jurjuszi Opublikowano 5 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2006 Można sobie gdybać w nieskończoność. Niedawno zapadł wyrok Sądu Najwyższego w takiej oto sprawie. Kierowca nr 1 wyprzedza 2 pojazdy (nr 2 i nr 3) wyprzedził nr 2 i w tym właśnie momencie nr 3 wrzuca kierunek i zaczyna skręcać w polną drogę w lewo. No i mamy dzwon, bo nr 1 wali w lewy bok nr 3. Sąd Najwyższy w oparciu o orzeczenie biegłego orzekł, że ustawodawca nie wymaga od skręcającego w lewo spojrzenia w lewe lusterko.Co Wy na to? Osobiście mam odruch patrzenia w lewe lusterko przed skrętem w lewo, ale jak widać nie trzeba... pozdr Cytuj "Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_o Opublikowano 5 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2006 Można sobie gdybać w nieskończoność. Niedawno zapadł wyrok Sądu Najwyższego w takiej oto sprawie. Kierowca nr 1 wyprzedza 2 pojazdy (nr 2 i nr 3) wyprzedził nr 2 i w tym właśnie momencie nr 3 wrzuca kierunek i zaczyna skręcać w polną drogę w lewo. No i mamy dzwon, bo nr 1 wali w lewy bok nr 3. Sąd Najwyższy w oparciu o orzeczenie biegłego orzekł, że ustawodawca nie wymaga od skręcającego w lewo spojrzenia w lewe lusterko.Co Wy na to? Osobiście mam odruch patrzenia w lewe lusterko przed skrętem w lewo, ale jak widać nie trzeba... pozdr W opisywanej powyżej sytuacji... Święta prawda. Nie ma obowiązku patrzenia w lewe lusterko ! Kierujący jest zobowiąznay do zwrócenia uwagi na pojazdy nadjeżdzające z przodu i boków, a nie z tyłu. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WaRo Opublikowano 5 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2006 Przepisy przepisami, jak się skręca to zawsze się patrzy w lusterka, ale też zawsze trzeba zachować szczególną ostrożność przy wyprzedzaniu ( zwłaszcza gdy widzimy jakieś skręty lub boczne drogi - zawsze się może trafić idiota na drodze, a takich mamy nie mało) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurjuszi Opublikowano 5 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2006 Tu nawet nie chodzi o idiotę. Ja tam wolę spojrzeć o raz za dużo, niż o raz za mało. Zgadzam się w 100% pozdr Cytuj "Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fidel5 Opublikowano 5 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2006 [Panowie to my możemy zginąć lub kogoś zabic wieć mam w d.. biegłych i zawsze patrzę w lusterko. A co do polnej drogi to czy przypadkiem nie jest tak po nowelizacjach, że każda polna drogą jest drogą w rozumieniu przepisów (tylko, ze podporządkowaną bo nieutwardzoną, etc) czyli w takim przypadku traktujemy to jako skrzyzowanie z droga zawsze?Co innego z wzjadem na posesje, czy wjazdem na parking, etc tu trzeba ustapić wszytkimAle biorąc pod uwagę że skręt w lewo to może jakiś spec w przepisach się wypowiepozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurjuszi Opublikowano 5 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2006 Zgadzam się z tym, że trzeba mieć oczy dookoła głowy zawsze. Czy mam pierwszeństwo, czy go nie mam lusterka mam we krwi. Co do wyroku SN, to jest gdzieś w necie wraz z uzasadnieniem na jakimś forum dla katamaraniarzy. Prawo u nas nie jest precedensowe, owszem, ale istnienie takiego wyroku tworzy pewien pseudo precedens, który staje się w tym przypadku niechlubnym wzorem do naśladowania. pozdr Cytuj "Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Igor Opublikowano 5 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2006 Tu nawet nie chodzi o idiotę. Ja tam wolę spojrzeć o raz za dużo, niż o raz za mało. Zgadzam się w 100% pozdr Słusznie prawisz. Rzut oka w zwierciadło nie zaszkodzi a pomóc może. Sytuacja na drodze za plecami może zmieniać się dość szybko. Ludzie teraz jakoś szybciej jeżdżą :biggrin:. Na 2oo i na 4oo.Skądziś (chyba z jakiejś książki S. Zasady) kołacze mi się po głowie zalecenie, żeby ok. 1/3 czasu jazdy patrzeć we wsteczne.pzdr Cytuj Znawcy mówią, że znacznie zabawniej jest najpierw się kochać, a potem zadawać pytania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hikor Opublikowano 5 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2006 (edytowane) Słusznie prawisz. Rzut oka w zwierciadło nie zaszkodzi a pomóc może. Sytuacja na drodze za plecami może zmieniać się dość szybko. Ludzie teraz jakoś szybciej jeżdżą :biggrin:. Na 2oo i na 4oo.Skądziś (chyba z jakiejś książki S. Zasady) kołacze mi się po głowie zalecenie, żeby ok. 1/3 czasu jazdy patrzeć we wsteczne.Zasada pana Zasady jest bardzo zacna. Jak jadę, nieważne czy puszką czy motkiem, patrzę we wszystkie lustra średnio co 4-6 sekund. Nie wyobrażam sobie nie wiedzieć, co się za mną dzieje w każdej chwili. Jeśli zamierzam skręcić w lewo, dodatkowo się oglądam. Rzut oka przez ramię jest najlepszy.Pozdrawiam.hikor Edytowane 5 Lipca 2006 przez hikor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filon89 Opublikowano 5 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2006 hej ale jak to czemu wina była twoja przecież on był włączającym się do ruchu Ty miałeś pierwszeństwo !! to h*j nie policjant a skoro kierunki nieważne