych marek. Berghausy, Salomony, Salewy, Scarpy, trochę tego jest, ale Hi-tech to w tej grupie nie jest :biggrin: Ale mam też stare dobre cholewiaki strażackie - mają swoje zastosowania..... :biggrin: Pozdro! Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vlaad Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Wiesz co, to wdzianko kupiłem kiedyś od kumpla i nikogo jeszcze w nim nie widziałem. Fajnie się składa je, bo spodnie i kurtkę wkłada się do ich kieszeni i robi sie torba, którą można przypiąć bądź wrzucić do kufra.Niestety nie mam fotki. Ale można spokojnie założyć na ciuchy motocyklowe i się nie pompuje :biggrin: Takie zgniło zielone coś, kurtka i spodnie osobno. Kurtka ma 2 kieszenie a spodnie jedną tylną. Bez napisów.Takie wdzianko można nabyć drogą kupna w sklepach typu "demobil". Koszt śmieszny. Niemiecka kurtka + spodnie wykonane z Goratex'u to koszt 100 - 200 zeta (zależnie od stanu i rozmiaru). Wdzianko holenderskie (też Goratex) jest trochę droższe. Niedawno nabyłem komplet niemiecki i jestem zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aker6 Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 (edytowane) TRZA BYĆ TWARDYM !!! jeżdże w skórzanej kurtce i bardzo grubych wojskowych bojówkach, a jedyne co mi przeszkadza to przemakajace skórzane rękawiczki! Edytowane 30 Sierpnia 2006 przez aker6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a.kowalski74 Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Ja używam kompletu RetBike Elite. Ten co to ma trochę tekstylu i trochę skóry. Nie latałem wprawdzie w nim w jakimś koszmarnie ostrym deszczu, ale jak narazie nie "ciece" :biggrin: Buty mam kupione na motobazarze za jakieś 165 zeta. Nie przeciekają chociaż chlustało mi ostatnio po nich równo. :biggrin: Gorzej, ze skórzanymi rękawicami. Czułem, że coś tam przesiąka. W książce motocyklista doskonały jest podany sposób, żeby kupić rękawice gospodarcze w markecie w dużym rozmiarze i zakładać na rękawice właściwe. Fajnie to musi wyglądać jak gość leci w wielkich gumowych różowych rękawicach na moto :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCIOR Opublikowano 30 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2006 a co powiecie o tym popularnym zółtym kondomie z Louisa za ok 100 zł . Chcialem to kupic ale moze lepiej te ciuszki w góry albo cos motocykowego za ponad 200 zł???? pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.