Skocz do zawartości

FJR 1300 czy V-Strom 1000


Rekomendowane odpowiedzi

Fakt, że DL1000 w roku 2007 może dość znacznie różnić się od obecnego. Z plotek pochodzących od amerykańskich dealerów wiadomo, że albo będzie to motocykl bardziej terenowy od wersji obecnej (czyli głównie na rynek USA), albo znów znacznie bardziej szosowy (koła 17", niższa pozycja, znacznie większa moc), czyli raczej Europejski. Bardziej prawdopodobna jest ta druga wersja. No i 3cia opcja - zmiany będą tylko kosmetyczne, a na drastyczne posunięcia będzie trzeba poczekać do 2008.

 

Z tego co wiem, to Kawasaki wycofało się z KLV1000, bo ostro uderza w swoje nowe modele i pewnie w 2007 wypuści swoją turystyczną tysiączkę. Póki co mamy sneak-peek w postaci nowego KLE650, który od września ma być w Polskich salonach. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi o kase, oba motocykle są używane FJR -2003, a V-strom z 2004 i sa w podobnej cenie (ok 20 000) Zastanawiam się bo jak juz nie raz padło są bardzo różne i ciężko je porównywać. Pojeździłem troche na FJR i jest naprawde rewelacyjna, asilnik ciągnie jak czołg od samego dołu do końca równo i baaaaardzo mocno, niezależnie czy masz pasażera czy nie, mam wrażenie że można by podczepić do niej camping i pojechać na wakacje. Niestety nie dosiadałem jeszcze V-stroma i nie wiem jak się prowadzi, ale będę miał tą przyjemność w piątek, więc pewnie będę mógł powiedziec wtedy więcej.

Jak wygląda spalanie V-stroma?

P

Edytowane przez PawelP
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fjr rok 2003 to wydatek okolo 30 tys.Mowimy tu o egzemplarzach w bardzo dobrym stanie...

 

Jak juz pisalem mam mozliwosc zakupu moto po szlifie ( do spawania i malowania prawy bok - plastiki, lusterko i kierunek w komplecie, szyba cala, lagi i geometria ok, lekko rysnieta lampa, ale bez pekniec, przejechane 11000 tys, prowadzona do konca ksiazka serwisowa, produkcja 2002, rejestracja 2003. Dajcie znac na co w tym modelu trzeba zwrocic uwage, zeby nie umoczyc. W zasadzie jestem zdecydowany, ale .... zawsze moge sie wycofac.

P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście powtórzę to co poniektórzy już stwierdzili ale przecież na forum każdy chce dorzucić swoje 3 grosze ;)

Jeśli nie zależy Tobie na kosmicznych prędkościach podróżowania to moim zdaniem lepszym wyborem byłby DL-1000. Dlaczego? Wystarczy spojrzeć na nasze drogi.

Moto świetne, wygodne, niezbyt paliwożerne i za rozsądne pieniądze. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

A dla mnie FJR !! :icon_mrgreen: :buttrock: lepsza była tylko FJ 1200. Dodam że 80% prezejeżdzam w mieście lub pobliżu choć w Rosji, Białorusi, Ukrainie też na niej byłem. Co do złej jakości dróg to po dziurawym asfalcie równie niebezpiecznie się jeździ co na V-Stormie.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

miałem podobny problem i wybrałem dl1000 i nie żałuje,prowadzi sie bdb na winklach i jadąc nie trzeba sie bac że na naszej drodze będzie jakas wyrwa która uszkodzi felge,ciągnie od samego dołu i na gume idzie jak ktos lubi,pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, że DL1000 w roku 2007 może dość znacznie różnić się od obecnego. Z plotek pochodzących od amerykańskich dealerów wiadomo, że albo będzie to motocykl bardziej terenowy od wersji obecnej (czyli głównie na rynek USA), albo znów znacznie bardziej szosowy (koła 17", niższa pozycja, znacznie większa moc), czyli raczej Europejski. Bardziej prawdopodobna jest ta druga wersja. No i 3cia opcja - zmiany będą tylko kosmetyczne, a na drastyczne posunięcia będzie trzeba poczekać do 2008.

