Skocz do zawartości

Taaa pewnie juz bylo to pytanie;]CZ CRoss


Rekomendowane odpowiedzi

Ja bym raczej pomysłal o japoncu z silnikiem CZ bo niskie koszty utrzymania, ale mamy zawieszenie i fajne prowadzenie :D . Ja nie wyobrazam sobie CZ'ty na dłuższym wypadzie enduro ( nawet te 100km laskiem w obie strony) . Ona po prostu strasznie męczy.

.zawsze chcialem miec cz bo cholernie podoba mi sie ten silnik i wiem ze innym 125 typu enduro nie cross zrobie z dupy garaz icon_twisted.gif

Oj muszę Cie zmartwić, ale w terenie ciężko Ci bedzie rozwalic japonskie enduro 125cm3

Edytowane przez enduroguy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DO jazdy po lesie to najfajniejsza jest 380. W średnim zakresie obrotów już rozsądnie jedzie, w wysokim zakresie wiadomo co się dzieje :D Ogólnie elastyczny silnik.

Siodło nie jest twarde jak decha, zawieszenie na tor tylko dla twardzieli ale po lesie żeby polatać jest do przyjęcia. Ja dopiero zaczynam na torze i niestety męczący jest ten zawias. Hamulec z przodu przydałby się lepszy.

Wadą jest zapłon z przerywaczem i bezinwazyjnie motoplatu się nie da założyć. Przerabiałem ten temat.

Pali zdecydowanie za dużo. Szczególnei z dziurawym bakiem :buttrock:

 

Ze względu na ten motoplat to w tym momencie chyba kupiłbym 250 zamiast 380. Do tego lepszy gaźnik i już jest fajna jazda. Mocy pewnie trochę mniej ale jak się jeździ tak słabo jak ja to i tak by nie brakowało.

No i największa zaleta 250 i 380- silnik jest prosty jak drut (którym nie należy naprawiać motocykla :buttrock: ) Silnik WSK 125 jest bardziej skomplikowany niż w CZ 380. Skrzynia biegów to poezja. Pancerna. 4 biegi wystarczają.

 

http://img356.imageshack.us/img356/8017/p1010004small1nh.jpg prosty- nieprawdaż?

 

To co u mnie było wymienione to tłok 250pln, korba 180, łożyska jakieś 100pln, kilka uszczelniaczy, teraz kosz sprzęgłowy ale kupiłem używany tanio. często do wymiany są tarcze sprzęgłowe po 40pln sztuka x4 ja miałem dobre. gaźnik kupiłem okazyjnie za 60 pln Mikuni, kopniak często jest dobity. razem z wałkiem 200pln. wałek kupiłem używany a kopniak nowy za 125pln. gwintowniki m7 do zerwanych m6 12pln, śrubek szukam do tej pory :biggrin:

wymieniłem też wszystko w zapłonie. cewki 2x 45pln, kondzior 10pln cewka w/n 40pln no i chwila roboty z zaprawianiem przewodów. przerywacz też nowy. od tej pory z zapłonem nie mam problemów.

 

Ponadto kupiłem nowe sprężyny do widelca, tylne amorki robił poprzednik więc nie ciekną. No i szereg czynności typu łatanie puszki filtra itp żeby motocykl trzymał się kupy. Tulejki w wahaczu...

Teraz moja CZ jakoś jeździ. Nie jest jednak ideałem :/

Edytowane przez Wojteque
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest jednak ideałem

Rozumiem że problem tkwi głównie w zapłonie? Wiem jak to jest z WSK-ą. Zrobiłem jej generalny remont i chodzi ładnie, ale elektryka pomimo tego iż prawie wszystko w zapłonie wymieniłem, to jednak spory problem. Po prostu nigdy nie jestem pewien czy czasem znowu coś nie nawali, podczas gdy mechanika pracuje bez zarzutu :D Myślę że CZ-eśa ma podobnie, choć nie wiem czy z zapłonem też są problemy. Chyba jednak 125 lepsza ze względu na motoplat :buttrock: Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak pozatym to jestem zainteresowany kupnem CZ 125 typ 516 albo 519 lub TMX 125.

jesli ktos z FORUM posiada taki motor i chciałby sprzedac to piszcze na PW albo na GG: 4524297.