to poco one w ogóle są ?? głupszej sytułaćji jeszcze nie widziałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fidel5 Opublikowano 5 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2006 w prawie jest ze wykonując manerw skrętu w lewo trzeba upewnic sie że manerw jest mozliwy, etc(no chyba, ze mamy to nieszczesne skrzyzowanie) ale kumpel miał taka sprawę ( i wygrał).Na drodze bez wyznaczonych pasów ruchu ale szerokiej (na martwym policjancie) wyprzedzał kolesia, który zwolnił ale zwolnił dlatego, ze własnie chciał skręcić w lewo. argumentacja sądu własnie była taka, ze trzeba sie upewnic co do mozliwości wykonania manewru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stowa86 Opublikowano 5 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2006 To teraz na spokojnie.Przyjechalo dwoch polic.jeden mój sasiad z bloku któremu sprzedalem simsona(mam plusy)hehe, ten drogi komendant ( służbista). Sasiad od razu powiedzial: gdybym wiedzial ze to ty przyjechal bym sam,ale ze jest Kom. Sory niemam nic do gadania>Niemam mu za zle rozumie go! I tak nieraz mi już pomagal, chwala Mu za to! Komendant tez mnie zna bo jest na zawodach w których ja biore udzial http://www.iks-ino.pl/index.php?i=23 od badan technicznych, wiele razy miałem z nim starcie bo jest niezle pier*.Najlepiej wychodzi mu jazda po okolicznych wioskach i spisywanie chlopkow pijacych browca! Dorwal mnie to udupil! A ten puszkarz mowi ze mnie jeszcze widzial, no nie! Nic dziwnego wydech glosny , zawsze wlaczone dlugie swiatla, bo wielu baranow tak jezdzi jak on! Ale i to niepomoglo! A. Komendancik stwierdzil ze to skzyrzowanie bo ten dojazd ma ze 200 metrow i to jest droga! Odegral się na mnie!Do kamieniolomu z nim! To teraz na spokojnie.Przyjechalo dwoch polic.jeden mój sasiad z bloku któremu sprzedalem simsona(mam plusy)hehe, ten drogi komendant ( służbista). Sasiad od razu powiedzial: gdybym wiedzial ze to ty przyjechal bym sam,ale ze jest Kom. Sory niemam nic do gadania>Niemam mu za zle rozumie go! I tak nieraz mi już pomagal, chwala Mu za to! Komendant tez mnie zna bo jest na zawodach w których ja biore udzial http://www.iks-ino.pl/index.php?i=23 od badan technicznych, wiele razy miałem z nim starcie bo jest niezle pier*.Najlepiej wychodzi mu jazda po okolicznych wioskach i spisywanie chlopkow pijacych browca! Dorwal mnie to udupil! A ten puszkarz mowi ze mnie jeszcze widzial, no nie! Nic dziwnego wydech glosny , zawsze wlaczone dlugie swiatla, bo wielu baranow tak jezdzi jak on! Ale i to niepomoglo! A. Komendancik stwierdzil ze to skzyrzowanie bo ten dojazd ma ze 200 metrow i to jest droga! Odegral się na mnie!Do kamieniolomu z nim! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spoko Opublikowano 6 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2006 Prawde mowiac dla mnie wyjasnienie tkwi w tym opisie:jakies 50-60 prosty odcinek drogi, stoi kadet kombi po lewej stronie prostopadly dojazd do kosciola...... pajac bez kierunku kawalek za tym wiazdem stoi i nic, Jesli stal na poboczu to bezwzglednie jego wina(wlacza sie do ruchu)Jesli na jezdni to niestety twoja (powinienes zachowac zasade ograniczonego zaufania i dostosowac predkosc ) wiadomo, ze nie stoi tam bez przyczyny raczej:/ Najwazniejsze , ze tobie nic sie nie stalo pozdrawiamspoko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepe Opublikowano 6 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2006 Wcale nie zawsze, ale to już inna bajkaMozna się odwołać w terminie 7 dni od nałożonego mandatu, wtedy gdy ukarany stwierdzi, że nie popełnił wykroczenia. Na jakiej podstawie i gdzie? PS skoro ukarany twierdzi , że nie popełnił wykroczenia to po co przyjmuje mandat chwilę po pouczeniu, że jeśli się nie zgadza to ma prawo odmówić przyjęcia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Januszm Opublikowano 6 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2006 (edytowane) Ważne jest jeszcze czy były znaki poziome, a jeśli były to jakie?Dwa lata temu, też by mnie taki jeden w Poldku załatwił.Wyprzedzałem sznur samochodów, ostatni z nich zaczął skręcać w lewo, gdzie była polna droga do sadu.Był to niedzielny kierowca w Polonezie z całą rodzinką, na pewno było ich w środku więcej niż 5 osób.Wyhamowałem od niego w odległości około 10 cm, a gość stanął w poprzek drogi jak usłyszał moje trąbienie :biggrin: Edytowane 6 Lipca 2006 przez januszm Cytuj https://www.facebook.com/profile.php?id=100003272715647 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prog Opublikowano 6 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2006 Ale ma 7 dni żeby się rozmyśleć.. ślić? :biggrin: Stowa, jeśłi droga w którą skręcał ten facet miała 200m utwardzonej nawierzchni no to było to skrzyżowanie i twoja wina jest bez dwóch zdań i nikt cie nie udupił tylko sam się udupiłeś. Jeśli na skrzyżowaniu nie ma ruchu kierowanego to nie wolno wyprzedzać (nie ma sygnalizacji świetlnej) Zdaje mi się, że wystarczy 20 m, by nazwać to drogą, aco za tym idzie by było to skrzyżowanie. Tak pamiętam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.