 

Z tego co wiem, to Kawasaki wycofało się z KLV1000, bo ostro uderza w swoje nowe modele i pewnie w 2007 wypuści swoją turystyczną tysiączkę. Póki co mamy sneak-peek w postaci nowego KLE650, który od września ma być w Polskich salonach. :(

 

A skąd masz te informacje o nowym Dlu? Można to gdzięs przeczytac, zobaczyc te różnice i onowym modelu coś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

sam długo zbierałem na swojego KLV1000. Zanim go kupiłem miałem dużo czasu aby przymierzyć się do innych opcji. DL (a właściwie KLV) wypadł najlepiej jako moto do turystyki bliższej i dalszej oraz do poruszania się po mieście. Przy wzroście 185 wiele innych maszynek wydawały mi się jak rowerki dla dzieci. Z punktu widzenia samej konstrukcji właściwie poza napędem łańcuchem (wał byłby pewnie ideałem) nie ma żadnych wad ani niedogodności. Jednocześnie zapewnia świetną pracę zawieszenia, silny i niezbyt żarłoczny silnik, kanapę w pełni tego słowa znaczeniu, dobrą ochronę przed wiatrem, spora ładowność, podwójny reflektor daje jak latarnia morska. Przyzwoita waga sprzęta gotowego do drogi (w stanie suchym 207 kg) nie jest bez znaczenia.

 

 

Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Ja na początku tego sezonu przesiadłem się na FJR-a '03.

Z tego co do tej pory odkryłem i zauważyłem, to:

- najlepiej szukać modeli od '04

- droga przez mękę znaleźć coś godnego uwagi w naszym pięknym kraju... Tyle szrotów ile miałem okazję obejrzeć to tylko ja wiem - i wszystkie oczywiście bezwypadkowe...

- motocykle poniżej 30000zł najlepiej omijać z daleka

 

Jeżeli chodzi o mój model to strasznie grzeje w krocze... Zmiana tarcz na większe od rocznika '04 jak najbardziej była wskazana...

 

Powoli dojrzewam do decyzji zamiany mojego na nowy egzemplarz - oczywiście ze sprzęgłem :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej ja latam od niedawna KLV 1000 jak kolega jacekj no i moim zdaniem w naszych warunkach drogowych DL sprawdzi się lepiej od FJR...chyba że będzie się tylko trzymać głównych dróg... poza tym cena (no coment)... Ale DL ma kilka niedociągnięć moim zdaniem... słabiutki dół ... jechać właściwie można tylko od 4 tys w górę... (da się i od 3 tys. ale wtedy silnik dostaje nieprzyjemnych wibracji) ...czytałem na zagranicznych forach że yoshi box albo PC ...załatwiają sprawę... poza tym ...przedni widelec..mógłby lepiej wybierać nierówności... chyba jest trochę za twardy...no i szybka ciut za krótka...ale na to jest łatwy i tani sposób... To tyle jeśli chodzi o wady... dalej to już same zalety... lekki i poręczny jak na maszynę klasy 1000, wygodna pozycja, umiarkowane spalanie, wszechstronny motocykl do jazdy solo i z pasażerem...niezależnie po jakiej drodze się jedzie...i na akcesoryjnych wydechach gada przepięknie... (odkładam złocisze teraz na wydechy Leo Vince)

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]

Ale DL ma kilka niedociągnięć moim zdaniem... słabiutki dół ... jechać właściwie można tylko od 4 tys w górę... (da się i od 3 tys. ale wtedy silnik dostaje nieprzyjemnych wibracji) ...czytałem na zagranicznych forach że yoshi box albo PC ...załatwiają sprawę...