 

POZDRO

 

a co to jest TMX bo jakos umknąło to mojej wiedzy na temat mx

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja swoja bede sprzedawal za miesiac czy jak. Co do CZ. silnik sety jest bardzo prosty. motoplat, to juz ulatwia sprawe. na sprzegle chyba jest 6 tarcz, ale moge sie mylic. Ma 6 biegow, krotkie. Silnik jest bardzo prosty, do tego silnika mozna dostac katalog czesci i tam jest wszystko ona obrazku jak poskladac co i jak. Wszystkie dystanse, wszystkie sprezynki i podkladki i srubki i tym podobne. Wiec jak silnik rozlozycie to sie nie martcie;). W tym silniku sa 2 typy lozysk: 6204 (simson) i 6203. Wszystkich jest ich 6. Teraz na wal bede zakladal koyo C3. Wiec z lozyskami nie ma problemu. Jak lozyska od simsona pasuja na wymiar to i simeringi tez dopasuje na wymiar wiec te czescie praktycznie w kazdym sklepie mozna dostac. Co tam jeszcze. Gaznik 34 mm, 27 km powyzej 10 tys obrotow. Charakterystyka nerwowa, nie ma praktyczenie dolu!!! Zeby ruszyc z wolnych obrotow to trzeba czasem nogami sie odepchac!!! Ale ja juz jedziemy na wolnych obrotach, mamy np 2 zapieta, i manetka w dol to pyr pyr pyr obroty rosna pyr pyr i w pewnym monencie odczuwamy takiego kopa jakby strzal ze sprzegla!! Normalnie jak zlapie swoje obroty to sama z siebiei na kolo stawia. Lajtowo mozna jezdzic pyrkajac sobie, ale na obrotach to nie bardzo bo na kazdym biegu wkreca sie na maxa, przynajmniej moja. No i co tam jeszcze, zawieszenie, mysle ze bardzo dobre, duza mozliwosc regulacji, mowie o tylnich (wstepne napiecie sprezyny, dobranie oleju , nadmuchanie powietrza i jeszcze regulacja przeplywu oleju na tloczku przez podkladki takie) Wiec jak sobie wyregulujemy zawieszenie odpowiednio to napewno bedzie dobrze sie sprawowac. Przednie zawieszenie tez pompowane, nie wiem jak w innych CZ ale u mnie przod dobrze wybiera nierownosci, praktycznie zadnych wtrzasow podczas szybkiej jazdy nie odczuwam, dobrze tlumi i dobrze pracuje jak na moto za tamtych czasow i za te cene. CZ wazy jak miclaw mowil 99 kg. To wprawny kierowca bo na CZ to trzeba sie uczyc jezdzic zeby wyczuc ten sprzet powienien takie lajtowe enduro rozwalic typu DT KMX czy MTX. No ale jazda na CZ cieszy szczegolnie jak zlapie obroty, to idzie jak pocisk, cholernie krotkie biegi, i ten ladny jak dla mnie dzwiek. Co tam jeszcze, mowie z zaplonem nie ma problemu, bo motoplat, bedzie nam sluzyl az sie nam zuzyje;) no i oglnie silnik prosta konstrukcja jak juz mowilem katalog czesci jest, i ksiazka serwisowa tez, wiec spoko. Wysoka to tez jest czesia. Ja mam 176 cm i na palcach dotykam ziemi siedziac. Co do cen czesci : nowa tulej 150 zl tlok 120 zl lozyska na wal ( 2 sztuki - koyo c3 40 zl ). Czesci latwo dostepne jak dla mnie, mam tel do takiego kumpla, glownie zuzywajace czesci do silnika ma i od reki. No co tam jeszcze ladna to ona nie jest ale do 2000 zl to naprawde cieszy jazda. Za 2000 zl mozna stara japonie kupic, i bedzie sie sypac. A cz jak bedzie sie sypac to jest forum specjalnie dla CZ zrobione wiec tam chlopaki pomoga bez problemu. I to chyba by bylo na tyle...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...