...taniej od PC będzie założyć większą zębatkę z tyłu lub mniejszą z przodu ...wymieniałem ostatnio napęd i dałem o jeden ząb większą z tyłu ...i stwierdzam, że dół stał się bardziej cywilizowany ...a nawet trochę żałuje, że nie jeszcze większej nie założyłem ...co prawda licznik kręci się szybciej ...ale na to też jest sposób ...czyli speedohealer

 

[...]

poza tym ...przedni widelec..mógłby lepiej wybierać nierówności... chyba jest trochę za twardy...

[...]

:) ...a ja mam wrażenie, że jest wręcz odwrotnie ;) ...plus przy wpadce w większą dziurę potrafi dobić ...dlatego w zimie planuje wymienić sprężyny na progresywne ...koszt ~400 pln ...więc całkiem znośnie

 

[...]

no i szybka ciut za krótka...ale na to jest łatwy i tani sposób...

[...]

...mógłbyś rozwinąć ? ...ja poza zakupem wyższej szyby (np. GIVI) znalazłem kiedyś coś takiego (madstad) ...widziałem nawet kiedyś takie cudo zamontowane w v-stromie ..i muszę przyznać, że takie rozwiązanie jest genialne ...a jego geniusz polega na prostocie

 

[...]

i na akcesoryjnych wydechach gada przepięknie... (odkładam złocisze teraz na wydechy Leo Vince)

...jakbyś chciał posłuchać jak gada na innych kominach ...kilka przykładów znajdziesz tu ;) http://11109.rapidforum.com/topic=103478332729

 

pozdr,

w

Edytowane przez wojtasik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...taniej od PC będzie założyć większą zębatkę z tyłu lub mniejszą z przodu ...wymieniałem ostatnio napęd i dałem o jeden ząb większą z tyłu ...i stwierdzam, że dół stał się bardziej cywilizowany ...a nawet trochę żałuje, że nie jeszcze większej nie założyłem ...co prawda licznik kręci się szybciej ...ale na to też jest sposób ...czyli speedohealer

 

No w sumie to też jest dobry sposób...tylko że chcąc utrzymać daną prędkość trza będzie manete odwinąć ciut mocniej... Ja chyba pójde na całego (jesli fundusze pozwolą) ... kolega ze Stanów może załatwi mi Power Commander albo Yoshimura Advenced Fuel Manegment Box ... zależy co tańcze, bo w sumie obydwa ustrojstwa dają ten sam efekt...po umiejetnym dostrojeniu, lub wgraniu odpowiednich map pięknie wygładzają krzywą momentu..czego efektem jest płynny ciąg od 3 tys a nawet poniżej bez szarpania i wibracji... z tego co czytałem to ludzie to stosujący w DL-ach są zadowoleni z efektów... dodać do tego jeden ząb więcej na tyle.. i ma się lokomotywę...o wajchowaniu dźwignią biegów można zapomnieć... do tego obowiązkowo kominy...ze wstępnego rekonesansu chyba Leo Vince oferują najlepsza cenę...chyba że zanjdę coś na allegro...chociaż to raczej wątpliwe... no a skoro już te ustrojstwa no to i filtr K&N ... KLV chyba zagrzeje u mnie miejsca dłużej tak więc trochę w niego zainwestuję...

 

...mógłbyś rozwinąć ? ...ja poza zakupem wyższej szyby (np. GIVI) znalazłem kiedyś coś takiego (madstad) ...widziałem nawet kiedyś takie cudo zamontowane w v-stromie ..i muszę przyznać, że takie rozwiązanie jest genialne ...a jego geniusz polega na prostocie

 

No wybór szyb akcesoryjnych jakiś jest... koleżka może załatwic szybę z deflektorem za 190 zł. tak więc po bożemu...

 

...jakbyś chciał posłuchać jak gada na innych kominach ...kilka przykładów znajdziesz tu :crossy: http://11109.rapidforum.com/topic=103478332729

 

Dudnienia tego już się trochę nasłuchałem i zakochałem się w nim... 2 sezony przejeździłem TLem1000R na wydechach Blue Flame... sam miód... wydechy pójdą na pierwszy ogień... no ale na to wszystko mam całą zimę...

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...